Co to moze byc? Stuka w przednim zawieszeniu...

**boss22** · 26 Lutego 2008

Witam. Wiem ze najpierw trzeba "use the search" aby czegos sie dowiedziec. Tak tez uczynilem ale niewiele znalazlem na interesujacy mnie konkretny temat. Do rzeczy. BMW E-39 2.8 2000 przebieg 150tys km. Problemy: 1. Zaczalem slyszec dziwne gluche stuki lub dudnienia w przednim zawieszeniu, ale tylko kiedy jade po garbach, dolkach itp i TYLKO przy malej predkosci okolo 20km/h i mniej, przy wiekszych predkosciach nie slychac nic.

2. Zauwazylem dziwne prowadzenie samochodu po rownej drodze tzn. kierownica jakby delikatnie uciekala raz lewo raz prawo i trzeba kontrowac aby utrzymac prosty kierunek jazdy - cos w rodzaju plywania, myszkowania po drodze ale nie az tak duzego lecz odczuwam to wyraznie i jest to torche drazniace i nie pasuje do wizerunku swietnie prowadzacych sie aut marki BMW.

3. Zaczela powoli scinac opony ale tylko po zewnetrznych krawedziach a z jednej strony jest bardziej przycieta guma od zewnatrz niz na drugim kole- czyzby jakas galka sie wybila i zbieznosc poszla sie "gonic"? Dodam ze utrzymuje cisnienie w oponach na wskazanych przez producenta wartosciach.

Naczytalem sie o wybijajacych sie wahaczach gornych i dolnych, wyrab....ch maglownicach i zuzytych lacznikach stabilizatora oraz jego gumach. Niestety jak czytam jak to niektorzy wymieniaja cale zawieszenie w poszukiwaniu tej jedynej byc moze blachej usterki to mam czasami dosc. Auto uzytkuje w UK i tutaj raczej odpada wizyta w stacji diagnostycznej na test na szarpakach - w tym "nowoczesnym" (czytaj zacofanym pod wzgledem obslugi i diagnostyki samochodow) kraju czegos takiego nie posiadaja :( . Tak czy owak, na podniesionym przodzie auta i energicznym ruszaniu kolem recznie w gore w dol na boki i po skosie zadnych luzow nie zauwazylem. Czy znacie jakies sposoby aby precyzyjnie zdiagnozowac co to moze byc? Najbardziej obawiam sie maglownicy z ktorej narazie nic nie wycieka. Chce jeszcze posmigac tym autkiem bo jezdzi sie nia rewleka (auto+steptronic/). Jesli mieliscie podobne problemy objawy o ktorych wspomnialem wyzej i usuneliscie te usterki to prosze o jakies porady sugestie itp. Bede wdzieczny za wszelka pomoc. Pozdrawiam wszystkich!

**RafiRud** · 26 Lutego 2008

Mam to samo w nowym nabytku.Były właściciel twierdził że końcówka drążka kierowniczego wybita i nawet miał i dał mi oryginał kupiony cały drążek.Wymieniłem,ale okazało się żę stary był oki a dalej przy wolniutkim jechaniu coś tłucze się jakby przy najmniejszej nierówności ktoś czymś z przodu stukał.Auto prowadzi się rewelacyjnie,opon nie tnie.Nie miałem czasu narazie od soboty na szarpaki,ale obstawiam jakieś gumki przy amortyzatorach lub łączniki stabilizatorów.Nie mam pojęcia co jest.

**Stelmacher** · 26 Lutego 2008

mialem to samo w e36

byl to lacznik stabilizatora wiec moze warto je wymienic

a do e39 to rowniez koszt niewielki bo sam ostatnio kupywalem po 45zl sztuka febiego

**tomekpez** · 26 Lutego 2008

przekładnia kierownicza ma juz dosc

**Danek24** · 26 Lutego 2008

ale zaraz orazu przekładnia. Powoli!! Podobne efekty mają luzy łączników minimalne stuki. Moze też być któraś tulej wahacza i też będzie pływanie auta. Proponuje posprawdzać po kolei. Póżniej doszukuj się powazniejszych problemów typu maglownica (w co osobiście wątpię żeby to była przekładnia magla) Pozdro

**boss22** · 27 Lutego 2008

Witam.

Dzieki panowie za podpowiedzi naprawde jestem bardzo wdzieczny. To forum to rewelacja! Moze uda sie rozgryzc ta usterke nawet bez wizyty w warsztacie heh.

A tak serio, to jesli juz wyjdzie na jaw ze to maglownica daje w kosc, to czy jazda z maglownica w takim stanie moze doprowadzic do jakiejs powazniejszej awarii? Tzn. czy moze sie cos urwac, wyskoczyc itp. czy tylko bede jezdzil gorzej prowadzacym sie BMW? Chodzi mi glownie o bezpieczenstwo zarowno swoje jaki i innych uzytkownikow drog.

Aha w chwile po tytulowym poscie poszedlem do auta i zrobilem krotki test typu krtokie energiczne ruchy kierownica prawo lewo i obserwacja kol oraz wsluchiwanie sie w dzwieki. I jest tak: 1. Na zapalonym silniku jak ruszam kierownica to slychac takie ledwo slyszalne stuki (inne niz te ktore slysze jadac powoli na dolkach) ALE kola ruszaja sie nawet przy najmniejszym ruchu kierownicy w prawo lub lewo oraz jescze cos: caly przod auta dziwnie sie trzesie podczas wykonywania tychze krtokich energicznych ruchow kierka- tez tak macie???. 2. Na zgaszonym silniku nie slychac zadnych stukow. Czy znacie jakis skuteczny patent na sprawdzenie maglownicy? Jak tak to napiszcie prosze bo sam nie wiem czy lapac sie za zawieszke i zmieniac wszystko po kolei czy szukac maglownicy... Za wszelkie info bede wdzieczny. Pozdrawiam.

**Danek24** · 27 Lutego 2008

jazda z uszkodzona maglownicą oczywiście zależy od tego jak uszkodzona nie powoduje zagrożenia (twój przypadek). Poprostu tylko puka. Nie wierzę że masz aż tak wybitą maglownicę że aż ci auto pływa! Sprawdz dobrze resztę zawieszenia bo według mnie to wina któregoś wahacza (tuleja lub końcówka) dlatego też zmienia sie zbierzność i konty pochylenia koła (wybita tuleja) Maglownica ma obowiązek lekkiego pukania przy małych ruchach lewa prawa. Więc też tak mamy. Bierz się za dokładne sprawdzenie zawiechy i po problemie. Pozdrowionka

**RafiRud** · 27 Lutego 2008

U mnie auto nie pływa wogóle,prowadzi się rewelacyjnie,tylko właśnie przy b,wolnej jeździe po nierównościach puka coś.Dodam,że poprzedni właściciel regenerował maglownicę bo był mały wyciek i mam kwit na 550zł,myśle że to mogę wykluczyć.

**Stach** · 27 Lutego 2008

Stawiam na górne wahacze-są one odpowiedzialne za to pukanie przy wolnej jeżdzie.Wymień oba.

**wwwrona** · 27 Lutego 2008

w moim e34 tez stukalo. pojechalem na diagnostyke i wszytsko ok jednakze jak wyciaglem wahacze gorne i zobaczylem jak wygladaja tuleje to sie zlapalem za glowe. po wymianie jest wszystko OK. jak wymieniasz to od razu wymien dwa. poczytaj tu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=74193&postdays=0&postorder=asc&start=0 pozdr

**Northfield** · 27 Lutego 2008

Witam. Sprawdź sobie jeszcze klocki hamulcowe. Czasami fachowcy w UK nie zakładają tam takich sprężynek dociskowych, co daje efekt takich metalicznych stuków. Słychać to głównie gdy najedzie się kołem na dziurę i raczej nie, ale w zależności od szybkości tez można usłyszeć przy pokonywaniu wybojów np. „leżących policjantów”. BMW ze swoim dobrym zawieszeniem i Wielka Brytania z dobrymi drogami raczej wyklucza jakieś poważniejsze usterki. Pozdro dla Angielskich Emigrantów.

**boss22** · 28 Lutego 2008

jazda z uszkodzona maglownicą oczywiście zależy od tego jak uszkodzona nie powoduje zagrożenia (twój przypadek). Poprostu tylko puka. Nie wierzę że masz aż tak wybitą maglownicę że aż ci auto pływa! Sprawdz dobrze resztę zawieszenia bo według mnie to wina któregoś wahacza (tuleja lub końcówka) dlatego też zmienia sie zbierzność i konty pochylenia koła (wybita tuleja) Maglownica ma obowiązek lekkiego pukania przy małych ruchach lewa prawa. Więc też tak mamy. Bierz się za dokładne sprawdzenie zawiechy i po problemie. Pozdrowionka

Witam ponownie. Sorka ze tak sie grzebie z komentarzami ale mam marny dostep do neta ostatnio a widze ze koledzy z pomoca co mnie bardzo cieszy :D

Tez nie wierze ze moge miec az tak wyjechana maglownice. Dzis doladowalem cisnienia do opon na 32 PSI (nie wiem ile to bedzie BAROW)

i czuje jakby prowadzila sie troszke lepiej ale nadal musze lekko kontrowac lewo i prawo aby utrzymac zadany tor jazdy, co dziwne wyraznie czuje ze podczas szybszej jazdy tzn 160-180km/h idzie jak po sznurku i tak jakby jej przeszlo natomiast najgorzej jest miedzy 80-120km/h, z tego co czytalem inni tez tak maja w podobnych przypadkach wiec wyglada to na jakas typowa przypadlosc tych zawieszek...

Zbadalem dokladniej na postoju i silnik zgaszony, szybkie energiczne ruchy prawo lewo i jest slysze minimalne stuki gdzies tam wlasnie na dole, chyba raczej troche inne niz te co na dolkach, tylko kurcze szkoda ze nie bylo drugiej osoby co by wyczaila mniej wiecej gdzie to. W sobote wezme kumpla i posluchamy dokladniej.

Mowisz ze zdrowy magiel ma prawo lekko stukac na postoju przy energicznych ruchach prawo lewo?

Tak czy siak cos nadal stuka przy b. wolnej jezdzie na garbach dolkach itp.

Oby bylo tak jak mowisz (mowicie) i oby to byly "tylko" gorne wahacze...

Zabieram sie wiec za konkretne sprawdzanie "zawiaskow" i jak trafie "dziada" napisze napewno co bylo. Dzieki za pomoc! Pozdrowka!

**boss22** · 28 Lutego 2008