Skocz do zawartości

Dziwne objawy po wymianie sondy Lambda


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przy montażu instalacji gazowej okazało się, że moja sonda podaje sygnał tylko do 0,4-0,5 V zamiast do 1V.

Więc została wymieniona.

I falowanie obrotów, które wcześniej potrafiło doprowadzić do zgaśnięcia na światłach zniknęło zupełnie - silniczek mruczy równiutko jak marzenie :D

 

Ale:

 

Od wymiany ma dziwne wolne obroty - podwyższone do ok ok. 900 obr/min. Po przegazowaniu schodzą w dół baaaardzo powoli i przez dłuższą chwilę a nie od razu. Często, szczególnie na zimnym silniku ustawiają się na 1500-2000/min. Dotychczas jak podczas jazdy dojeżdżając np. do świateł puściłem gaz, to wskaźnik zużycia paliwa pokazywał bardzo przyjemną wartość: "0". Teraz pokazuje 6-8 l/100km. I to jest mniej przyjemne :?

 

Czy to możliwe, że po wymianie sondy elektronika lekko zgłupiała i musi się przez pewien czas "nauczyć" nowych warunków pracy? Czy może sprawna w końcu sonda obnażyła kolejną usterkę?

 

Dodam tylko, że czasami ten objaw nie występuje - obroty są normalne, przy jeździe bez gazu wskaźnik pokazuje "0". I mam wrażenie jakby lepiej wtedy przyspieszał...

 

Gdzie szukać winnego?

Opublikowano

Nie schodzenie ekonomizera do zera przy jeździe na wrzuconym biegu tj nie zamknięcie się przepustnicy do końca może świadczyć o walniętym lub zaśniedziałym czujniku położenia przepustnicy.

Nim jednak w tym zaczniesz drążyć, jaka to była sonda?No i rozumiem, że założyłeś gaz, którego wcześniej nie było.Jaka instalacja?To co się dzieje dotyczy jazdy na gazie czy na benzynie?

BMW? Bogini Moich Wrażeń.
Opublikowano

Tak, założyłem gaz sekwencyjny, ale jeszcze przed wymianą sondy. I przy wymianie okazało się, że sonda jest walnięta i że to sonda jest prawdopodobnie przyczyną falowania wolnych obrotów. I faktycznie falowanie ustało, ale po kilku dniach pojawiły się włąśnie te jaja z obrotami.

Takie same objawy są i na benzynie i na LPG, więc chyba wina nie jest po stronie instalacji.

Ale w tym tygodniu jadę na regulację instalki po pierwszym 1000 km więc zobaczymy.

Opublikowano

Toż to gaz.Jeździsz taniej,ale za to z dodatkową pulą problemów.I NIKIT NIE POWIE żE JEST INACZEJ.Nie od dziś wiadomo,że "bmw nie lubi gazu".

Proponuję pojechać na regulację.A jak się nie poprawi-będziesz szukał dalej.

BMW? Bogini Moich Wrażeń.
Opublikowano
Toż to gaz.Jeździsz taniej,ale za to z dodatkową pulą problemów.I NIKIT NIE POWIE żE JEST INACZEJ.
Mylisz się. Mnóstwo ludzi powie, że JEST INACZEJ. E34 jest moim 4 samochodem. Wszystkie dotychczasowe jeździły na LPG, każdym z nich zrobiłem tysiące kilometrów. I nie miałęm ŻADNYCH PROBLEMÓW wynikających z LPG.

 

Nie od dziś wiadomo,że "bmw nie lubi gazu".
Nie od dziś tez wiadomo, że samochód, niezależnie od marki nie lubi przede wszystkim niedbałego właściciela i niekompetentnego mechanika :duh:. A co do gazu, to najczęściej problemy z gazem wynikają z nieprawidłowego montażu instalacji.

 

Proponuję pojechać na regulację.A jak się nie poprawi-będziesz szukał dalej.

To się rozumie samo przez się. Ale zanim to zrobię chciałem wiedzieć jakie mogą być możliwe przyczyny.

Opublikowano

panowie przedewszystkim falowanie obrotów i złe odczyty z sond nie zawsze wskazują na uszkodzoną sonde , czasami silnik ciągnie fałszywe powietrze np. w m52 przez membrane odmy

no i wskazania na kompie są takie że sonda martwa ...

Opublikowano

O możliwych przyczynach pisałem wcześniej.

A co do gazu...po co zaczynać temat który dziesiątki razy był poruszany na forum?

Są fakty i tego należy sie trzymać.Gaz nie jest pierwotnym paliwem do którego przystosowano NASZE samochody.Na 10-ciu powie ci dwóch czy trzech że nie miało problemów z gazem.Reszta tylko spuści wzrok.

Gdyby gaz był rewelacyjnym alternatywnym źródłem energii - pomyśl - czy spotykalibyśmy jeszcze auta na benzynę?

Gaz różni się liczbą oktanową, temperatura spalania i samymi właściwościami chemicznymi.Często BYWA dobrze, ale nie może być idealnie.I to są fakty.

O możliwych przyczynach pisałem wcześniej.

BMW? Bogini Moich Wrażeń.
Opublikowano

Dlatego benzyna, a nie LPG bo ktoś musi zarabiać. Nie miejsce na takei dyskusje, ale powiedz co by było jakby samochody paliłi 2-3l ropy na 100km. Jest to jak najbardziej możliwe, ale po co??

Lpg jest alternatywą przynajmniej narazie, późneij wejdzie CNG co późneij zobaczymy.

Największą wadą instalacji gazowych są samochody w których się je montuje. Kupi ktoś bardzo okazyjnie BMW za 3000zł gdzie średnia cena wynosi 8000zł, a potem pisze, ze źle na gazie jeździ. Co z tego, ze data produkcji świec sięga pełnoletności (18 lat).

Podstawą instalacji gazowej jest w 100% sprawny samochód.

Mam jedno autko od nowości sam dbam i wszystko wymieniam. Zrobiłem 350 000km na LPG , instalacja zwykła nie sekwencja, nigdy się nei zepsuło, a nawet jakby coś się stało to zwróciło mi się zeby 2 samochodzy kupić.

Opublikowano

Prawda :cool2:

Ja tez mam prostą instalację ale... Na autku nie oszczędzam, wręcz przeciwnie, to moja skarbonka, ale ma to co najlepsze :)

 

NGK

 

A czemu nie Bosch? NGK były montowane seryjnie?

Bandite Motor Wagen
Opublikowano
panowie przedewszystkim falowanie obrotów i złe odczyty z sond nie zawsze wskazują na uszkodzoną sonde , czasami silnik ciągnie fałszywe powietrze np. w m52 przez membrane odmy

no i wskazania na kompie są takie że sonda martwa ...

:shock:

Szkoda tylko, że wcześniej o tym nie wiedziałem.

Czy w M50B25 to tak samo często spotykana przypadłość?

Zresztą u mnie gazownicy zczytali sygnał z sondy - i komputer pokazał właśnie tak jak pisałem - max 0,5V. Ponadto falowanie obrotów na benzynie ustąpiło na nowej sondzie jak ręką odjął.

 

A czemu nie Bosch? NGK były montowane seryjnie?
A czemu nie? NGK to producent nie gorszy od Boscha. Poza tym coraz częściej słychać negatywne opinie o produktach Boscha Made in Turcja czy gdzieśtam.

A mi się trafiła za przyzwoite pieniądze sonda NGK Made in Japan to wziąłem.

 

A co do dyskusji o wyższości benzyny nad LPG to nie o tym miał być ten temat. Wiem, że zawsze znajdą się ortodoksi, dla których LPG to największe zło świata, większe nawet od PiSu :mrgreen:. Jeżeli mogą sobie pozwolić na jazdę na benzynie to zazdroszczę. Ja niestety, jak większość mi podobnych, jestem na LPG skazany niezależnie od tego, co niektórzy sobie myślą. I mam pełną świadomość tego, na co się decyduję.

Opublikowano
Ja zamontowałbym BOSCHA tylko dlatego ze znam budowę jednej i drugiej sondy i dlatego ze to BOSCH wydaje więcej na badania nad produktami. Świece mam NGK...
Bandite Motor Wagen
Opublikowano
wiem..kurde ten pospiech ....moze nie bedzie az takiej tragedii.

 

Moze nie. MM jest tansze od Boscha ale to podstawa wyposazenia wszelkich Fiatów a nie BMW.

Bandite Motor Wagen
Opublikowano

witam.

na temat sondy nie pomogę bo nie miałem nigdy z tym problemu i sie komptelnie nie znam.

ale co do gazu to jest totalna bzdura że męczy silnik albo ze samochód sie przez niego psuje.moja beemka e32 była przyprowadzona w 2001r i w tym samym roku był założony gaz.wiadomo ze w tamtych czasach sekwencji nie było i jest to prosta instalacja LandiRenzo.mam ten samochód od dwoch lat i zanałem jego poprzedniego właścicila i nie było nigdy przez gaz problemu.ma zrobione ok 300tys km na gazie i silnik chodzi jak zegarek więc nie wygadujcie takich rzeczy ze gaz to syf itp.wiadomo ze benzyna jest lepsza ale wole gaz od diesla.jak ma ktos złoma to czy ma gaz czy nie to się bedzie psuł a gaz to będzie wymówką tylko dla kogoś kto tak naprawde sie nie zna...

 

ale sie rozpisałem... :mrgreen:

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Opublikowano
Nie mogą wszystkie samochody jeździć na gazie i to wcale nie dlatego że ktoś musi zarabiać na benzynie. LPG jest produktem przeróbki ropy naftowej tak samo jak benzyna, tyle że powstaje go przy przerobie tony surowej ropy dwadzieścia razy mniej niż benzyny, dziś jest odpadem po produkcji benzyny więc jest sprzedawany tanio, gdyby wszystkie samochody jeździły na gaz cena byłaby niebotyczna. A co do niezawodności samochodów na gaz - wszystkie parametry są przygotowywane pod benzynę, wiec musi być trochę gorzej - ale różnica w kosztach to wyrównuje.
Opublikowano
Zgadzam się z Łukaszem. Większość krzyku przeciwko instalacjom gazowym robią ludzie którzy nie mieli gazu, ale słyszeli o nim, a słyszeli od ludzi którzy nie mają pojęcia o prawidłwej eksploatacji samochodów. Nie wiedzą co ile wymieniać świece, mają niesprawne przewody zapłonowe i cewki, niedrożne filtry a dopiero czuła instalacja, jaką jest instalacja gazowa to obnaza. Ile osób dowiaduje się o zuzytych swiecach po montazu instalacji? Sporo. Ciekawostką jest ze przy montazu gazu nie godzą się aby mechanik wymienił świece na nowe, i... przyjeżdzają do zakładu z pretensjami każąc montującym naprawic instalację na swój koszt, w tym dać im nowe świece bo "wczesniej było dobrze". Tak dobrze ze kilka dni temu na forum ktos pisał ze auto mu "kulało" - miało nierówne obroty, a po wykreceniu swiecy okazało sie ze jedna wogóle nie ma elektrody. No ale kto by tam zaglądał rok po zakupie...
Bandite Motor Wagen
Opublikowano
a może to czujnik wtrysku znajdujący się na obudowie termostatu lub przejscie sygnału do kompytera z owego czujnika??Ja miałem podobny problem w e30 lecz tam nie chciało auto odpalać na ciepłym silniku....lecz również szalały obroty i często utrzymywały się na 1500 2000obr/min.
Opublikowano

Witamy w klubie! Miałem to samo: dziwne wrażenie że wskazówka ekonomizera jest "wyżej" niż była poprzednio w idenytycznych sytuacjach (jazda "na wydechu" do świateł, równa jazda ze stałą prędkością) co

okazało się mieć odzwierciedlenie w średnim spalaniu!

 

A może wymienić: przepływomierz, silnik albo cały samochód? :duh:

 

Sonda siadła i zamiast nowej wsadziłeś shita oszczędzając parę zeta.

Taka , prawda. Rozwiązanie:

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=69467

Opublikowano
Zgadzam się z Łukaszem. Większość krzyku przeciwko instalacjom gazowym robią ludzie którzy nie mieli gazu, ale słyszeli o nim, a słyszeli od ludzi którzy nie mają pojęcia o prawidłwej eksploatacji samochodów. Nie wiedzą co ile wymieniać świece, mają niesprawne przewody zapłonowe i cewki, niedrożne filtry a dopiero czuła instalacja, jaką jest instalacja gazowa to obnaza. Ile osób dowiaduje się o zuzytych swiecach po montazu instalacji? Sporo. Ciekawostką jest ze przy montazu gazu nie godzą się aby mechanik wymienił świece na nowe, i... przyjeżdzają do zakładu z pretensjami każąc montującym naprawic instalację na swój koszt, w tym dać im nowe świece bo "wczesniej było dobrze". Tak dobrze ze kilka dni temu na forum ktos pisał ze auto mu "kulało" - miało nierówne obroty, a po wykreceniu swiecy okazało sie ze jedna wogóle nie ma elektrody. No ale kto by tam zaglądał rok po zakupie...

 

Ot i cała prawda

 

choć w poprzedniej piątce miałem gaz II gen był to silnik 24 zaworowy i tam taka instalka nie do końca zdawała egzamin, w przepadku m50 musi być sekwencja i zapomina się o gazie. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.