Skocz do zawartości

Wybór i porada HID xenon


chrust7

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 132
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

The best są markowe.

 

A kolor świecenia zależy od temperatury światła.

Im wyższa tem. tym bardziej niebieski kolor.

Ja bym nie przesadzał jednak z tem. optymalnie 5300K czy 6000K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie nie chciałem jechać po całości zwolennikom adoptowanych xenonów kolega kowal 11 opisał jak to wygląda. nie warto kombinować z przeróbkami szkoda zachodu. co do żarówek to bi jest inny niż singiel różnica singiel częściowo zamalowany natomiast bi jest nie malowany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moze i ja dorzuce swoje 3 grosze w zwiazku z ksenonami (pseudo za 400PLN).

 

Na początek bi-xenony oznacza iz maja podwojny zarnik (odpowiednik zarowki h4), jest kilka sposobow na zaemulowanie tego typu swiecenia (jedna zarowka - krotkie - dlugie): moze to byc ruchoma przeslona i wtedy mamy jeden zarnik ktory podczas pracy na swiatlach mijania jest przyslaniany, moze byc przeslona stala natomiast sa dwa zarniki wewnatrz banki szklanej itp. generalnie bi - znaczy podwojny.

 

Co do samych ksenonow montowanych w autach fabrycznie nie przystosowanych do takiego oswietlenia to zdania jak widzimy po w/w postach sa bardzo podzielone. Teoretycznie te zestawy(chodzi o banke szklana z zarnikiem) roznia sie tylko tym ze taka "zarowka nie daje 1200 lm tylko 3200 lm), przy lampach soczewkowych jak i odblaskowych najwazniejsza rzecza w takiej zarowce jest to aby ogniskowa zrodla swiatla znajdowala sie dokladnie w tym samym miejscu co w oryginalnej zarowce przewidzianej do takiej lampy, co nie we wszystkich zestawach jest spelnione. Njaprosciej jest to sprawdzic przykladajac zarowke np h-1 to zarnika zastepujacego ja i jezeli drucik wolframowy znajduje sie na tej samej wysokosci co zarnik w "zarowce" xenonowej to jest OK. jezeli natomiast nie jest to faktycznie jest problem bo swiatlo jest nie wlasciwie rozpraszane lub skupiane i wtedy nie dosc ze my nie widzimy tak jak powinnismy to jescze dajemy po galach tym znad przeciwka.

 

Co do układu samooziomowania to moim zdaniem uklad taki w aucie to juz totalna pomylka z bardzo prostej przyczyny: elektronika (dzialanie silniczka krokowego) nigdy nie bedzie na tyle szybkie zeby np przy jzdzie z v=90 km/h i wjechaniu na nierownosc, uklad zdazyl w ulamku sekundy obnizyc swiatla co daje efekt taki ze mijajac sie z autem na oryginalnych ksenonach i jadac droga zaluzmy 2 klasy napewno przynajmniej raz dostaniemy po oczach strumieniem glownym swiatla wyemitowanym przez jego lampy a to naprawde jest MOCNY STRUMIEN !! :shock:

Powidzialnym nawet iz uklad samopoziomaowania jest gorszy od standartowego "sztywnego ustawienia, ze wzgledu na to iz sztywne ustawienie daje zawsze jakis margines czyli jezeli auto zostanie poczylone o zalozmy 1st to nic sie nie dzieje, jeszcze nie oslepiamy tych znad przeciwka natomiast w aucie z autpoziomowaniem ten margines jest mniejszy przez co wystarczy naprawde maly dolek aby swiatla podskoczyly w gore i oslepily:-(

 

Dlaczego uwydatnilem w poprzedniej wypowiedzi iz dostaniemy strumieniem glownym?

otoz jak wiadomo kazda jedna lampa emituje swiatlo to ptrzebne (strumien glowny padajacy na jezdnie i oswietlajacy to co trzeba) oraz strumienie rozproszenia czyli pozostalosc ktora nie jest skierowana i swieci "wszedzie". Oczywiscie strumien glowny jest znacznie wiekszy od tego rozproszenia i jezeli mamy zrowke np h1 ktora daje 1200 lm swiatla to strumien rozproszenia wynosi zalozmy 50 lm jezeli natomiast mamy ksenon to mamy zrodlo o 3200 lm czyli stromien rozproszenia wyniesie ok 135 lm. Czyli widzimy ze nawet przy dobrze ustawionych xenonach one i tak daja bardziej po galach tym znad przeciwka (wlasnie tym strumieniem) ale cos za cos. I jezeli naewt xenony sa fabrycznie montowane to sprobujcie sie przejechac przed takim autem kilka kilometrow i gwarantuje ze na pewno jezeli nie "Łypanie" po oczach na dolkach (w zwiazku z samopoziomawaniem sie lamp) to wlasnie ten strumien rozproszenia bedzie meczacy. Byc moze w jakis autch sa lampy ktore stosunek strumienia glownego do rozproszonego maj jakis bardzo maly jednak na wlasnym przykladzie (sprawzone w volve xc 90, s40 oraz toyota avensis) wszystkie z fabrycznymi xenonami, moge stwierdzic iz daj po galach tak samo tym strumieniem rozproszenia jak te pseudo ksenony :(

 

Jedyna rzecz z ktora sie zgodze i wg mnie powinna byc wymagana to spryskiwacze, ze wzgledu na to ze przy brudnych lampach strumien rozproszenia rosnie, wiecej swiatla jest pochlaniane przez brudny reflektor oraz wiecej swiatla jest rozproszone przez co bardziej oslepiamy no i my oczywiscie gorzej widzimy.

generalnie wg moich spostrzezen moge powiedziec iz jezeli mamy zestaw ktory bedzie wiernie dopasowany do oryginalu (chodzi o ognoskowa), bedziemy mieli dobrze wyregulowane swiatla (oczywiscie na stacji a nie na plocie:-() i bedziemy dbac o czystosc reflektorow lub pokusimy sie o uklad spryskiwczy ktory bedzie sprzezony ze spryskiwaczami szyb to nie mam nic przeciwko.

 

Sorry ze tak dlugo i za przeskoki myslowe>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej poprzedniej E46 miałem ori xenony ,światło jest dużo lepsze niż w porównaniu ze zwykłymi H7 , także po kupnie mojej obecnej E46 ,która niemaiła xenonów zdecydowałem sie na założenie takiego zestawu HID z Allegro , zachęciła mnie cena mówie po co mam wydawać 1500zł jak moge wydać 4 paczki i bedzie oki , no i tu mi ręce opadły , załamałem sie .W E46 są specjalne mocowanie żarówek H7 trzeba były pokombinować żeby wogóle weszły ,druga sprawa po zamontowaniu to że swiatło przed samochodem to jedna wielka plama prawie nic sie nie dało ustawić , wiec kupiłem sobie originalne lampy xenon no i teraz jest spoko tak jak powinno być no prawie bo niemam samopoziomowania ale w E46 silniczki naprawde szybko działają wiec mozna je szybko opuscić lub podnieść ale raz ustawione są do tej pory oki . Ewentualnie takie zestawy mają racje bytu w reflektorach z soczewkami porównaniu to zwykłych H7 u mojego ojca w Passacie B6 świecą nawet oki.

Do papika : kupuj te oryginalne bi-xenony nie żałuj tych pare stówek !!!

Pozdro

 

No wiec tak..

W 330d touring mojej ukochanej, zamontowany jest zestaw HID lacznie za 700zl (sprzedajacy montowal przed sprzedaza). Snopy swiatla sa takie jak trzeba (idealny "swiatlo-cien"), nie widac zadnej plamy i nie oslepia innych kierowcow.

 

Ja sie juz zdecydowalem na te oryginalne bixenony :) Jak je sobie kupie to od razu wstawiam w nie ringi.... tez xenonowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wiekszosci aut stosuje sie d2s jesli masz soczewki i d2r jesli soczewek nie ma - np merc okular - maja kawalek palnika zasloniete farba. inne odmiany nowe roznia sie przede wszystkim tym ze wyeliminowano z nich rtec, zgodnie z norma ROHS i maja inne oznaczenia.

 

bede bardzo uszczypliwy, ksenon nie ma zarnikow, mozesz to nazwac palnikiem, lampa wyladowcza. zarnik to element w zarowce ktory po podgrzaniu do odpowiedniej tem emituje swiatlo. w ksenonie zarnika nie ma.tu swieci gaz przez ktory plynie prad. ksenonom blizej do swietlowek niz zarowek.

 

 

co do ringow z allegro - nie polecam, sam zamowilem, podniecalem sie pare dni, nie dosc ze ledwo widac w nocy - w dzien nie ma co mazyc to po paru tygodniach LED`y zaczely przerywac i wkoncu 2 sie spalily.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc jakie mam stosować żarniki jak mam fabrycznie bixenon ??

Papik , jak już chcesz wstawić ringi do ksenonu to tylko takie jakie ja mam , nie żadne z Allegro - to porażka

 

Mam te z allegro, wydalem 80zl i beda lezec :)

Kupilem sobie w DE juz xenonowe, spokojnieee... :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc jakie mam stosować żarniki jak mam fabrycznie bixenon ??

Papik , jak już chcesz wstawić ringi do ksenonu to tylko takie jakie ja mam , nie żadne z Allegro - to porażka

 

Mam te z allegro, wydalem 80zl i beda lezec :)

Kupilem sobie w DE juz xenonowe, spokojnieee... :8)

 

papik lie dales za te xenonowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
no pieknie , czyli jest różnica , jak by mi padły zapewne kupił bym normalną D2S czy jakoś tak

 

Pisałem, że takie same bo u Ciebie jest oddzielny klosz do mijania i drogowych i według mnie idą te same palniki.

 

Ale teraz to już sam nie wiem po powyższych wypowiedziach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Co do układu samooziomowania to moim zdaniem uklad taki w aucie to juz totalna pomylka z bardzo prostej przyczyny: elektronika (dzialanie silniczka krokowego) nigdy nie bedzie na tyle szybkie zeby np przy jzdzie z v=90 km/h i wjechaniu na nierownosc, uklad zdazyl w ulamku sekundy obnizyc swiatla co daje efekt taki ze mijajac sie z autem na oryginalnych ksenonach i jadac droga zaluzmy 2 klasy napewno przynajmniej raz dostaniemy po oczach strumieniem glownym swiatla wyemitowanym przez jego lampy a to naprawde jest MOCNY STRUMIEN !! :shock:

 

Jedna uwaga, autopoziomowanie nie działa tak jak myśli wielu, min. Ty też. Założe się, żs tylko nieliczni mając manualna regulacje świateł koryguje ustawienie w zależności czy jadą sami czy full załadowani. Większość albo nie używa wcale, albo jeździ non-stop na max. podniesionych. Autopoziomowanie eliminuje właśnie to zjawisko i uniemożliwia jazde na podniesionych światłach przy niedociążonym samochodzie. Przy zwykłych żarówkach nie jest to aż tak upierdliwe ale przy xenonowych podniesienie max. do góry świateł będzie oślepiać. Mechanizm autopoziomowania ustawia lampy przy każdym włączeniu i wylaczeniu ich, a nie koryguje on-line podczas jazdy bo to nie lufa w czolgu. ;)

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Co do układu samooziomowania to moim zdaniem uklad taki w aucie to juz totalna pomylka z bardzo prostej przyczyny: elektronika (dzialanie silniczka krokowego) nigdy nie bedzie na tyle szybkie zeby np przy jzdzie z v=90 km/h i wjechaniu na nierownosc, uklad zdazyl w ulamku sekundy obnizyc swiatla co daje efekt taki ze mijajac sie z autem na oryginalnych ksenonach i jadac droga zaluzmy 2 klasy napewno przynajmniej raz dostaniemy po oczach strumieniem glownym swiatla wyemitowanym przez jego lampy a to naprawde jest MOCNY STRUMIEN !! :shock:

 

Jedna uwaga, autopoziomowanie nie działa tak jak myśli wielu, min. Ty też. Założe się, żs tylko nieliczni mając manualna regulacje świateł koryguje ustawienie w zależności czy jadą sami czy full załadowani. Większość albo nie używa wcale, albo jeździ non-stop na max. podniesionych. Autopoziomowanie eliminuje właśnie to zjawisko i uniemożliwia jazde na podniesionych światłach przy niedociążonym samochodzie. Przy zwykłych żarówkach nie jest to aż tak upierdliwe ale przy xenonowych podniesienie max. do góry świateł będzie oślepiać. Mechanizm autopoziomowania ustawia lampy przy każdym włączeniu i wylaczeniu ich, a nie koryguje on-line podczas jazdy bo to nie lufa w czolgu. ;)

 

Pozdro.

 

Ja też mam manualną regulację i używam w razie potrzeby.

Ale... u mnie przy każdorazowym włączęniu zapłonu słychać i widać, że snop światła jest regulowany automatycznie - dodam, że mam klasyczne światła.

Tak, szczerze to myślałem, że każde E46 ma takową automatyczną regulacje.

 

No i co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a%20nie%20koryguje%20on-line%20podczas%20jazdy%20bo%20to%20nie%20lufa%20w%20czolgu.

 

Muszę Cię zmartwić ale w moim e46 reguluje sie na bieżąco. Znam też wiele innych samochodów które też tak mają. Do tego, powyżej 140 km/h reflektory lekko sie unoszą, aby dalej świecić.

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani

no to ja was zmartwie jeszcze bardziej, bo na szczescie samopoziomowanie wykonywane jest na "biezaco" non stop podczas jazdy czujniki pochylenia sprawdzaja czy wszystko jest ok i np dzieki temu kiedy zjezdzacie z gorki nie walicie kolesiowi z naprzeciwka po patrzalkach.

 

Mam aktualnie 3 samochody z ksenonami i wszystki maja regulacje na biezaco, mozesz to sprzawdzic np podjezdzajac w nocy pod sciana i kiedy auto pracuje, powiedz 4 kolegom zeby wsiedli zobaczysz ze sie wyreguluje praktycznie od razu :)

 

( mowie tutaj o wersjach z fabrycznymi ksenonami bo jak wszyscy wiedza dokladane zestawy nie maja samopoziomowania nawet jezeli sprzedawca tak twierdzi ;) )

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam manualną regulację i używam w razie potrzeby.

Ale... u mnie przy każdorazowym włączęniu zapłonu słychać i widać, że snop światła jest regulowany automatycznie - dodam, że mam klasyczne światła.

Tak, szczerze to myślałem, że każde E46 ma takową automatyczną regulacje.

 

No i co o tym myślicie?

 

no to ja was zmartwie jeszcze bardziej, bo na szczescie samopoziomowanie wykonywane jest na "biezaco" non stop podczas jazdy czujniki pochylenia sprawdzaja czy wszystko jest ok i np dzieki temu kiedy zjezdzacie z gorki nie walicie kolesiowi z naprzeciwka po patrzalkach.

 

Mam aktualnie 3 samochody z ksenonami i wszystki maja regulacje na biezaco, mozesz to sprzawdzic np podjezdzajac w nocy pod sciana i kiedy auto pracuje, powiedz 4 kolegom zeby wsiedli zobaczysz ze sie wyreguluje praktycznie od razu Smile

 

( mowie tutaj o wersjach z fabrycznymi ksenonami bo jak wszyscy wiedza dokladane zestawy nie maja samopoziomowania nawet jezeli sprzedawca tak twierdzi Wink )

 

Co do pierwszej wypowiedzi to korekcja o ktorej mowisz jest normalna. Po prostu podczas załączenia układ regulacji koryguje odchylki które mogly powstac gdy silnik byl zgaszony, ale koryguje do konkretnej nastawy króra Ty zadasz poprzez pokrętło, natomiast w automatycznej regulacji układ koryguje ale w stosunku do czujnika położenia. Można by to porównać do regulacji temperatury np w żelazku a w piecu CO gdzie w pierwszym przypadku nastawiasz konkretna temperature a w drugim ustawiasz temperature jaka ma byc w pomieszczeniu a nie interesuje cie temperatura jaka bedzie w kotle i podobnie ze swiatlami, sa ustawione na jakis kąt fabrycznie i za pomocą czujnika sprawdza sie jakie jest aktualne położenie samochodu i układ automatycznej regulacji eliminuje odchyłkę podnosząc lub opuszczając światła.

Ale powtarzam raz jeszcze (do drugiego cytatu) nigdy w życiu silniczek krokowy nie nadązy za tak szybkimi zmianami jakie maja miejsce podczas jazdy na nierownej drodze, zwlaszcza ze kat padania w autach z automatyczna regulacja jest wiekszy takze przy minimalnym "łypnieciu" autem dajemy strzał światłami po oczach jadacemu znad przeciwka (zwlaszcza jezdzac po naszych drogach:-(). UAR zdaje egzamin podczas gdy mamy zmienne obciążenie auta (więcej-mniej osob lub dodatkowy bagaz) ale to samo mozna wyregulowac recznie i nalezy o tym PAMIETAC!!!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja też mam manualną regulację i używam w razie potrzeby.

Ale... u mnie przy każdorazowym włączęniu zapłonu słychać i widać, że snop światła jest regulowany automatycznie - dodam, że mam klasyczne światła.

Tak, szczerze to myślałem, że każde E46 ma takową automatyczną regulacje.

 

No i co o tym myślicie?

 

Co do pierwszej wypowiedzi to korekcja o ktorej mowisz jest normalna. Po prostu podczas załączenia układ regulacji koryguje odchylki które mogly powstac gdy silnik byl zgaszony, ale koryguje do konkretnej nastawy króra Ty zadasz poprzez pokrętło, natomiast w automatycznej regulacji układ koryguje ale w stosunku do czujnika położenia. Można by to porównać do regulacji temperatury np w żelazku a w piecu CO gdzie w pierwszym przypadku nastawiasz konkretna temperature a w drugim ustawiasz temperature jaka ma byc w pomieszczeniu a nie interesuje cie temperatura jaka bedzie w kotle i podobnie ze swiatlami, sa ustawione na jakis kąt fabrycznie i za pomocą czujnika sprawdza sie jakie jest aktualne położenie samochodu i układ automatycznej regulacji eliminuje odchyłkę podnosząc lub opuszczając światła.

 

Wiem o co Ci chodzi a więc regulację wartości zadanej czy pośredniej. Moja wypowiedź dotyczyła głównie zdania napisanego przez kolegę: BaX a mianowicie "Mechanizm autopoziomowania ustawia lampy przy każdym włączeniu i wyłączeniu ich, a nie koryguje on-line podczas jazdy bo to nie lufa w czolgu", z naciskiem na "mechanizm autopoziomowania". Bo u mnie jako tako takiego mechanizmu nie ma ale jak piszecie, że w E46 tak jest to OK i to się chciałem dowiedzieć.

 

Moim zdaniem to Aut.Poz. jest głównie po to by wyręczyć użytkownika z konieczności manualnej regulacji snopa światła a co ważniejsze wykonać to poprawnie. Bo większość z nas sama lekko podnosi ówże snop by "dalej widzieć" a przy xenonach jest to szczególnie uciążliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mam aktualnie 3 samochody z ksenonami i wszystki maja regulacje na biezaco, mozesz to sprzawdzic np podjezdzajac w nocy pod sciana i kiedy auto pracuje, powiedz 4 kolegom zeby wsiedli zobaczysz ze sie wyreguluje praktycznie od razu :)

 

A koledzy wskakują podczasz jazdy czy na postoju? :mrgreen: Przecież właśnie o to chodzi, żeby na postoju było poziomowanie bo chyba nie ładujesz bagażnika w czasie jazdy, wsiadasz/wysiadasz też w biegu? Nie ma potrzeby regulacji świateł podczas jazdy bo żaden mechanizm nie skoryguje położenia świateł na dziurach bo nie działa na tyle szybko, a jak jedziesz pod góre albo z górki to przecież nie możesz poziomować świateł. :duh: Swiatła na podjeżdzie/zjeździe świecą w płaszczyźnie poruszania się pojazdu, nie wyżej/niżej bo to bez sensu przecież. Inaczej albo by świeciły w asfalt albo w niebo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na poczatek napisze ze nie mam auta z samopoziomowaniem,

 

zeby samopoziomowanie dzialalo podczas jazdy w trybie "on line" musialo by byc niesamowicie szybkie i dzialac prawie natychmiast. ale pomyslcie co jesli auto wpadnie tym kolem gdzie jest czujnik w dziure'? czy lampy natychmiast reaguja? cos mi sie wydaje ze nie. najlepszym sposobem na sprawdzenie to podniesienie osia napedowa w gore (lub 1 kolo jesli nie ma szpery) rozpedzenie auta do np 40km/h i uginanie szybkie zawieszenia, bedzie widac czy sie zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Widze ze temat przeszedl z samych ksenonow na uklady samopoziomowania.

 

Sam lasze sie na ksenony w moim E36. Wiem jednak jak potrafi irytowac samochod w ktorym ta przerobka jest wykonana niewlasciwie. Moje zdanie jest nastepujace. Jesli przerabiac jakies lampy na ksenony to po pierwsze sama lampa powinna byc wyprodukowana przez dobra firme. Mam tu na mysli firmy orginalnie produkujace lampy do BMW czyli np. Boscha. Gwarantuja one najmniejszy strumien swiatla rozproszonego dzieki czemu do minimum ograniczymy oslepianie innych tym swiatlem. Po drugie sam palnik ksenonowy powinien miec miejsce zajarzania luku dokladnie w tym samym punkcie co zarowka halogenowa ktora zastepujemy. Barwa samego swiatla tez nie jest bez znaczenia, nie bez powodu producenci montuja palniki o barwie 4300 K, jest ona bowiem (czego dowodza lata badan) najodpowiedniejsza barwa jesli chodzi o oswietlenie drogi i pobocza w kazdych warunkach drogowych. No i spryskiwacze. Powinny one znalesc sie na wyposazeniu samochodu poniewaz brud zbierajacy sie na szklach reflektorow bardzo rozprasza swiatlo, i nie pomoze tu przecieranie szmatka raz na tydzien bo pewnie kazdy z was wie jak czesto w takich warunkach jak mamy teraz trzeba korzystac ze spryskiwaczy.

 

Kolejna sprawa jest kwestia przepisow. ZADNE przepisy nie wymagaja aby przy niefabrycznym montazu (piszac niefabryczny montaz mam na mysli dodawanie ksenonow jako wyposazenia dodatkowego przez uzytkownika pojazdu) lamp ksenonowych trzeba bylo montowac spryskiwacze i uklad samopoziomowania. Jest to wymagane tylko do uzyskania przez producenta homologacji na nowy samochod. Co jednak nie zmienia faktu ze montaz palnika ksenonowego do lampy przystosowanej do zarowek halogenowych powoduje utrate homologacji na ta ze lampe co moze skutkowac zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Ale uwaga!!! Tylko wowczas jesli uzytkownik nie jest w stanie na miejscu przywrocic fabrycznego stanu urzadzenia. Jesli urzytkownik przywroci stan pierwotny to policjant nie ma prawa zabrac dowodu, jednakze moze nalozyc mandat karny. W zwiazku z tym wszystkim uwazam ze jesli montowac ksenony do BMW to tylko do lamp z soczewkami (maja najmniejszy strumien rozproszony), pozatym wygladaja jak te fabrycznie montowane i zapewniaja lepszy rozklad swiatla niz te z odblysnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.