bmw by Adam Słodowy

[akrystian]

O MY GOD !!!! czego to ludzie nie wymyślą (tffuu) nawet przeróbka MB w123 na okularnika wymięka przy tym.

 

http://www.trader.pl/details,131,913913592121420041513371.asp

[Marcin750]

O MY GOD !!!! czego to ludzie nie wymyślą (tffuu) nawet przeróbka MB w123 na okularnika wymięka przy tym.

 

http://www.trader.pl/details,131,913913592121420041513371.asp

 

A mnie sie podoba... :shock:

 

Ciekawe jak wygląda w środku :lol:

 

Opis bezwypadkowy mi sie bardzo podoba... (ale zapewne dotyczy okresu po dokonaniu przeróbek...)

 

Swoją drogą ciekawę czy to tylko blacho-lakiernik czy także mechanik i zrobił kapitalny remont pod maską...

 

M.

[niew]

troche kicz,ale i tak lepiej wygląda od tych "stjuningowanych" polonezów czy calibr:)...

[Shorty]

:jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: :shock: :shock: :shock: :roll: :roll: :roll: Tyle komentarza :!:

[akrystian]

obawiam się, że w rzeczywistości wygląda to gorzej - zresztą nie warte tych pieniędzy

[Spido]

Ja wymiekam jak widze takie rzeczy. Od razu nasuwa mi sie pytanie: po ktos to robi? Moim zdaniem koszt przerobki przewyzsza cene sprzedazy. No chyba, ze ten gość robi to tylko tak, aby jakos to wygladalo, bez ingerencji w szczegoly. Bo nie chce mi sie wierzyc, ze na przyklad te biksenony maja automatyczne poziomowanie w zaleznosci od obciazenia samochodu...

[Tomi]

:duh: za te pieniadze wolalbym kupic E-38

[Ksysiobo]

Tia...... :?

 

jeśli chodzi o wynalazki to ostanio na "żywo" widziałem e34 z przodem od e39 :mad2:

i strasznie żałuję że nie miałem aparatu........

 

tył kwadratowy a przód okrągły - takie dwa w jednym :wink:

[akrystian]

:duh: za te pieniadze wolalbym kupic E-38

 

i to całkiem fajne za tę kasę

[EULEM]

Samochód można oglądać przy trasie Wawa - Łowicz, tuż za Sochaczewem... oglądałem go i muszę powiedzieć, że z punktu widzenia dopasowania do siebie wszystkich elementów DUŻE BRAWA!!!

Osobiście stawiam jednak na oryginały.

[zalew]

duze brawa? od razu widac ze to nie ta linia nadwozia. tandeta, ale pijane dziewczyny sie pewnie nabieraja. jak na ferrari zrobione z fiero i wiele innych tandetnych replik

[sarna1]

heheh duzo pracy to wymagalo ale wygloada co by nie pisac dosc smiesznie :D - zgodnie z przedmowcami - nie za taka kase - rozumiem ze ktos wsadzil kilka ladnych tysiaczkow ale z cena przegial i to sporo.

[130rapid]

Nie lubię krzyżówek modeli. Bo po co "gonić" najnowsze modele, skoro za 3 miesiące nikt się za nimi na ulicy nie obejrzy?

 

Akrystian, nie uwłaczaj Słodowemu :!: ;-)

Facet ma (żyje !!!) świetne pomysły. W swoim czasie wymyślił poprawkę techniczną w Skodzie 100 / 110 (jeździł taką). Pomysł tak spodobał się Czechom, że sprezentowali mu w rewanżu nową skodzinę :!: :!: :!:

[MariuszBurgi]

No cóż... z jednej strony mi się to podoba ale z drugiej mam mieszane uczucia.

Widziałem gdzieś w ogłoszeniach ostatnio Mercedesa SL w budzie 129 przerobionego na nowy model i powiem Wam, że ładnie się prezentował ale E32 która przeskoczyła o dwa modele do góry???

Jedno jest pewne... taka przeróbka nie jest tanią sprawą a jeśli jeszcze jest wykonywana starannie i z dbałością o szczegóły wymaga sporych finansów i wielu godzin pracy.

Z tego co wiem to koszt takiej przeróbki waha się od ok. 20- 30 tyś.PLN... ale czy to ma sens? Pozatym ciekawi mnie jak wyglada środek, w jakim jest stanie :shock:

Z jednej strony samochód dla indywidualisty ale z drugiej kojarzy to mi się z brakiem smaku. W końcu E32 to E32... po co udawać że się ma nowy model? Czyżby jakiś kompleks??

Czy nie lepiej jest kupić tak jak powiedzieli przedmówcy ładną E38 z np. 96 roku? Poza tym z jednej strony 7- ka... nowy MODEL ale z drugiej WLEW GAZU :duh: :jawdrop: :mad2: . To tak jakby ktoś wybudował piękny pałac na 10.000 m. a w środku zamiast marmurów miał wykładzinę "linoleum" i kontakty w ścianach z supermarketu po 5 zł :oops: ... Może się nie znam ale dla mnie to KICZ :evil:

Co innego przerobić 124 z 90 roku na E- klasę z 1995 albo założyć szeroką nerkę do E32 lub E34 i nowe lusterka... to nie jest do rozróżnienia i nie widać przeróbki.

Tak jak napisałem wyżej... Uczucia mam mieszane ale chyba samo wykonanie mi się podoba... Może jak przy okazji będę leciał do Łowicza to wpadnę do człowieka i zrobię dokładne foto na zasadzie ciekawostki.

 

PS... Tak na koniec napiszę Wam zasadę którą zawsze wyznawałem... zdecydowanie bardziej pociąga mnie (a wręcz powoduje ślinotok :lol: ) ładne E21, E30, E34 lub MB 123 czy 126 coupe w perfekcyjnym stanie niż najnowszy model w/w marek z 2004 roku... To może mieć każdy kto ma kasę ale cacko z lat 70- 80 tych... te samochody są rarytasami które są dostępne tylko dla prawdziwych pasjonatów.

Sam posiadam perełkę... MB SL w karoserii 107 z roku 1976 w stanie salonowym (kolekcjonerskim) i za żadne skarby nie przerobiłbym go na nowy model... Clasic to Clasic :wink:

[Prezes_]

Od razu nasuwa mi sie pytanie: po ktos to robi?

 

a propos tego komentarza i pozostałych:

Panowie, absolutnie się z Wami zgadzam, totalna lipa....

ale nie piszcie jak byscie dali wiarę, że ten koleś przerabia auta z zamiłowania... to jego praca...

tez mam znajomego - speca od tych rzeczy i powiem Wam, ze oni kupują takiego 124 lub E32 za grosze rozwalonego w harmonję i za te 25tyś. zł prostują go i uzupełniają już na częściach od nowego modelu. Odbiegając od fakru o zmienionej linii auta, to bez wahania mogę stwierdzić, że to są w zasadzie nowo produkowane fury.... wyglądają jak wyglądają, jednym się to podoba, innym takim jak my NIE.

Ale tu nie o to w tym chodzi. Sprzedawca potrzebuje napaleńca, ktory cale zycie dorabiaŁ się 40tyś zł na nowe punto a tu NAGLE!! ktoś mu prawie za free daje BMW i to przerobione "PROFESJONALNIE" NA najnowszy model E65(kupujący nawet nie zna oznaczeń)... i co??

 

Wyciąga z tego marnego konta te "grosze" i kupuje sobie SIÓDEME.

Szkoda, ze nie wie o dzwonie jaki ona wcześniej przeszła...

Bo z zamiłowania to my Matchbox'y malowaliśmy farbami, a 15-letnie auto przerabia się dla czystego zysku...

 

życzę szampańskiego sylwestra i obniżek cen na części do BMW... albo nie!! w ogóle abyśmy nie naprawiali Betek:D

[MariuszBurgi]

Wyciąga z tego marnego konta te "grosze" i kupuje sobie SIÓDEME.

 

Przepraszam ale dla mnie konto na którym się znajdzie ponad 40 tyś.PLN nie nazwę "marnym" a w/w kwotę nie nazywam gorszami... Wiem co chciałeś przez to powiedzieć ale osobiście uważam ze im bardziej ktoś ciuła tym bardziej powinien się zastanowić czy inwestycja którą właśnie poczynia jest trafna.

Chyba pojazd o którym rozmawiamy mądrą inwestycją nie jest... ale ciekawostką motoryzacyjną napewno... a ja ciekawostki uwielbiam :wink:

[zalew]

kurde, ale podobne

http://www.zalew.com/stuff/bmwpodroba.jpg

pogratulowalbym gdyby to byla replika, a nie nieudana proba nie wiem czego...

niech wyglada tak, ze nie poznam w przeciagu 5sekund, ze to przerobka to powiem 'brawo', ze ktos (obojetnie czy jeden czlowiek czy firma) odwzorowal cos perfekcyjnie..

 

przestancie doceniac, to ze ktos w ogole cokolwiek zrobil, jak cieszyc sie ze dziecko ze sie umazalo czekolada.. to jest po prostu kiepskie, niech bedzie dobre to bedzie co doceniac...

 

Chyba pojazd o którym rozmawiamy mądrą inwestycją nie jest... ale ciekawostką motoryzacyjną napewno... a ja ciekawostki uwielbiam

dla mnie to nie jest ciekawostka zadna.. wejdz na mobile i zobacz ile jest replik roznych samochodow... tez sa i kiepskie i niektore lepsze, ale nie jest to hit tworczy... zwlaszcza, ze do wyzszego szczebla replik modeluje sie calosc karoserii, a nie kawalek klapy, grill i swiatla..

 

dlatego co do ceny, ze sie nie zwroci to obawiam sie ze sie mylicie.. ja tu widze: przerobiony czubek maski, inny zderzak, swiatla, tylna klapa przerobiona, przerobiony kawalek tylu zeby wstawic inne swiatla tylne, przerobiony kawalek przodu zeby wstawic inne swiatla przednie...

zadzwoncie to jakiejs firmy blacharskiej i spytajcie o tego typu przerobki pod swiatla + przerobke typu badlook + o zamowienie zderzaka do jakiejs firmy robiacej zderzaki/spojlery... gwarantuje wam, ze to niezwykle doceniane i wartosciowe e32/e65 kosztowalo grosze w porownaniu z tym co wam sie wydaje... nie myslcie na przykladzie tworzenia realnych replik starych samochodow, gdzie prawie kazda czesc trzeba zdobywac, robic samemu, zamawiac u specjalistow z poszczegolnych dziedzin.. tutaj bylo kilka prostych przerobek.

[Noon]

krótko mówiąc, brak mi słów... troche mnie to disgusting :?

 

z drugiej strony ciekawe jak koszta ? przeciez oryginalne lampy, grill i inne elementy to nie male koszta, biorac pod uwage cene nowych czesci... jestem zdziwiony...

 

no ale to tak jak z robieniem E46 z E36... nawet w Essen taki twór był...

jednym sie podoba, innym nie...

 

ja nie przepadam za tego typu przerobkami...

 

powtórzę też pytanie innego forumowicza - ciekawe jak z wnętrzem ?

[J E L I T O]

ALE CO POWIEDZĄ SĄSIEDZI ????

 

 

wOOOOwww !!!!!

 

Kumacie, hehe :)

[Prezes_]

ALE CO POWIEDZĄ SĄSIEDZI ????

:) sąsiedzi nawet nie zdążą nic powiedzieć, bo padną ze śmiechu... :lol: :shock: (albo z zzachwytu) :wink:

[J E L I T O]

mojemu sąsiadowi by szczena opadła bo to kompletny idiota... zaraz złożył by donos do skarbówki... :)

[el Presidente]

Nieżle prezentuje się stary model SL W 129 przerobiony na nowy model przez firmy z Niemiec robiące to profesjonalnie, laik nie znajdzie różnicy a znawca nie wyśmieje bo powstaje piękne auto, jak znajdę zdjęcia to wrzucę, robią też fajną przeróbkę W 140 na Sklasse po 99 roku, widzialem taką w Mielnie na niemieckich tablicach. Natomiast to bmw z tego co widzę ma niezachowane proporcje nadwozia i dlatego wygląda nieco śmiesznie

[ducat]

Koszmarne auto.

Bardziej przypomina mi modele Toyot i Nissanów produkowanych na japoński rynek niż jakikolwiek model BMW.

 

Ten samochód aż krzyczy z daleka, że jest nieproporcjonalny. Od razu rzuca się w oczy zbyt nisko idąca linia okien, która nie pasuje do masywnego tyłu. Przednia maska wraz z atrapą chłodnicy wygląda, jakby była spłaszczona. Lusterka nie pasują absolutnie do nadwozia.

Linia dachu pozbawiona zaokrągleń czy też garbu charakterystycznego dla E65 kompletnie nie pasuje do obłego - doczepionego bagażnika.

 

E32 to piękne BMW... klasyczna linia wg mnie ponadczasowa. Nie mogę zrozumieć ludzi, którzy psują tak piękną bryłę nadwozia i doklejają kilka skorup w celu przeróbki na nowy model.

 

Choćby nie wiem jak strarannie byłoby to zrobione, dla mnie pozostanie już tylko martwym BMW. I nigdy nie będę widział w tym samochodzie modelu E65, tylko nieodwracalnie spaskudzony E32. Martwe BMW.

[Smaczny]

Aż tak super źle nie jest... ze zdjęć też ciężko wywnioskować jak się auto prezentuje...

Tylnia klapa wygląda jakby była złamana i nijak się ma do E65...

 

Szczerze? Widziałem dużo gorsze przeróbki :x

[jarus220]

witam

 

O gustach sie nie dyskutuje podobno....ale dla mnie to jakiś koszmar.Zastanowiam sie po co?:.Kompleksy właściciela?....ktoś sie nie dostał na ASP? :D .Jakby nie było z jakością to jest to obciach jakich mało i dla mnie nadaje sie tylko na stronki www.wiejskituning.com (Polecam wszystkim forumowiczom na poprawe nastroju :D ).Tym bardziej że jak piszą koledzy wcześniej jakość wykonania nie jest najgorsza.Zamiast popisywać sie "swoją radosną twórczością"Zainwestował by gość w ładne spojlery od AC Schnitzer czy Hamanna i mielibyśmy coś fajnego :wink: a tak o sie tylko płakać chce :cry:

 

a swoją drogą......Jak szukałem kiedyś na mobile swojej wymarzonej wyskoczyła mi :e-32 kombi :D :D :D .I to dopiero wyglądało ochydnie :mad2: