E32 to dobre auto

[Michael]

Witam

 

Wczoraj w nocy przesadziłem z prędkością na dwupasmowym odcinku drogi 79 koło Mysłowic i zrobiłem drift przy prędkości około 95 km/h. Przez pierwsze pół sekundy myślałem że nie uda mi się nic zrobić i byłem przygotowany na wypadek ale zrobiłem bardzo delikatne kontry i pojechałem bez problemu dalej. E32 to super auto, bardzo bezpieczne, świetnie trzyma się drogi. Przecież 90 km/h to nie mała prędkość a wyszedłem z driftu na mokrej nawierzchni przy 6.5 st. jak Hołowczyc ;-)

 

Muszę przyznać że się zapomniałem i wszedłem w zakręt jakby było sucho albo cieplej. Przy letnie 6.5 st. opony nisko-profilowe są bardzo śliskie, pamiętajcie o tym i ograniczcie prędkość nocą, bo w tym okresie co teraz dużo wypadków zawsze. No i nie zaszkodzi raz za czas na jakiś tor.

 

BTW. czy ktoś zna tor w okolicach Jaworzna, Katowic, Sosnowca lub jakiś plac na którym można trochę poćwiczyć wyprowadzanie z poślizgu auta przy około 100 km/h? Mam na myśli duży plac a jednocześnie z dobrą nawierzchnią. Takich niestety nie znam :(

 

 

Pozdrawiam

[bmwkolo]

e32 jak na takie wielkie bydle trzyma sie drogi swietnie przy zakretach, gorzej niz e 36, ale i tak jestem pod ogromnym wrazeniem jak na taki wielki samochod

bmw krolem zakretow :)

[sebor]

ja też bardzo chętnie bym poćwiczył drifty na jakimś torze albo duzym parkingu ale nie wiem gdzie taki sie znajduje, e36 cwiczyłem na drogach ale skonczylo sie kasacją auta

[Duzy26]

nie wiem jak wasze , ale mnie powiedzieli , i przejechal sie jeden diagnosta ze auto plywa , ja zreszta tez mam takie wrazenie , a chcialem dodac ze tel mam wymienione, jedni mowia ze jest to efekt niva , prawda to jest?Poza tym z tego co wiem koleka z jaworzna ma automacik , chyba ze nie szkoda mu kasiorki na skrzynie to mozesz isc w moje slady i pokazac wlasna glupote niszczac skrzynie., poprzez zrywanie na aswalcie, Dawno temu za Czestochowa w miescowosci rudniki bylo stre lotnisko, kiedys na nim organizowali wyscigi i zloty.

[Bushvalk]

mi juz parokrotnie auto wyjechało tyłem z zakrętu-najgorsze, że całe życie śmigałem 4x4, lub przednim napędem i trochę się zdziwiłem na zakręcie-ale zawsze udawało mi się wrócić na właściwy tor jazdy-też uważam, że to auto świetnie trzyma się drogi :wink:

[Michael]

e32 jak na takie wielkie bydle trzyma sie drogi swietnie przy zakretach, gorzej niz e 36, ale i tak jestem pod ogromnym wrazeniem jak na taki wielki samochod

bmw krolem zakretow :)

 

Ja myślę jednak że e32 lepiej trzyma się w zakrętach, może nie takich strasznie ciasnych bo wiadomo że w bardzo ciasnych to Seicento Sporting pokona M3... ale w drogowych e32 z pewnością prowadzi. Jest niskie i szerokie ma znakomity rozkład mas i nisko położony środek ciężkości.

Poza tym długim autem bardzo łatwo zrobić drifta, im większy rozstaw osi w porównaniu do rozstawu kół tym łatwiej.

Zauważcie że czasem zimą autobusem nie źle zarzuci i kierowca zawsze wyprowadzi go z poślizgu. Nie ma takiej nerwowości jak w osobówkach... ale wiadomo jak autobus stanie bokiem na wielu drogach się nie zmieści ale to to inny problem.

 

 

 

Pozdrawiam

[kowi]

Na codzien jezdze E36, jednak ostatnio prowadzilem E32 i musze powiedziec ze jednak pewniej sie trojka prowadzi w ciasnych zakretach bo w siodemce tył mi wyraznie uciekal. Ale pozatym komfort w E32 jest wielki wiec cos za cos :wink:

[Michael]

Na codzien jezdze E36, jednak ostatnio prowadzilem E32 i musze powiedziec ze jednak pewniej sie trojka prowadzi w ciasnych zakretach bo w siodemce tył mi wyraznie uciekal. Ale pozatym komfort w E32 jest wielki wiec cos za cos :wink:

 

Jeździłem 325 E36 i wydaje mi się że to auto się zbytnio przechyla... z drugiej strony ja w swojej mam jakieś żółte sprężyny a tamto na 100% było seria.

 

Co do uciekania to nie ma rady albo ucieka przód albo tył :) Albo nadsterowność albo podsterowność; u mnie na śliskim mam wrażenie że ucieka tył zdecydowanie a na suchym asfalcie przód; bardziej niepokoi mnie właśnie to uciekanie przodu na suchym bo tak nie powinno być w aucie o charakterze sportowym... z drugiej strony uciekanie tyłu na śliskim uważam za prawidłową reakcję.

 

Generalnie to nadsterowność (czyli uciekanie tyłu) jest bardzo bezpieczną cechą pod warunkiem posiadania pewnych umiejętności. Podczas poślizgu bocznego auto niesamowicie szybko i bezpiecznie wytraca prędkość o czym zresztą mogłem się ostatnio przekonać.

Podsterowność jest dobra w autach dla ludu, ludu który chce spokojnie jeździć i nie będzie ćwiczyć poślizgów.

 

Sam jednak na chwilę obecną chyba nie dysponuje jakimiś większymi umiejętnościami i pewnie bezpieczniej byłoby dla mnie jeździć autem bardziej podsterownym... ale chciało się BMW i tego wyboru nie zmienię :P

Co więcej jak będę zmieniał auto to nie wiem czy będzie to BMW ale raczej nie Audi A8 które mi się podoba ale odpada ze względu na napęd na przód, jak już coś to S8 lub bardzo chętnie Jaguar XJR... ale i tak będzie to E38 :)

 

 

 

Pozdrawiam

[Łukasz735]

ja tez tak uwazam....s8 jest ładne ale nie ma smaku jak e38.teraz tez sie bede rozglądał za e38 740i.jak posiadacz e32 jest zadowolony ze swojego samochodu to wiadome ze zmieni tylko na nowszy model czyli e38 :mrgreen:

tak czy inaczej ja uwazam ze e32 doskonale sie prowadzi i nie ma porownania z e36.ostatnio nawet mialem taki przypadek ze kolega gonil mnie e36 i w zakretach musial bardzo zwalniac a ja dalej pomykalem.co prawda nie mam fabrycznego zawieszenia.mam zmienione amoty i spreyny.jest dosyc nika i mysle ze to tez wplywa na jazde w zakretach...