328 - 6,5l/100km? Opowieści dziwnej treści, czy fakt???

[Maciek323]

Fakt, nie jest najkgorszym silnikiem. A po mieście nie bedzie chlać tyle co 328. Bo watpie by 328 typowej jazdy po mieście np. z domu do pracy 5km, postój 8 godzinek i spowrotem, wypad 6km do teściów, zawieść dziecko 2km do złobka, odebrać towar w hurtowni itp. 3 km do tesco czy innego oszołomu, a po dordze milion świateł wątpie by spaliło 10 litrów. Niestey duże silnikie ni jak się mają do miasta, no chyba ze kogoś stać ale to inna sprawa.

 

PZDR i szerokiej

 

W takich warunkach jak piszesz, to 328i spali ponad 13/100. Oczywiscie przy spokojnej jezdzie, bez ruszania ostrego.

Wiadomo ze 316/318 w tych warunkach spali mniej....

 

Tak jak ktos tu powyzej pisał... R6 potrafi byc ekonomiczne, ale tylko na trasie przy rownomiernej jezdzie ok. 120 km/h, bez hamowania i przyspieszania. Wtedy wynik 7 litrów/100km jest możliwy. Jednak mało kto ma takie warunki do jazdy na codzien....

[tomeklubon]

moje 328 (silnik z 1997)

miasto (poznań): średnio 12-14) najniższa 10,8- jazda emerycka

trasa : 120-140 (jazda spokojna, czasem redukcja z 5na3) 7,5-8,5. najniższa 6,8 (90km/h sygnały swietlne i trąbienie Tirów z tyłu:))

[mlody23x]

te holerne tiry kiedys jechalem w zabudowanym przepisowo 50 a ten najechal mi wnet na sam tyl i swiatalmi mrugal i trabil..dodalem lekko gazu i po chamulcach to odechcialo mu sie tego heh

[mortas]

te holerne tiry kiedys jechalem w zabudowanym przepisowo 50 a ten najechal mi wnet na sam tyl i swiatalmi mrugal i trabil..dodalem lekko gazu i po chamulcach to odechcialo mu sie tego heh

 

No i okazałeś się większym burakiem od niego!

Myślisz, że się podniecimy twoim pożal się Boże "kozaczeniem"?

Poza tym naucz się po polsku pisać.

[TNR]

te holerne tiry kiedys jechalem w zabudowanym przepisowo 50 a ten najechal mi wnet na sam tyl i swiatalmi mrugal i trabil..dodalem lekko gazu i po chamulcach to odechcialo mu sie tego heh

 

No i okazałeś się większym burakiem od niego!

Myślisz, że się podniecimy twoim pożal się Boże "kozaczeniem"?

Poza tym naucz się po polsku pisać.

 

dokładnie!

 

A w temacie dodam, że wśród beemkowców panuje taka podnieta z tym spalaniem, jakby to był wyznacznik jaki ten samochód jest cudowny.

Pytanie w temacie o silnik 2.8 a drugi wpis jakiegoś oszołoma to chwalenie się, że ma 2.0d i mu pali 4,5 - i tak za każdym razem jak ktoś zada pytanie ile to pali :mad2:

2.8 w e46 - zrobiłem trasę 450km w jedną stronę - spokojną, ale bez spowalniania ruchu, najczęściej 80-120 km/h najczęściej trochę wyprzedzania i drogi raczej z jednym pasem ruchu - spalanie 8,5l/100km. Można mniej, po tankowaniu zszedłem na kompie do 6,8 na chwilę (tylko że komputer oszukuje mnie o 0,8l) więc przy delikatnym muskaniu gazu można uzyskać te 7,6 przy bardzo, ale to bardzo delikatnej jeździe do 90km/h.

 

Tylko po co komu 2.8, żeby bić rekord jazdy o kropelce? W drugą stronę miałem już spalanie 9,0 i dużo wyprzedzania :) Na takie spalanie trzeba się nastawić i potem ewentualnie się cieszyć jak wyjdzie mniej :) Ten silnik to demon autostrad i jazdy poza miastem. Wyprzedzanie to przyjemność, kilka tirów też nie stanowi problemu bo przyspieszenie 80-160 jest bezkonkurencyjne i tylko miło patrzeć jak zaczynasz wyprzedzać, ktoś za tobą zaczyna robić to samo ale zostaje daleko w tyle łykając jednego tira, a ty całą kolumnę, jakby nie działały opory powietrza :)

[green1985]

w/g mnie jak najbardziej jest sie czym podniecac - malo ktory silnik benzynowy z tych lat potrafi byc tak ekonomiczny przy odpowiednim zapasie mocy. Moj rekord (LPG):

8,5L/100 - test w "specjalnych warunkach": sloneczna niedziela, wczesne godziny popoludniowe, boczne wiejskie drogi, znikomy ruch, zero wyprzedzania, obroty do 3 tys., jazda max 90km/h, w wioskach 50-60km/h, opony przod 215/45/17, tyl 235/45/17. Podkreslam, ze zrobilem to tylko i wylacznie z ciekawosci, zeby zobaczyc gdzie jest dolna granica w spalaniu tego silnika, na codzien nie da sie tak jezdzic majac prawie 200KM pod butem ;)

Dla kontrastu: w zakorkowanym Wroclawiu norma to 15-16L LPG.

[Szymeek]

ja powiem tak bmw to bmw czy 1.6 czy 2.5 pali w kij ;D coś za coś... ja mając wczesniej mazde ktora paliła 7l / 100km a majac teraz 316 ktora niech te 10 bierze to i tak moze byc porównując do komfortu jazdy i wyglądu :) niby 1.6 102 konie ale daje radę, miałem przez 2tygodnie r6 2.0... niby 150koni no fakt ładnie to gume jarało ale spalanie było ogromne jak na taki silnik... wychodziło mi z 25L...;D ale w palnik dostawała ile się dało gdyż musiałem ją zwrocic ;)

[KRIS85]

dałeś mu popalić, masakra. Jak by tak nie wychamował to by miał pęknięty zderzak, a Ciebie by wepchnal do rowu, na jakieś drzewo, byś miał auto do kasacji w najgorszym wypadku na tamten świat. On dostanie mandat i ew. cofnięcie licencji kierowcy a ty bedziesz po aucie lub inwalidą....rzeczywiscie dałeś mu popalić....i napewno dużo sie nauczył z Twojej lekcji :mad2:

 

wesołych....

[TNR]

burakiem to jest twoj stary a nie ja. nauczylem goscia i koniec tematu.

 

ahahahahaa i przez takich mamy stereotyp kierowcy BMW :mad2:

 

Ja ostatnio zostałem bardzo miło potraktowany przez tirowca - wąska kręta droga, noc a przede mną tir. W pewnym momencie wrzucił prawy kierunek żebym wyprzedzał, no to długo nie czekając zbieram się. Tirowiec włączył jeszcze długie w trakcie jak wyprzedzałem, żebym więcej widział, a zanim przed niego wjechałem elegancko wyłączył. Oczywiście podziękowałem awaryjnymi, mrugnął jeszcze długimi - i to jest kultura którą należy szerzyć na drodze. A nie odstawiać palanta, który blokuje drogę nawet tirom, a potem jeszcze depcze po heblach żeby "nauczyć" jak się jeździ :mad2:

 

Żeby nie było, że nie w temacie - dane katalogowe podają minimalne spalanie dla 2.8 na poziomie 7litrów...a jak wiadomo katalogi z reguły kłamią na korzyść - co może być jednoznaczna odpowiedzią na pytanie o 6,5. Da się wszystko, ale nie będzie to jazda normalna.

[mlody23x]

moze zle sie zrozumielismy..nie jestem idiota zeby tir mi siedzial na samym tyle a ja bym po cheblach dawal. odjechalem od niego spory kawalek i potem schamowalem (bardziej go przestaszylem swiatlem stopu niz chamowaniem)to mialem na mysli a nie jeb w chamulce majac go na samym tyle.

[KRIS85]

no i co z tego... w jakim celu tak postapiłeś? Nie widzę w tym żadnej nauki dla tego tirowca, a on napewno sobie pomyślal "kolejny pie....burak w BMW".

Ale już nie ma co się rozpisywac bo nie na ten temat, wiec zostawmy w spokoju nauki dla innych,.

 

PZDR>

[AEROG]

Miałem e39 2,8 mam e36 2,8 i nigdy nie udało mi się zejść poniżej 7.5l/100km w trasie o mieście nawet nie piszę bo to min13l/100km więc uważam że 6,5l/100km to opowieści dziwnej treści, dodam że posiadam sprzęt do diagnostyki bmw i wszystkie parametry pracy silnika i odczyty z czujników są jak książka pisze.

[luckat]

No moja 323 kombi w automacie to 15 litrów w mieście i to spokojnie na trasie z przeciętną prędkością 130-160 to 9-10litrów...Najmniej to 7-8 ale to do 100 km/h

[wojtasz]

6.5l owszem, jest to w 100% możliwe, ale w 1.6, bo gdzieś tyle na trasie wychodzi mi spalanie. Auto generalnie jest w trasie oszczędne, bo można nawet do 6l zejść, ale to jazda 90-100. Natomiast jeżeli chodzi o miasto, no cóż.. 11l i nawet nie ma opcji mniej biorąc pod uwagę jaką trasą jeżdżę. I trzymam się tego co powiedział mi kiedyś znajomy:

 

"nie ma takiej bmw z lat 90', z silnikiem benzynowym, która paliłaby poniżej 10 w mieście"

[Arczi88]

@wojtasz witaj w klubie, mam podobnie. Jak w mieście?, bo u mnie masakra. Co do spalania 328 (tak samo odnoszą się do 323), że mniej palą niż 316 i 318 :lol:

[TNR]

"nie ma takiej bmw z lat 90', z silnikiem benzynowym, która paliłaby poniżej 10 w mieście"

 

sądzę że nie tylko z lat 90-tych :)

Nie ma się co tak napalać- trzeba przyznać, że 4ro cylindrowe beemki palą dużo/normalnie jak na 1.6-1.8, a 2.8 mało jak na prawie 3 litry pojemności.

 

I stąd pewnie 2.8 robi się takie mityczne :)

[wojtasz]

@wojtasz witaj w klubie, mam podobnie. Jak w mieście?, bo u mnie masakra. Co do spalania 328 (tak samo odnoszą się do 323), że mniej palą niż 316 i 318 :lol:

 

spala w mieście 11l, bo lubi palić tak jak właściciel :D nie ma co z reszta oczekiwać cudów skoro auto waży 1330 kg, a ma tylko 102 km. Tylko żeby nie było, że narzekam. Zalewanie mojego auta jest naprawdę miłą czynnością. W moim wypadku na 323 i inne 328 przyjdzie jeszcze czas. Na razie trzeba dobrze się nauczyć jeździć tylnim napędem, a dopiero potem coś mocniejszego. Znajomy dorwał się do 328i rodziców i bardzo szybko skończył na latarni...

 

A co do 2.8, to jest mityczne dlatego, że spalają średnio o 2l więcej, a mają prawie 2x więcej km, znakomite przyspieszenie :D

[Arczi88]

@wojtasz kto nie lubi sobie wypić? Hehe... To oby autko sprawowało się najlepiej. Ja właśnie zastanawiam się nad 323 bo podobno idealne połączenie osiągów ze spalaniem, ale w sumie na jakimś forum bmw natrafiłem się na taki podpis: "BMW miłością, szpera radością, a spalanie??? a ch... ze spalaniem" (mam nadzieję, że nie dostanę ostrzeżenia). Pozdrawiam :D

[acidburn]

Mam podobne zdanie trzeba dostosować silnik do możliwości portfela :mrgreen: . Aktualnie mam 1.8is i jestem bardzo zadowolony ze spalania trasa 7,5 litra przy w miarę dynamicznej jeździe po mieście z 10litrów a jak trzeba przycinać to też daje rade. Wcześniej miałem e36 2.0vanos i różnica w mocy prawie nie zauważalna tylko is trzeba wyżej kręcić

[BIZON8000]

Trasa Bielsko-Biała - Olsztyn, święta, noc, prędkość limit 120.

Przy odległości przebytej 214 Km udało się już zejść do 7.9 litra i dowieść ten stan do końca (w sumie 538 Km )

http://img835.imageshack.us/img835/9088/imag1006.th.jpg

http://img502.imageshack.us/img502/1455/imag1007.th.jpg

[KRIS85]

Te Bizon a te przełaczniki pod wyświetlaczem to jakieś nitro, skrzydła czy inne podświeltenia...no tak z ciekawości tylko.... :twisted:

[BIZON8000]

Przyłapałeś mnie, no więc ok. Są one do tego :

[SOPELEK7]

WITAM

Mój kumpel ma 323i i ostatnio spalanie na kompie było 6,6l na 100

Ale nie przekracza 2000 obrotów i 100 km na h więc jeździ jak emeryt ale spalanie jest i w to uwierzę!

[KRIS85]

:mrgreen: Dobre Bizon, ubawiłem się :mrgreen:

 

PZDR>