Skocz do zawartości

Jaki silnik do e90?


suchatowka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Czyli będą to już bardzo stare samochody, w których może psuć się bardzo wiele innych rzeczy z racji wieku, czy zużycia. Poza tym, N52B25 w E92 ma problemy z piciem oleju, lepsze będzie N52B30, ale tu będzie dosłownie pare sztuk na cały kraj. Wniosek taki, że chyba w przypadku E90/E91/E92/E93 najlepiej jednak brać jak najmłodsze roczniki z dieslami serii N, które poza rozrządem są godne polecenia, no ale wiadomo, dźwięku benzynowego R6 na wtrysku wielopunktowym to nie będzie miało... coś za coś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn : N52B25 z wczesnego 2005 - 325i (taki mam i "tfu, tfu" nie narzekam ) (później problem z tłokami ) ; albo N52B30 (330i) - ale tylko do 2006 bo wchodzi N53 na bezpośrednim wtrysku

To ostatnie wolnossące silniki w BMW o klasycznej budowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn : N52B25 z wczesnego 2005 - 325i (taki mam i "tfu, tfu" nie narzekam ) (później problem z tłokami ) ; albo N52B30 (330i) - ale tylko do 2006 bo wchodzi N53 na bezpośrednim wtrysku

To ostatnie wolnossące silniki w BMW o klasycznej budowie

długo posiadasz? Jakie problemy z nim były? Właśnie ja chce benzyne.. I też nie chce sie naładować w szambo. I raczej będę szukał w Niemczech bo nie ma co sie oszukiwać u nas ciezko O zadbany i dobry egzemplarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejo. Opisze tu jak się znalazłem. Pracuje już rok po rzuconych studiach, aktualnie jeżdżę pancernym tdi 1.9 w a3 8l która kupiłem jako pierwsze auto już 4lata temu. Auto użytkuje jeżdżąc do pracy 10km w jedna stronę i weekendy studia- 100km w jedna stronę, w całym roku myślę ze zmieszczę się w 17k km. Postanowiłem, że zarobię sobie na inne auto i od paru miesięcy byłem przekonany ze chce jakiegoś vaga z 1.8 tfsi (po 2012 poprawione już silniki). Wygląd tych aut jest już świeży i spalanie tego 1.8 tez spoko bo w 10l się zmieścić można. Mój budżet na takiego vaga miał się składać do 60k zł. Dzisiaj doszedłem do wniosku ze kupując auto w tak młodym wieku (21) to warto byłoby kupić coś co mi da frajdę z jazdy i wpadłem na pomysł żeby zamiast vaga celować w e92. Diesle raczej nie potrzebne przy tym przebiegu. Dzisiaj trochę posiedziałem w temacie silników i chce żebyście mnie tu naprowadzili. Aha i dodam ze szukam „bezawaryjnej” jednostki coś jak tdi pancerne. Wracając do benzyn to chciałbym żeby to auto jakoś jechało wiec 2.0 odrzucam, 2.5 podobno coś tam z głowicami miały a spalanie między 2.5 a 3.0 nie jest kolosalnie duże wiec... 3.0 ten silnik biorę pod uwagę. Tego z oznaczeniem 3.5 nie chce, nie chce tez przesadzać bo pewnie droższy i ciężej znaleźć. Chciałbym wrócić do 3.0i bo coś tam czytałem ze przedliftem są jeszcze stare „wtryski”? Celować bardziej w przedlift, czy tam gdzie się lepszy stan trafi. Spalanie to w 11 można się zmieścić wiec dużo z portfela nie zje. Teraz ropa poszła w dół to może pb i spadnie do 4.00?

I kierując się na ta e92 to w odniesieniu do vaga taka 3.0 może wyjść taniej. Czy do 45k można znaleźć godna sztukę? Chcialbym sie dowiedziec co byscie wybrali na moim miejscu i tez poczytac o tym czy wasze 3.0 biora olej czy tez nie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie ma juz silnikow bmw pancernych jak 1.9 tdi. Nie te czasy. Musialbys sie w czasie cofnac i kupic nowke z lat 90 :mrgreen: :mrgreen: Takze co nie wezmiesz to moze sie psuc. Tym bardziej ze auta ktore maja 15 lat maja prawo sie sypac statystycznie czesciej niz auta 5 letnie.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i dodam ze szukam „bezawaryjnej” jednostki

 

To kupuj Pan Toyote :)


Pisano tu nawet calkiem niedawno, jesli chcesz bez niespodzianek uzytkowac E serie (choc to sie w ogole odnosi do BMW moim zdaniem, a juz na pewno do diesli), auto trzeba serwisowac proaktywnie, tylko wtedy bedzie 'bezawaryjne'. Majac kilkuletnia 'prawienowke' mozesz miec wywalone, ale starszej becie nie ma takiej opcji. Auto ci to wynagrodzi osiagami, relatywnie sensownym spalaniem oraz komfortem prowadzenia, ale najgorsze to sie rozczarowac.

[2008 325d LCI E90]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i dodam ze szukam „bezawaryjnej” jednostki

 

To kupuj Pan Toyote :)


Pisano tu nawet calkiem niedawno, jesli chcesz bez niespodzianek uzytkowac E serie (choc to sie w ogole odnosi do BMW moim zdaniem, a juz na pewno do diesli), auto trzeba serwisowac proaktywnie, tylko wtedy bedzie 'bezawaryjne'. Majac kilkuletnia 'prawienowke' mozesz miec wywalone, ale starszej becie nie ma takiej opcji. Auto ci to wynagrodzi osiagami, relatywnie sensownym spalaniem oraz komfortem prowadzenia, ale najgorsze to sie rozczarowac.

Dzisiaj nawet jak ma się do wydania 150-300 tys na nowe BMW nie wiadomo, czy trafi się na dobre auto - patrz problemy użytkowników g20/g30 z niestabilnością pojazdu opisane na forum, a tu ktoś chce za 10% tej kwoty mieć bezawaryjny silnik :nienie:

***** ***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega wyżej sobie chyba jaja robi. N52 to podobno stare r6 dzięki którym BMW jest znane, a ludzie piszą ze n53 to dopiero naprawione i je można kupować bez obaw. Benzynę 2.5l lepiej brać n53 czy n52? Nie potrzebuje głupich komentarzy jak kolega wyżej, z BMW nie miałem styczności to nie ogarniam tych oznaczeń kompletnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam jak nie wadliwe tłoki czy głowice to pobór oleju. Może jednak się lepiej zastanowić nad pancernym 3.0d :mad2: . Doczytałem ze jak n52 to po 2010 roku ale po 2010 więcej nie będzie na aukcjach n53?

pancerne? a rozrządy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam jak nie wadliwe tłoki czy głowice to pobór oleju. Może jednak się lepiej zastanowić nad pancernym 3.0d :mad2: . Doczytałem ze jak n52 to po 2010 roku ale po 2010 więcej nie będzie na aukcjach n53?

Kolego od siedmiu lat (110 000km) użytkuję N52B30 i złego słowa nie mogę powiedzieć na tą jednostkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Kolega wyżej sobie chyba jaja robi. N52 to podobno stare r6 dzięki którym BMW jest znane, a ludzie piszą ze n53 to dopiero naprawione i je można kupować bez obaw. Benzynę 2.5l lepiej brać n53 czy n52? Nie potrzebuje głupich komentarzy jak kolega wyżej, z BMW nie miałem styczności to nie ogarniam tych oznaczeń kompletnie...

to było m54

n52 to nowsza konstrukcja, użytkowane auto przeze mnie 3 lata zrobione 30k km od przebiegu 50k km->80k km. Bezobsługowa eksploatacja, ale co to za przebieg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

N52 to "ostatni porządny , wolnossący silnik BMW" - jak powiedział mechanik w BMW Fus .

Do roboty zwykle DISAx2 , Vanos , odma i termostat .

Jeśli chodzi o wadliwe tłoki to najlepiej szukać wczesnego 2005 lub po 2010 .

Najważniejsze to wymiana oleju co 10-15 tys km .

Może spalanie nie zachwyca , ale czy naprawdę o to chodzi ...



Mój N52B25 z 05.2005 - 65 tys km w niecałe 3 lata (teraz 285 tys) . Nie mogę narzekać ...

Szybka autostrad ponad 11 l/100 km , teraz podmiejsko 10,5 , ale daje się i 6,2 ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.