Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Stones, jeżeli nie jest Ci żal kasy na tłumacza to wyślij to co napisałeś o smorawińskim do Centrali BMW (oczywiście polecony za potwierdzeniem odbioru) i zarządaj ustosunkowania się na piśmie! Znajomy miał podobne przewały z Toyotą. Olali go wszyscy łącznie z centralą w Polsce. Dopiero jak wysmarował list po angielsku do głównej siedziby to Toyota Polska prawie z płaczem zadzwoniła dlaczego nie próbował tego załatwić z nimi polubownie.:duh: Sprawa została pomyślnie zakończona i to z zyskiem dla znajomego.

 

 

w tej chwili poprawiaja samochod, po dlugiej dlugiej piatkowej klotni samochodu nie odebralem i poprawiaja, wiec nie wiem czy czekac na rezultat czy dzialac? glownie chodzi mi o ich chamstwo o to ze probowali 3 godziny sie mnie pozbyc ale ze sie nie dalem to poprawiaja... Ale "przepraszam" nikt nie raczyl powiedziec...

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

  • Odpowiedzi 123
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Smorawinski ma swoja lakiernie. Dlatego dam dalem...

 

To rzeczywiście chyba rzadkość. FOTA w Gdyni zleca takie zabawy lakierniom i lepiej na tym wychodzą. :twisted2:

Z drugiej strony potraktowali Cię bardzo nierozsądnie. Jeżeli poszło o taki szczegół. Może dlatego, że nie mają już autoryzacji i bardzo ich to boli. Ale w takim przypadku powinni jeszcze bardziej dbać o klienta. Zastanawia mnie czy mają nad sobą kogokolwiek, jeżeli nie prowadzą już ASO. BMW Polska lub samo BMW może nic tu nie poradzić. Naszczęście są takie miejsca jak to, które ostrzegają innych przed nierzetelnymi warsztatami.

Opublikowano
NIe nie, to jest ASO. Stracili wylocznosc na import BMW do polski ale to wciaz ASO,

Aha. :jawdrop: To są troszeczkę niepoważni. Ja bym się wstrzymał z krytyką, do momentu odbioru auta. Sprawdził jak to zrobili i jeżeli bedziesz chociaż w 99% usatysfakcjonowany naprawą, to bym odpuścił sobie pisanie listów do BMW. Myślę, że powinni Cię przeprosić i wręczyć miły upominek (np. jakiś firmowy gadżet). Jeżeli tak się zachowają, to będzie oznaczać, że jednak zasługują na miano ASO. Wiesz każdy może mieć swój gorszy dzień. Natomiast, gdy nie zauważą swojej gburowatości, to proponuję więcej tam nie przyjeżdżać. Będzie to swietną nauczką dla nich. W ekstremalnej sytuacji, gdyby spartolili robotę, to proponuję na pierwszy ogień BMW Polska.

Takie jest moje zdanie. Jesteśmy tylko ludzmi.

Opublikowano

oczywiscie , kazdemu moglo sie to zdarzyc, masz racje. Problemem bylo ich zachowanie - umycie rak od odpowiedzialnosci. Mowili ze zrobili tak jak JA CHCIALEM..... :nienie:

 

gdyby nie moj upor samochod nie zostal by na poprawke. Jezeli poprawia jak nalezy i przeprosza ze utrudnienia dla mnie bedzie :cool2:

 

ale jak narazie ich chamstwo jest nie wyobrazalne.

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano
NIe nie, to jest ASO. Stracili wylocznosc na import BMW do polski ale to wciaz ASO,

Aha. :jawdrop: To są troszeczkę niepoważni. Ja bym się wstrzymał z krytyką, do momentu odbioru auta. Sprawdził jak to zrobili i jeżeli bedziesz chociaż w 99% usatysfakcjonowany naprawą, to bym odpuścił sobie pisanie listów do BMW. Myślę, że powinni Cię przeprosić i wręczyć miły upominek (np. jakiś firmowy gadżet). Jeżeli tak się zachowają, to będzie oznaczać, że jednak zasługują na miano ASO. Wiesz każdy może mieć swój gorszy dzień. Natomiast, gdy nie zauważą swojej gburowatości, to proponuję więcej tam nie przyjeżdżać. Będzie to swietną nauczką dla nich. W ekstremalnej sytuacji, gdyby spartolili robotę, to proponuję na pierwszy ogień BMW Polska.

Takie jest moje zdanie. Jesteśmy tylko ludzmi.

 

Majowy - ja się trochę nie zgadzam z Tobą. Powiedz jaką nauczką będzie dla gburowatego i chamskiego szefa odejście jednego klienta?? On nawet nie zauważy swojego błędu.... Może właśnie dlatego że większość ludzi odpuszcza ludziom pokroju smorawińskiego to czują się oni bezkarni. Może lekki wstrząsik jakim będzie np oficjalne pismo z Centrali BMW z odpowiednim ochrzanem spowoduje podniesienie jakości usług i podejścia do klienta.

To co opisywał Stones to jawne robienie łosia z klienta i to nie za 100 - 200zł ale parę tysięcy!! Morał z tego jest jeden: Wszystko na piśmie - nic na słowo.

Ja kiedyś odwaliłem hecę w serwisie Fiata - miałem nowe Uno i po którejś z rzędu wizycie w ASO gdzie mieli usunąć usterki a nie udało im się, zawołałęm kierownika serwisu,wręczyłem mu 2szt kartek A4 z wypisanymi 11-toma usterkami. Poprosiłem na jednej pokwitowanie odbioru i określenie nieprzekraczalnego terminu naprawy. W dzień odbioru auto stało wypucowane i zrobione na medal - dało się!

~~Oby nasze dzieci miały bogatych rodziców~~

Pozdrawia Elwis

E34 525tds '95 touring executive

http://stud.wsi.edu.pl/~elwis/e34bok.jpg

Opublikowano
tak sobie mysle ze jezeli wszytsko bedzie ok po poprawce ale bez przeprosin to napisze gdzie trzeba. Ale jesli co prawda z opoznieniem ale zrozumieja swoj blad to chyba im odpuszcze.. sam nie wiem.

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

powinni ci przyjac auto na papierze

i tam bylo by wyszczegolnione co maja zrobic

 

 

poza tym to co za burak ten szef, szkoda slow, to dyskfalifikuje ten punkt nawet jako normlany warsztat a co dopiero jako aso! trzeba ich wrzucic jako niepolecany warsztat

 

ja robilem pare rzeczy we wroclawiu i nie mam zastrzezen, obsluga jest naprawde profesjonalna, bardzo grzeczna, moim zdaniem wzor

 

a lakierowalem tam 2 razy, po tym jak super zrobili mi blotnik po stluczce

zrobili to tak super ze potem pojechalem zeby pomalowali mi zarysowana maske i wyciagneli pare malych wgniotek

i znow sie nie zawiodlem

 

teraz chce sie tam udac znow zeby mi wyciagneli prog, bo wgniotlem troche o kraweznik :duh:

 

dam znac jak to zrobili

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano
pan dyrektor powiedzial ze obciazy pracownikow...

 

głupia gadka "ojca dyrektora Smorawińskiego"

kto by był tak głupi (który ppracownik?), aby podpisać odpowiedzialność materialną?

i na jeden błąd pracować parę miesięcy.

 

Moja rada - nie odbieraj autka, skontaktuj się z BMW Polska.

Niech Ci dadzą rabaty lub jakieś inne zadośćuczynienie, kartę rabatową

i przeprosiny. same przeprosiny i zrobione autko to nie wszystko.

najcenniejszy tu jest Twój czas. Dostałeś auto zastępcze?

 

Moja koleżanka w małym biurze podróży dostała e - klasse z kierowcą

z wawy do katowic z powodu błędu pracownika (zła godzina odlotu)

 

W końcu jesteście jedyną rodziną w Polsce (lub jedną z nielicznych),

która serwisuje dwie 750 - tki w ASO :mrgreen:

BMW Sauber F1 Team; only Pb
Opublikowano

samochodu zastepczego oczywiscie nikt nie zaproponowal nikt nawet nie spytal czy zamowic taxi czy gdzies mnie odwiezc.... a zawsze jak np. dalem auto na inspekcje proponowali..

 

Dzis dzwonili jutro na 15 : 00 samochod ma byc gotowy. Najprawdopodoniej w czwartek pojade odbierac. Mysle ze przede wszystkim najwazniejsza rzecza bedzie to jak poprawili i jak sie zachowaja....

 

 

chce po prostu odebrac samochod zrobiony jak nalezy...

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano
Daj 50 zł za przetłumaczenie na niemiecki i wysyłaj opis zajścia do centrali. Niech się burak uczy jak należy traktować klienta. I to bez znaczenia czy wydałeś kilka tysięcy czy kilka złotych. Klient ma zawsze rację i basta. Jak zrobią dobrze auto to nie myśl że musisz im być dozgonnie wdzięczny, przecież robią to za twoje pieniądze a nie charytatywnie.

Titansilber metallic


http://img344.imageshack.us/img344/9427/328wp0.jpg

Opublikowano

wezmy z tego przyklad...ja po przeczytaniu juz sie wyleczylem z ASO. :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: .przynajmniej w polsce.dlatego moze warto korzystac z "polecanych warsztatow" na naszym forum.. :cool2:

 

stones1 taka rada..wez kamerke,zawsze to mocniej wyglada.. :cool2:

a ja nie sprzedaje swojej 7ki.


odpowiem na kazde pytanie zwiazane z felgami,oponami.

Opublikowano
stones1 taka rada..wez kamerke,zawsze to mocniej wyglada.. :cool2:

 

Świetny pomysł :cool2: .

Teraz to już do kibelka się nie chodzi bez kamery (ostatecznie może być magnetofon) :P .

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano

kamerka, kamerką, ale dyktafon to w każdym markecie kupisz - kiedys dosłownie uratował mi dupsko, dobrzeby było zebys po odbiór auta pojechał z kims jeszcze, najlepiej nie z rodziny. No do tego przydałaby się jeszcze cyfrówka.

Jest na naszym forum dział nie polecam, ale w konfrontacji z ASO dobrze było by mieć np. skany dokumentów i zdjęcia...

 

PS. To wszystko co opisałeś rzuca dodatkowe swiatło, dlazcego Pan Smorawiński zwinął interes w Warszawie :doh:

 

A ja sie kiedyś natknołem na taka stronke. Miłej lektury.

http://www.bmwluksusowatandeta.pl/LuksusowaTandeta.htm

 

kiedys juz to krążyło po forum, auto było zamawiane w Auto Fus, o którym również osobiście nie mam dobrego zdania...

 

Chyba zaczyna sie powoli zbierać na list otwarty (forumowiczów, klubowiczów, lub samych uzytkowników BMW w Polsce) do centrali w Niemczech, w którym możnaby było wywalić całą żółć, o cenach o jakości obsługi, o oponach na których jeździł Robert Kubica :twisted2: , o wszystkim co przyjdzie do glowy, hehehe :mrgreen:

Swoją droga to wymysliłem własnie zemstę na Smorawińskim, trzeba było by skontaktować się z Dzikiem, żeby przetestował któreś z aut w salonie :twisted2: :mad2: co Wy na to?

Wszystkie samochody są prawie jak BMW... prawie robi wielką różnicę:))


Więcej mocy:

http://img61.imageshack.us/img61/1872/doladowanie3kk.jpg

Opublikowano (edytowane)
zmieniam tego posta, bo niechcacy wysłałem dwa razy tą sama treść... Edytowane przez robard

Wszystkie samochody są prawie jak BMW... prawie robi wielką różnicę:))


Więcej mocy:

http://img61.imageshack.us/img61/1872/doladowanie3kk.jpg

Opublikowano (edytowane)

jutro jade po samochod. Zobacze przede wszytskim jak jest zrobiony. Jesli wszytsko bedzie w porzadku odbiore go. A w niedziele gdy bede mial troche wolnego czasu opisze swoje wrazenia i wysle gdzie trzeba. No chyba ze ASO Smorawinski postara sie w jakis niezwykly sposob abym przymknal na wszytsko co mnie tam w ubiegly piatek spotkalo.. ale nie wiem czy to w ogole mozliwe.

 

 

Przede wszystkim po 3 tygodniach czekania chce odebrac wreszcie samochod, zrobiony jak nalezy. A pozniej poradze sie Was gdzie najlepiej skierowac ewentualne pisma.

Edytowane przez stones1

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano (edytowane)

no po tym jak cie potraktowal szef, ze na Ty z toba rozmawial

 

to chyba nie wiem co by robili nie mozesz miec pozytywnej opini o tym serwisie i na pewno do nich nie wrocisz

 

po prostu prostactwo i hamstwo

 

 

 

dodam jeszcze ze w inchcape, po przeprowadzonej naprawie (w ciagu paru dni) dzwoni konsultant i pyta o ocene punktowa, jak oceniamy obsluge, jak oceniamy naprawy mechaniczne, czy w aucie bylo czysto i pare innych pytan

 

to jest prefesjonalna firma, tam sprzedaja auta wiec widac ze dbaja o opinie i klienta, i na pewno jak sa uwagi krytyczne to to poprawiaja

 

za to lubie ten serwis, mimo ze ceny maja oczywiscie bardzo wysokie, ale z taka obsluga i takim podejsciem dosyc latwo mi je przelknac :)

Edytowane przez Marcin978
http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano
to prawda, wiesz to jest pewne ze juz wiecej tam nie pojade jako klient. Nie dosc ze chcieli mnie splawic z zle zrobionym samochodem to jeszcze panu dyrektorowi sloma wyszla z butow. Wiesz nikt mnie nie przeprosil ze prog, drugi raz za w polowie poprawiony prog, ze wgnioty, za dodatkowy tydzien bez samochodu, za proby umycia raczek od poprawki no i za chamstwo z tym "Kochany Ty nie powi...... " . widocznie to u nich norma wiec nie widza powodu do przeprosin....

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

Wreszcie samochod odebrany.... Wiec jest zrobiony jak nalezy i po raz kolejny zaznacze ze lakieruja wysmienicie, nowy lakier wyglada jak oryginlany. No i wreszcie usuneli wgnioty... Po przepoleriowaniu samochod odzyskal glebie czerni. Jestem bardzo bardzo zadowolony.

 

 

Wczoraj samochod wydawal pan od lakierowania (ten od nowej kalkulajci - chyba moj ulubiony pracownik ASO, niezwykle kompetentny tylko nie ustalono jeszcze w jakiej dziedzinie) oraz pan z plakietka kierownik serwisu. Wyszlislmy na parking, obejrzalem samochod i pogratulowalem panom ze po 3 tygodniach udalo sie. Wsiadlem do samochodu przekrecilem kluczyk i sprawdzielm co z kontrolka poduszek, bo jak wiecie ostatnio sie swiecila, bo ktos w ASO uderzyl podczas sprzatania po lakierowaniu w wiazke pod fotelem pasazera no i tak mi wydawali samochod nie dosc ze z wgniotami to jeszcze ze swiecaca sie kontrolka poduszki, ale wedluch nich byl gotowy do wydania... No wiec wsiadlem, zobaczylem jak zachowuje sie kontrolka, bylo ok, wiec pytam pana (bo nikt dotad sie nie przyznal do tych poduszek) "i co rzeczywiscie swiecila sie kontrolka od poduszek? " pan od lakierow odpowiada "a co swieci sie? " zdenerwowalo mnie to i powiedziaelm panu ze przeciez widze czy sie swieci czy nie i nie o to pytam, pytam czy ostatnio gdy samochod byl wedluch nich gotowy sie swiecila. No i pada odpowiedz:

 

 

"NIBY TAK"

 

wiec spytalem pana czy ta kontrolka oprocz swiecenia sie i nie swiecenia sie moze ronwiez niby swiecic i niby nie swiecic.

 

"NIE WIEM" , wiec prosze mi powiedziec czy po waszych pracach, tydzien temu swiecila sie

 

"NIBY SIE SWIECILA"

 

no ZABIC TO ZA MALO!!!!

 

na szczescie pan z palkietka chyba zauwazyl ze powoli mam dosc tej bzdurnej gadki jego kolegi i odezwal sie "rzeczywiscie swieciala sie , ale usunelismy ten blad, ktos na myjni musial uderzyc w wiazke". Wiec powiedzialem panu ze to zenujece zeby po pierwsze do tego doszlo a po drugie zeby wystawiac tydzien temu samochod 3 razy do wydania i nie zwrocic uwagi na to CO WYDAJA, ze swieci sie poduszka... pan juz tego nie skomentowal....

 

Nastpenie spytalem pana od lakierownia jak nazywa sie pan dyrektor z ktorym mialem watpliwa przyjemnosc przejscia na ty tydzien temu. WIec pan mimo ze byl przy rozmowie nie wie z ktorym dyrektorem rozmawialem... Wiem na pewno ze nie byl to niestety pan Smorawinski. Spytalem pana od lakierowania czy ten dyrektor jest bo chcialbym mu cos przekazac. Uslyszalem ze nie ma go teraz, ciekawe bo przeciez nie wie o kogo dokladnie chodzi podobno... wiec poprosilem tak mniej wiecej "prosze przekazac temu chamowi piastujacemu tu funkcje dyrektora, ze tydzien temu nie bylo widac slomy wychodzacej mu z butow tylko szambo wylewajace sie z gumowcow i ze takiego chama to jeszcze nie widzialem". Nastepnie wyrazilem swoje oburzenie ze nikogo nie bylo stac na choc jedno slowo przepraszam , ani tydzien temu chociazby za prawy prog przez ktory czekalem 3 godziny na wydanie, ani za poduszke, ani za wgnioty, ani za chamstwo dyrektora, ani dzis za dodatkowy tydzien bez samochodu. Nie uslyszalem po tym oczywiscie nic.... wiec spytalem pana od lakierownia o nazwisko. o on na to "a po co panu taka informacja?" spytalem wiec czy to tajemnica "nie ale po co to panu" , wiec powiedzialem prosze po prostu mi podac swoje nazwisko "ale po co to panu" i tak w kolko... wiec powiedzialem temu panu ze opisze w skardze do centrali BMW funkcje kotra piastuje i zaznacze ze z nazwiska zrobil tajemnice. AHA!!!! parowal mi po myjni lewy reflektor wiec prosilem zeby cos z tym zrobili. Spytalem o to na koniec, pan od lakierowania powiedzial ze wymienili odpowietrznik, wiec poweidzialem to ide zaplace i jade. "TO GRATIS" . powiedzialem panu ze naprawde jestem pod wrazeniem ich gestu..... ZENADA.

Prowadzę sklep z częściami do samochodów.

[email protected]

www.czescidobmw.pl

Opublikowano

Niestety tak to juz jest z traktowaniem klienta w Polsce.

Dotyczy innych branzy tez np. w DE w Media Markt dostaje sie Digi-Cam za 500 Euro do testowania na weekend. Albo np.zwrot towaru bez rachunku - no problem.

W PL, goscinnie, w tej samej sieci potraktowano mnie jak zlodzieja kiedy wrocilem po 30 min od zakupu i odpakowaniu z ewidentna wada mechaniczna przy montazu. Zaoferowano mi 1 miesiac czekania na decyzje producenta!!! Jakakolwiek usluga to tzw czekanie na frajera.

Ale to tak przy okazji.

 

Dobrze ze sa tez OK-Serwisy jak Inchape jak pisal kolega wyzej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.