Skocz do zawartości

Jakie macie spalanie od poczatku?


Michael1916

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Z cały szacunkiem, ale jeśli ktoś kupuje X5 już po rabatach za 500k to jest dla mnie mega napalony i chyba nie jeździł i nie oglądał innych marek w podobnej cenie, jakość wykonania bmw niestety ma się nijak do dawnej jakości i nie ma się co podniecać Panowie i Panie silnikiem i osiągami bo to nie wszystko :-(. Porsche czy Mercedes w zbliżonej cenie oferuje niestety auto klasę wyżej, a X5 bardziej bym zestawiał z Q7 czy Touaregiem i to niestety i tak trochę odstaje wg mnie pod względem jakości.Proszę mnie „nie jechać” bo to jest moje odczucie i tyle.Sama jakość wykończenia poprzez mega duże jak ma markę niby premium szpary drzwiowe aż po zamykające się dziwi jak w

polonezie (bez domykania), które wg serwisu są „charakterystyczną cechą produktu”, , skrzypiący panel idrive itp, itd...długa historia.Mam X25d i mam wrażenie, ze właścicielom większych silników właśnie one zaćmiewają ten niedoróbki bmw i tak zwyczajnie akceptują lub nie zauważają bo „jest fun” z jazdy.

Nie ma nagłośnienia b&w oraz noktowizora. Poza tym wszystko czyli konfigurator staje na okolicy 650.


Tomek audi bardzo lubię za jakość ale obecnie ma tak szarobure wnętrza że tragedia. Do tego same wypalcowane ekrany zamiast przycisków kompletnie nie moja bajka. X5 ma konfiguracje jak RR w porównaniu do audi. Bardzo fajne jest cayenne ale też wszechobecne ekrany i beznadziejne silniki a cena +20%. Porsche ogólnie mi sie podoba ale nie ma dobrych silników a spalanie jest 30% wyższe niż w bmw z tymi samymi osiągami. Mercedes w środku nie moja bajka mimo że mam starego C63.

Bmw obecnie stosunek cena/jakość osiągi/spalanie ma zdecydowanie najlepsze a mimo iż jestem czepliwy wykonanie X5 bardzo mi się podoba zwłaszcza w mocnej opcji jest dobrze w przeciwieństwie do np nowej 3 czy 4 gdzie wiele materiałów wygląda jak z recyklingu.

Jak bierzemy pod uwagę słabą wersję to niestety i nawet X5 wygląda w środku jak Skoda kodiak jak chcemy mieć jakość trzeba zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, to porównanie marek. Sam jestem użytkownikiem marca, audi i miałem (bede mial) bmw. Merc jest bezbłędnie komfortowy, poprawny, ale taki trochę dla starszych, lubiących pokazać ze ich stać "na gwiazdę". Audi jest lepiej spasowane, poukładane, takie jak gosc w gajerze. Bmw nie dostarcza takiego bujanego komfortu, jak merc i niestety nie dostarcza takiej precyzji montażu, jak audi. Ale kusi takim rozbójnictwem, młodością, pięknością. X5 stylistycznie porównać do Q7 to jak modelka z klasowym grubasem, do gle jak z z panią po 50....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Do niedawna roznica miedzy 25d a 30d wynosiła 60k + dodatkowe +- 10 na wyposazeniu a roznica w mocy to bylo tylko 34KM. Teraz roznica w cenie spadla o połowe a roznica w mocy wzrosla do 55KM wiec wybor 25d nie jest myśle optymalny w kategorii cena/jakosc/frajda z jazdy.

 

OK. Pytanie ile z tej kwoty odzyskam po 3 latach i przebiegu powiedzmy 100tys. Nawet handlowcy skupujący auta w rozliczeniu nie nakłaniają na nic powyżej 2l. Bo może wejdzie ustawa z zakazem wjazdu dla silników powyżej 2l w kilku krajach Europy? A może odwrotnie. 3l ma miło hybryd, może będzie traktowane jako hybryda. Ja liczę koszt jazdy wozem na kolejne 3-4 lata przy klasycznym leasingu. Bralem pod uwagę X3, bo w domu jest drugi, duży suv. X3 jest niewiele tańsze w podobnej wersji od x5. X5 nawet w wersji 25d jest szybsze, o klasę lepsze od X3 190km. Tylko ten warkot diesla. W sumie w X3 jest obrzydliwy (słabe wyciszenie). W X5 231km przyspiesza o niebo lepiej niż X3 i jest mniej dokuczliwy (w środku w zasadzie go nie dlychac). Niemniej (sprawdzalem) na zewnątrz, czy X3 190km, czy X5 25d, czy X5 30d wartok diesla na zewnątrz jest wciąż warkotem diesla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie to teraz drugi duży dylemat związany z G05 czyli zawieszenie.

Jakie macie, jakie testowaliście itd?

Rozważam między pneumatyką a adaptacyjnym zawieszeniem m proffesional co radzicie?

Jedni piszą że pneumatyka buja i jest tragedia a drudzy że jest super a m proffesional to beton nie do jazdy i już zgłupiałem :?

Dziś testowo jeździłem z pneumatyką ale godzina jazdy po Warszawie to słaby test bo tłok prędkość średnia 40 i równe drogi więc nic się nie dowiedziałem a jutro chce już coś wybrać albo 50i albo 50d z magazynów które topnieją

Rabat na M50D niby dobry bo ugadałem 20% ale jak na koniec rocznika chyba bez szału za dwa tygodnie będzie to "roczne" auto wg przepisów PL i już całkiem zgłupiałem bo albo teraz albo wcale nie bedzie M50D. Zaprzyjaźniony sprzedawca powiedział że nie sprzeda mi 50i bo zbyt wielu klientów stracił przez ten silnik a ostatni sprzedany to M5 F90 które przejechało tylko 25tyś km i motor stanął. Powiedział że nie wierzy w te poprawki bo dalej są problemy jedni jeżdżą inni naprawiają a wartość końcowa będzie marna.

 

Ja też miałem ten sam dylemat i jeśli cena nie gra roli, to dla mnie ZDECYDOWANIE M Prof. Pneumatyka nawet po utwardzeniu dla mnie nie zdaje egzaminu w szybkich manewrach. Musisz koniecznie się przejechać i wyrobić sobie zdanie. Spróbuj zrobić szybkie skręty w stylu testu łosia i będziesz wiedział wszystko. Co do betonu, to przecież to jest kwestia opon. Ja mam 21 cali i jestem bardzo zadowolony, ale lubię czuć drogę i twarde zawieszenie mnie nie przeraża. Jeśli wolisz więcej komfortu, to pewnie 20 cali by było najlepszym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cały szacunkiem, ale jeśli ktoś kupuje X5 już po rabatach za 500k to jest dla mnie mega napalony i chyba nie jeździł i nie oglądał innych marek w podobnej cenie, jakość wykonania bmw niestety ma się nijak do dawnej jakości i nie ma się co podniecać Panowie i Panie silnikiem i osiągami bo to nie wszystko :-(. Porsche czy Mercedes w zbliżonej cenie oferuje niestety auto klasę wyżej, a X5 bardziej bym zestawiał z Q7 czy Touaregiem i to niestety i tak trochę odstaje wg mnie pod względem jakości.Proszę mnie „nie jechać” bo to jest moje odczucie i tyle.Sama jakość wykończenia poprzez mega duże jak ma markę niby premium szpary drzwiowe aż po zamykające się dziwi jak w

polonezie (bez domykania), które wg serwisu są „charakterystyczną cechą produktu”, , skrzypiący panel idrive itp, itd...długa historia.Mam X25d i mam wrażenie, ze właścicielom większych silników właśnie one zaćmiewają ten niedoróbki bmw i tak zwyczajnie akceptują lub nie zauważają bo „jest fun” z jazdy.

 

Ja mam konfig katalogowo pod 600k i wcale nie powiem, że przepłaciłem. Jeździłem Audi i oprócz słabej obsługi to właśnie wykończenie mnie bardzo rozczarowywało. Wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny model X5, u mnie wszystko jest tak jak powinno być w marce premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cały szacunkiem, ale jeśli ktoś kupuje X5 już po rabatach za 500k to jest dla mnie mega napalony i chyba nie jeździł i nie oglądał innych marek w podobnej cenie, jakość wykonania bmw niestety ma się nijak do dawnej jakości i nie ma się co podniecać Panowie i Panie silnikiem i osiągami bo to nie wszystko :-(. Porsche czy Mercedes w zbliżonej cenie oferuje niestety auto klasę wyżej, a X5 bardziej bym zestawiał z Q7 czy Touaregiem i to niestety i tak trochę odstaje wg mnie pod względem jakości.Proszę mnie „nie jechać” bo to jest moje odczucie i tyle.Sama jakość wykończenia poprzez mega duże jak ma markę niby premium szpary drzwiowe aż po zamykające się dziwi jak w

polonezie (bez domykania), które wg serwisu są „charakterystyczną cechą produktu”, , skrzypiący panel idrive itp, itd...długa historia.Mam X25d i mam wrażenie, ze właścicielom większych silników właśnie one zaćmiewają ten niedoróbki bmw i tak zwyczajnie akceptują lub nie zauważają bo „jest fun” z jazdy.

 

Ja mam konfig katalogowo pod 600k i wcale nie powiem, że przepłaciłem. Jeździłem Audi i oprócz słabej obsługi to właśnie wykończenie mnie bardzo rozczarowywało. Wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny model X5, u mnie wszystko jest tak jak powinno być w marce premium.

 

Ja mam konfig za 560k katalogowo i lepiej być nie może (albo może, ale za wiecej :mrgreen:) . Sprawdzałem każda konkurencję i do pięt nie dorastała, może poza porsche ale za brzydkie Cayenne z takim silnikiem już prawie 900k trzeba dać wiec inny segment w mojej ocenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

X5 E70 trzeszczało zwłaszcza bagażnik. Wykonanie całego.auta takie sobie. F15 jest lepiej ale nadal słabo jak na tą klasę jak wszysykie F. G05 to duży skok jakościowy w BMW nawet materiał w bagażniku jest dużo lepszej jakości a plastiki zero trzeszczenia.

Spróbuj w audi wybrać sobie tak kolory jak w bmw i np deskę w skórze. Audi spasowanie od lat ma super lepsze niż bmw ale materiały od kilku lat wyglądają bardzo słabo zwłaszcza deska, nawiewy itd a kolorystyka tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Z cały szacunkiem, ale jeśli ktoś kupuje X5 już po rabatach za 500k to jest dla mnie mega napalony i chyba nie jeździł i nie oglądał innych marek w podobnej cenie, jakość wykonania bmw niestety ma się nijak do dawnej jakości i nie ma się co podniecać Panowie i Panie silnikiem i osiągami bo to nie wszystko :-(. Porsche czy Mercedes w zbliżonej cenie oferuje niestety auto klasę wyżej, a X5 bardziej bym zestawiał z Q7 czy Touaregiem i to niestety i tak trochę odstaje wg mnie pod względem jakości.Proszę mnie „nie jechać” bo to jest moje odczucie i tyle.Sama jakość wykończenia poprzez mega duże jak ma markę niby premium szpary drzwiowe aż po zamykające się dziwi jak w

polonezie (bez domykania), które wg serwisu są „charakterystyczną cechą produktu”, , skrzypiący panel idrive itp, itd...długa historia.Mam X25d i mam wrażenie, ze właścicielom większych silników właśnie one zaćmiewają ten niedoróbki bmw i tak zwyczajnie akceptują lub nie zauważają bo „jest fun” z jazdy.

 

Ja mam konfig katalogowo pod 600k i wcale nie powiem, że przepłaciłem. Jeździłem Audi i oprócz słabej obsługi to właśnie wykończenie mnie bardzo rozczarowywało. Wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny model X5, u mnie wszystko jest tak jak powinno być w marce premium.

 

Ja mam konfig za 560k katalogowo i lepiej być nie może (albo może, ale za wiecej :mrgreen:) . Sprawdzałem każda konkurencję i do pięt nie dorastała, może poza porsche ale za brzydkie Cayenne z takim silnikiem już prawie 900k trzeba dać wiec inny segment w mojej ocenie.

 

Tomek777477 od dłuższego czasu już bardzo narzeka na X5. Nie rozumiem tylko po co Tomku trzymasz ten samochod? Przeciez mozna sprzedac , zrobic cesje itd. Przeciez to życia szkoda na jazde samochodem ktorego nie lubisz a nawet w wersji z 25d kosztuje ponad 300k! Jezdzac po 5lat nowym samochodem ile jeszcze tych samochodow kupisz? 3,4 moze 5 zależy jaki masz pesel. Poza tym niebawem tylko elektryki nas czekaja. Trzeba dzialac moim zdaniem.

Wg mnie w Audi jest za duzo ekranów, Q7 jest brzydkie, jesli juz bym miał kupic to Q8. Kolorystyka wnetrza jak ktos wspomniał tragiczna i wystepuje dziwna zwloka przy dodaniu gazu co jest irytujace.

Mercedes to ogolnie nie moja stylistyka a poza tym mam akurat znajomego jeżdzacego GLE i jakosc moim zdaniem na + dla BMW.

Porsche jest ladne i ogolnie wszystko z nim ok ale konfiguracja wychodzi w stosunku do BMW + 150k a do tego rabatowanie slabe i mamy z tego inna ligę cenowa. Poza tym brak diesla, chociaż w przypadku Porsche jakoś chyba nie chcialbym mieć diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek777477 od dłuższego czasu już bardzo narzeka na X5. Nie rozumiem tylko po co Tomku trzymasz ten samochod? Przeciez mozna sprzedac , zrobic cesje itd. Przeciez to życia szkoda na jazde samochodem ktorego nie lubisz a nawet w wersji z 25d kosztuje ponad 300k! Jezdzac po 5lat nowym samochodem ile jeszcze tych samochodow kupisz? 3,4 moze 5 zależy jaki masz pesel. Poza tym niebawem tylko elektryki nas czekaja. Trzeba dzialac moim zdaniem.

Wg mnie w Audi jest za duzo ekranów, Q7 jest brzydkie, jesli juz bym miał kupic to Q8. Kolorystyka wnetrza jak ktos wspomniał tragiczna i wystepuje dziwna zwloka przy dodaniu gazu co jest irytujace.

Mercedes to ogolnie nie moja stylistyka a poza tym mam akurat znajomego jeżdzacego GLE i jakosc moim zdaniem na + dla BMW.

Porsche jest ladne i ogolnie wszystko z nim ok ale konfiguracja wychodzi w stosunku do BMW + 150k a do tego rabatowanie slabe i mamy z tego inna ligę cenowa. Poza tym brak diesla, chociaż w przypadku Porsche jakoś chyba nie chcialbym mieć diesla.

 

Myślałem, że tylko ja tę zwłokę po dodaniu gazu w Audi wyczuwam... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tomek777477 od dłuższego czasu już bardzo narzeka na X5. Nie rozumiem tylko po co Tomku trzymasz ten samochod? Przeciez mozna sprzedac , zrobic cesje itd. Przeciez to życia szkoda na jazde samochodem ktorego nie lubisz a nawet w wersji z 25d kosztuje ponad 300k! Jezdzac po 5lat nowym samochodem ile jeszcze tych samochodow kupisz? 3,4 moze 5 zależy jaki masz pesel. Poza tym niebawem tylko elektryki nas czekaja. Trzeba dzialac moim zdaniem.

Wg mnie w Audi jest za duzo ekranów, Q7 jest brzydkie, jesli juz bym miał kupic to Q8. Kolorystyka wnetrza jak ktos wspomniał tragiczna i wystepuje dziwna zwloka przy dodaniu gazu co jest irytujace.

Mercedes to ogolnie nie moja stylistyka a poza tym mam akurat znajomego jeżdzacego GLE i jakosc moim zdaniem na + dla BMW.

Porsche jest ladne i ogolnie wszystko z nim ok ale konfiguracja wychodzi w stosunku do BMW + 150k a do tego rabatowanie slabe i mamy z tego inna ligę cenowa. Poza tym brak diesla, chociaż w przypadku Porsche jakoś chyba nie chcialbym mieć diesla.

 

Myślałem, że tylko ja tę zwłokę po dodaniu gazu w Audi wyczuwam... :mrgreen:

To jest tragedia. A druga to smutne wnętrza bez kolorów bez skór na desce i z samymi ekranami.

Dla mnie jeżeli chodzi o wizualny aspekt i kolorystykę BMW wypada rewelacyjnie mimo że do jakości też bardzo często się czepiam w tej marce ale akurat w X5 nie ma do czego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie demonizowalbym Audi - maja bardzo dobre materiały, ciekawe kolory (szczególnie w Q8) i przede wszystkim diesla V8. Do tego dołożyli ostatnio fajna wersje SQ z benzynowym V8. Mi również nie podobają się ekrany, ale sam lag w przyspieszeniu dotyczy głównie wersji zwykłych. W SQ jest lepiej, choć skrzynia ZF z BMW działa moim zdaniem lepiej.


Mam cicha nadzieje, ze BMW wycofało M50d bo chce wprowadzić za jakiś czas nowa jednostkę diesla będącą rywalem dla odpowiednika w SQ7/SQ8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Audi też straciło diesla V8 tak jak bmw M50D także robi się dziura na rynku. Materiały Audi ma super ale na przykład deska rozdzielcza bez szału jak w A4 z 2000r a obszycie skórą w większości modeli jest niedostępne.

Kolejna sprawa spalanie palą dużo więcej niż BMW przy gorszych osiągach.

Kolejna sprawa skrzynia biegów w żadnej marce nie działa tak rewelacyjnie jak ZF 8HP w BMW.

Po prostu BMW najlepiej jeżdżą najmniej palą i posiadają największą możliwość indywidualizacji.

Audi Bardzo szanuję za jakość niestety technicznie zostaly duża z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W sumie ciekawa sprawa z tymi dieslami. Kupujac teraz wersje final edition M50d bedzie sie wlascicielem ostatniego mocnego diesla w historii motoryzacji. Mysle ze trzeba dbac o te silniki bo beda na wage zlota za pare lat. Trzeba tez rozgladac sie za jakims V8 bo za pare lat pozostana tylko wspomnieniem motoryzacji z charakterem i emocjami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W sumie ciekawa sprawa z tymi dieslami. Kupujac teraz wersje final edition M50d bedzie sie wlascicielem ostatniego mocnego diesla w historii motoryzacji. Mysle ze trzeba dbac o te silniki bo beda na wage zlota za pare lat. Trzeba tez rozgladac sie za jakims V8 bo za pare lat pozostana tylko wspomnieniem motoryzacji z charakterem i emocjami.

Niestety silniki elektryczne będą rosnąć a spalinowe maleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..trudno nie zgodzić się z opinią tomek777477. Wykonanie GO5 jest na średnim poziomie jeżeli rozpatrujemy elementy składowe karoserii. W tej materii BMW musi popracować bo jest daleko za Audi.Myślę , iż wielu Kolegom właśnie silnik przesłania obiektywne spojrzenie na całokształt pojazdu aczkolwiek jest to moje opinia .O torze jazdy,podatności na wiatr nie ma co pisać bo tylko Tomka i mój nosi po drodze.(tylko proszę nie pisać abym jechał do serwisu , wielu już ci tak pisało),byłem trzy razy i dalej buja. Następna myśl jaka się nasuwa to cerata na desce jaką mam.Pakiet M rocznik 2019 produkcja sierpień i co? inni mają wyrób skóropodobny.Soft , mapa na wyświetlaczu centralnym a u innych kolegów widok pojazdu między pasami ruchu .I pytanie :czy nasze pojazdy mogą różnić się aż tak bardzo , widocznie mogą ,chociaż to pierdoły ale dlaczego tak jest??.

Dzień wczorajszy , marznący deszcz: BMW oszalało , komunikaty: brak tempomatu , brak autonomicznej jazdy , czy jak to tam się nazywa ,brak kamer, telefonia zdechła.Zalecana prędkość 80 km/h Czyli co , trochę marznącego deszczyku i premium staje się Skodą?.Czy X5 jest przeznaczona do jazdy w piękne słoneczne dni bez wiatru po autostradach?

Co do porównania z Audi Q8 (o którym myślę ) jest lepiej wykonane jedzie przyzwoicie ogólnie lepsze od X5 , oczywiście moim zdaniem.Gdyby jeszcze miało skrzynię ZF i normalne drzwi już był nie myślał... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie demonizowalbym osiagow silnika M50d. Biorac pod uwage mase X5 to zapewnia on osiagi, określiłbym to, przystajace do klasy samochodu i nic wiecej. Sa to zblizone osiagi do VW Arteona 2.0 TSI, Octavi RS 245KM a wiec żaden szok. To silniki majace 2xx KM sa nieco za słabe do tego samochodu. 230-265KM dobrze sprawdzaja sie w serii 5 a gdy maja pociagnać 500kg wiecej o aerodynamice kiosku to juz przestaja być to premium osiagi. Przecież w X5 najsłabsza benzyna ma 340KM! Podstawowy silnik. A sa jeszcze prawie 400KM hybryda, 462KM V8, 530KM M50i, 600KM X5M i 625 X5 M Competition.l

I niech nikt nie pisze ze do setki to wyglada nienajgorzej nawet dla podstawowego silnika. Problem oporow powietrza pojawia sie w SUVie własnie po przekroczeniu setki i taka zaledwie 245 konna Octavia robi szybciej 100-200km/h niz 400 konne X5!

Osobiście silnik nie przeslania mi żadnych problemów jakościowych. Jak przesiadam się z mojej F13 do G05 to widze i czuje jaki skok jakościowy wykonało BMW a przecież w czasach świetności F13 nikt nie narzekał na jej jakość wykonania.


P.S Energo sprawdź co zawierał Mpakiet jak zamawiałeś swoje X5. Jak zawieral opcje "deska w skórze sensatec" to składaj reklamacje i domagaj sie tego za co zapłaciłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj ludzie ludzie.

"Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma."

Jakość w Audi spadła na pysk. Widać jak tną koszty na jakości, technologii i wykonaniu. Przyczyną jest jedną.

Przeinwestowanie grupy VW w związku z "elektryfikacja" grupy.

Brakuje pieniędzy na opracowywanie. Owych modeli oraz zastosowanie lepszych materiałów. To co teraz prezentują to czarna rozpacz. Modele które weszły kilka lat temu do sprzedaży to jeszcze jako tako wyglądają ale te najnowsze to masakra.

Pol życia jeździłem Audi i nigdy BMW.

Do salonu BMW jeździłem pośmiać się z jakości wykonania i dizajnu a właściwie jego braku w stosunku do Audi. Obecnie kupuje BMW a do Audi podjeżdżam boki zrywać. Samochody zmieniam co max 2 lata i mam spore doświadczenie. Wiem jak ma jeździć dobry samochód.

Audi z dieslem obecnie nie jeżdżą. To jakiś dramat jest. O to nie jest wina skrzyni biegów tylko oszczędności na technologiach. Zamiast wydać miliardy (które poszły na elektryfikacje) na technologie zmniejszające emisję tak jak BMW i Mercedes przeprogramowali silnik i skrzynie tak żeby występujący "lag" zmniejszal poziom emisji. Słowem kosztem komfortu użytkownika spełnili normy.

Tak kwiatków jest więcej.

Wciskanie marketingowego kitu że wnętrze nowych modeli jest całkowicie z recyclingu w trosce o środowisko.

Gów.. no prawda. Tną koszty i robią plastiki z szajsu dla oszczędności kasy a nie środowiska. I to we wnętrzu czuć.

Przyjrzyjcie się dokładnie jakości wykończenia. Guzikom, klamkom. To wszystko jest stare. Ze starych modeli.

Kupuje pierwsze BMW w życiu bo wg mnie poraz pierwszy BMW jest lepsze od Audi i w wielu modelach (nie wszystkich) od Mercedesa.

BMW ostatnimi modelami zrobiło ogromny skok w jakości, dizajnie i zastosowanych technologi.

Tak że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Panowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Zaspodzian to jest moim zdaniem że spalaniem. Nie spodziewałem się, że będzie tak niskie. Fakt, że większość przebiegu, to droga krajowa, gdzie większość czasu wygląda się zza ciężarówki, czy już można wyprzedzać, ale poprzednie Q5 252km paliło ponad litr więcej. Lżejsze o 500kg :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Oj ludzie ludzie.

"Wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma."

Jakość w Audi spadła na pysk. Widać jak tną koszty na jakości, technologii i wykonaniu. Przyczyną jest jedną.

Przeinwestowanie grupy VW w związku z "elektryfikacja" grupy.

Brakuje pieniędzy na opracowywanie. Owych modeli oraz zastosowanie lepszych materiałów. To co teraz prezentują to czarna rozpacz. Modele które weszły kilka lat temu do sprzedaży to jeszcze jako tako wyglądają ale te najnowsze to masakra.

Pol życia jeździłem Audi i nigdy BMW.

Do salonu BMW jeździłem pośmiać się z jakości wykonania i dizajnu a właściwie jego braku w stosunku do Audi. Obecnie kupuje BMW a do Audi podjeżdżam boki zrywać. Samochody zmieniam co max 2 lata i mam spore doświadczenie. Wiem jak ma jeździć dobry samochód.

Audi z dieslem obecnie nie jeżdżą. To jakiś dramat jest. O to nie jest wina skrzyni biegów tylko oszczędności na technologiach. Zamiast wydać miliardy (które poszły na elektryfikacje) na technologie zmniejszające emisję tak jak BMW i Mercedes przeprogramowali silnik i skrzynie tak żeby występujący "lag" zmniejszal poziom emisji. Słowem kosztem komfortu użytkownika spełnili normy.

Tak kwiatków jest więcej.

Wciskanie marketingowego kitu że wnętrze nowych modeli jest całkowicie z recyclingu w trosce o środowisko.

Gów.. no prawda. Tną koszty i robią plastiki z szajsu dla oszczędności kasy a nie środowiska. I to we wnętrzu czuć.

Przyjrzyjcie się dokładnie jakości wykończenia. Guzikom, klamkom. To wszystko jest stare. Ze starych modeli.

Kupuje pierwsze BMW w życiu bo wg mnie poraz pierwszy BMW jest lepsze od Audi i w wielu modelach (nie wszystkich) od Mercedesa.

BMW ostatnimi modelami zrobiło ogromny skok w jakości, dizajnie i zastosowanych technologi.

Tak że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Panowie.

 

ale to już działo się wcześniej, więc przeinwestowanie tylko spotęgowało efekt... zresztą - mercedes czy bmw nie są lepsze, w większym czy mniejszym stopniu...

błędne decyzje w pakowanie się w pełne elektryki... do tego koszt zaprojektowania nowej platformy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się okaże, że premium jest tylko Bentley i RR, a skody przeskoczyły czolwoke premium :)

Ja mam służbową toyotę rav4 w najbogatszej opcji i pod każdym względem to straszny chłam tak samo jak skody itd. Chyba jedyne co mi przeszło przez ręce nie premium co było ok to volovo s90 i mazda6.

W każdym razie ja kupuje bmw bo je lubie za charakter i wygląd. Jakby audi było nawet we wszystkim lepsze (a chyba w niczym nie jest) to i tak bym kupił bmw po audi są koszmarnie nudne i brzydkie (poza q8).

To jest moje zdanie i pewnie jest zupelnie inne niż część z was i o to chodzi. To są gusta, nikt raczej nie wybiera aut premium po 300-500k bo gdzies jest lepszy szew czy lepiej spasowany blacha, robimy to najczęściej emocjami a jak nie to polecam kupować skody bo sensu jako takiego bez emocji i przyjemności nie ma żadnego w wydawaniu takiej kasy na auto :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś z posiadaczy wersji hybrydowej się pochwali?

 

U mnie (40d) jest 18 000 km przejechane i średnie spalanie od nowości to 12 l/100. Wg moich obserwacji, zarówno w mieście jak i na trasie pali tyle samo. Muszę niestety napisać, że jeżdżę wyjątkowo sportowo (dlatego wziąłem MProf :norty: ), z pedałem w podłodze przez zdecydowaną większość czasu. Jak ostatnio pracownik dostał po mnie auto, to spalanie spadło o 4,5 litra :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.