Skocz do zawartości

m54 - przesadne ZUŻYCIE OLEJU


bono20002

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam taki temat

 

to że wczesne m54 chlają oliwę w jakiejś więksszej ilosci to kazdy wie.

 

Znam wszystkie usterki tego silnika związane z powyższym.

 

ale nie potrafięwytłumaczyc Sobie aktualnego przypadku

 

otóż pacjent łyka 1L oliwy na 350km

 

pacjent m54 2001r

 

przebieg 310000km

 

Silnik pracuje prawidłowo, jest szczelny i sprawny

 

Tematy związane z głowicą - sprawne

 

Tematy związane z dołem - sprawne

 

Czyli tak , silnikik nie ma przedmuchów czy czegos podobnego, nie kopci, nie dymi, w oleju nie ma wody i na odwrót oleju w wodzie.

 

Nie ma typowych objawów wykończonych uszczelniaczy, czy zużytych pierscienie, zużytej odmy czy jej przewodów.

 

Nie kapie, nie leci suchy jak wiór

 

Olej 5w40

 

Wpierdziela go w takim tempie jak napisałem - co jest ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 156
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

1l na 350 km... to już przesada. Jak byłem u różnych mechaników w tym w ASO wszędzie mówili M54 do 1 L na 1000 km nie ma czym się przejmować ... miały wadliwe uszczelniacze zaworowe. U mnie łyka około 1 L na 2000 km.

Jak koledzy mówili albo nieszczelność albo rura

BUNIA :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie , nie bierzcie mnie za jakiegoś jelenia :mrgreen: Znam się co nie co na tych gruzach, robię je blisko 10 lat :mrgreen: tylko BMW.

 

Nie lubię się powtarzac wiec proszę czytajcie uważnie posty, tam napisałem rzeczowo, myslałem że dotrze :P

 

PS. Wszystko co wypisałem w pierwszym poście było SPRAWDZONE A NIE TYLKO PRZYPUSZCZENIA ŻE JEST DOBRZE

 

próby olejowe, analizatory blablablablablablablabla

 

rurki drożne od odm , spływów .

 

Gdyby naprawdę to było takie proste to bym Was nie pytał.

 

Uciekam sie do ostateczności czyli szukania info po forach, zanim rozbiorę silnik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1l na 350 km... to już przesada. Jak byłem u różnych mechaników w tym w ASO wszędzie mówili M54 do 1 L na 1000 km nie ma czym się przejmować ... miały wadliwe uszczelniacze zaworowe. U mnie łyka około 1 L na 2000 km.

Jak koledzy mówili albo nieszczelność albo rura

 

Nieprawda, zżeranie oleju w M54 jest spowodowane osadzaniem się nagaru na pierścieniach olejowych, który to tworzył się przez zbyt długie interwały wymiany oliwy. Są przypadki, ze po wymianie uszczelniaczy nic się nie zmieniło pod tym względem zużycia.

 

Dlatego podczas wymiany oleju, wlewamy płukanki i płuczemy... długo płuczemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1l na 350 km... to już przesada. Jak byłem u różnych mechaników w tym w ASO wszędzie mówili M54 do 1 L na 1000 km nie ma czym się przejmować ... miały wadliwe uszczelniacze zaworowe. U mnie łyka około 1 L na 2000 km.

Jak koledzy mówili albo nieszczelność albo rura

 

Nieprawda, zżeranie oleju w M54 jest spowodowane osadzaniem się nagaru na pierścieniach olejowych, który to tworzył się przez zbyt długie interwały wymiany oliwy. Są przypadki, ze po wymianie uszczelniaczy nic się nie zmieniło pod tym względem zużycia.

 

Dlatego podczas wymiany oleju, wlewamy płukanki i płuczemy... długo płuczemy.

 

Jesteś też w błędzie czyli prawda jest gdzieś po środku :D . Bmw robiło akcje na początku produkcji M54 wymiany tych uszczelniaczy a potem zaczęło inne montować. A robienie płukanki w silniku w którym długo albo w ogóle nie była robiona może się zle skończyć :D

BUNIA :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jesteś też w błędzie czyli prawda jest gdzieś po środku :D . Bmw robiło akcje na początku produkcji M54 wymiany tych uszczelniaczy a potem zaczęło inne montować. A robienie płukanki w silniku w którym długo albo w ogóle nie była robiona może się zle skończyć :D

 

Gdyby była akcja serwisowa to nr części był by zmieniony, ale nie da się ukryć, że oryginalne uszczelniacze to szmelc i jak zwykle bmw się nie przyznaje do błędu.

http://img838.imageshack.us/img838/6920/jnof.jpg

 

Płukanie i utrzymywanie silnika w czystości to obowiązek. Nie powtarzaj tych bzdur głoszonych przez pseudomechaników "paaanie, nie mozna płukać, bo silnik sie rozszczelni".

http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?attachmentid=418562&d=1390528722

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że rozmawiamy jak fachowcy?

 

OK, jaki olej jest stosowany? Zużycie kształtuje się na poziomie 3 litrów na 1000 km, to się zgadza?

OK.

Jakie wyniki dał pomiar kompresji? Czy była robiona próba olejowa? Jak sprawdzona została głowica pod kątem szczelności uszczelniaczy zaworów? Chodzi mi o metodę.

Do jakich temperatur rozgrzewa się katalizator? Ktoś to sprawdzał? Od kiedy ten silnik ma taki pobór oleju - w sensie od dawna, czy stało się to nagle? Jeśli nagle, to przy okazji czego?

 

Dlaczego tak szczegółowe pytania? Bo albo lecisz w kule mówiąc, że wszystko już sprawdziłeś, albo rzeczywiście jest wszystko z silnikiem OK, tylko wykształcił on w swoim wnętrzu jednokierunkowe urządzenie atomizująco-teleportujące, które wysyła olej na planetę Zordaks IV.

 

;)

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i takie odpowiedzi to ja lubię :)

 

OK, jaki olej jest stosowany?

 

Motul xcess 8100 5w40

 

Zużycie kształtuje się na poziomie 3 litrów na 1000 km, to się zgadza?

 

Tak

 

Jakie wyniki dał pomiar kompresji?

 

zakress ~~ 12,1 - 12,3 na każdym cylindrze . Pomiar wykonany oczywiście na rozgrzanym silniku itd itp blablabla

 

Czy była robiona próba olejowa?

 

Nie ma potrzeby - równa kompresja wszędzie.

 

Jak sprawdzona została głowica pod kątem szczelności uszczelniaczy zaworów?

 

Tester z płynem reakcyjnym + analizator

 

Do jakich temperatur rozgrzewa się katalizator?

 

Nie sprawdzałem - sugerujesz zapchany kat?

 

Od kiedy ten silnik ma taki pobór oleju - w sensie od dawna, czy stało się to nagle? Jeśli nagle, to przy okazji czego?

 

Po trasie ok 500km prędkościami rzędu 140-160km/h - wcześnij spijał ok 1L/1000km

 

Czekam na odpowiedź carl0s w takim razie.

 

PS. Jak mi napiszesz że to przez nie sprawdzenie katalizatora, to wiedz że pojadę zmierzę i lepiej żebyś miał gotowe argumenty :mrgreen: Z góry dzięki , pozdroo!! :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy była robiona próba olejowa?

 

Nie ma potrzeby - równa kompresja wszędzie.

 

 

I tu jesteś w błędzie. Kompresja świadczy tylko o szczelności pierścieni kompresji. Widziałem silniki, gdzie pomiar kompresji dawał wyniki nawet w granicach 12-13 a silnik spalał litrami olej, przez "zjedzone" pierścienie olejowe. Bez rozbierania można co najwyżej oszacować stan, albo zadzwonić do wróża Macieja.

Powodzenia w usunięciu problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, nie, nie sugeruję tego, choć to możliwe teoretycznie. Ale ja o czym innym - M54 to wredne bydle, u mojego brata kompresja w E39 2.2 była na poziomie 12 bar równo, a potem okazało się, że olej i tak znikał przez pierścienie - pierścienie zgarniające praktycznie nie istniały - "zabetonowały" się w rowkach tłoków. Auto zjadało mniej niż Twoje - bo tylko około 2 litrów na 1000 km, długo było to ignorowane, ale auto było właśnie autostradowo używane głównie, co tylko wprowadzało w błąd, bo każdy mówił - e, na autostradzie to te silniki żłopią olej jak głupie. Jeździł tak, aż do spadku mocy do tego stopnia, że nie dało się autem jeździć normalnie, okazało się, że katalizator stopił się pięknie - olej powodował przegrzewanie się wkładu.

 

Teraz auto pochłania minimalne ilości oleju - wymienione zostały pierścienie w komplecie. Jedyna uwaga jest taka, że czasami było jednak widać niebieski dym z rury, zwłaszcza po ostrzejszej jeździe. W normalnym użytkowaniu tego nie było widać.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafal - to dziś pierdyknę próbę :)

 

carlos - przy zapchanym kacie, auto powinno jechac właśnie tak jak piszesz, a ten pacjent no cóż - zapie..ala. :)

 

sprawdzę te pierscienie olejowe bo faktycznie coś może by na rzeczy, (tyle że gdzie ten olej znika jak nie pali go bo z tyłu no niestety..prócz pary nic... :( - nie pierwszy nie ostatni raz m54 daje mi sie też we znaki..masakra jakas)

 

ale kata owszem też sprawdzę ,szczególnie że przebieg ponad 300k .

 

Jak się okaże że dół silnika wykończony , to prędzej poleci drugi słupek z zaufanego źródła niż remont :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szukam słupka b22 :mrgreen:

 

Mało tego do kompletu padło łożysko wyporowe :8)

 

Nigdy więcej plastiku , wracam do e30 jako Daily car :mrgreen:

 

PS dziwne że to jeszcze jeździ :P ba, mało tego zamyka licznik :P

 

Czekam aż wypluje bokiem korbę, ale coś nie chce :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam identyczny przypadek, rozumiem, że problemem były pierścienie olejowe ?

U mnie kompresja po 14, analiza spalin wzorowa, odma nowa, wszystko wyczyszczone, brak wyciekow itp.

Możesz coś więcej napisac ?

 

PS. Lepiej szukaj słupka b25... cena ta sama, mocy więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

chciałbym się podłączyć do problemu zużycia oleju gdyż u mnie również bierze olej

Olej dolewki ( historia )

 

169 369 KM - 1L (26 listopad 2014)

171 211 KM - 1L (11 styczeń 2015 - 1842 KM przejechane )

174 967 KM - 1L (17 marzec 2015 - 3756 KM przejechane )

 

autko mam od 3 maja 2014. Po zakupie oczywiście wymieniłem olej na Valvoline Synpower 5W40.

na autostradzie jeżdżę średnio 150-180 km/h ( 3,5 - 4,5 obr/min )

w mieście od 2,5 ( czasami ) do 3,5, max 4 :)

 

Olej spala różnie w zależności w sumie jak cisne nim w danym miesiącu. Teraz mogę wspomnieć że już mi się zapala pomarańczowa kontrolka oleju jak gaszę auto ( nie zawsze się zapala. zazwyczaj jak go cisne na obrotach powyżej 3,5. Teraz na budziku mam ponad 177 tysięcy przejechane więc już niebawem szykuje się kolejna dolewka. Ostatnio obracałem korek i musze chyba zrobić zdjęcie jak wygląda spód korka bo wydaje mi sie że moze to wyglądac jak kisiel troche taki zachnięty.

czy według was mam problem czy to norma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem w bmw niedawno i potwierdził mi ten przebieg jak pamiętam to ostatni wpis był z 2010 roku w czerwcu i miał 108 tysięcy przebiegu ( wpisy od pierwszej rejestracji do samego konca ) a w maju 2014 jak go kupiłem to miał 162 tysiące czyli około 14 tysięcy rocznie ktoś przez 4 lata robił - więc realne :) . ale na hamownie się przejadę. Autostradą już ponad 210 jechałem, według wskaźnika prędkości nie GPS

 

czyli jak tyle oleju mi je to znaczy ze mam zużyty silnik ? jak tu piszecie że nieraz 1L na 1000KM jedzą i jest w porząku to już nie rozumiem. u mnie jakoś 1L = 3K KM wychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hadman - 1L oleju na 3000km to nie jest źle.

Ja mam ponad 300KKM i mi też pali ~0,3L /1000km

Rób płukanki przed zmianą, lej dobry olej pełny syntetyk i sandał :wink:

Nie stresuj sie ten typ tak ma. :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdzielice za przeproszeniem, branie 1 litra oleju na 3 tysiące kilometrów nie jest normalne i źle świadczy o stanie silnika no ale nic dziwnego skoro bmw tyle spraw spieprzyło w całej rodzinie silników m54.

Głowna wina to jakość uszczelniaczy, pierścieni tłokowych, okres wymiany oleju co 25 tysięcy km no i pałowanie silnika.

Płukankę się robi ale nie 15 min tylko jakieś 30-45min. 2 cykle wymiany oleju i 2 razy płukanka prze 30-45min jeśli po tym dalej tyle bierze oleju to silnik do remontu.

A określenie ten typ tak ma to jedynie usprawiedliwienie marnego stanu nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zwrócić uwagę na ważną rzecz. Fabryczna odma szybka traci swoje właściwości. Zaraz po wymianie jest dobrze, ale szybko kończy się jej właściwa praca. Jak już przychodzą mrozy to jest masakra. Posiadaczom M54 proponuję się zainteresować całkowitym wywaleniem odmy i zastąpienie jej oil catch tankiem z zaworem pvc w układzie zamkniętym. Na zagrabanicznych forach jest już przetestowana modyfikacja polegająca na połączeniu tylko jednym przewodem wyjścia wlotowego do oryginalnej odmy, bezpośrednio do kolektora ssącego, plus zawór pvc. Więc nawet oct nie jest niezbędny. Nie widziałem jeszcze negatywnej opinii po wywaleniu fabrycznej odmy. Zużycie oleju spada do marginalnego poziomu. Jak zrobię kilka tysięcy to dam znać o ile spadło zużycie. Od następnej wymiany oleju zrobię rozliczenie co do mililitra ile silnik wziął na 10kkm. Koszt instalacji jest śmieszny w porównaniu do fabryki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.