Skocz do zawartości

Awaria silnika F30 328i - panewka


zaxang

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,


piszę do Was z zapytaniem. Wczoraj jechałem BMW F30 328i (biała) na A4 z Katowic do Krakowa i zrobiłem mały korek na wysokości Balic, ponieważ auto stanęło mi dosłownie 5m przed bramkami płatniczymi i już nie chciało odpalić. Może ktoś w forumowiczów mnie widział bo stałem tam dobre 3h.


W każdym razie zadzwonił dziś mechanik - panewka. Niestety na chwilę obecną nie jest w stanie mi powiedzieć nic więcej.


Stąd moje pytanie czy ktoś już, niestety, przerabiał ten temat? Jaki może być koszt naprawy? Czy jest szansa coś odzyskać czy jest to równoważne z kapitalną awarią silnika? Ze wstępnych informacji wynika, że wał będzie do szlifowania chociaż tu słyszałem, że w nowych się raczej kupuje nowy a nie szlifuje. Ja zbytnio na tej części auta się nie znam (jeszcze) dlatego zakładam temat - może ktoś dowie się coś ciekawego i Google będzie wyświetlało ten temat jako pierwszy w sytuacji awarii panewek w F30 ;)


--


Może ktoś orientuję się czy BMW nie miało jakichś akcji serwisowych? Może to była znana wada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam tak jest to znamy temat Problemem nie są jednak same panewki lecz pompa oleju która nie wytwarza prawidłowego ciśnienia i nie smaruje prawidłowo komponentów silnika. co do remontu silnika opinie są różne Jedni mówią że się opłaca inni że nie większość jednak kupuje używane kompletne bloki silnika co moim zdaniem nie rozwiązuje tematu Jeżeli chcesz dalej tym autem jeździć. Przy okazji tematu Zadam ci pytanko Jak często wymieniałeś olej Czy według zaleceń producenta Czy na własną rękę co 10000 kilometrów raz do roku i jaki masz przebieg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna sprobowac to zalatwiac przez serwis/ASO BMW.


Geneza tych problemow jest taka, ze z uwagu na slabej jakosci slizgi w rozrzadzie, leca do miski wiory plastiku, ktore potem zatykaja smok olejowy - i stad za niskie cisnienie oleju. Gdyby udalo sie to udowodnic, to pewnie bylaby mozliwosc kombinacji z pokryciem przez BMW przynajmniej czesci kosztow naprawy (...wymiany silnika...). Sam naped pompy oleju tez nie jest rewelacyjny.


W US jest na wiele aut F30 328i rozszerzona gwarancja na rozrzad - 7 lat i 70tys mil (105k km). BMW robilo to rozszerzenie w momencie gdy juz prawie byl na nich zlozony pozew zbiorowy. Jesli spelniasz takie warunki, to moznaby probowac w ASO BMW, aczkolwiek jak to potraktuja, to juz od samego BMW zalezy. Probowac mozna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, akurat mam auto sprowadzane z USA, natomiast przebieg już 77 tyś. mil (około 125 tyś. km).


Auto sprowadziłem i doprowadziłem do użytku miesiąc temu. Od razu wymieniłem olej więc ciężko mi powiedzieć czy poprzednik również dbał o regularne wymiany.


No coż, będę kontaktował się w tej sprawie z BMW i zobaczymy co powiedzą. Zakładam, że raczej nic co mogłoby mnie uszczęśliwić. Zostaje naprawa silnika. Jutro dostanę informacje od mechanika co dokładnie będzie do roboty i czy zostało coś więcej uszkodzone.


Dzięki za cenne wskazówki i wskazanie problemu. Dobrze to świadczy o BMW, że jedna z ważniejszych rzeczy aby auto nie rozpadło się na kawałki jest bardzo częstym problemem. Tym bardziej, że użytkownik nie ma pojęcia o tym kiedy i jakie mogą być skutki tej pompy oleju.


Cóż, nie nacieszyłem się. Zobaczymy czy trzeba będzie kupować dolną część silnika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kurde, akurat mam auto sprowadzane z USA, natomiast przebieg już 77 tyś. mil (około 125 tyś. km).


Auto sprowadziłem i doprowadziłem do użytku miesiąc temu. Od razu wymieniłem olej więc ciężko mi powiedzieć czy poprzednik również dbał o regularne wymiany.


No coż, będę kontaktował się w tej sprawie z BMW i zobaczymy co powiedzą. Zakładam, że raczej nic co mogłoby mnie uszczęśliwić. Zostaje naprawa silnika. Jutro dostanę informacje od mechanika co dokładnie będzie do roboty i czy zostało coś więcej uszkodzone.


Dzięki za cenne wskazówki i wskazanie problemu. Dobrze to świadczy o BMW, że jedna z ważniejszych rzeczy aby auto nie rozpadło się na kawałki jest bardzo częstym problemem. Tym bardziej, że użytkownik nie ma pojęcia o tym kiedy i jakie mogą być skutki tej pompy oleju.


Cóż, nie nacieszyłem się. Zobaczymy czy trzeba będzie kupować dolną część silnika :)

Nie masz historii z ASO?

Ja mam dwie F30 328i z USA i obie z każdą pierdółką były w ASO. Przebiegi 89 teraz, drugi 85 tyś km i ze 20-25 wpisów z ASO jest.

Oleje co 14 tys km (nie mil) zmieniane były, w jednej 5W30, w drugiej 0W30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez bym jak kolega luk sugeruje odzywal sie wczesniej do ASO w sprawie historii serwisowej.

Dopiero z ta historia w reku bym sie staral cos zdzialac w ASO BMW.


Auto juz pewnie troche rozlozone u mechanika, wiec mysle, ze beda z tego robic problemy w ASO...

I troche tez trudno mi sie im dziwic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w ASO nie jestem w stanie nic załatwić - za duży przebieg o kilka tysięcy km, no trudno.


Niestety mechanik się rozchorował dlatego dopiero teraz mam jakieś konkretne informacje. Oczywiście panewki i konieczność wymiany bloku silnika. Dlatego przychodzę do Was forumowicze z pytaniem jak to najlepiej ugryźć. Poniżej kilka informacji które zdążyłem zebrać.


BMW na przełomie 2014/2015 roku poprawiło silnik N20/N26 w tych autach. Wymienione zostały podzespoły silnika takie jak pompa oleju i inne. Warto zaznaczyć, że nie mówie tutaj o wersji poliftowej (czyli silniku B46 i B48). Z tego względu dobrze byłoby szukać silnika właśnie od 2015 rocznika ponieważ minimalizuje szansy na wystąpienie tego problemu ponownie.


Ja zastanawiam się nad różnymi opcjami:

1. Zakup bloku silnika (N20/N26) w Polsce

2. Zakup całego silnika w Polsce

3. Zakup rozbitego auta w USA z nieuszkodzonym silnikiem

4. Wymiana poszczególnych podzespołów (wał korbowy, panewki, pompa oleju itd)


Ponadto zastanawiam się czy nie lepiej naprawić i sprzedać ten konkretny egzemplarz, a później sprowadzić coś z rocznika 2015 gdzie awaryjność jest podobno mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prawde powolali sie na zbyt wysoki przebieg?


Jesli chodzi o zakup rozbitka w US z przeznaczeniem na czesci w Polsce, to zorientowalbym sie, jak to wyglada prawnie.

Moze byc tak, ze tego typu auto zostanie potraktoane w Polsce jako zlom samochodowy, na ktorego sprowadzenie trzeba miec stosowne pozwolenia. W przeciwnym wypadku - kara do 50k PLN.


Mozna sie zorientowac, jak wyglada sprawa wyslania silnika z US jako czesci zamiennej, z tym, ze wtedy kupujesz zdjecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, nie wiem dokładnie gdzie mógłbym dzwonić i jakie są moje prawa.


Sprawa wygląda tak, że BMW w USA rozserzyło gwarancje na ten problem do 7 lat i 70 tysięcy mil. W moim przypadku auto ma 5 lat (niedługo 6), natomiast przebieg wynosi 77 tysięcy mil. Nie wiem jak to wygląda pomiędzy regionami ale powiedzieli mi, że nic nie mogą dla mnie zrobić. A teraz nie wiem czy są w stanie coś zrobić bo silnik leży rozebrany.


Jeśli o sprowadzenie chodzi to tak, kojarze temat więc dzięki za czujność! Muszę się dokładnie zorientować chociaż myślałem też nad samym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o sprowadzenie chodzi to tak, kojarze temat więc dzięki za czujność! Muszę się dokładnie zorientować chociaż myślałem też nad samym silnikiem.

 

Z tego, co widze, to silniki w Polsce kosztuja w zakresie 10-15k PLN, w zaleznosci od rocznika, stanu, itd.

Czy kupisz w US silnik za 3k USD - z transportem, clem, itd - watpie.


NIemniej mozesz rozwazyc 2 rzeczy:

1. Sprobowac sprzedac auto tak, jak jest.

2. Na znanym serwisie poszukac ogloszen z miejscowosci Prusice - tam jest takie zaglebie czesci do BMW, na pewno cos na stanie ktos tam ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich,


pomyślałem, że zrobię dłuższe podsumowanie i czego dowiedziałem się w sprawie mojego auta. Mam nadzieję, że pomoże to chociaż jednej osobie i nie będzie musiała wydawać tyle pieniędzy na naprawę i przeszczep włosów. Postaram się podsumować wszystko w jednym poście więc mogę zduplikować informacje zawarte powyżej lub je zaktualizować o nabytą wiedzę.


Sama awaria nastąpiła kiedy na ciepłym silniku (po przejachaniu około 80km) wjechałem na autostradę i przejechałem odcinek około kolejnych 80km. Nie pamiętam średniej prędkości, ale na pewno nie jechałem wolniej niż 180km/h. Noga była prawie cały czas wyprostowana więc zakładam, że to było przyczyną awarii (natomiast możliwym jest, że to "zaczęło się psuć" już wcześniej).


Panewka korbowodowa się obkręciła wskutek utraty ciśnienia oleju. Stało się to z powodu samej pompy oleju bądź tylko napędu pompy oleju - tego jeszcze nie wiem, ponieważ mechanik będzie sprawdzał pompę oleju dopiero jutro. Jeśli okaże się, że jest z nią coś nie tak to całkowity koszt naprawy zwrośnie o około 1,500zł.


Co postanowiłem zrobić? Jak wyżej już zdążyłem wspomnieć - naprawić. W moim przypadku wiązało się to z zakupem następujących podzespołów:

1. Wał korbowy (używany) - 1500zł

2. Zestaw rozrządu - 650zł

3. Blokada wałka - 450zł

4. Łańcuch do napędu pompy oleju - 260zł

5. Korbowód z tłokiem (tłok niepotrzebny; używany) - 700zł

6. Pokrywa filtra oleju - 180zł

7. Uszczelka miski olejowej - 100zł

8. Uszczelka głowicy - 235zł

9. Uszczelka pokrywy zaworów - 115zł

10. Zestaw śrub głowicy cylindrów - 100zł

11. Filtr oleju - 33zł

12. Olej - 140zł

13. Przewód ssący - 135zł


Łącznie: 4600zł


Muszę jeszcze kupić panewki nominalne (nie wiem gdzie dostanę do mojego auta ale obawiam się, że tylko w ASO).


Koszt naprawy: 4000zł

Łącznie: około 9000zł


Auto ma dosyć wrażliwy rozrząd i pompe oleju w porównaniu do aut z poprzednich roczników. Nie chcę mówić awaryjne, ponieważ tak naprawdę nie są. Wystarczy tylko regularnie zmieniać olej i nie piłować zimnego silnika. W każdym razie gdy silnik jest wyciągnięty i rozebrany, warto wymienić wspomniane podzespóly - rozrząd i napęd pompy oleju. To jest niewielki koszt który może zaoszczędzić Wam sporych wydatków w przyszłości i lepiej spać bez zmartwień, że zaraz rozwali się silnik. Olej do tego silnika też najlepiej kupić z najwyższej półki i nie oszczędzać kilku złoty.


Osobiście postanowiłem zrobić auto do porządku i dalej nim jeździć. Mam nadzieję, że z wymienionymi podzespołami przez bardzo doświadczonego mechanika uda się zrobić tym autem "trochę" km. Nie chciałem auta sprzedawać, ponieważ na gotowo kosztował mnie 50 tysięcy (sprowadzony ze Stanów). W tamtym okresie znajomy sprzedał dokładnie ten sam model w bardzo podobnym wyposażeniu za 70 tysięcy. Myślę, że pomimo tej awarii nie jestem bardzo stratny, a w końcu mogło się to stać w aucie które kupiłbym w Polsce za 70 tysięcy. Do silnika nie wejdę bez wyciągnięcia go:)


Gdyby ktoś miał jakieś pytania chętnie podziele się zdobytą wiedzą. Po prostu nie jestem bardzo doświadczony w tym zakresie (co w najbliższym czasie chciałbym zmienić) i dzielę się informacjami zdobytymi tutaj, na forach zagranicznych oraz przede wszystkim od mechanika, który naprawdę zna się na rzeczy:)


---


Dodam od siebie, że często słyszałem teskty "sprzedaj to g***o". W szczególności od osób które po prostu nie mają zielonego pojęcia na temat aut (jeszcze bardziej niż ja). Może i takie rozwiązanie jest dobre, ale nie zawsze. Czy w moim przypadku również to okaże się z czasem i zaktualizuje temat gdyby znów nastąpiła awaria. Mam nadzieję, że nie, ale gdyby jednak to zawsze są to doświadczenia którymi warto się podzielić i poszukać przyczyny żeby nie popełnić tego samego błędu drugi raz. Na pewno nie jest to auto do którego można wejść i dawać gazu na zimnym:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dalej będziesz latał na wysokich obrotach po 200km/h to znów ten silnik padnie w niedługim czasie.

Silnik został złożony warunkowo metoda chalupniczo-warsztatowa i nadaje sie do jazdy zgodnie z przepisami do max 3500-4000 obrotów Vmax 140km/h

Fabryka nie zakłada naprawy tego silnika po takim uszkodzeniu i zaleca wymianę na nowy.

Podejrzewam ze jego interwal na ta chwile jest gdzieś pomiędzy 35-55tys km nalotu przed kolejna usterka.

Ile kilometrów zywotnosci określił twój mechanik?

MADE IN PRL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Auto ma dosyć wrażliwy rozrząd i pompe oleju w porównaniu do aut z poprzednich roczników. Nie chcę mówić awaryjne, ponieważ tak naprawdę nie są.


co masz na myśli pisząc "do aut z poprzednich roczników"?

jaka jest dokładana data produkcji Twojego samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Na pewno nie jest to auto do którego można wejść i dawać gazu na zimnym:)

 

Tego nie powinno, a nawet bym powiedział że nie można robić w żadnym spalinowym silniku, a w szczególnosci w cztersuwie !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co masz na myśli pisząc "do aut z poprzednich roczników"?

jaka jest dokładana data produkcji Twojego samochodu?

Chodziło mi tutaj o poprzednie generacje. Mój jest z 2013 rocznika więc z początku produkcji. Pod koniec 2014 roku BMW wymieniło "wadliwe" podzespoły i wersja od 2015 roku powinna być bezpieczniejszą opcją. Mówię tutaj głównie o rozrządzie oraz pompie oleju (czy jej napędzie - tutaj nie mam informacji). Także jeśli ktoś posiada F30 i wie, że nie wymieniał oleju co 15 tyś. km to zalecałbym wymianę rozrządu i napędu pompy oleju. Można ewentualnie skontrolować stan pompy olejowej i panewek, ale tutaj trzeba będzie się liczyć z większym kosztem.

 

Tego nie powinno, a nawet bym powiedział że nie można robić w żadnym spalinowym silniku, a w szczególnosci w cztersuwie !!!

Tak, mam tego świadomość. Nie chciałem zabrzmieć na zasadzie: wchodzę do auta, odpalam i testuje czas 0-100 km/h. Bardziej chodziło mi o kilkuminutową jazdę i wyprzedanie na pełnym gazie. Niestety nie sądziłem, że jest to aż tak mało wytrzymałe. Teraz będę miał tego świadomość:)

 

Jak dalej będziesz latał na wysokich obrotach po 200km/h to znów ten silnik padnie w niedługim czasie.

Silnik został złożony warunkowo metoda chalupniczo-warsztatowa i nadaje sie do jazdy zgodnie z przepisami do max 3500-4000 obrotów Vmax 140km/h

Fabryka nie zakłada naprawy tego silnika po takim uszkodzeniu i zaleca wymianę na nowy.

Podejrzewam ze jego interwal na ta chwile jest gdzieś pomiędzy 35-55tys km nalotu przed kolejna usterka.

Ile kilometrów zywotnosci określił twój mechanik?

Ciężko tutaj określić ilość kilometrów żywotności. Jedno co wiem na pewno, to że nie będę latał na wysokich obrotach po 200km/h. Będę się starał prowadzić, jak wspomniałeś, do max 4 tysięcy obrotów i Vmax 140-160km/h. A co do fabryki i ich zaleceń to szczerze jakoś ich argumenty do mnie nie przemawiają. Rozumiem, że nie powinno się szlifować, ale włożenie praktycznie wszystkiego nowego raczej nie powinno sprawić problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ty ale ja bym nie chciał auta w którym podczas jazdy patrzył bym nerwowo na obrotomierz i predkosciomierz żeby a nuż tu nie przekroczyć założonych limitów.....totalnie bez sensu, lepiej kupić np Dacie Logan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
z tego co czytam to ten silnik po remoncie raczej długo nie posłuży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ty ale ja bym nie chciał auta w którym podczas jazdy patrzył bym nerwowo na obrotomierz i predkosciomierz żeby a nuż tu nie przekroczyć założonych limitów.....totalnie bez sensu, lepiej kupić np Dacie Logan.

 


Dacia logan/duster z uszkodzonym silnikiem bądz skrzynia to auto które jest częstym asortymentem na placu we Francji.

Proszę nie zaklinac rzeczywistości iz sa to pojazdy bezawaryjne.

Pomijam juz kwestie ze w sezonie letnim jak podobne do nich renault sie grilluja na poboczach :wink:

MADE IN PRL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie wiem jak Ty ale ja bym nie chciał auta w którym podczas jazdy patrzył bym nerwowo na obrotomierz i predkosciomierz żeby a nuż tu nie przekroczyć założonych limitów.....totalnie bez sensu, lepiej kupić np Dacie Logan.

 


Dacia logan/duster z uszkodzonym silnikiem bądz skrzynia to auto które jest częstym asortymentem na placu we Francji.

Proszę nie zaklinac rzeczywistości iz sa to pojazdy bezawaryjne.

Pomijam juz kwestie ze w sezonie letnim jak podobne do nich renault sie grilluja na poboczach :wink:

Niestety widze więcej BMW na poboczu niż Renault i Dacii - niestety.



A co do tematu, to przy 200km/h 328i ma mniej niż 4000 obr w automacie :)


PS: Nie chciałbym takiego auta, co musiałbym tak dmuchać i 'huhać'.

PS2: Tak mam 328i z 2013 r i 86 nalotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Ciężko tutaj określić ilość kilometrów żywotności. Jedno co wiem na pewno, to że nie będę latał na wysokich obrotach po 200km/h. Będę się starał prowadzić, jak wspomniałeś, do max 4 tysięcy obrotów i Vmax 140-160km/h. A co do fabryki i ich zaleceń to szczerze jakoś ich argumenty do mnie nie przemawiają. Rozumiem, że nie powinno się szlifować, ale włożenie praktycznie wszystkiego nowego raczej nie powinno sprawić problemów.

 

Serio ? :lol: Jak można zapłacić za mocny turbodoładowany silnik który robi niecałe 6 s do setki i jeździć do 4 tys obrotów. Przypomina mi się najgorsze 2500 km jakie musiałem zrobić - dotarcie po zakupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
Chciałbym odświeżyć temat i wnioskować o wsparcie przyjaciół którzy doświadczyli tego problemu. Moje bmw f30 328i też pochodzi ze stanów (z przebiegiem 113tys. km) i 1000km po sprowadzeniu auta dwa razy pod rząd wyświetliła mi się kontrolka ciśnienia oleju w silniku po czym samochód wskoczył w tryb awaryjny i pzry próbie jazdy, zmienia biegi tak jak mu sie chce, raczej mocno "przeciąga" ich zmianę. Zabrałem go od razu na lawetę, żeby nie ryzykować zatarciem silnika. Na wyświetlaczu wyświetla się informacja "nie jest teraz dostępna całkowita moc pojazdu" (coś w tym stylu). Domyślam się już, że raczej chodzi przede wszystkim o wspomnianą wyżej pompę olejową. Oczywiście ją wymienie, pytanie jednak do doświadczonych kolegów i koleżanek, co jeszcze powinienem wymienić/sprawdzić itp.? Nie chciałbym wymieniać niepotrzebnie za dużo elementów, ale też chciałbym, żeby auto trochę pojeździło po tym remoncie dlatego też nie chciałbym czegoś pominąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.