Skocz do zawartości

318i SWAP 1.8 na 2.8


szsemla

Rekomendowane odpowiedzi

swap się opłaca i ma sens tylko wtedy gdy potrafisz go przeprowadzić sam i masz do tego warunki. I masz kupca na swój stary silnik :norty:

 

Jeżeli chcesz więcej mocy to sprzedaj, dołóż 10 tys przeznaczone na SWAP i kup nowe...

 

takie jest moje zdanie.

Edytowane przez beltusss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

[]=OO"]Jak blacharsko masz igielke to mozna sie pokusic. E46 z malą benzyna zdarzaly sie napdawde w zachwycajacym stanie.

 

Problem tylko taki, ze im mniejsza ta benzyna, tym wiecej gratow trzeba przelozyc z tej wiekszej. Z tej mniejszej to zostaje Ci koniec koncow karoseria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o karoserie odstawmy ja na bok bo mam juz ja po dobrej cenie zalatwiona wiec to maly problem.

 

Glownie chodzi mi o swapa czy inwestowac 9tys w silnik czy tez po prostu sprzedac swoja dolozyc 10 i kupic cos mocniejszego.

Jak swapuje mam pewnosc, jak kupie nowe nie mam. Co jesli bede musial w nowa znowu inwestowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dxtr71

Jak pisaliśmy o 3.0d to 204km i kpl, tego co pisano wyżej i razem z hamulcami.

Jak planowałem u mojego mechanika to liczyłem, że mi wyjdzie 10-12 koła minus mój silnik czyli 4-6 bo też kpl z tego co wyjdzie z mojej budy.

Bo akurat jak coś wyjdzie, że zużyte to wymienię na nowe.

Puki, co 2 lata z tym się noszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o karoserie odstawmy ja na bok bo mam juz ja po dobrej cenie zalatwiona wiec to maly problem.

 

Glownie chodzi mi o swapa czy inwestowac 9tys w silnik czy tez po prostu sprzedac swoja dolozyc 10 i kupic cos mocniejszego.

Jak swapuje mam pewnosc, jak kupie nowe nie mam. Co jesli bede musial w nowa znowu inwestowac...

 

 

ciekawe czego pewność?, że ci ktoś powie że masz silnik w super stanie?

jak sprzedasz swój i weźmiesz kogoś kto ci obejrzy inną tez ci może powiedzieć że jest super.

 

swap się opłaca i ma sens tylko wtedy gdy potrafisz go przeprowadzić sam i masz do tego warunki. I masz kupca na swój stary silnik :norty:

 

Jeżeli chcesz więcej mocy to sprzedaj, dołóż 10 tys przeznaczone na SWAP i kup nowe...

 

takie jest moje zdanie.

 

i z tym się zgodzę. ja u siebie sam przełożyłem silnik a mechanikiem nie jestem. miałem na szczęście chyba najłatwiejszy swap z m54 b22 na m54 b30. Kupiłem druga sztukę z Niemiec po dachowaniu i wyjąłem wszystko co mi było potrzebne a resztę sprzedałem. swap mi wyszedł za 0 złotych a do tej pory jeszcze sprzedaje części i wpadają jakieś pieniądze. z angolem można zrobić tak samo. jakbym miał w to włożyć 10 koła to bym już dawno go sprzedał i kupił e90.

Moje bunie:

http://tony.h.dkonto.pl/


Tony-h@o2.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego lishman glupoty wypisujesz. Zadnej pewnosci nie masz po swapie. Tak samo jak nie masz pewnosci po kupnie innego auta. Przeciez wsadzaja ci graty uzywane a nie nowe. Jedynie co ci zostaje z twojego auta to tak naprawde buda. A wszystko inne moze pasc z taka sama szansa jakbys kupil inne e46. W zyciu bym nie pakowal 10 tys zl w 15 letnie e46 316 zeby pobujac sie z silnikiem 2.5. Sprzedac i kupic co cie interesuje, przynajmniej wiesz ze Hans to zlozyl w fabryce :D

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Najprościej będzie włożyć coś nowszego, z serii M54. W N42 i M54 masz przepustnicę sterowaną elektronicznie i wszystko pasuje P&P.

Mi udało się samemu z kolegą włożyć M54B25,a robiłem to pierwszy raz w życiu z pomocą internetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
Witam gorąco wszystkich użytkowników i od razu życzę wesołych świąt :). Już wcześniej pisałem na temat zmiany mojej buni na mocniejszy model. Ostatnio naszła mnie myśl i chciałbym dowiedzieć się jakie Wy macie zdanie. Mam 316i według mnie w idealnym stanie, dbam jak o dziecko, 2001 rok, udokumentowane 168 tys przebiegu, wszystko wymieniane na czas itd. Przyszedł czas i pragnienie większej mocy. Jak myślicie, czy lepiej zrobić kompletny swap na 2.5/2.8/3.0, który zapewne będzie kosztował ok 3-5 tys zł i mieć dalej " swój " samochód, w którym wiem co, kiedy było robione i jak był użytkowany, czy lepiej rozejrzeć się po prostu za jakąś fajną BM z wymienionymi silnikami? Czy SWAP z 316 na 325+ nie jest zbyt skomplikowany? Wiem, że łączy się to z wymianą dosłownie wszystkiego. Co wyjdzie mi lepiej, ekonomiczniej? Nie jestem jeszcze w stanie wycenić mojej 316i, ale myślę że jej stan techniczny i wizualny pozwoli na sprzedaż w okolicy 10-12 tys zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie zrobisz kompletnego swapa za 3k, przedział 5-7k jest bardziej realny i też zakładałbym górną granicę. Ja bym sprzedał i szukał egzemplarza z mocniejszym silnikiem.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłacił mniej, bo zmieniał R6 na R6. Wtedy kilka gratów odpada. Tak jak pisze mój poprzednik, sprzedać i szukać mocniejszego auta. Weź pod uwagę sprzedaż auta za jakiś czas. Ja kombinowane samochody (wymiana silnika na większy) omijam szerokim łukiem i wielu potencjalnych kupujących, zrobi to samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaj i kup nowy egzemplarz.

 

Swap z r4 na r6 jest bardzo drogi chyba że masz kpl dawce. Sam silnik kosztuje ok 3.5 tys cały kpl. Do tego komp wiązki. Słupek ok 2tys jeśli byś tak chciał ale to nie ma sensu. A gdzie zawieszenie, wal dyfer sprzęgło skrzynia, układ hamulcowy chłodnice. To jest za duży koszt i kupę pracy oraz problem z odsprzedaza auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest żadne druciarstwo jeśli się zrobi auto w 100% tak jak się powinno co w tym przypadku jest kosztowne. Gdyby robić z 2.5 na 2.8 to bardzo prosta rzecz.

 

A co szczególnego jest w e46 to nie wiem. Zabrzmiało to jak, by ktoś swapowal statek kosmiczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale myślę że jej stan techniczny i wizualny pozwoli na sprzedaż w okolicy 10-12 tys zł.

 

nie sprzedasz sedana z silnikiem 1.6 za 10-12 tys... nawet nie wiesz jak ludzie są wybredni, najlepiej to by wzieli za darmo... ja ostatnio sprzedawałem swoje coupe i wiem jak jest, poza tym rynek aut jest przesycony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale myślę że jej stan techniczny i wizualny pozwoli na sprzedaż w okolicy 10-12 tys zł.

 

nie sprzedasz sedana z silnikiem 1.6 za 10-12 tys... nawet nie wiesz jak ludzie są wybredni, najlepiej to by wzieli za darmo... ja ostatnio sprzedawałem swoje coupe i wiem jak jest, poza tym rynek aut jest przesycony

 

 

Wierzę w mój talent handlarski :) Zeszrociałą Vectre C do której bałem się wsiadać, w silniku 1.6 105 km z 2002 roku sprzedałem za 9.5 tys, także o to sie nie martwie :) Porozmawiam jeszcze z moim mechanikiem, jak on to widzi :) Dzięki za pomoc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.