Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, wlasnie kupilem sobie moje pierwsze auto BMW Compact 1.6 auto jest z listopada 97 roku, przyjedzie na lawecie. Na umowie wpisalem 50 Euro, jak myslicie nie za malo?? Dodatkowo napisalem ze ma uszkodzony motor i walnienty tyl. Czy moglby mi ktos opisac caly proces rejestracji, co gdzie, ile i kiedy?? Co sadzicie o zmianie umowy na ta z 2005r (bez podatku ekologicznego)?? A jeszcze jedno, jak juz napisalem ze BMW ma uszkodzony silnik itp. to moge zrobic normalny przeglad?? (w sumie silnik moglem sobie sam naprawic, nIe??) zgory wielkie dzieki za pomoc
Opublikowano

musisz zmienic umowe bo napisales ze auto jest powypadkowe w zwiazku z czym czeka ciebie rozszerozny przeglad tzn badanie techniczne co wiaze sie z dodatkowymi $$$

 

ciekawe opcje na umowe:

-zniszczona tapicerka

-zniszczony lakier

-uszkodzona skrzynia

-uszkodzony dyferencjal

-stare opony

-uszkodzony uklad hamulcowy

 

sa to "drogie" w naprawie rzeczy ktore znacznie zanizaja wartosc auta :D

 

ale ten uderzony tyl musisz zlikwidowac koniecznie...

Opublikowano
ale tam pisze "leichter heckshaden" czyli lekkie uszkodzenie tylu, ponadto pisze ze jest "motor defekt" czyli uszkodzony silniki, "blechschaden" uszkodzenia lakiernicze i "nicht fahrbereit" to znaczy mniej wiecej nie na chodzie, czy to moze zotac czy cos trzeba zmienic?? i czy takie auto mozna napisac ze za 50Euro??
Opublikowano
ale tam pisze "leichter heckshaden" czyli lekkie uszkodzenie tylu, ponadto pisze ze jest "motor defekt" czyli uszkodzony silniki, "blechschaden" uszkodzenia lakiernicze i "nicht fahrbereit" to znaczy mniej wiecej nie na chodzie, czy to moze zotac czy cos trzeba zmienic?? i czy takie auto mozna napisac ze za 50Euro??

 

Czemu nie ?

Ja na 325i Coupe E36 napisalem 20 EURO bez zadnego kombinowania z umowa :mrgreen:

Opublikowano

to nie gra roli czy delikatniue czy nie.napisz ze jest pekniety zderzak a nie ze sa deilkatne uszkodzenia tylu

 

blechschaden - uszkodzenia blacharki a nie lakiernicze

lachschaden - uszkodzenia lakieru

 

ryzykujesz tu tym ze po przetlumaczeniu kwitow pojedzieszna przeglad i dolicza ci 200pln za przeklad pokolizyjny chocbys nie mial nawet ryski to w papierach bedzie ze powypadkowy

 

mozesz miec:

-motor schaden

-getriebe schaden

-innenraum schaden

-lack schaden

-bremsen defekt

-alte reifen

-elektronik defekt

 

ogolnie mozesz wymieniac co ci sie podoba poza jakimikolwiek uszkodzeniami blacharki i unfallami...

Opublikowano
ja za moje BMW wpisalem 80euro i w umowie nie mialem zadnych uszkodzen wpisanych i do tego auto sprawne!! Model 325 coupe '92. Poszlo wszyko bez problemu. Cala rejestarcaj wyszla mnie ok 1800zl z OC 65% znizakmi. Niedawno dolozyli oplate recyklingowa i mozna sie jedynie wkurzac na to.

http://img177.imageshack.us/img177/7296/111eb2.jpg

Moje BMW i sprzecik audio

www.bts-bmw.pl

Opublikowano
no ale moja beta jest z 97 to 5 lat mlodsza, a w urzedach chyba bardzo patrza na roczniki nie?? wiec zastanawiam sie ile najrozsadniej wpisac, ile polecacie??
Opublikowano

WITAM

Jedno mnie zastanawia : warto kombinowac i potem trząść portkami czy przejdzie ,,, za pare złociszy??

Pozdrawiam

2FST4U
Opublikowano

Nie ma: przejdzie, nie przejdzie. Urzad Celny NIE MA PRAWA podwazac dokumentu unijnego, jakim jest umowa kupna-sprzedazy.

Jedyne, co moze zrobic, to straszyc kupujacego postepowaniem karno-skarbowym, z ktorego na 100% NIC NIE WYNIKNIE.

Nalezy tylko twardo utrzymywac, ze kwota wpisana na umowie jest kwota, za ktora kupilo sie samochod i nie dac sie zastraszyc urzednikowi.

Co do rejestracji pojazdu sprowadzonego z UE, to poszukaj na forum - niedawno byl temat o tym.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano

dokładnie poszukaj niedawno wszystko ładnie opisałem 530d 99r za 100e kupiłem w dodatku w grudniu 2005 a wymeldowanie z kwietnia :) całkowite koszty rejestracji wyniosły mnie 1500zł juz z OC=700zł :)

 

na umowie miałem niby wpisane uszkodzony silnik i lakier, ale przeglad miałe mnormalny i raczej na to nikt nie patrzy. Tylko każdy tak dla pewnosci wpisuje :)

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Opublikowano
na przegladzie jest problem tylko i wylacznie jezeli bedziesz mial na umowie ze auto bylo uderzone czy po wypadku.wtedy jedynym problemem jaki zrobia na przegladzie to dolicza 200pln.wszelkiej masci uszkodzenia sa jak najbardziej ok...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

No właśnie zamierzam kupic E39 w dieslu z 98 roku. Auto jest juz w kraju, nie zarejestrowane, na chodzie, wszystko gra. Tez wlasnie zastanawiam sie ile wpisac na umowie ? Wiem ze jak sobie wpisze 50 Euro to moze byc jakis problem tylko wlasnie zastanawia mnie to jaki problem.

 

Procz tego co kolega Kornelio napisał czyli:

 

-motor schaden - uszkodzony silnik

-getriebe schaden - uszkodzona skrzynia

-innenraum schaden - uszkodzona tapicerka

-lack schaden - uszkodzony lakier

-bremsen defekt - uszkodzone hamulce

-alte reifen - stare laczki

-elektronik defekt - uszkodzona elektronika

 

(mysle ze dobrze przetlumaczylem sobie)

 

moge jeszcze cos wpisac ? Chyba w umowie nie jest napisane czy ono na lawecie przyjechalo czy tez nie, bo po takim opisie to mozna pomyslec ze ktos mi je w paczkach przysłał :D

Opublikowano
Wiem ze jak sobie wpisze 50 Euro to moze byc jakis problem tylko wlasnie zastanawia mnie to jaki problem.

 

Pare postow wyzej napisalem, jaki to moze byc problem. Co najwyzej wezwanie do urzedu i marudzenie urzednika. Jezeli bedziesz twardo obstawial przy tym, ze kupiles samochod za tyle, ile jest na fakturze, to urzednik NIC CI NIE MOZE ZROBIC.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano
Na umowie wpisalem 50 Euro, jak myslicie nie za malo??

Przegięcie. 50 Euro??? Znajomy, który sprowadza samochody (większość to roczniki '98 -'02) wpisuje i 25 Euro. Twierdzi, że: "głupki wiedzą, że ostatecznie będą musieli tą kasę oddać więc się nie czepiają." Pewnie ma rację.

Jak ciągnąłem swoją E39 w zeszłym roku to miałem na umowie 450 Euro i nikt się nie czepiał.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano

Po wypisywać farmazony na fakturze?

Kumpel ściągnął e36 318i (92r) i na umowie wpisał 1EURO.

Zapłacił coś ok 2.5zł akcyzy... a nie wymyślał żadnych uszkodzeń ;)

 

Ja za e30 320i 1988r "zapłaciłem" 70Euro, za e36 318is 1993r 50Euro.. o 49Euro za dużo ;)


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano

Widze ze odpowiedzi sa tak rozne jak odciski palcow ludzi na ziemi :). Jedni mowia o kwotach 1-50 euro, drudzy o kwotach 100 - 500 euro. Boli mnie jedynie ten fakt ze moze i chciabym byc uczciwy ale jezeli kupie auto za 24 000 tys zl i wpisze ze kupilem ja za 6 000 tys euro to razem z akcyza wyniesie ok 40 tys a za ta kwote to juz sobie 530d z 00/01 moze kupie na polskich blachach :)

 

Ja nie wiem na co licza w tych urzadach .....

Opublikowano

Może Was to zaskoczy, a może nie (mnie zaskoczyło) ale w moim urzędzie celnym urzędniczka kazała przepisać umowę, w której było wpisane 200 Euro za Audi z 2000r i .... wpisać 20 Euro.

"po co będzie Pan tyle płacił"

 

Zastanawiałem się po co to robią i już wiem. Chodzi o zwrot akcyzy i weryfikację umów, nikt nie odważy się wnioskować o zwrot akcyzy jeśli wie, że kombinował z umową.

Opublikowano
Po wypisywać farmazony na fakturze?

Kumpel ściągnął e36 318i (92r) i na umowie wpisał 1EURO.

Zapłacił coś ok 2.5zł akcyzy... a nie wymyślał żadnych uszkodzeń ;)

 

Ja za e30 320i 1988r "zapłaciłem" 70Euro, za e36 318is 1993r 50Euro.. o 49Euro za dużo ;)

 

Polecam taki sposob, gdy ktos chce sobie narobic problemow (wartosc 1 euro) - kumpel tak zrobil i sie czepili, ze to ukryta darowizna (sprzedawal fure ojcu, sam mieszka w Niemczech). Klopotow i wydatkow bylo z tym od cholery. Tyle, ze tu poszlo o pokrewienstwo, wiec moze w innym przypadku sie nie czepna. Ja bym dla paru zeta nie ryzykowal...

Opublikowano

Ja kupiłem od chłopa, który sprowadził auto kilka dni wcześniej. Na umowie napisał, że auto całkowicie uszkodzone i teraz muszę kombinować z dodatkowymi przeglądami. W dodatku urzędasy piszą do niemieckiego urzędu jaki był powód wyrejestrowania u nich auta, bleee. Żygać mi się chce na samą myśl o rozmowie z tymi jełopami w UM. Auto kupiłem na podstawie umowy kupna-sprzedaży już w Polsce - od importera. W [bAD] mogę se ją wsadzić i kwotę, którą mam tam wpisaną. Urzędas w skarbówce policzył mi wartość auta wg EUROTAXU i od tej kwoty zapłaciłem 1000 zł podatku wg PCC-1. W dodatku musiałem napisać pismo, że na prośbę urzędu skarbowego podnoszę wartość samochodu o 40.000 zł !!! Skandal, ale inaczej bym nic nie zrobił, gadka z nimi nie ma sensu. Teraz okazuje się, że będę miał sprawę, bo chciałem skarb Państwa oszukać zaniżając wartość auta!

 

Auto było lekko bite, mam opinię rzeczoznawcy, ale niemieckiego i mogę se ją również w [bAD] włożyć, bo muszę mieć opinię polskiego rzeczoznawcy. Ale auto jest zrobione, więc po ptokach. W tym kraju kradną i oszukują wszyscy, mówią na importerów, a skarb państwa to najgorszy złodziej i oszust!

 

Mam nadzieję, że mój bumer odwdzięczy mi się za to dobrym sprawowaniem :)

Adi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.