Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ma ktoś pomysł, w czasie opadów nie da jeździć się na wyłączonej klimie, zaraz szyba zaparuje. Dodam że filtr kabinowy ma jakieś 18000km i niestety jest zwykły bez węgla jak dobrze pamiętam knecht. Ma ktoś pomysł na przyczynę tego parowania?
  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Ma ktoś pomysł, w czasie opadów nie da jeździć się na wyłączonej klimie, zaraz szyba zaparuje. Dodam że filtr kabinowy ma jakieś 18000km i niestety jest zwykły bez węgla jak dobrze pamiętam knecht. Ma ktoś pomysł na przyczynę tego parowania?

A. To normalne.

B. Filtr kabinowy do wymiany.

Jadę wolniej ale na 20-tkach.

Fan Mercedes z dwoma BMW ;)

Opublikowano
Jest tak jak pisze JEDI. Mi też lekko paruje w deszczu, jak włączę klime jest ok. Poza tym filtr kabiny zmieniaj co roku, najlepiej razem z odgrzybianiem od razu.
Opublikowano
Tak też zrobie, zacznę od filtra. Ale z rady kosy też skorzystam, leje jest teraz okazja. A co do kolegi wpisu, normalne że paruje podczas deszczu. Według mnie, auto jak jest wszystko ok w nim powinno poradzić sobie bez klimy. Jak jest u was, daje radę bez klimy podczas deszczu?
Opublikowano
Tak też zrobie, zacznę od filtra. Ale z rady kosy też skorzystam, leje jest teraz okazja. A co do kolegi wpisu, normalne że paruje podczas deszczu. Według mnie, auto jak jest wszystko ok w nim powinno poradzić sobie bez klimy. Jak jest u was, daje radę bez klimy podczas deszczu?

Kolego - skoro WEDLUG CIEBIE, to po co pytasz?

Wiesz w ogole, skad jest para w srodku?

A wiesz w ogole, co jest glownym zadaniem klimatyzacji? Odpowiedz: nie wiesz.

Jadę wolniej ale na 20-tkach.

Fan Mercedes z dwoma BMW ;)

Opublikowano

Panowie, spokojnie...

Ja też nie jestem fanem jeżdżenia non-stop z klimą. Jednym to przeszkadza, innym nie, przecież różnie bywa. I mam następujące przemyślenia:

- F10, w szczególności przed liftem, bardzo lubi parować bez klimatyzacji w deszczu

- na autostradzie układ łapie tyle wilgoci, że potem jeszcze następnego dnia wszystko paruje i niestety to nie tylko widać, ale i czuć

- w ułatwieniu odparowania, zanim załączenie sprężarki stanie się niezbędne, pomaga: uchylenie dachu (tam jest drenaż, więc nie kapie do środka, w szczególności jak podsufitka jest maksymalnie zasunięta) oraz włączenie ręcznie rozdziału powietrza na szyby. Oczywiście im wyższa temperatura i siła nawiewu, tym lepszy efekt.

Opublikowano
Najprościej włączyć guzik z napisem "AC" na pozycje ON lub tak aby świeciła się dioda...... :mrgreen:

Dodam jeszcze, że należy wyłączyć tryb obiegu powietrza.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A ja w sezonie zimowym włączam AC tylko czasami, dla przesmarowania układu.

Już dobry tydzień jeżdżę bez AC i szyby mi nie parują.

Przy każdej wymianie oleju wymieniam komplet filtrów.

Opublikowano
A ja w sezonie zimowym włączam AC tylko czasami, dla przesmarowania układu.

 

W międzyczasie rosną Ci podgrzybki, kanie i inne grzyby:).

Od kiedy nie wyłączam klimy, nigdy nie pojawił się przykry zapach. Wcześniej było z tym różnie.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
O tego jest klimatronik ze ustawiamy temp. I nie zastanawiam czy grzeje czy się załącza klima ma być taka temp jak jest ustawiona i dlatego przycisk AC powinien być cały czas włączony
Opublikowano

No to kij w mrowisko wiedzącym:

Swieci sie dioda AC a temperatura na zewnątrz to 3 C. Klima pracuje?

 

Odpowiedz na pytanie autora:

Zeby auto nie parowalo w srodku po wylaczeniu klimy, nalezy ja wylaczyc wczesniej, tzn. zanim zaczną się opady. Uklad sie wysuszy i nie bedzie problemu. Ja wyłaczam zawsze jak temperatury spadaja w okolice 10C.

Wazna uwaga - nie można wtedy stosowac obiegu zamknietego - nalezy wylaczyc z automatu na pobor powietrza z zewnatrz.

 

Głównym zadaniem klimy nie jest jak to tutaj ktoś sugerował osuszanie powietrza - jest nim schładzanie powietrza. Osuszanie to skutek uboczny. I tak naprawdę dla naszego zdrowia niezbyt fajny.

 

PS

Filtry wymieniamy minimum raz do roku. Tak już jest. Na śląsku 2x do roku.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja wyłaczam zawsze jak temperatury spadaja w okolice 10C.

Jaka jest wartość dodana wyłączania klimy j.w. w stosunku do jeżdżenia cały rok na ustawieniu Auto?

Bo ja szczerze mówiąc nie widzę żadnej...

Biorąc pod uwagę, że zimą jest całkiem sporo dni z temp. >3 st.C sprężarka ma szanse przynajmniej się przesmarować raz na jakiś czas...

Opublikowano

wytnij wklej z czego?

 

Wartosc dodana w moim przypadku to zdrowe zatoki. Mam z tym duzy problem.

Wiedza nabyta - miałem audi, jak temperatura spadala i padal deszcz, przy 6 C wylaczala sie klima i wszystkie szyby byly zaparowane w ciagu 2 minut. Dlatego od jesieni stale wylaczam klime, nigdy mi nic nie paruje.

Brawo ja!

 

PS

Cwaniaczki lubiace tylko dopierdolić bez konkretów, proszeni są o odpowiedzenie na pytanie zawarte w pierwszym moim poście:

Pracuje ta klima poniżej 3C czy nie? Bez względu na świecenie diody.

Pytanie dodatkowe - w trybie eko-pro poniżej 10C temp. zewnetrzna - klima sie wlacza jesli jest ustawiona na eco? Szybki parują?

Opublikowano

Ja natomiast zauważyłem, że czasami pomimo wyłączonej A/C samowolnie włącza się czasami, a kiedy się wyłączy to właśnie parują trochę szyby bo osusza się parownik i jest więcej wilgoci w układzie wentylacji. Nie wiem dlaczego tak się dzieje

 

 

pzde

Opublikowano

Wszystko ma najprawdopodobniej zwiazek z zabezpieczaniem urzadzen przez producenta. Wylaczenie w niskiej temperaturze zabezpiecza przed oblodzeniem parownika i rozsadzeniem ukladu, samoistne wlaczanie smaruje uklad. To ostatnie jest niepotwierdzone.

Podobnie ma sie np. z dzialaniem wenrylatora - czasmi po wylaczeniu samochodu, minmo normalnej temperatury wentylator chodzi kilka minut. Zostalem ostatnio uswiadomiony, ze chodzi nie o schladzanie chlodnicy, tylko dpfu. Ze niby byl w trakcie wypalania i mial wyzsza temperature.

Opublikowano
Ja natomiast zauważyłem, że czasami pomimo wyłączonej A/C samowolnie włącza się czasami, a kiedy się wyłączy to właśnie parują trochę szyby bo osusza się parownik i jest więcej wilgoci w układzie wentylacji. Nie wiem dlaczego tak się dzieje

 

Też u siebie zauważyłem, że potrafi się samo włączyć (czuć po nawiewie), ale nie zapala się lampka na przycisku :?

Brałem to za jakiś feler. Czyżby to ukryte zabezpieczenie ? :shock:

Opublikowano

@Lassar - nie każdy ma zatoki klimononstopoodporne, to oczywiste.

 

Swoją drogą w F10 jest generator ozonu, który działa, jak działa klimatyzacja - on powinien nie tylko oczyszczać powietrze (i przy okazji kanały), ale i czynić je łagodniejszym (jonizacja), chociaż ja jakoś nie czuję, żeby po załączeniu A/C moje nozdrza i płuca dostawały specjalną premię jakościową :|

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.