Przywiezienie auta z niemiec- który sposób lepszy?

[Michu-BMW Klub Polska]

Witam. Sprowadzając jeżdżące auto z niemiec korzystniej jest wykupić tablice wywozowe (czerwone) czy ciągnąć auto na lawecie? Jest jakaś róźnica przy późniejszej rejestracji w kraju?

[Panfil - BMW Klub Polska]

To zalezy. Koszty sa podobne (o ile nie masz wlasnej lawety), tyle tylko, ze jak masz niemieckie 'czerwone' tablice i ubezpieczenie, to samochod moze do czasu ich waznosci poruszac sie po Polsce.

Roznica jest taka, ze przy rejestracji w WK musisz podac, na jakich tablicach samochod przyjechal do Polski, lub ze przyjechal bez tablic. W praktyce jest to i tak nie do sprawdzenia.

[Pacian]

Hmm jak nie do sprawdzenia jak bierzesz czerwone tablice w brifie masz wbita pieczatke ze auto zarejestrowane.Jesli chcesz zapłacić tańsze cło a auto jest w miare nowe bierz zolte tablice wtedy nie bedzie tak podejzany niski rachunek a słyszałem że teraz biorą się za sprawdzanie.

[Michu-BMW Klub Polska]

Nizsze cło - akcyza bo cła nie ma :wink: to tylko kwestia dogadania się ze sprzedającym. Jezeli na kopii i oryginale faktury/umowy kwoty się zgadzają to nikt nic nikomu nie zrobi...

a ile aktualnie kosztuje wykupienie czerwonych tablic?

[Pacian]

Od 150 do 180 euro zaley to chyba od miejscowości.

[Panfil - BMW Klub Polska]

bierz zolte tablice wtedy nie bedzie tak podejzany niski rachunek a słyszałem że teraz biorą się za sprawdzanie.

 

Super. A w jaki sposob mieliby to niby sprawdzac? Jezeli kwota na umowie kupna/sprzedazy lub fakturze jest identyczna jak w deklaracji celnej AKC-U to moga Ci skoczyc.

[luzny]

bierz zolte tablice wtedy nie bedzie tak podejzany niski rachunek a słyszałem że teraz biorą się za sprawdzanie.

 

Super. A w jaki sposob mieliby to niby sprawdzac? Jezeli kwota na umowie kupna/sprzedazy lub fakturze jest identyczna jak w deklaracji celnej AKC-U to moga Ci skoczyc.

 

Ja juz jestem po takiej weryfikacji i przesluchaniu.Napisze tylko tyle , szkoda ich i mojego czasu.

[JACA]

widzę,że jesteście w temacie

 

mam sprawę tzn,jak kupuję auto za granicą to się dogadam że kosztowało np 100 euro :idea: i tego się trzymam,od tego płacę resztę opłat

 

a jak jest w polsce :?:

 

muszę kupić alternatywę dla e32 bo nie wyrabiam powoli na paliwo

,znalazłem auto 1.6 tdi puknięte w drzwi,facet chce 4600 :!:

czy jak spiszę umowę na np 2000 :idea: z wstawką np-silnik uszkodzony to czy podatek i całą resztę zapłacę od kwoty 4600 czy 2000 :?:

 

CZY MOŻE SKROJĄ MNIE WEDŁUG JAKIŚ CEN Z KOSMOSU :idea: :?: BEZ WZGLĘDU NA CENĘ Z UMOWY :!:

 

proszę o info,najlepiej by było o całą wyliczankę ---podatek,rejestracja itd,itp :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

[luzny]

widzę,że jesteście w temacie

 

mam sprawę tzn,jak kupuję auto za granicą to się dogadam że kosztowało np 100 euro :idea: i tego się trzymam,od tego płacę resztę opłat

 

a jak jest w polsce :?:

 

muszę kupić alternatywę dla e32 bo nie wyrabiam powoli na paliwo

,znalazłem auto 1.6 tdi puknięte w drzwi,facet chce 4600 :!:

czy jak spiszę umowę na np 2000 :idea: z wstawką np-silnik uszkodzony to czy podatek i całą resztę zapłacę od kwoty 4600 czy 2000 :?:

 

CZY MOŻE SKROJĄ MNIE WEDŁUG JAKIŚ CEN Z KOSMOSU :idea: :?: BEZ WZGLĘDU NA CENĘ Z UMOWY :!:

 

proszę o info,najlepiej by było o całą wyliczankę ---podatek,rejestracja itd,itp :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

 

Od 100EU to placi sie tylko akcyze.

 

Podatku z 4600 zaplacisz 96pln a 2000 - 40pln warto kombinowac?

A reszszte i tak musisz zaplacic zgodnie z cennikiem.

[polakosbanditos]

Siema :dance: Napisze na własnym przykładzie: :wink: Sprowadziłem sobie już 2-ie auto (BMW oczywiście :lol: ) laweta 100pln paliwo jakieś 700-800pln (miałem kierowce co ma prawko "C") poszedł mi po kosztach... w 1000pln sie zamknąłem. :8) a z tego co słyszałem koszt samych niemieckich na wyjazd tablic to jakieś 600-700pln dodać do tego paliwo na 1 auto w 2 strony na 2gie na powrót to korzystniejsza jest kalkulacja pierwsza... Ale to zależy też jakie kto ma możliwości... Znasz język to sie w urzedzie dogadasz z papierami a jak nie za bardzo to wjezdzaj na traylerka i AUF WIEDERSEHEN :twisted2:

[Pacian]

Zastanowiłeś się co bedzie jak bedziesz kupował auto za 11000E a szwab nie bedzie ci chciał dać niskiego rachunku?

Więc na takie coś lepiej brać auto na lawete niz czerwone tablice bo jak masz na lawecie zawsze se możesz załatwić na przeglądzie że auto było bite i samemu wypisać niski rachunek a jak auto bedzie na czerwonych tablicach to juz se nie napiszesz że było bardzo bite.

[el Presidente]

Dobra, oczywiscie ktos powie ze sie cwaniacko wcinam, ale uwierzcie mi ze Niemiec musi byc chory zeby wspolpracowac z polskimi urzedami. Ja wiele samochodów kupuje przez internet i czesto nawet nie spisuje umowy, Niemiec auto wymeldowal i ma w nosie co sie teraz dzieje z autem, to juz nie jego broszka. Co innego autokomis, jakos tam mozna dojsc, ale tez raczej smiech na sali. Niczego nie sugeruje, raczej doradzam, wnioski wyciagnijcie sami. Akcyza i tak jest nielegalna, jest wyrok a sie ja pobiera. Ja nie daje zarabiac zlodziejom.

[akrystian]

Ja juz jestem po takiej weryfikacji i przesluchaniu.Napisze tylko tyle , szkoda ich i mojego czasu.

 

Jak wyglądała cała ta weryfikacja ? Napisz bo jestem bardzo ciekaw.

 

A tak na marginesie jakoś nie wyobrażam sobie żeby nasz UC mógł wymagać od obywatela Niemiec jakichkolwiek wyjaśnień typu "za ile żeś Hans naprawde sprzedał to auto Kowalskiemu".

[luzny]

Ja juz jestem po takiej weryfikacji i przesluchaniu.Napisze tylko tyle , szkoda ich i mojego czasu.

 

Jak wyglądała cała ta weryfikacja ? Napisz bo jestem bardzo ciekaw.

 

A tak na marginesie jakoś nie wyobrażam sobie żeby nasz UC mógł wymagać od obywatela Niemiec jakichkolwiek wyjaśnień typu "za ile żeś Hans naprawde sprzedał to auto Kowalskiemu".

 

Cala procedura z moje strony polegala na przesluchaniu mnie.

Zadawali mi tego typu pytania gdzie kupilem samochod , jak go przywiozlem

kiedy bylem za granica kim jest dla mnie sprzedajacy , co mialo wplyw na

cene (znajomoc czy powiazania rodzinne) itp.

Oczywiscie nie ma mowy o tym zeby UC kontaktowal sie z obywatelem niemiec

a co dopiero zeby sprawdzac mu umowe.

[GP-T1000]

Cala procedura z moje strony polegala na przesluchaniu mnie.

Zadawali mi tego typu pytania gdzie kupilem samochod , jak go przywiozlem

kiedy bylem za granica kim jest dla mnie sprzedajacy , co mialo wplyw na

cene (znajomoc czy powiazania rodzinne) itp.

Oczywiscie nie ma mowy o tym zeby UC kontaktowal sie z obywatelem niemiec

a co dopiero zeby sprawdzac mu umowe.

a jak dlugo po zaplaceniu akcyzy cie wezwali czy to odrazu jak odbierales potwierdzenie zaplaty akcyzy?

 

a przy sprzedarzy najlepiej powiedziec hansowi ze jakby ktos dzwonil z pl to ma gadac ze sprzedal za tyle ile na umowie... zerszta niemcy juz sa tez obeznani :lol: niemiec mi sam zaproponowal czy 100 euro czy mniej a nie byl to handlarz

[zeusiasty]

czemu ja sie niemieckiego nie uczyłem :)

da sie z nimi po angielsku dogadac ?? :)

pojechał bym i coś przywiózł jeśli mówicie ze mozna spokojnie wpiać 100 euro na umowie i to przechodzi :)

[-Nicram-]

no wlasnie jak jest z tymi "100"euro ?? bo juz rozne plotki slyszalem...

[clinic]

jeszcze odnośnie akcyzy i cła. Ja kupowałem auto sprowadzane ze Szwajcarii i jako ze on a nie leży w UE musiałem płacić cło.Akcyza jest w przypadku aut z UE np. niemcy

[Niki_BMW 316]

a przy sprzedarzy najlepiej powiedziec hansowi ze jakby ktos dzwonil z pl to ma gadac ze sprzedal za tyle ile na umowie...

 

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Na szczescie jeszcze sie nie zdarzylo zeby ktos dzwonil i chyba raczej sie nie zdarzy.

 

Piszcie na umowie 100 euro, od tego plaćcie akcyze i rejestrujcie auto. Na umowie dopiszcie ze auto ma uszkodzony silnik albo skrzynie albo uszkodzony lakier. Nawet jesli ktos gdzies i w jakis magiczny sposob za 3 albo 4 miesiace wezwie Was do zlozenia wyjasnien to :norty: :norty: :norty: :norty: W tym czasie mogliscie zrobic silnik albo skrzynie albo rozebrac auto na czesci i poskladac z drugiego bo przeciez kupiliscie zlom wart 100 euro :P

 

Jak chca to niech dzwonia obojetnie czy do komisu czy do hansa a najlepiej zeby wlascicielem komisu byl Turas :lol:

 

Tak dla ciekawosci - najlepszy znany mi przypadek przegiecia akcyzowe go to moj kumpel - BMW 728 99 rok full opcja w stanie igla z Austrii - 100 euro na umowie - jezdzi juz 8 miesiecy i smieje sie ze wszystkich :cool2:

[stones1]

rowniez 100 euro : BMW 750i z 10 / 1995 roku, od stycznia. Jak narazie nikt nie podwaza....

[bialy2005]

530d z 99r - 100E :) A co lepsze to jescze zrobilem umowe z grudnia 2005= 75zł karta pojazdu, recykling=0zł :) i to mi sie podoba ze w tym kraju wszystko mozna zrobic tylko trzeba wiedziec jak :)

 

wszystkie koszty rejestracji wyszły mi

250zł akcyza,

160 przeglad

150 urzad skarbowy

250 tłumaczenia

260 rejestracja ( karta pojazdu+ tablice)

550 OC

--------

1620zł :)

[Dixi]

a nie dostales zadnej kary za spoznienie z akcyza :?:

[bialy2005]

juz porozmawialismy na gg jak to sie robi zeby nie miec kary :)

[Majowy]

Wydaję się, że wyjazd z lawetą to lepszy pomysł. Zawsze można kupić coś lekko uszkodzonego lub nie na chodzie i dużo taniej naprawić w Polsce. Obecnie tylko takie samochody w Niemczech są tańsze od tych w Polsce, a ich stan nie jest wcale jakiś gorszy niż tych z TUV'em. Ostatnio znalazłem ciekawą 330d E46 z pękniętym tylnym wahaczem. Wiadomo też, że im starszy samochód tym takie awarie bardziej wpływają na jego cenę. Także jeżeli masz lub tanio możesz pożyczyć lawetę i dodatkowo posiadasz prawo jazdy na przyczepy oraz twój obecny samochód ma hak, to sprawa jest prosta.

[zeusiasty]

moze i ktoś ze mną porozmawia na temat sprowadzanie ( na gg :) lub majlowo)