Skocz do zawartości

nie moge otworzyc auta. Juz mam dosc. Pomocy...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

najpierw pisalem o problemie z samopoziomujacym zawieszeniem tylnym (wylaczylo sie i tyl stoi dęba). Teraz doszedl nastepny. Schodze na dol zdjac bagaznik na narty i przyszykowac auto do drogi. Naciskam na kluczyk nic, jeszcze raz nic. Poszedlem po drugi kluczyk. To samo. Oba kluczyki maja nowe baterie i dzialaly po wymianie baterii.

 

Alarm i centralny sa fabryczne z tym ze alarm byl dokladany pozniej w ASO. Do tej pory 0 problemow.

 

Na kluczykach miga dioda gdy naciskam przyciski. Moge kluczykiem otworzyc drzwi przekrecajac zamek ale wowczas dalej miga dioda od alarmu wewnatrz auta, oswietlenie tez sie nie zapala. Nie chce sie ladowac na wydre, bo mi zacznie wyc pod blokiem a juz troche pozno jest na taki spektakl.

 

Byc moze wejde na wydre ale najpierw powiedzcie mi jakim kluczem sciaga sie klemy w akuulatorze oraz czy odpiecie aku wystarczy do unieruchomienia alaru.

 

Jeszcze jedno - otwierajac drzwi tradycyjnie - przekrecajac kluczyk jest praca silownika od tego bolca. Jesli przekrece jeszcze raz to otwieraja sie wszystkie drzwi. Czyli w pewnym sensie schemat dzialania jest taki sam jak w przypadku otwierania kluczykiem-pilotem.

 

Czy jest jakas prosta mozliwosc zakodowania kluczyka uzywajac zamka w drzwiach keirowcy?

 

pomozcie, bo juz nie mam sil do tego złoma... A tak chcialem kupic A6 :? :(

pozdrawiam

t.

Opublikowano

Witaj. Ja tez tak czasmi mam. Dziś np: raz otwiera, raz nie. Nie mam pojęcia od czego to zależy. Zauważyłem natomiast, ze jak zaparkuje pod pałacem kultury, to już otwieranie i zamykanie z kluczyka zupełnie nie działa. ELEKTRONIKA.

Ja mam teraz problemy z zapowietrzającym się ukłdem chłodzenia. Tez mnie to auto zaczyna wkurzać.

Pozdrawiam.

Opublikowano

pod palacem qltury to norma. Iglica tak sieje, ze malo co tam działa ;)

 

Ale u mnie pod domem dzialalo do tej pory zawsze :/

pozdrawiam

t.

Opublikowano
Wiesz ja to tylko pamietam jak mi akumulator padl i miałem podobną sytuację , zrobiłem tak . Podniosłem klamkę wsadziłem kluczyk , potem w prawo w lewo klamka w dół i otwarte . Baterie w aucie były tak słabe ze alarm nie dal rady wyć . :mrgreen:
Opublikowano
ale wczoraj jezdzilem autem. Ba, przejechalem 1500km i bylo git. Dodam, ze jak przekrecam kluczykiem bez ruszania klamki to wszystkie silowniki pracuja normalnie - jak przy naladowanym aku. Nie wydaje mi sie by byla to wina aku

pozdrawiam

t.

Opublikowano

klucze do aku: 10 lub 13.

Odpiecie aku powinno wystarczyc. Odczekaj chwilke podlacz go i zakoduj kluczyk. Podejrzewam ze zawiesza sie centralka lub sa jakies przerwy na stykach w kablach od alarmu.

Opublikowano
klucze do aku: 10 lub 13.

Odpiecie aku powinno wystarczyc. Odczekaj chwilke podlacz go i zakoduj kluczyk. Podejrzewam ze zawiesza sie centralka lub sa jakies przerwy na stykach w kablach od alarmu.

 

dzieki, a jak koduje sie kluczyk? (mam UTFS ? ;-) )

pozdrawiam

t.

Opublikowano
pod palacem qltury to norma. Iglica tak sieje, ze malo co tam działa ;)

 

 

Telewizja u mnie w E-38 pod pałacem działa bez zarzutu :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie wiem jak w fabrycznym alarmie z ASO ale lepsze alarmy mają niezależne zasilanie i będą wyć nawet po odłączeniu aku, aż do momentu rozbrojenia. W takich zwykłych alarmach (brat ma w octavce ale z ASO) ma kluczyk, którym właśnie rozbraja i nie wyje w jakiejś awaryjnej sytuacji.
Opublikowano

za radą Sebasta przejrzalem instrukcje. W prawdzie nie bylo tam nic o kodowaniu kluczyka ale napisali, ze fabryczny alarm (jakby co) to wylacza sie po przekreceniu klucza w stacyjce. Wlazlem kluczem, zaczelo migac i poszec, przekrecilem i od tej pory jest OK. Oba klucze dzialaja. Wicac cos musialo przymarznac, bo teraz jest ok.

 

Z innych niesprawnosci to dalej nivo jest "aus", nie dziala tez (od wczoraj) abs+asc. Czy to normalne w BMW, ze wszystklo sie hurtem sypie? Moze mam jakis marny akumulator, choc odpalal nawet w ostatnie mrozy.

pozdrawiam

t.

Opublikowano

typson piszesz:

za radą Sebasta przejrzalem instrukcje. W prawdzie nie bylo tam nic o kodowaniu kluczyka ale napisali, ze fabryczny alarm (jakby co) to wylacza sie po przekreceniu klucza w stacyjce.

a zaglądałeś na strony 139 i 140 instrukcji, bo mi sie wydaje ze nie koniecznie?:)

Wszystkie samochody są prawie jak BMW... prawie robi wielką różnicę:))


Więcej mocy:

http://img61.imageshack.us/img61/1872/doladowanie3kk.jpg

Opublikowano

A swoją droga to dołączę do Drakula:

 

A gdzie kupiłes auto, że taki trefny egzemplarz Ci sie trafił?

a potem powstaje własnie taka fama Będziesz Miał Wydatki...Chyb ktoś sprzedał Co wózek, zeby sie go pozbyć, sprawdzałes go w serwisie przed zakupem?

Moja rada, to zeby wszystko dobrze wyprostować postaw auto w serwisie jednorazowy koszt, ale chyba lepiej sobie z tym poradzą niż w warsztacie pana Ziutka i nie trzeba bedzie jexdzić do niego 1000 razy co w efekcie końcowym da Ci i tak koszt serwisu

Wszystkie samochody są prawie jak BMW... prawie robi wielką różnicę:))


Więcej mocy:

http://img61.imageshack.us/img61/1872/doladowanie3kk.jpg

Opublikowano

Typson, napisałeś że zaświeciło Ci się ABS+ASC. Chciałbym wiedzieć, czy udało Ci się rozwiązać ten problem? Ja dziś wsiadam do auta, odpalam....wszystko jest git, otwieram bramę garaży podziemnego, ruszam, a tu się zaświeciło abs+asc. Wyjechałem, zgasiłem auto, ponownie odpalam....ale już się świeci na stałe.

Co jest z tymi naszymi autami, w krótkich odstępach czasu psuje się to samo...hehehe.

Dziś wymieniam chłodnicę na nową i termostat, mam już dość ubywającego gdzies płynu i zapowietrzającego się układu.

Opublikowano
Czy to normalne w BMW, ze wszystklo sie hurtem sypie?

hehe coś w tym jest... autem zrobiłem jakieś 20.000 nie robiąc nic a teraz... co chwile coś :?

Termostat, łączniki, tuleja wahacza, wahacze, a to raczej nie koniec... chyba trafiłem na czas gdzie pewne rzeczy juz pora wymieniać :|

http://www.maszty-flagi.com/bmw/E39_forum.jpg
Opublikowano
A swoją droga to dołączę do Drakula:

 

A gdzie kupiłes auto, że taki trefny egzemplarz Ci sie trafił?

a potem powstaje własnie taka fama Będziesz Miał Wydatki...Chyb ktoś sprzedał Co wózek, zeby sie go pozbyć, sprawdzałes go w serwisie przed zakupem?

Moja rada, to zeby wszystko dobrze wyprostować postaw auto w serwisie jednorazowy koszt, ale chyba lepiej sobie z tym poradzą niż w warsztacie pana Ziutka i nie trzeba bedzie jexdzić do niego 1000 razy co w efekcie końcowym da Ci i tak koszt serwisu

 

Stac mnie na serwis, co nie oznacza, ze mam ochote wydawac na ten pojazd ot tak po prostu. Dodam, ze mam mocno zaprzyjaznone jedno ASO w w-wie, do tego stopnia, ze w sobote moge sobie wjechac na warsztat, wziac mechanika i robic przy jego pomocy oraz przy pomocy dostepnych narzedzi wszystko co mi sie podoba. Moze ciut przesadzam ale tylko ciut.

 

Auto kupilem w marcu 2005 i wszystko bylo OK. od razu zawiozlem do kumpla na aso, potwirdzili przebieg (125kkm) i bdb stan techniczny. Od tamtej pory serwisowalem sie tylko u nich. A serwis, poza zalozeniem alarmu, pestki byl tylko ten ktory wskakuje "na zegarach" - raz duzy i raz olejowy. Oprocz tego sam zmienilem tylne amory (lubie, o ile czas pozwoli grzebac w aucie samemu ;) ) w styczniu przed wyjazdem na narty zmienilem przednie amory (jeden sie chwilowo uszkodzil na mrozie). Nie sugeruj wiec prosze akcji z panem Ziutkiem bo mi to zwyczajenie uwalcza :D:D (czytaj nie kupuje uzywanych opon, felg, czujnikow i innych gratow, etc)

 

to tak tytulem wstepu.

 

ogolnie auto zawsze bylo w idealnym stanie (poza niedzialajaca antena od navi i brakiem literki "B" na nakladce prgu w tylnych lewych drzwiach).

 

Tymczasem podczas nart i po powrocie sypnelo sie tylne zawieszenie zamopoziomujace, rozszczelnil sie uklad spryskiwania przedniej szyby (z ciekawosci odwiedzilem ASO w Austrii :-) ), przestaly dzialac ABS+ASC. Dzis zauwazylem, ze skrzynia sie nie wysprzegla w momencie zatrzymania auta na "D" i trzymania nogi na hamulcu (obroty spadaja ponizej 800 i faluja, czuc ze silnik sie męczy). Pewnie jest to efekt ubiczy uszkodzenia jednego z czujnikow obrotow kola, co z kolei powoduje wylaczenie ABS+ASC. Co ciekawe gdy wszedlem w menu serwisowe od navi wskazania czujnikow (skrecenie kol przednich - GYRO oraz obortow kol) byly raczej prawidlowe. Byc moze auto jest na tyle sprytne, ze wie iz jeden czujnik jest padniety i nie uzywa go do zbierania danych na potrzeby systemu navi.

 

Typson, napisałeś że zaświeciło Ci się ABS+ASC. Chciałbym wiedzieć, czy udało Ci się rozwiązać ten problem? Ja dziś wsiadam do auta, odpalam....wszystko jest git, otwieram bramę garaży podziemnego, ruszam, a tu się zaświeciło abs+asc. Wyjechałem, zgasiłem auto, ponownie odpalam....ale już się świeci na stałe.

Co jest z tymi naszymi autami, w krótkich odstępach czasu psuje się to samo...hehehe.

 

Mysle, ze to nei przypadek. Nie mylem auta od ??pazdziernika??. Zima jest konkretna, soli są tony a garaz mam zajety przez cabriosa. Wiec z racji dlugotrwalych mrozow nie mylem auta, bo niemalem gdzie go suszyc. Obawiam sie, ze w kwesti ABS+ASC glownym winowajca jest sól z drogi ktora albo uszkodzila czujnik albo jego okablowanie. Z nivo tez moze byc podobnie, choc tu jzu bym nie byl takim optymista. Co ciekawe nivo wylaczylo sie dokladnie w chwili przejezdzania przez wielie doły wiec byc moze czujnik wychylenia tylnego wahadla poszedl sie j...ć, kto wie.

W kazdym razie jak przestane chorowac, to zrobie odpowiednia diagnoze i na pewno dam znac co i jak.

 

Boleje troche nad tym (jesli jestem w bledzie to mnie oswiećcie), ze nei sa sie samemu przeprowadzic diagnozy tak jak w Audi. W cabriosie mam tak, ze podlaczam sie poprzez interface z allegro (50-150 pln), uruchamiam darmowy (lub nie) program i wszystko jest jasne. W BMW to jedna wielka tajemnica. No chyba, ze jest inaczej to mnie uswiadomcie.

 

Pisze to wszystko dlatego, by zebrac jakies info o tym, co moze byc nie tak i jakos wstepnie oszacowac kozsty. Wiem, ze jak juz wstawie auto do serwisu to dla swietego spokoju zgodze sie, by zrobili w nim wszystko a pozniej bede marudzil w kasie. A tego chcialbym uniknac

 

jeszcze jedno pytanie na koniec. Jakie powinno byc napiecie akumulatora przy wylaczonym silniku a jakie przy wlaczonym i powiedzmy powyzej 2000 obrotow, by juz alternator dawal z nadwyzka?

pozdrawiam

t.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam to samo .

Raz otwiera a raz nie !!! tragedia.

Chyba trzeba trafic na dobry egzempalarz. Ba byłem ostatnio na torze poszaleć zima:) suuper ale po wyjezdzie getribe not program:( Mysle zajebiscie znowu 500-1500 zł. No ale po ponownym zapaleniu zgało.

Słyszłem również ,że jesli kupisz przegrzane autko( czyli ktos jechał troszkę na czerwonym polu temp. chłodnicy) to zapomij aby było ok z motorem.

Jest fajne, komfortowe , szybkie:) i to ją ratuje:)

Opublikowano
Mam to samo .

Raz otwiera a raz nie !!! tragedia.

Chyba trzeba trafic na dobry egzempalarz.

Nie przesadzajmy. Alarm - ludzka rzecz i moze sie psuc. Albo jest jakis niekontakt gdzies na kablu, moze wilgoc a moze jakies inne historie z elektryka wplywaja na alarm i tyle. W kazdym razie oddam to do ASO, bo mam nivo do zrobienia. W nivo okazalo sie, ze jakis sterownik (za 380 pln) pokazuje glupoty. Nie byli do konca pewni czy to tylko sterownik czy tez sterownik i czujnik wychylenia wahadła. Ale poziomowanie swiatel dziala.

 

Słyszłem również ,że jesli kupisz przegrzane autko( czyli ktos jechał troszkę na czerwonym polu temp. chłodnicy) to zapomij aby było ok z motorem.

Jest fajne, komfortowe , szybkie:) i to ją ratuje:)

 

Fakt, kazde autko po przegrzaniu moze sie lekko przytrzec co w najlepszym wypadku oznacza conajmniej zwiekszone zuzycie oleju. Ale to problem nie tylko BMW ale ogolnie silnikow spalinowych (zwlaszcza chlodzonych powietrzem - np motory bmw) oraz sprawnosci ukladu chlodzenia. Trzeba tego pilnowac i tyle.

pozdrawiam

t.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.