Skocz do zawartości

525d drgania kierownicy podczas zwalniania!!


majkelpm

Rekomendowane odpowiedzi

witam!!koledzy potrzebuje pomocy!!! nie wiem w czym jest problem.. podczas hamowania drga kierownica.wymienione zostaly tarcze klocki troche to pomoglo ale jednaj cos jest jeszcze nie tak drgania sa mniejsze ale sa..kola rowniez zostaly wywazone..czy mozliwe jest ze problem tkwi na tyle i te drgania na przod przenosi wal?? po wymianie tarcz rowniez zapalila sie kontrolka recznego czy to normalne??wystarczy wykasowac problem z komputera??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze z przodu wymieniles ?? Zwykle to wypaczone tarcze powoduja drgania przy hamowaniu. Wymieniajac klocki powinno sie w zasadzie wymieniac takze tarcze, bo tylko wtedy masz 100% pewnosc, ze jedne z drugimi sa spasowane idealnie i hamuja cala powierzchnia. Na wpol zuzyte tarcze z nowymi klockami "nie wsplograja" i to moze prowadzic do wypaczen itp. Zwroc uwage jakiej marki uzywasz, bo no name'y bardzo latwo sie krzywia i efekt masz jak wyzej.

Dodatkowo mozesz tez zwrocic uwage na zbieznosc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tarcze wymienilem..zbieznosc tez byla ustawiana co prawda pomoglo to duzo ale nadal drgania przy hamowaniu sa;/;/ brak juz mi pomyslow co moge zrobic zeby bylo dobrze dlatego pytam..

 

Mialem podobny problem z tym,ze hamulce do wymiany wedlug kompa jeszcze 31000 km. Ustawilem zbieznosc, wywazylem kola i nic.

Juz mialem nowe hamulce kupowac, a tu sie okazalo ,ze koncowka drazka zbieznosci (spurstange) miala niewielkie luzy.

Sprawdz wszystkie drazki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Też bym szukał problemu w zawieszeniu. Nie wiem jak w E60 ale w E39 to standardowy problem związany z górnymi tulejami. E60 ma dość podobnie rozwiązane zawieszenie jak E39 więc warto sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mniee pomogla wymiana klockow i tarcz. Jesli u Ciebie po wymianie jest dalej to samo szukaj problemu w zawieszeniu. Temat dosc mocno walkowany na forum. Powodzenia. (w ktoryms z postow byl nawet schemat calego zawieszenia i podane ktore tuleje siadaja)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wymieniajac klocki powinno sie w zasadzie wymieniac takze tarcze, bo tylko wtedy masz 100% pewnosc, ze jedne z drugimi sa spasowane idealnie i hamuja cala powierzchnia. Na wpol zuzyte tarcze z nowymi klockami "nie wsplograja" i to moze prowadzic do wypaczen itp. ..

 

:shock: I kolega tak za każdym razem? Co klocki to i tarcze do śmieci??? Moim skromnym zdaniem - jeśli jeden i drugi element byłby wykonany z tożsamego materiału byłyby ku temu jakieś przesłanki. Na dzień dzisiejszy jednak klocki i tarcze to diametralnie inna substancja i pomysł wymiany tarcz gdy zużyją się klocki jest zwyczajnie niedorzeczny :roll:

 

WIEL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To nie tylko Twoje skromne zdanie. Wymiana zdrowych tarcz razem z klockami to niedorzeczność i pierwsze słyszę, żeby ktoś taką teorię przedstawił a tym bardziej stosował. Zresztą każdy kto wymieniał klocki wie, że spasowanie ich do powierzchni taczy zajmuje kilkadziesiąt km maksymalnie. Oczywiście mówię o zdrowych tarczach a nie nierównych, pordzewiałych albo zużytych złomach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze co 50tys.km, klocki co 15 - 18tys.km.

 

Pzdr

 

Hehe, jakby było tak jak napisałeś, to każdy oprócz apteczki wozilby paczkę klocków

 

Nie przesadzaj

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wszystko zależy przecież od stylu jazdy. Różnica może być nawet czterokrotna. Ja teraz mam rodzinnego VANa :), który nie daje zbyt wielkiej radości z jazdy, więc wlekę się nim ekonomicznie i tyle. Kupiłem go z nowymi tarczami i klockami. Zrobiłem już 20 tys km, klocki nie są żużyte nawet w połowie, o tarczach to już w ogóle nie wspomnę, bo są nadal jak nówki prawie. Znam ludzi, którzy jak zaczynali swoją karierę przedstawiciela handlowego i dostali pierwsze w ich życiu auto do dyspozycji to tak nim zapitalali, że potrafili zużyć klocki w 7-8 tys km. :) To sam się tyczy opon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy przecież od stylu jazdy. Różnica może być nawet czterokrotna. Ja teraz mam rodzinnego VANa :), który nie daje zbyt wielkiej radości z jazdy, więc wlekę się nim ekonomicznie i tyle. Kupiłem go z nowymi tarczami i klockami. Zrobiłem już 20 tys km, klocki nie są żużyte nawet w połowie, o tarczach to już w ogóle nie wspomnę, bo są nadal jak nówki prawie. Znam ludzi, którzy jak zaczynali swoją karierę przedstawiciela handlowego i dostali pierwsze w ich życiu auto do dyspozycji to tak nim zapitalali, że potrafili zużyć klocki w 7-8 tys km. :) To sam się tyczy opon.

 

mmw dodales kontekst do liczb i wszystko jest ok. Rownie dobrze, ktos moze napisac, ze hamuje silnikiem i tarcze maja 300 tys.

 

Kolega kamiloo moglby uzupelnic swoja wypowiedz, bo tak, to troche zabawne jest to stwierdzenie.

 

Tak jak napisales, zalezy od stylu jazdy, ale takze od np. tego czy to automat czy manual, producent itp.

 

Ja np wymienilem tarcze przy ok 200tys mam automat. Agresja na drodze srednia :mrgreen:

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos niedorzecznosci zmieniania tarcz i klockow razem - wszystko jest kwestia zdrowego rozsadku. Nikt nie zdejmuje na ciemno tarcz i klockow i nie wymienia na pale - zdejmujesz kolo i widzisz dokladnie, czy tarcza powinna byc zmieniona czy nie.

Bardziej chodzilo mi o fakt, ze najbardziej idealna sytuacja jest wlasnie wtedy, gdy zmieni sie obydwa elementy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to i owszem :D Zdrowy rozsądek zawsze w cenie. Gdy tarcza zużyta, zakładanie na nią nowych okładzin to idiotyzm. Ale wymiana z zasady tarcz łącznie z klockami, też pod idiotyzm podbiega :8) W każdym razie peace!

Kończąc teraz offtopic - czy możecie mi polecić, koledzy "po marce", rozsądny warsztat w stolicy lub jej okolicach, potrafiący zdiagnozować problem trzęsącej się fajery w dość nowej E60? Z tym że dziękuję za rady w stylu Inchcape czy inny tego typu przybytek :) Potrzebuję dobrego warsztatu i człowieka, który zna się na BMW i chciałby zostać "majstrem" od mojego wozu.

Z góry dziękuję za dobrą radę.

 

Geo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos niedorzecznosci zmieniania tarcz i klockow razem - wszystko jest kwestia zdrowego rozsadku. Nikt nie zdejmuje na ciemno tarcz i klockow i nie wymienia na pale - zdejmujesz kolo i widzisz dokladnie, czy tarcza powinna byc zmieniona czy nie.

Bardziej chodzilo mi o fakt, ze najbardziej idealna sytuacja jest wlasnie wtedy, gdy zmieni sie obydwa elementy.

Inaczej, producent podaje jaka jest minimalna grubość tarczy. Zbliżamy się do tej wartości to wymieniamy. Klocki podobnie. I z tego co się orientuje tarcza nowa ma 30mm. (pomijam czujnik)

Zresztą na forum jest już to opisane :

wie ktoś może jaka jest minimalna grubość tarcz w E61 530d

 

Przód: nominał - 24mm min. grubość -22,4mm,

dla 530d: nominał-30mm, min. grubość-28,6mm

Tył: odpowiednio 20 i 18,4mm

 

Pozdr.

Tutaj macie temat :

viewtopic.php?f=73&t=126866&start=15\

Na oko sprawdzam stan ogólny, dane pobieram mierząc .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

...

 

Kończąc teraz offtopic - czy możecie mi polecić, koledzy "po marce", rozsądny warsztat w stolicy lub jej okolicach, potrafiący zdiagnozować problem trzęsącej się fajery w dość nowej E60? Z tym że dziękuję za rady w stylu Inchcape czy inny tego typu przybytek :) Potrzebuję dobrego warsztatu i człowieka, który zna się na BMW i chciałby zostać "majstrem" od mojego wozu.

Z góry dziękuję za dobrą radę.

 

Geo

 

Geodeta_31 pochwal się miastem/rejonem, to ktoś Ci coś podsunie...

z pozdrowieniami

bArT


Matematyka to nie ma technika, moja tematyka matematyki nie dotyka. / k44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tak, to i owszem :D Zdrowy rozsądek zawsze w cenie. Gdy tarcza zużyta, zakładanie na nią nowych okładzin to idiotyzm. Ale wymiana z zasady tarcz łącznie z klockami, też pod idiotyzm podbiega :8) W każdym razie peace!

Kończąc teraz offtopic - czy możecie mi polecić, koledzy "po marce", rozsądny warsztat w stolicy lub jej okolicach, potrafiący zdiagnozować problem trzęsącej się fajery w dość nowej E60? Z tym że dziękuję za rady w stylu Inchcape czy inny tego typu przybytek :) Potrzebuję dobrego warsztatu i człowieka, który zna się na BMW i chciałby zostać "majstrem" od mojego wozu.

Z góry dziękuję za dobrą radę.

 

Geo

 

Zrób sobie jeszcze taki test. Zobacz czy drgania występują przy bardzo delikatnym hamowaniu oraz przy bardzo mocnym, takim na maksa. Jeżeli przy bardzo mocnym i delikatnym nie masz tych objawów to prawie pewny będzie problem z tulejami górnymi wahaczy przednich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób sobie jeszcze taki test. Zobacz czy drgania występują przy bardzo delikatnym hamowaniu oraz przy bardzo mocnym, takim na maksa. Jeżeli przy bardzo mocnym i delikatnym nie masz tych objawów to prawie pewny będzie problem z tulejami górnymi wahaczy przednich.

 

Testuję ten objaw już kilka tygodni i wiem o nim wszystko :D Występuje w zdecydowanie gorszej formie przy niższych prędkościach. Przy dużych i mocnym, zdecydowanym hamowaniu, jest mniej odczuwalny. Analizując zatem objawy i sytuacje w jakich występują, skłaniam się na 95% do wypaczonych tarcz/tarczy. Przy wolnej jeździe i delikatnym naciśnięciu pedału hamulca, czuć charakterystyczne pulsowanie na pedale, kierownicy i w aucie. Przy przebiegu 37k, stawiam zdecydowanie na tarcze. A powód - zapewne woda na rozgrzane koło :?

 

Bart - chwaliłem się już rejonem, po którym jeżdżę, w swoim wpisie - to stolica i okolice :8)

 

Geo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.