Skocz do zawartości

[F10/F11] Mycie, zabezpieczanie, sprzątanie.


monogramus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu

Ja bym reklamował. Zwłaszcza za taką kasę.

I generalnie - jak to zabezpieczenie się trzyma, skoro lakier nie był oczyszczony?

 

Ciekawe co by Ci odpisali, gdybyś napisał na forum kosmetyka aut. Tu raczej nie odpiszą. Chyba, że trafią przez przypadek, jak 4nano (btw. użyłem kilku ich środków i są super).

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 575
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Moje doświadczenia z tą firmą są mocno ambiwalentne. Mnóstwo specyfików zastosowanych i przez pierwsze dwa tygodnie efekt super ale po paru tysiącach kilometrów, burzach, ulewach, itp i spłukaniu wszystkich szuwaksów przez matkę naturę jest dużo gorzej niż przed wizytą u nich. Powłoka kwarcowa z tyłu auta, które nie ma katalizatorów i rzyga przepalonymi węglowodorami nie daje rady. Czarne elementy są szare i wypłowiałe. Generalnie wydaje mi się, że nie jest dobrym rozwiązaniem dla dwudziestokilkuletniego lakieru bez klaru. Teraz muszę pokombinować jak ją wyciągnąć. Przy okazji polerki w kilku krawędziach dotarli do podkładu... Generalnie sprawdza się, że im rzadziej oddaję moje cacuszko w ręce fachofcóf tym mniejsza krzywda jej się dzieje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że Ja siedzę też zawodowo w temacie detailingu, jeśi uszkodzono Ci lakier podczas korekty ( usunięcie bezbawrnego/"przecięcie" akrylu ) to bym u nich reklamował... To jest dosyć poważna rzecz.

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No oczekiwałem po pierwsze, że auto będzie wyglądało na super dopieszczone, a dostałem:

- zacieki na tylnym zderzaku, pod lusterkami i w kilku innych miejscach

- niedokładnie umyte felgi (od wewnątrz ale to akurat w moich felgach jest bardzo widocze)

- nie wszystkie uszczelki zabezpieczone

- Szyba przednia miejscami zamazana (niedokładnie umyta)

 

Byłem prawie pewien że lakier będzie jak lustro gładki oraz, że znikną wszystkie mini ryski. Dodatkowo zwracałem uwagę na ślady po smole (albo asfalcie) za tylnymi kołami i obiecali że to na 100% zniknie, a co dostałem:

 

- zostało sporo rysek, większych i mniejszych na drzwiach i nadkolach. Widać że tak na prawdę zrobili porządnie tylko maskę i tylną klapę. Te ryski które pozostawili wcale nie były głębokie, więc mam 100% pewność, że po prostu sobie olali temat i zrobili na szybko. Jest to mega irytujące, szczególne gdy liczysz ma pełną profeskę oraz wierzysz obietnicom przed usługom, że będzie efekt powalający.

 

- Ślady po smole (albo asfalcie) zrobione tylko z jednej strony. Z drugiej strony widać, że nikt tego nawet nie dotknął. I przy tym temacie pracownik powiedział, że nie mieli na to już czasu, a szef powiedział że to jest zbyt głębokie uszkodzenie i że bali się żeby za dużo bezbarwnego zdjąć - Bzdura, przynajmniej pracownik powiedział szczerze, że się nie wyrobili więc tego już nie zrobili.

 

 

Powłoka kwarcowa, była robiona na szybko przed samym oddaniem i zostały po niej smugi.

 

Po powrocie do domu gdy miałem więcej czasu żeby się temu przyjrzeć , żałuję że zapłaciłem im całą kasę. Usługa warta max 1000pln brutto - a ja na koniec się dowiaduję, że to była cena netto i jak chcę FV to muszczę 23% dorzucić.

 

Wkur...li mnie i tyle. Więcej mnie tam nie zobaczą.

To powiem Ci ze ja za 1tys wyjechałem rok temu z Diamentowej ochrony lakieru jak nowym z salonu albo lepiej ,a u mnie była powazna sprawa bo była poprzednia polerka schrzaniona ( hologramy) ale zeby nie było tak kolorowo to starli mi rozek błotnika do gołego i w dwóch miejscach bezbarwny, taka sama zagrywka z Vatem , fakt ze efekty nadal są ale ja jestem uparty i następnym razem ogarniam to sam oczywiscie zakup sprzętu ,i nauka pod okiem kogos z forum kosmetyka aut, na starym samochodzie ,a i jeszcze jedno wszedzie był zostawiony biały pył ,ciekaw jestem jakie oni mają podejscie do aut za 1-1,5 miliona przeciez tam przetarty rozek nie ujdzie płazem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga ostrzeżenie! :!:

Mój pracownik przetarł mi deskę rozdzielczą (budziki) szmatką z kilkoma pyłkami piasku i mam taraz rysy, które są widzoczne przy ostrym świetle i jest to denerwujące.

Troszkę to zapolerowałem, ale i tak przy ostrym świetle z boku widać.

Tylko pędzelek lub muskanie bardzo delikatną, czystą ściereczką wchodzi w grę. :duh:

 

Z kolei ja przetarłem kiedyś wyświetlacz komputera i pojawiły się ryski, ale da się jes zapolerować i znikną po paru dniach. Nie wiem czy to specjalny materiał, czy tak wyszło BMW, ale dobrze że tak jest z tym znikaniem rysek.

 

O rysowaniu się drewna już kiedyś pisałem.

 

Generalnie wnetrze F10 potwiornie się rysuje.

 

Czy na rysy na tablicy rozdzielczej są jakieś środki?

George Wind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak można zacząć kłaść powlokę kwarcowa na nieprzygotowany lakier. Powłoka lakieru musi być idealna jeśli decydujemy się na powłokę kwarcową. Tłumaczenie się brakiem czasu jest śmieszne, gdyż płacąc 2500zł oczekujesz że efekt będzie piorunujący a nie przeciętny. Ja bym reklamował usługę-masz do tego pełne prawo. Nawiasem mówiąc jak można doliczyć VAT po zażądaniu faktury. Przecież wszystkie ceny mamy z Vatem chyba tak? Nie spodziewał bym się tego po CARSPA....Z doświadczenia Ci powiem że takie rzeczy trzeba odrazu wyjaśniać i się odwoływać płacisz za usługę duże pieniądze to i powinieneś wymagać. Edytowane przez 126tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga ostrzeżenie! :!:

Mój pracownik przetarł mi deskę rozdzielczą (budziki) szmatką z kilkoma pyłkami piasku i mam taraz rysy, które są widzoczne przy ostrym świetle i jest to denerwujące.

Troszkę to zapolerowałem, ale i tak przy ostrym świetle z boku widać.

Tylko pędzelek lub muskanie bardzo delikatną, czystą ściereczką wchodzi w grę. :duh:

 

Z kolei ja przetarłem kiedyś wyświetlacz komputera i pojawiły się ryski, ale da się jes zapolerować i znikną po paru dniach. Nie wiem czy to specjalny materiał, czy tak wyszło BMW, ale dobrze że tak jest z tym znikaniem rysek.

 

O rysowaniu się drewna już kiedyś pisałem.

 

Generalnie wnetrze F10 potwiornie się rysuje.

 

Czy na rysy na tablicy rozdzielczej są jakieś środki?

 

Odbierałem nowe auto z salonu, poprosiłem żeby nie myli go w środku i na zewnątrz- faktycznie był niemyty. Ponieważ czytałem wcześniej wątek o rysowaniu się wnętrza dokładnie obejrzałem sobie środek w odpowiednim naświetleniu. Malutkie ryski były i na drewnie i na szybce na desce rozdzielczej. Dodatkowo na desce znajdowała się również dość duża rysa, którą dostrzegłem po dwóch dniach. Wygląda na to, że te zarysowania są niemalże fabryczne. Oczywiście nawet po wytarciu drewna mokrą mikrofibrą powstają dodatkowe malutkie ryski widoczne pod światło. Generalnie masakra, ale na szczęście póki co nie rzuca się to w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak kiedyś też chuchałem i dmuchałem, szczególnie na serię 7, po czym zaparkowałem przed myjnią ręczną czekajając w kolejce i po kilku minutach blondynka z impetem wjechała mi w przód, cofając.

 

I od tej pory jakoś nie chce mi się nadmiernie dbać o auto :D

 

Wiadomo dobrze jak jest czyste, ale żeby było w stanie idealnym, to musiałbym go trzymać w wentylowanym garażu z filtrami zatrzymującymi kurz i pyłki - bo jak przeczyszcze szmatką zakurzone, to przerysuje :mrgreen:

 

Ciężko znaleźć taką rozsądną granicę dziś pomiędzy dbaniem o auto, a nadmiernym przesadzaniem "o ryski". Jak widzę jak ludzie traktują auta na parkingu etc (szczególnie cudze), to mi się odechciewa kupna nówki z salonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem. Po wykonaniu całej procedury wgMonogramusa( w skrócie Gold class 2x, ręcznik, trix, mocrofibra, dodo juice, microfibra, coolnite 845, microfibra) na drugi dzień w niekórych miejscach na białym lakierze wystąpiła czerwonawa poświata. Gdzie zrobiłem błąd, jak to naprawić żeby nie mieć znowu kilku godzin w plecy?Dołączyłbym zdjęcie ale nie wiem jak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak kiedyś też chuchałem i dmuchałem, szczególnie na serię 7, po czym zaparkowałem przed myjnią ręczną czekajając w kolejce i po kilku minutach blondynka z impetem wjechała mi w przód, cofając.

 

I od tej pory jakoś nie chce mi się nadmiernie dbać o auto :D

 

Wiadomo dobrze jak jest czyste, ale żeby było w stanie idealnym, to musiałbym go trzymać w wentylowanym garażu z filtrami zatrzymującymi kurz i pyłki - bo jak przeczyszcze szmatką zakurzone, to przerysuje :mrgreen:

 

Ciężko znaleźć taką rozsądną granicę dziś pomiędzy dbaniem o auto, a nadmiernym przesadzaniem "o ryski". Jak widzę jak ludzie traktują auta na parkingu etc (szczególnie cudze), to mi się odechciewa kupna nówki z salonu.

 

Ja na przykład nie jestem odjechany na punkcie picowania auta, np. od nowości jeszcze go nie umyłem osobiście (1 rok). Czyszcze tylko szyby od wewnątrz bo obcy nie umieją tego zrobić po ludzku. Ja narzekam na użyte materiały, które rysują się po pierwszym przetarciu i auto wygląda jakby miało kilka lat. :duh:

George Wind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem. Po wykonaniu całej procedury wgMonogramusa( w skrócie Gold class 2x, ręcznik, trix, mocrofibra, dodo juice, microfibra, coolnite 845, microfibra) na drugi dzień w niekórych miejscach na białym lakierze wystąpiła czerwonawa poświata. Gdzie zrobiłem błąd, jak to naprawić żeby nie mieć znowu kilku godzin w plecy?Dołączyłbym zdjęcie ale nie wiem jak

Jakiego rodzaju poświata? Czerwone plamy, zacieki mogły zostać po IronX.

Po Coli faktycznie biel jest cieplejsza, nie jest tak chłodna jak kolor śniegu, zamienia się w kolor śniegu słoneczne popołudnie :) Jeśli to widzisz i ci przeszkadza to musisz próbować innych wosków, jednak dla większości jest to niezauważalne. Każdy wosk minimalnie zmienia kolor lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie ma to chyba nic wspólnego z woskiem bo rzeczywiście występuje to tylko na obszarach lakieru potraktowanych trixem. To nie są plamy, zacieki. To bardziej taka poświata, jakby ktoś przypadkowo z daleka trysnął jasno czerwonym lakierem. Gdybyś mi podpowiedział jak dołączyć zdjęcie to myślę że byłoby to widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do uzyskania typowo mroźnego efektu na lakierze najlepszy jest typowy sealant. Ja ostatnio zapodałem Wolf's-a i jest straszny wet look;) A co do czerwonych nalotów to miałem tak też po niedokładnym zmyciu Iron X-a bo nic poza nim nie przychodzi mi do głowy co mogło by spowodować te czerwone naloty.Prosimy o foto to może się coś zaradzi;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

( w skrócie Gold class 2x, ręcznik, trix, mocrofibra, dodo juice, microfibra, coolnite 845, microfibra)

 

Umyłeś/spłukałeś auto po Iron? Jeśli nie- mycie, ręcznik, dodo, fibra (by zdjąć nowy wosk), mycie, ręcznik, colli, fibra- z nadzieją, że wystarczy, jeśli nie CarySpary znów mają robotę za 2,5+ VAT :wink: .

Przed położeniem wosku, obejrzyj dokładnie lakier. Jeśli plam nie będzie, wosk można położyć od razu. Natomiast jeśli potrzebne będzie użycie innego środka, połączone z oczekiwaniem na niego (tu zadzwoniłbym do ShowCarShine, z pewnością coś doradzą), przed woskiem raczej jeszcze raz dodo.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do osób z Krakowa.

 

Jaką polecacie dobrą myjnię ręczną w Krakowie ?

Adres będzie przydatny :wink:

 

Z góry dzieki.

 

Nikt ??

 

Ja jeszcze takiej nie spotkałem :D

 

W Bielsku-Białej mam salon detailingu, w Krakowie działamy na zasadzie dojazdu do klienta. Ale z racji ze osobiście bardzo dużo jeżdźę to czasem jestem zmuszony umyć gdzieś auto "na szybko" bo nie nawidzę jeździć brudnym. Byłem w Krakowie chyba na większości myjni ręcznych, w każdej dostawałem białej gorączki jak widziałem co mi z samochodem robią, nie wspominając potem o zaciekach, niedotartych miejscach etc. Może mam trochę zboczenie, ale też wiem że jak się chcę to się da. W najbliższym czasie mam w planach otworzyć salon w Krakowie więc wtedy mam nadzieję ktoś Ci go poleci - jesli będziemy tego godni :wink:

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Co masz na myśli mówiąc najlepszy?

 

Do regularnej pielęgnacji - VP Bilberry Wheel Cleaner. Szczerze mówiąc, jeśli koła są zabezpieczone woskiem/sealant'em to wystarczy zwykłe mycie szamponem z neutralnym pH.

Do odszczurzania - VP Blue Gel lub Nielsen Acidic Wheel Cleaner - obydwa na bazie kwasu.

Do usunięcia tego, czego powyższe nie usuną - IronX

 

Oczywiście felgi też należy oczyścić ze smoły - tu polecam Prickbort Mac124

 

Następnie glinkowanie i na koniec zabezpieczenie kół.

Mam pytanko nie mogę znalezc gdzie kupic ten pierwszy preparat , nie mam jakos szczególnie zajechanych felg i nie wiem czy IronX nie zaszkodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
ok dzięki zamawiam,jeszcze mała prosba co jest dobre na slady po komarach poza polerką i namaczaniem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

( w skrócie Gold class 2x, ręcznik, trix, mocrofibra, dodo juice, microfibra, coolnite 845, microfibra)

 

Umyłeś/spłukałeś auto po Iron? Jeśli nie- mycie, ręcznik, dodo, fibra (by zdjąć nowy wosk), mycie, ręcznik, colli, fibra- z nadzieją, że wystarczy, jeśli nie CarySpary znów mają robotę za 2,5+ VAT :wink: .

Przed położeniem wosku, obejrzyj dokładnie lakier. Jeśli plam nie będzie, wosk można położyć od razu. Natomiast jeśli potrzebne będzie użycie innego środka, połączone z oczekiwaniem na niego (tu zadzwoniłbym do ShowCarShine, z pewnością coś doradzą), przed woskiem raczej jeszcze raz dodo.

Powodzenia.

Rzeczywiście nie spłukałem po iron, tylko microfibra była grana. Odkładam harówkę do soboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.