Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie, przy dynamicznej jeździe, w okolicach max obrotów przy zmianie biegów słychać strzał, delikatna zadławka, a z rury pojawia się ogień, zeznania :shock: naocznych świadków :evil: Co może być przyczyną, bo normalne to to nie jest ?

 

Mam przelotowy wydech, tzn. brak kata i środkowych tłumików, końcowy seryjny.

M3 - I K E R
Opublikowano
Mam przelotowy wydech, tzn. brak kata i środkowych tłumików, końcowy seryjny.

 

Moze dlatego?

ps.a tak swoja droga to fajnie wygladaja "marchewki" z wydechu :)

Była E34 M50 2.5 24v :) czerwona

Była Lancia Lybra 2.4 jtd SW lx 2000

Jest Citroen c5 2.2 hdi 2001 exclusive

Jest E34 524 td 1991

1997 YZF 750R (4hd)- sold- nastepny sezon juz hayabusa

http://img244.echo.cx/img244/9103/podavatar6bx.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Jak w temacie, przy dynamicznej jeździe, w okolicach max obrotów przy zmianie biegów słychać strzał, delikatna zadławka, a z rury pojawia się ogień, zeznania :shock: naocznych świadków :evil: Co może być przyczyną, bo normalne to to nie jest ?

 

Mam przelotowy wydech, tzn. brak kata i środkowych tłumików, końcowy seryjny.

Witam

U mnie wystąpiły niedawno dokładnie te same objawy. Zaczęło się od tego, że auto zaliczało pojedyncze zdławienia. Tak w okolicach 3 tys rpm.

Co do dławienia - nie mam LPG, filtr paliwa (i powietrza) wymieniany 1 rok temu.

Równocześnie poleciał mi ostatni tłumik. Był oryginalny. Nie mam kata ani żadnych strumienic, zwykła przelotówka + środkowy tłumik. Okazało się, że cała puszka (tłumik) jest rozwalona, jakby ktoś napompował go ciśnieniem.

Tłumik założyłem polski, pojechałem 6 km aby wykasować przy okazji inspekcje (świecący zegarek) i objawy tak jak pisze kolega Miker.

 

Ktoś ma jakiś pomysł? Przychodzi mi na myśl pompa paliwa jeśli chodzi o to dławienie. Ale skąd te strzały w tłumik (zaliczył dwa) ??

 

Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie

Rafał

Opublikowano
Witam

Mam podobne objawy strzelania z tłumnika tyle tylko że bez widocznego ognia,dzieje się tak jak puszczę gaz przy obrotach powyżej 4000 tys. albo przy przechodzeniu na gaz.Myśle że czas już na wymianę wydechu.

A co powiesz jeśli wydech został wymieniony (wiem, nie oryginalny, ale nowy) i po przejechaniu kilku kilometrów (silnik ciepły) masz dławienie przy wchodzeniu na obroty, potem te strzały (nawet nie wiem, czy strzeliło przy zejściu z obrotów - chyba raczej przy dodawaniu gazu na 2-im biegu!) ?

Opublikowano

Witam

A czy ten tłumnik końcowy był odpowiednio dobrany do twojego modelu czy może jakiś uniwersalny?,a co do strzelania przy przyspieszaniu to może coś nie tak z sondą albo przepływka się zawiesza.Najlepiej podpiąć pod kompa i wyjdzie czy jest odpowiednia proporcja paliwo-powietrze.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Witam

A czy ten tłumnik końcowy był odpowiednio dobrany do twojego modelu czy może jakiś uniwersalny?,a co do strzelania przy przyspieszaniu to może coś nie tak z sondą albo przepływka się zawiesza.Najlepiej podpiąć pod kompa i wyjdzie czy jest odpowiednia proporcja paliwo-powietrze.

Był problem z wyborem tłumika końcowego i tak naprawdę to nie wiem czy faktycznie jest taki jak ma być. Wizualnie wygląda ok. Ale, tuż przed wymianą miałem stary, oryginalny tłlumik końcowy. Przejechałem na nim odkąd mam auto 2 lata - 42 tys km. Wcześniej była strumienica i wydech nieoryginalny i tamten środek wymieniłem w sierpniu 2005 (przejechałem prawie 10 tys km). A te dławienia zaczeły sie dokładnie tydzień temu, czyli jeszcze przed wymianą ostatniego tłumika.

 

Sonda - pytanie czy ona wogóle jest skoro nie ma już od wielu lat katalizatora???

 

Przepływka - mam takie podejrzenie że to ta część. Oby nie skończyło się, że muszę przepływkę wymieniać. Może ją tylko przycina.

 

Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi.

Raf

Opublikowano

No więc nadaję z frontu, jeszcze na gorąco z warsztatu.

Przeczyścili świece (wymieniane 2 miesiące temu - 4 tys km przejechane) i są ok. Zrobili to profilaktycznie

Okazuje się, że coś jest w tłumiku środkowym, jakieś obce ciało. Co to jest i skąd się wzieło nie mają pojęcia. Może kawałek spawu (jakaś malutka część, albo co gorsza - moze coś wydmuchało z kolektora ja myślę).

Auto odpalili i pracuje ok :duh:

Reasumując, muszą zrzucić tłumik.

Poprosiłem aby na kompie sprawdzili czy nie ma błędów, zwłaszcza przepływomierz. Poprosiłem aby też sprawdzili, czy w przepływomierzu nie spadła guma.

 

I jak tu mieć serce do samochodu :evil: Przyjeżdżasz do mechanika ledwo się tocząc, wracasz piechotą. Po 2 dniach auto niby zdrowe. Nienawidzę takich sytuacji, bo to często oznazcza kłopoty (problem wisi). Jak z dentystą, przychodzisz a tu ząb nie boli :twisted:

 

Pozdrawiam i jak się dowiem to napiszę co to było. Post jest moim zdaniem ciekawy

 

Raf

Opublikowano
Jak w temacie, przy dynamicznej jeździe, w okolicach max obrotów przy zmianie biegów słychać strzał, delikatna zadławka, a z rury pojawia się ogień, zeznania :shock: naocznych świadków :evil: Co może być przyczyną, bo normalne to to nie jest ?

 

Mam przelotowy wydech, tzn. brak kata i środkowych tłumików, końcowy seryjny.

Niektórzy płacą za taką przyjemność i to dużo. Na allegro widziałem takie urządzenie do robienia płomieni z tłumika ale cholera drogie jest :D

A tak poważnie to wygląda na kłopoty z układem zapłonowym skoro mieszanka dopala się w tłumiku. Może wtryskiwacze się nie domykają, zaśniedziały. Masz instalkę lpg może emulator wtryskiwaczy klęknął?

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano

Sonda - pytanie czy ona wogóle jest skoro nie ma już od wielu lat katalizatora???

 

Sonda nie jest częścią integralną katalizatora (tzn może żyć bez kata jak i auto bez sondy )ALE...

jak nie ma kata to sonda nie pracuje dokładnie bo kat "spowalnia" wypuszczanie spalin przez co sonda ma czas na analizę (jest przeważnie przed katem i "zanurzona jest " w spalinach )

 

Strumienica jest lepszym rozwiązaniem od całkowitego braku kata ale gorszym od kata ,bo nie tłumi na tyle spalin co kat i sonda może czasami błędnie interpretować skład mieszanki.

Opublikowano
A tak poważnie to wygląda na kłopoty z układem zapłonowym skoro mieszanka dopala się w tłumiku. Może wtryskiwacze się nie domykają, zaśniedziały. Masz instalkę lpg może emulator wtryskiwaczy klęknął?

Nie mam LPG wogóle. Cały czas jeżdżę na benzynie

Co to jest emulator wtryskiwaczy??

 

Pozdrawiam

Rafał

Opublikowano
Strumienica jest lepszym rozwiązaniem od całkowitego braku kata ale gorszym od kata ,bo nie tłumi na tyle spalin co kat i sonda może czasami błędnie interpretować skład mieszanki.

Zakładając że sondy nie ma (nie zdążyłem jeszcze przejrzeć wszystkich postów dot. sondy w połączeniu z brakiem kata), to nie ma co interpretować składu mieszanki.

Strumienica, kiedyś była w tym samochodzie, ale jak zostawiłem na drodze ponad metr rury, to i strumienica została. Była zresztą bardzo zardzewiała. Wnioskuję, że albo poprzedni właściciel dawno kata wywalił, albo wstawił badziewie a nie strumienicę. Ale to już przeszłość. Jest środkowy tłumik, przelotówka i tłumik końcowy. No i podobno coś jeszcze co w tłumiku lata

 

Raf

Opublikowano
A tak poważnie to wygląda na kłopoty z układem zapłonowym skoro mieszanka dopala się w tłumiku. Może wtryskiwacze się nie domykają, zaśniedziały. Masz instalkę lpg może emulator wtryskiwaczy klęknął?

Nie mam LPG wogóle. Cały czas jeżdżę na benzynie

Co to jest emulator wtryskiwaczy??

 

Pozdrawiam

Rafał

Jeśli nie masz LPG to emulatora też nie masz :D

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano
Strumienica jest lepszym rozwiązaniem od całkowitego braku kata ale gorszym od kata ,bo nie tłumi na tyle spalin co kat i sonda może czasami błędnie interpretować skład mieszanki.

Zakładając że sondy nie ma (nie zdążyłem jeszcze przejrzeć wszystkich postów dot. sondy w połączeniu z brakiem kata), to nie ma co interpretować składu mieszanki.

Strumienica, kiedyś była w tym samochodzie, ale jak zostawiłem na drodze ponad metr rury, to i strumienica została. Była zresztą bardzo zardzewiała. Wnioskuję, że albo poprzedni właściciel dawno kata wywalił, albo wstawił badziewie a nie strumienicę. Ale to już przeszłość. Jest środkowy tłumik, przelotówka i tłumik końcowy. No i podobno coś jeszcze co w tłumiku lata

 

Raf

Trzeba sprawdzić czy jest sonda czy nie. Jeśli nie ma to komp. jest w trybie serwisowym i daje bogatą mieszankę to by chyba tłumaczyło strzały...

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano
Trzeba sprawdzić czy jest sonda czy nie. Jeśli nie ma to komp. jest w trybie serwisowym i daje bogatą mieszankę to by chyba tłumaczyło strzały...

Otóż to czy jest sonda. Załóżmy że jej nie ma i nie było - dlaczego ten problem pojawia się dopiero teraz?? :duh: Wcześniej auto pod względem obrotów i palenia chodziło jak talala.

Może ze 3 razy nie odpalił mi za pierwszym dotknięciem kluczyka.

O falowaniu obrtotów to nawet nie wspomnę, nigdy nic takiego nie było.

 

A tu nagle w tą sobotę siła złego na jednego. Nawet ręczny hamulec zgłupiał i po postoju (bez zaciągania ręcznego na długo) nie chce odpuścić hamulca. Myślałem że przez chwilę złapał mróz, ale mechanik miał ten sam objaw (ale to osobny temat i w sumie mały problem).

 

Pozdro

Rafał

Opublikowano

Otóż to czy jest sonda. Załóżmy że jej nie ma i nie było - dlaczego ten problem pojawia się dopiero teraz?? :duh:

 

No to w takim razie inna sytuacja...

Załóżmy że jest sonda (przeważnie jest) lub jakiś czujnik wkręcony w kolektor wydechowy (dokładnie nie pamiętam) który zbiera sobie jakieś tam informacje ze spalin ,

i on nagle:

 

a)umiera (mi sonda padła z dnia na dzień było dobrze a na drugi dzień auto dławiło sie i nie reagowało na gaz)

 

b)nie pracuje dobrze bo tłumik jest nie pod model ( i też będzie szwankował)

 

To taka moja sugestja.

 

A i jeszcze coś dodam,niewidziałem wcześniej jakie masz auto ale masz e36 i sondę masz na 253% i powiem że sondy w tych autkach=podobne objawy jak opisujesz (z doświadczenia)

Opublikowano
Załóżmy że jest sonda (przeważnie jest) lub jakiś czujnik wkręcony w kolektor wydechowy (dokładnie nie pamiętam) który zbiera sobie jakieś tam informacje ze spalin ,

i on nagle:

 

a)umiera (mi sonda padła z dnia na dzień było dobrze a na drugi dzień auto dławiło sie i nie reagowało na gaz)

 

b)nie pracuje dobrze bo tłumik jest nie pod model ( i też będzie szwankował)

 

To taka moja sugestja.

 

A i jeszcze coś dodam,niewidziałem wcześniej jakie masz auto ale masz e36 i sondę masz na 253% i powiem że sondy w tych autkach=podobne objawy jak opisujesz (z doświadczenia)

 

sonda lambda jest. Sprawdzili (tak przynajmniej mówią) i nie ma błędów. Wtyczki były odpinane (4 przewody) i podobno są ok.

Komp miał błąd czujnik położenia przepustnicy oraz błąd przepływomierza. Wykasowali błędy.

 

tłumik nie pod model - to może być, ale jak mówiłem objawy występowały przed wymianą ostatniego tłumika, który mnie zdziwił, że jest rozerwany na spawie (ewidentnie rozwaliło go ciśnienie). Ta przyczyna (tłumik nie pod model) powinna się więc objawić dużo wcześniej (tak myślę).

 

Wiele dowiem się jak zrzucą układ wydechowy i wyjmą jakieś coś, co jest w jetgo środku. To może być klucz do całej sprawy. Przekopałem forum i ktoś pisał, że w kolektorze są jakieś śruby, które mierzą ciśnienie wylatujących spalin. Może to któraś z tych śrub się dostała do układu :duh:

W każdym razie czekam na auto, bo pierwszy raz zaskakuje mnie, że szuka się długo przyczyny. Przy okazji wymienię za niedługo filtry, żeby móc wykluczyć "drobne" rzeczy (tak na przyszłość)

 

Raf

Opublikowano

Komp miał błąd czujnik położenia przepustnicy oraz błąd przepływomierza. Wykasowali błędy.

 

Kolego ja skupił bym się na tym !!!

prawdopodobnie rozerwało tłumik od strzałów które pochodziły z winy przepustnicy i przepływomierza (jedno z drugim ma scisły związek)

Jak przepływka zaszwankuje to pierwszym elementem jaki to odczuje będzie przepustnica.

Jestem pewien że tam tkwi problem .

Opublikowano

Kolego ja skupił bym się na tym !!!

prawdopodobnie rozerwało tłumik od strzałów które pochodziły z winy przepustnicy i przepływomierza (jedno z drugim ma scisły związek)

Jak przepływka zaszwankuje to pierwszym elementem jaki to odczuje będzie przepustnica.

Jestem pewien że tam tkwi problem .

Witaj !

Czy winą przepustnicy i przepływomierza był sam błąd (który, jak pisałem, warsztat wykasował) ? Błąd musiał powstać wskutek czegoś, więc może te dwa elementy są popsute i trzeba myśleć o szukaniu nowych.

 

Pozdrawiam

Raf

Opublikowano

Samo wykasowanie raczej nie,błąd powstał bo coś się wydarzyło (chyba że to coś wydarzyło się jednorazowo-wątpie),

Spróbuj (jak już trochę pojeździłeś od wykasowania) zczytać ponownie, i zobaczysz czy błąd się powtarza,

 

Można też sprawdzić czy przepływomierz działa:

na odpalonym jak odłączysz wtyczkę to dobry powinien zwiększyć lub zmniejszyć obroty,niedobry -będzie bez różnicy, TYLKO WTEDY ZŁAPIE BŁĄD jak odłączysz na odpalonym,

 

Moim zdaniem przepływomierz czasami się zatnie u ciebie i z tąd te nieregularne strzały.

Opublikowano
Spróbuj (jak już trochę pojeździłeś od wykasowania) zczytać ponownie, i zobaczysz czy błąd się powtarza,

 

Bardzo dobry pomysł. Sprawdzę to za jakiś czas po odebraniu auta. Swoją drogą ciekawe czy na kompie wyjdzie dokładny czas wystąpienia błędu (data lub chociaż miesiąc i rok).

 

Można też sprawdzić czy przepływomierz działa:

na odpalonym jak odłączysz wtyczkę to dobry powinien zwiększyć lub zmniejszyć obroty,niedobry -będzie bez różnicy, TYLKO WTEDY ZŁAPIE BŁĄD jak odłączysz na odpalonym

Moim zdaniem przepływomierz czasami się zatnie u ciebie i z tąd te nieregularne strzały.

Czy to normalne w tych urządzeniach (przepływka) żeby zaczęły się przycinać ze starości?

Albo, czy objawem zacięcia przepływomierza jest też zdławienie obrotów (czyli tak od 3 rmp nagle auto zwalnia jakby doszło do odciny) ?

Opublikowano

 

Można też sprawdzić czy przepływomierz działa:

na odpalonym jak odłączysz wtyczkę to dobry powinien zwiększyć lub zmniejszyć obroty,niedobry -będzie bez różnicy, TYLKO WTEDY ZŁAPIE BŁĄD jak odłączysz na odpalonym,

.

 

Witam

U mnie jak odepnę wtyczkę od przepływki na zapalonym to gaśnie auto,czy coś jest nie tak skoro mówisz tylko że powinny się zmienić obroty?

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Czy to normalne w tych urządzeniach (przepływka) żeby zaczęły się przycinać ze starości?

 

Często już czytałem na forum że przepływki (tzn. to klapka co otwiera się w środku) się zacina i po nasmarowaniu jest ok.

 

A co do strzału to tak,jeśli się zatnie i nie otworzy albo nie zamknie to nie dojdzie tyle powietrza co trzeba i jest zła mieszanka i silnik ma strzała.

Opublikowano
A nie jest to czasem wina zapłonu? Objawy takie jakby gubił iskrę. Jeżeli to jest na wysokich obrotach to może cewka albo czujnik położenia wału?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.