przemek_byd

hej Wiem ze moze troszke pokrece w temacie ale tez ustawialem kiedys sobie rozrzad z pomoca blokad vanosa i walkow. O ile ustawienia walkow i walu miedzy soba nie idzie popsuc majac blokady, to ustawienie vanosa i tloczkow juz moze namieszac lekko. Ta pryzma przykrecana z przodu zamiast mechanizmu vanosa wystarczy ze bedzie miala skopany wymiar i bedziesz mial przestawionego vanosa. Tloczki nie beda w prawidlowej pozycji i od razu to widac wlasnie w adaptacji. Do tego kiedys znajomy mechanik podpowiedzial mi o 1 rzeczy ktora trzeba zrobic ustawiajac vaosy. Trzeba recznie pomoc napiac gorny napinacz lancucha, bo w czasie pracy silnika olej go napina, a jak wiadomo przy skladaniu silnik nie chodzi. Czyli delikatnie naciagamy lancuch pomiedzy walkami i dopiero wtedy skrecamy sruby trzymajace kola. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja tak zrobilem jak mowil i tak wygladaly moje ustawienia po odpaleniu: http://files.tinypic.pl/i/00655/en12lrcz67ou.jpg Wymienilem przy okazi gorny lancuch na nowy i uzywalem takich blokad: http://pics.tinypic.pl/i/00655/pdu8t47l6zty.jpg Minelo juz ponad 3 lata od ustawienia i kiedys sprawdzalem a tam znow wartosci sie rozjechaly lekko.

a moze lewe powietrze ?? albo wtrysk leje ?

wiesz co, za pierwszym razem silnik zgasl dlatego zapalil sie check ;) a jak chcesz go wywolac to odepnij wtyczke od zaworu na vanosie ssacym i do tego zdejmij wtyczke z ktoregos wtryskiwacza benzynowego. Check pojawi sie od razu ;) - tez kiedys mialem z tym problemy, ze wogole mi sie nie zapalal, odpielem akumulator na noc i wszystko wrocilo do normy. Zapala sie z zaplonem i gasnie po odpaleniu.

a jak dzialaja czujniki stukowe ?? moze to one zawiniaja ?

szarpania przy zmianie biegow w sumie tez byly, wrazenie takie jak by to tyl doganial przod. Moje tuleje tez nie wygladaly od dolu zle, za to od gory były naderwane po obu stronach. Co powiem, to to ze u mnie tuleje mialy luz nie przod-tyl, nie prawo-lewo a wlasnie gora-dol. Przy porownaniu nowej i starej, stara szlo wcisnac srodkowa czesc palcami i lekko sie uginala w dol na ok 1cm, za to nowa uginala sie okolo 5mm i pod wieksza sila. Mam nadzieje ze zrozumiales o co mi chodzi.

heja przed wymiana tulejek belki mialem wrazenie gumowateog tylu. Auto przez tory jechalo powiedzmy zawsze bokiem, nigdy prosto. Przy jezdzie obwodnica na lukach musialem kontrowac w lewo na zakrecie w prawo, bo mialem wrazenie ze tyl uciekal i skrecal zamiast przodu. Po wymianie: - brak efektu pukania przy jezdize na 1 lub 2 biegu. wczesniej pukało przy nacisnieciu i puszczeniu gazu. - brak efektu skretnej osi - brak problemow z jazda przez torowiska tranwajoe na rondzie Ogolnie auto zaczelo prowadzic sie prosto, sztywno i przewidywalnie. Tylko ze przy wymianie tulejek belki wymienilem dodatkowo tuleje w przednich wahaczach na poliuretanowe z olkusza. Wiec to tez poprawilo przewidywalnosc i sztywnosc auta.

Dekielki wygladaly na zniszczone: http://imageshack.com/scaled/large/43/dzf8.jpg Troszkę czasu, chęci, pilników i papieru ściernego i wyszlo cos takie: http://imageshack.com/scaled/large/853/bpp1.jpg na ten sezon coś myśle zeby pojść w takie kolory dekielków jak kolega bmw_e36.pawel z bmw-sporta http://img837.imageshack.us/img837/6772/qn1d.jpg http://img38.imageshack.us/img38/412/3426.JPG lub kolor mniej rzucajacy sie w oczy - szare i czarne napisy albo czarne i białe napisy W między czasie auto przeszło kilka napraw mechanicznych oraz wymianę układu hamulcowego z 296 na 325mm zerwane tuleje tylniej belki http://imageshack.com/scaled/large/89/yfts.jpg poliuretanowe tuleje na przednie zawieszenie: http://imageshack.com/scaled/large/15/c5qa.jpg wybite tulejki w zwrotnicach: http://imageshack.com/scaled/large/7/38p2.jpg nowe wahacze TRW przednie-przednie http://imageshack.com/scaled/large/809/wudj.jpg hamulce: zaciski zostały rozebrane, wyczyszczone, umyte i pomalowane wraz z jarzmami na kolor jasny niebieski http://imageshack.com/scaled/large/822/7nt2.jpg http://imageshack.com/scaled/large/708/9w8n.jpg

nie wiem jak to zrobiles, ale ja wyrzucilem swojeg valeo 90a i wstawilem od e38 2.8 140a boscha i wszystko idealnie pasuje, wraz z nawiewem chlodzenia...

wiem ze nie zablysne, ale nie chce mi sie od nowa czytac wszystkich stron tematu, ale czy sprawdzales wlasnie rozrzad i lancuchy ?? Ja podczas swojej walki robilem wszystko, wraz z zalatwieniem blokad na walki i pryzmą do ustawienia vanosow. Delikatnie trzeba bylo wlasnie przestawic walek ssacy, bo uciekal za mocno do przodu. Nie duzo, bo roznica byla minimalna, ale zawsze byla... Do tego zalozylem nowy lancuch na walkach, ktory teoretycznie byl taki sam jak stary, roznicy w dlugosci nie wyczulem na oko, ale stary mial przelatane ok 230 tys km i mogl byc lekko podtarty w miejscu styku z zebami na kolach. No i pytanko, jak z chipem sie jezdzi, byles na chamowni ? Jak wyglada autoadaptacja, czy cos sie pozmienialo w wartosciach w inpie ? No i jaki koszt chipa, moze byc na pw i ile to trwalo ;)

zero objawow widocznych... lampka sie nie zapalala, nic nie wskazywalo ze nie laduje... choc byly to bardziej chwilowe usterki.. wystarczylo dodac gazu i juz bylo ok. Nie wiem co bylo z tamtym alternatorem - po prostu wyjelem valeo 90a - i w jego miejsce wlozylem bosch 140a ktory dziala do dzis.

no wlasnie nie... ladowanie niby bylo ok, 13,4-13,8 pokzywalo, ale pod obciazeniem spadalo na leb na szyje do magicznych 10,5V dlatego wymienilem alternator na wydajniejszy, no i po wymianie auto sie naprawilo

szukaj szukaj, w koncu trafisz na ta pierdole co przeszkadza ci jezdzic... ja walczylem ponad 4 lata, zanim doszedlem do tego ze alternator powodowal falowanie obrotow :mad2:

Buckey mozesz wkleic ktora masz teraz aktualizacje ?? numerek z inpy ??

225/35/18 przod 265/35r18 tyl ale musze zmienic na 255/35r18 bo lekko obciera jak jade w kilka osob. felgi byly mocno dojechane i brudne, ale 2 dni pracy nad nimi, troszke pasty polerskiej, plynow do mycia felg i wygladaja prawie ok. Ranty sa troszke poobcierane , ale cale szczescie ze to tylko nakladka z nierdzewki, ktora mozna zerwac i wypolerowac nienaruszone amelinium :lol: ps. trzeba bylo brac je, bo fajne sa a ja sie balem ze ktos przede mna je kupi i biegiem po pracy lecialem po nie :cool2:

sprawdzalem kilka razy odkad naprawilem falowanie i u mnie nie ma tego opoznienia. Wciskam gaz i auto przyspiesza... a co do ceny za alternator - to ja kupilem za 100zl 140a z 728 - e38 - pasowal idealnie wraz z dolotem do chlodzenia.

taaaa ktos przede mna byl z INa je ogladac i nie wzial :mrgreen: a co ?

nastpila zmiana kol na sezon 2013 ;) trafily sie w dobrej monecie BBSy RS-II 18" przod 8,5" i tyl 10" http://img803.imageshack.us/img803/3231/dsc01475zmienrozmiary.jpg http://img850.imageshack.us/img850/9479/dsc01474zmienrozmiary.jpg

jest oki !! przy wlaczeniu odbiornika jest spadek, i regulatro od razu podnosci ladowanie i wraca na 14V wiec w.g mnie jest wszystko oki U mnie bylo tak, ze zamiast podnosic to ladowanie spadalo az do 11,5 czyli wiecej pradu pobieralem z akumulatora niz alternator potrafil doladowac...

tamte tematy o ladowaniu ssa moje ;) i od razu powiem, ze po wymianie 90a valeo na boscha 140a zero problemow z autem !! Problemy przestaly istniec z silnikiem itp...

0,35 jest jak najbardziej oki... u mnie w brc tyle samo pokazuje - dokladniej chyba 0,33 podcisnienia ;)

noe doczytalem postow tylko odpisalem na PW Tam z tylu masz wlasnie 2-3 zaslepki kolektora i skoro tam pryskales i bylo czuc za tam zasysa paliwo dodatkowe to ja bym szukal tam przyczyny wlasnie. element 15 i 17 z tego rysunku http://bmwfans.info/parts/catalog/E39/Sedan/Europe/525i-M54/LHD/M/2001/july/browse/engine/intake_manifold_system/ Inna opcja ze gazownik sie gdzies wpial w podcisnienie i tam przecieka. Obejrzyj wezyk po wezyku co idzie do czujnika podcisnienia jak i sam czujnik.Popsikaj po nim i caly czas obserwuj lambdaintegrator jak sie zmienia. Bo nagle z +25 powinnoisc do 0 lub nawet na - jak dostanie za duzo paliwa dodatkowego z puszki.

nie mam navi, ale mam grzane fotele. od zawsze jak pamietam mialem ten problem z obrotami. i zawsze siedzial tam 90a alternator ktory po VIn nawet chyba tam byl. Wpaldem na to przypadkowo.. wazne ze dziala

moje falowanie obrotow ustapilo. Po dlugiej walce udalo mi sie naprawic auto. Wymienilem alternator i od tej pory wszystko jest ok. Obroty opadaja prawidlowo, nic nie faluje, nic nie trzesie. Nie wiem na czym polegalo uszkodzenie altka, bo podmienilem z 90a valeo na 140a boscha. Dodam, ze do m54 pasuje alternator od m52 z 1 vanosem.

u mnie lambdaintegratory ida na minus... nawet na nowej przeplywce odmy nie czyscilem, wymienilem na nowa prosto z intercarsu.

Falowanie juz pozostaje nawet na cieplym silniku, a to juz jest zle... Nizej jest filmik z pracy silnika i jego parametrow pracy z programu BMW Scaner Czy mozecie rzucic okiem co moze byc nie tak, albo czemu sie przyjzec ?? Ja wylapalem 2 rzeczy - zmienia sie kat wyprzedzenia zaplonu z plusowego na minusowy oraz czujniki stukowe pokazuja 0,10v a czasami pracuja poprawnie. musze sie temu przyjzec, bo moze nie laczy wtyczka albo cos... Choc sam je dokrecalem grzechotka, a musza byc dokrecone 20Nm - i nie wiem czy nie dokrecilem ich za slabo lub za mocno... tutaj filmik http://www.youtube.com/watch?v=hFf8do3kkRQ