
kora
Zarejestrowani-
Postów
148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kora
-
A moze to nie dyfer tylko łożysko w piascie, miom zdaniem czesciej to szumi niz dyfer BMW ma troszke trwalsze mosty niz poldki i one tak szybko nie padaja. Podnies auto i sprawdz łozyska kół.
-
I stało się, skrzynia przełozona. Nie obeszło sie bez problemów. Okazuje sie ze wałek atakujacy w skrzyni kombika ma o 2 mm większą srednicę niz w coupe, wiec mając do wyboru rozbieranie obu skrzyn i przekładanie wałka lub wymiana łożyska na wale wybrałem to drugie. Na szczescie łożysko dało sie wyjać za pomocą sciągacza bez problemu. Cztery godzinki pracy i autko znow śmiga i wydaje sie jakby na tej ma lepsze przełożenie bo 100 osiaga znacznie szybciej choć obie maja oznaczenie 240/5 z tym ze moja ma jeszcze 1,1 a w kombiku 1,2 i nie bardzo wiem co one oznaczaja moze własnie chodzi o ten grubszy wałek. Najwazniejsze ze autko chodzi
-
Dzieki za wypowiedz. :) Wczoraj kupiłem skrzynie z kombika, dałem 250 PLN wiec chyba nie drogo, powinno byc ok na oko skrzynia ta sama, w serwisie tez pytałem i powiedzieli ze katalogowo niczym sie nie róznią. Teraz tylko autko na hol i od jutra zaczynam przekładke mysle ze w 4 do 5 godzin we dwie osoby machne spokojnie. Po wszystkim podziele sie wrazeniami Pozdrawiam
-
Dobra widze ze zaczynam gadac sam ze soba, wiec decyzja zapadła. Skoro nikt juz nic sensownego nie potrafi dopowiedziec dzis jade po skrzynie z kombika i mam nadzieje ze podejdzie a jak nie to znow zbedny wydatek. Dzieki wszystkim którzy cos w temacie dopowiedzieli.
-
Ok moj błąd były produkowane do lutego 94 pozostaje problem czy ta skrzynia podejdzie bez problemu do coupe z 89r M40B16
-
Z wyciagnieciem skrzyni to nie problem mam juz załatwiony kanał, problem ze znalezieniem dobrej skrzyni. Mam jedna na oku ale z kombika 1.6 tez na M40 tylko ze auto z 94 roku moja becia coupe z 89r. tez na M40 i sam nie wiem czy podejdzie bez problemów. Pozatym zastanawiam sie czy gosc mnie nie nabiera bo na realoem sprawdziłem i kombiki na M40 wychodziły do 92r a on twierdzi ze ma z 94r moze ktos ma pewnosc 100% jak to jest i czy ta skrzynia podejdzie. Prosze o szybką pomoc bo autko potrzebne na gwałt :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:
-
Chyba jednak bez wyjecia skrzyni sie nie obejdzie zadne zabiegi nie pomagaja, teraz tylko problem z dojazdem do mechanika holowac na sprzegle nie chce bo to jednak 40 km wiec chyba tylko wypozyczenie lawety pozostaje :mad2: a tak z ciekawosci moze sie orientujecie ile za taka skrzynie warto połozyc zeby nie przepłacic ale tez jakiegos szajsu nie kupic? moja becia ma 230tys przebiegu silniczek zyleta, nie katowany, tylko ta nieszczesna skrzynia sam sie zastanawiam co sie bardziej opłaci zostawic oryginalna skrzynie i ewentualnie wymienic to co sie rozleciało czy przełozyc całosc piotr2569 dzieki za wiadomosc gdybym niczego sensownego nie znalazł blizej siebie to napewno sie odezwe
-
ok wiec dopowiem cos jeszcze. Samochód został na wstecznym i jak puszcze sprzegło to jedzie do tyłu jak wrzuciłem go na luz to wajha od biegów wskoczyła w połozenie luz a skrzynia została zblokowana na wstecznym, podnosiłem autko z obu stron opukiwałem grzebanie srubokretem w miejscu gdzie wodzik wchodzi do skrzyni tez nic nie dało, lekkie szarpniecia samochodem w tył tez nic nie pomagaja czy to silnikiem czy przy pomocy rąk. Normalnie załamka jak tego diabła do mechanika dostac chyba zostaje tylko holowanie z wcisnietym sprzegłem w podłoge, tylko ze ludzie którym pozwole grzebac przy mojej betce mieszkaja 40 km odemnie :mad2: chyba mi noga odpadnie. A tak wogóle to chba mało prawdopodobne zeby skrzynia która nie wykazywała zadnych objawów padniecia skonczyła zywot przy wyjezdzaniu z garazu z predkoscia kilku km na godzinke tymbardziej ze auta nie katuje :cry2:
-
Witam Dzis rano pojawił sie problem. Odpaliłem auto w garażu , wsteczny, wyjechałem, wyłaczyłem silnik i poszedłem do domu. Za 30 min przychodzę, odpalam, wrzuciłem luz z położenia wstecznego biegu no i sie zaczeło a raczej skonczyło. :mad2: Drążek zmiany biegów w pozycji luz i za diabła nie moge wrzuciż żadnego biegu drążek jest nieruchomy ma tylko lekkie ruchy na boki samochód zakleszczony na wstecznym, cięgła na swoim miejscu od strony lewarka i skrzyni nic nie spadło. :cry2: Uruchmiłem szukajke troche posiedziałem ale niestety nie znalazłem podobnego problemu moze ktos miał podobnie, czy skrzynia padła na amen moze jakies sugestie czy da sie ja bez wyjmowania jakos rozłaczyc? a jesli juz o tym było to sorry za zasmiecanie forum. Prosze o szybka pomoc autko nigdy mnie nie zawiodło jest niezbedne i potrzebne mi codziennie w pracy :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:
-
wymiana paska co 40 000 zalecana, napinacz tez a rolki prowadzace co 2 wymiany, chyba ze juz je słychac to co 40 000 dobrze co 2 wymiany sprawdzic pompe wody przy okazji. Z rególy warsztaty wymieniaja kompletny rozrzad bo inaczej nie chca dawac gwarancji (jesli tylko pasek i napinacz wymienisz) Co do przełacznika szyby to w trzech e30 w których siedziałem w zadnej przy zapalonych postojowych ten wyłacznik nie podswietlał sie a dopiero po właczeniu ogrzewania i u mnie tez tak jest.
-
witam moze ktos wie czy w e30 M40B16 styczen 89 jest filtr przeciwpyłkowy. Moze nie w tym temacie o to pytam ale nie chce zasmiecac forum dodatkowymi tematami na realoem niewiele sie dowiedziałem Z góry dzieki za pomoc
-
pawel_e30 dzieki za rade. Teraz tylko odczekac, bo u mnie o sniegu to pomarzyc, pokrecic troszke bączków na letnich :dance: a potem odstać swoje w kolejce i smigac na zimowych kapciach.
-
Witam podepne sie pod temat. Mam w somu zimowki 185/70 R14 w dobrym stanie tylko niebardzo orientuje sie czy moge ja wrzucic na oryginalne stalówki e30. Z tego co wiem to zaleceane sa 175 lub 195 moze ktos cos podpowie? Da rade załozyc i bez problemu urzytkowac?
-
witam, czy to nie ty kilka postów temu wstecz pisałes ze zalałes sobie do M40 lotosai kiedy koledzy którzy kochaja te samochody powiedzieli ze najwiekszy syf zalałes to stwierdziłes, ze nie masz zamiaru do starego trupa wlewac czegos lepszego i wkładac w niego kasy? Chyba sam na siebie bata ukreciłes bo to chyba forum w wiekszosci ludzi kochajcych ta marke a nie zajezdzajacych piekne klasyki lat 80. a co do oleju wez go zmien na konkretny 10W40 jaknajszybciej nie po 6 czy 8 kkm
-
mattiss dzieki za porady wiec decyzja podjeta, zaleje go tym co polecasz i zobaczymy co sie bedzie działo pozdrawiam
-
mattiss a jaką marke mozesz polecic nie kupuje takich rzeczy na alle.... bo tam czesto podróbki sie spotyka, a tak wracajac do tematu dzos znow kolejny tel do fachowców polecili zalac go 10W40 po 4-5 tys wymienic i znow połsyntetykiem zalac
-
sory za tego posta i błąd powyzej ale olej to jakies mineralne ustrojstwo BP
-
dodam cos od siebie. W mojej beci mam M40 tez czeka mnie wymiana oleju i to jak najszybciej, wiem ze jakis patałach wlał do niego minerala PB ale ile razy to nie mam pojecia co przy przebiegu 214 kkm jest moim zdaniem idiotyzmem wiec poszperałem podzwoniłem i tak: jeden serwis BMW twierdzi katowac go dalej na mineralu, drugi z innej czesci kraju mowi ze spokojnie moge wrócic na półsyntetyk 10W40, znajomi mechanicy twierdza aby nie wracac do półsyntetyka bo mi silnik rozszczelni, bedac pare dni temu w niemczech pozwoliłem sobie podjechac do BMW w monachium tam twierdza ze do m40 najwyzej połsyntetyk bo przytre na amen wałek i popychacze wiec problem pozostaje nadal nierozwiazany, opinie podzielone a jak sie wkurze to zaleje go 10W40 castrola i bedzie temat zamkniety:). Ryzyko istnieje zawsze mam wybór miedzy rozszczelnieniem silnika a zajechaniem go wiec chyba wybiore ewentualne rozszczelnienie. Moze ktos cos doda to temat bedzie drażony az nie padnie ostatnie BMW:)
-
jak na moje oko:) a raczej doswiadczenie z gumami amorków to ich faktyczny stan mozna sprawdzic po odkreceniu ich i wyjeciu z autka. Sprawdzałes podpore wału, tuleje met. gumowa mocujacą dyfer. PS masz pewnosc ze to z tyłu stuka? takie stuki sa czesto przenoszone po samochodzie
-
mattiss, u mnie miejsce na siłowniczek jest oryginalne pod zamkiem w pionie ciegno ładnie pasuje w zapadke w zamku i obraca sie ale tylko jak kluczyk jest w zamku jak klucz wyciagam to bebenek blokuje zapadke i siłownik nie potrafi jej obrucic wiec albo cos sie wyłamie na siłowniku albo spali sam siłownik nie ma bata tak to byc nie moze a ma działac wiem bo widziałem e30 z centralnym bagaznika którym gosciu otwierał wszystkie drzwi w samochodzie coprawda w sedanie ja mam coupe ale to nie ma znaczenia:) pozrawiam i dzieki za zainteresowanie
-
mattiss dzieki za tego linka to juz cos wyjasnia fajnie jakby dało rade jakis tekscik po niemiecku zapodac po z anglika to nie bardzo jestem a niemiecki perfekt (jak na uzytkownika BMW przysało:) PS z zamontowaniem tego to problemu nie ma tylko jak ten cholerny bebenek odblokowac aby obracał zapadka bez wkładania klucza i zeby dało rade razem z drzwiami otworzyc bagaznik
-
filip316 sory ale sie mylisz wiem ze były e30 z oryginalnie zamontowanym centralnym w klapie bagaznika wiec napewno jest to do zrobienia tylko co z bebenkiem aby zapadka chodziła bez wkładania kluczyka i nie blokowała siłownika
-
Witam Tak jak w temacie mam problem z centralnym zamkiem bagażnika nie znalazłem nic podobnego na forum dlatego zakładam nowy temat. Więc problem w tym na jakiej zasadzie on działa gdyz u mnie po zamontowaniu siłownika mozna go tylko otworzyć z kluczyka, jeśli kluczyk wyjme z zamka siłownik nie może obrucic zapadki poprostu blokuje ją zamek jak po wyjeciu. Mam prośbe do osób które posiadają centralny w e30 o jakieś porady ew fotki jak zamontowac siłownik i co z bębenkiem bo przecież rozwiercenie zamka aby sie swobodnie obracał nie jest rozwiazaniem. pozdrawiam i z góry dzieki
-
witaj czy autko bite czy nie bite tego my nie wiemy fotele przetarte no normalka po takim przebiegu silnik z tego co sie orientuje to na łancuchu moze zapodaj jakies foty tego auta bedzie mozna conieco wiecej powiedziec za mało informacji jak dotychczas. Ps. Nie gazujcie tych pieknych samochodów to nie polonezy i golfy z całym szacunkiem dla tych marek:) nie stac was na benzyne nie kupujcie BMW:D to moje skromne zdanie
-
Witam Właśnie dziś zabrałem się za wymianę krótkiego sworznia czytając wcześniej refleksje tych którzy mają już to za sobą spodziewałem się problemu przy demontarzu wahacza na długim sworzniu ale ten o dziwo poszedł błyskawicznie problem pojawił się podczas wybijania krótkiego za nic nie chce wyskoczyc nie pomaga WD młotki itp z wybiciem sworznia z wahacza sobie poradze bo mam w domu prase ale jak wydostac wahacz skoro trzpien siedzi jak zaspawany moze ma ktos ciekawe doświadczenia nie chce inwestowac w sciągacz z góry dziekuję za jakieś podpowiedzi.