
kora
Zarejestrowani-
Postów
148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kora
-
M-Technic moze orientujesz sie czy da sie cos z tym zrobic, czy pozostaje zakup innej centralki, ktora podepne pod oryginalna od centralnego zamka?
-
proponuje zdjac lampke i zobaczyc czy nie wylamal sie taki pastikowy zabek na przelaczniku, u mnie w e30 troche inna lampa ale zasada dzialania ta sama tak sie stalo, przelacznik ze starosci sie rozkruszyl i zwieralo styki na stale, wylaczyc sie dala ale w pozycji czujnika nawet po zamknieciu drzwi swiecila
-
witam podepne sie pod temat. Mianowicie, mam przy kluczyku pilot do centralnego, na moje zyczenie w samochodzie zostal zdemontowany alarm bo i tak nie dzialal, i po tej operacji centralny dziala tylko z kluczyka na pilota nie reaguje, dioda w pilocie sie zapala wiec bateria ok ma niecale 12V nie ukrywam ze ten pilot by sie przydal zawsze to wygodniejsze niz wkladanie klucza do zamka. Moze ktos podpowie gdzie szukac przyczyny i ewentualnnie jak temu zaradzic. A swoja droga obok potencjometru od oswietlenia tablicy jest taka mala dioda wyglada na orginal ale widze ze ona sie nigdy nie zapala moze ktos wie od czego to dzieki za wszelkie sugestie
-
Demontaz wykladziny troche mnie przeraza, praktycznie cale wnetrze do wybebeszenia, fotele, konsola, tunel srodkowy, pasy i nie wiem czy nie deska rozdzielcza. Ale z tego co widze, to chyba bez demontazu wykladziny sie nie obejdzie, coz musze zorganizowac dzien wolny w odpowiednia pogode i zabrac sie za to bo to zgadywanie juz mnie meczy i wkurza a basen w aucie caly czas. Beda jaja jak zacznie gnic wykladzina i szlag trafi wiazki przewodow biegnace po podlodze.
-
klimy nie posiadam co do plynu w chlodnicy, jest stan i nie ubywa go, gdyby tak bylo, to raczej pewne ze nagrzewnica padla, pozatym na tyle to madry jestem i wiem ze szczelnosc nalezy sprawdzac na wlaczonym silniku wiec nie wiem skad twoja sugestia, ze jak silnik zgaszony to nie pocieknie i nie widac a jak zapale to wtedy leci :mad2: a moja sugestia do ciebie, uzywaj moze jakiejs interpunkcji i czytaj swoje wypowiedzi przed wyslaniem poniewaz niebardzo mozna z nich cokolwiek zrozumiec.
-
Witam odswiezam temat poniewaz nadal nie znalalem przyczyny mokrej podlogi w aucie. Kolejny raz sprawdzone polaczenia przy nagrzewnicy - sucho, nagrzewnicy nie wyciagalem ale po obudowie nic sie nie leje - sucho, sprawdzony waz od szyberdachu - na swoim miejscu, korki w podlodze kompletne, uszczelnione, odplywy na podszybiu - wyczyszczone. Lalem wode po szybie z weza i nie widac przeciekow, lalem z weza w nadkola przy progach - sucho, jedyne co to mam sfatygowany plastik podszybia, miejscami powykruszany ale w koncu szyba jest wklejana wiec chyba nie ma prawa tamtedy woda sie dostac a ten plastik to chyba tylko pelni role ozdobna, moze sie myle jak myslicie? Lejac wode po szybie zauwazylem ze od strony pasazera woda wlatuje przez kratki na poszybiu i wycieka wezami odwadniajacymi jak rowniez pomiedzy poszyciem samochodu a ta blacha pod dmuchawa nawiewu jakby gdziesz uszczelka zmurszala albo cos innego( nie mam aktualnie mozliwosci zrobienia fotki ale chyba wiecie o jaka oslone mi chodzi, taka owalna blacha pod dmuchawa) ale to od strony pasazera a mokro po stronie kierowcy z przodu i z tylu. Pomocy :mad2: juz sily opadaja :mad2: :mad2:
-
Ja zakladalem tuleje bez sciagania wahacza, dla mnie prosty i chyba dobry sposob. Przy pomocy scisku albo jak w moich rejonach nazywa sie to zwinga (czyt. cwinga) jeden koniec wkladam w otwor wahacza natomiast druga strone opieram przez jakas podkladke drewniana czy z mocnego plastiku ew. metalowa o tuleje i krece, krece a tuleja elegancko wciska sie w wahacz powodzenia
-
chyba nierealne ale sprawdz, czy poprostu to ucho tuleji nie jest odwrotnie zalozone, z jednej strony otwory sa rozwiecone po to aby tulejki naprowadzajace weszly wlasnie w to miejsce moze ktos je odwrotnie zalozyl i wtedy w zyciu nie dociagniesz tego. taka moja sugestia
-
a czy na kompie da sie sprawdzic czy to wina podzespolow w zegarach czy instalacji? rece opadaja, nieczesto sie to dzieje ale jest denerwujace i strach czy auta nie wypale jesli to jakies zwarcie
-
witam odswieze troche temat, moje zegary od jakiegos miesiaca od czasu do czasu wariuja, na kilka sekund sie wylanczaja potem wskazówki dzialaja normalnie i na chwile zapalaja sie wszystkie kontrolki ukladu hamulcowego oraz rezerwy i temp. po sekundzie wszystko gasnie i jest ok. Problem wystepuje od czasu do czasu raz kilka razy na kilometr potem znow przez kilkaset jest spokoj. Moje pytanie czy da sie dojsc do złaczy za zegarami od spodu pod kierownica demontujac oslone nad nogami kierowcy czy konieczne jest zdjecie kiery i wyjecie licznikow i ktory bezpiecznik odpowiada ze zegary, moze gdzies masy nie lapie ale gdzie? jak to sprawdzic. Kiere mam z airbagiem niebardzo wiem jak ja zdjac aby mi poducha nie wystrzelila moze ktos podpowie cos sensownego dzieki za sugestie
-
witam w mojej coupe wystarczylo zagłowki wysunac w gore jednoczesnie pochylacac prety w przod (nie zaglówki a cale prety) i wyskoczyly bez demontazu foteli, w touringu siostry tak samo wyjmowalem przod i tyl
-
nie szukaj kolejnej skrzyni tylko wymien lozysko na wale, mialem to samo tylko ze zakupilem taka z szerszym walkiem, wymiana lozyska to niewielki koszt i 10 min roboty wiecej. A co do kluczy to trzeba miec naprawde dobre torx-y wejdz na realoem i sprawdz sobie jest dokladnie pokazane ile srub gdzie i ich rozmiary powodzenia przy wymianie
-
Ale gdzie jest pytanie? czy moze chciales nas tylko o tym poinformowac. Benzyna smierdziec to moze z wielu powodow, skad od razu ten pomysl z gumkami przy wtryskach
-
moze koledze chodzi o króciec kołnierz wody tylko ze on znajduje sie po prawej stronie bloku, ten faktycznie jest krotki znajduje sie obok filtra oleju a raczej za nim idac w strone podszybia, cena tego kolnierza rozna ale ja ostatnio za 45 zeta kupilem chociaz widzialem tez po 75 i wiecej
-
heh taki mialem zamiar ale jak po odkreceniu skrzynki bezpiecznikowej zostala mi w dloni wiazka osmalonych upalonych kabli to skapitulowalem, niebardzo mialem czas dochodzic ktory gdzie itd a teraz mam chociaz gwarancje ze gdyby cos to juz elektryk za to odpowiada nie ja. Jakby bylo malo przygod z elektryka w e36 to dzis zaczely mi swirowac zegary i kontrolki tablicy, tzn podczas jazdy zegary podskoczyly jak podczas testu, zapalily sie kontrolki hamulca recznego, poziomu plynu i klockow, pozatym zapalily sie kontroli cieczy i rezerwy. Po sekundach wszystko wraca do normy ale w przeciagu 3 km takie cos powtorzylo sie 4 razy. Obstawiacie akumulatorki (kondensatory) a moze spadek napiecia. Mnie juz od tego glowa peka coraz bardziej zaluje ze kupilem e36 bo z pocziwa e30 problemow nigdy nie bylo
-
Ten sposob podany z ksiazki sam naprawiam napewno jest prawidlowy, ja zrobilem w ten sposob ale bez ksiazki poprostu droga dedukcji. Chyba kazdy glosnik ma pod siatka ochronna wkrety mocujace go a w e36 calosc wychodzi do bagaznika bynajmniej w sedanie.
-
witam zgodnie z obietnica daje znac co z moja bunią, juz wszystko jest w porzadku, winowajca okazala sie wiazka kabli w klapie bagaznika. Izolacja zewnetrzna byla ok ale pod nia izolacja przewodow ze starosci popekala. Instalacja wypalila sie dlatego ,ze jakis baran wladowal tam bezpiecznik 40A wiec nie moglo sie inaczej stac slabsze bezpieczniki palilo przy zwarciach a ten mocny wytrzymal a instalacja padla. Koszt wymiany wiazki w skrzynce bezpiecznikowej, wymiany wiazki tylnych swiatel 300 zl wiec nie tak wiele zwazajac ze polowa kabli byla poprostu upalona przy gniazdach bezpiecznikowych.
-
Proponuje posprawdzac przewody paliwowe, niekoniecznie musi z nich ciurkiem leciec, jak moja zaczela palic coraz wiecej tez zachodzilem w glowe dlaczego, nigdzie nie bylo pod autem nakapane a paliwo uciekalo. Okazalo sie, ze ze starosci sparcial przewod wychodzacy z filtra na zasilanie, jak silnik nie pracowal to sladu nie bylo, natomiast jak pompka tloczyla paliwo to przewod na calej dlugosci robil sie mokry jakby go ktos igla podziurawil. Wymiana trwala 10 min i spalanie znow w normie :D :D proponuje wycieku szukac kiedy pompka pracuje bo na wylaczonym silniku nieiwle mozna zobaczyc, no chyba ze ktos wyrwal przewody i sobie dyndaja :duh:
-
mnie juz ta cena nie martwi oby tylko wszystko dzialalo i sie nie zjaralo znow bo szkoda by bylo zrobic pochodnie z samochodu Swoja droga to w pierwszej chwili zalowalem ze zakupilem e36 bo dotychczasowa e30 nigdy mnie nie zawiodla, chcialem ja sprzedac i zostawic tylko e36 ale dzis wiem ze zostaje w stajni bo gdyby nie poczciwa e30 to pieszo bym naginal 50 km dziennie :mad2: fanie ze sie nie obrazila na mnie po zakupie mlodszego modelu. Jutro zawoze autko do elektryka i niech cos z nia zrobi, jak bede wiedzial co ja boli to dam znac. Koszty juz sa malo wazne wiem ze kiedys te dwie bryczki sie odwdziecza za moje dobre serce :lol: :lol:
-
u elektryka jestem juz umowiony, jak pisalem samochod odpala jezdzi bez zarzutow a brak kilku bezpiecznikow zapewne tych swietlnych pod ktorymi sa wypalone przewody, podejrzewam ze komus zaczelo sie to jarac wywalil bezpieczniki a reszta czyli przewody i koncowki na nich spadly na dol do skrzynki samochod narazie stoi z wyjetym aku bo strach aby sie to nie zajaralo podczas jazdy wiec tylko odpale go aby dojechac do elektryka i niech on juz cos wymysli bo mnie od tego juz leb peka Swoja droga to tak sie zastanawiam ile taka usluga moze kosztowac jesli okaze sie ze w aucie jest polowa instalacji do wymiany przewody w klapie sprawdzalem i sa w nieuszkodzonej gumowej koszulce ale cholera wie moze pod ta koszulka sie przetarly i daja zwarcie jeden o drugi ale to juz niech fachowiec sprawdza ja tylko martwie sie o rachunek. Sam nie wiem ile moze zaspiewac????
-
płynu w chlodnicy nie ubywa i jest to napewno woda plyn ma charakterystyczny zapach juz sprawdzalem wszystkie polaczenia przy nagrzewnicy i jest suchutko ale tak jak mowie pod wykladzina jest czysta bezzapachowa ciecz. Korki w podlodze sa wszystkie na miejscu teraz je pootwieralem aby chociaz czesci wody sie pozbyc gdyz samochod od kilku dni stoi wiec nie ma obaw ze nabierze przez nie wode. W progach odplywy drozne po wczorajszych deszczach obserwowalem i kapie przez nie woda. W odplywach na podszybiu bylo troche zbutwialego syfu tak okolo pol garsci odetkalem to lalem wode po szybie i cos tam wycieka ale glownie woda z szyby splywa rynienkami po blotnikach do przodu w kierunku lamp kratka na podszybiu jest dosyc mocno wsunieta pod maske wiec nawet lejac z weza niewiele wody tam sie dostaje Juz rece opadaja chyba czeka mnie niestety wybebeszenie wnetrza wyjecie wykladziny i wysuszenie ale wierzyc sie nie chce ze przez te odplywy na podszybiu tyle wody moze wlaac sie do auta i ciekawi mnie fakt, ze wykladzina na tunelu, pod pedalami, na progach jest suchutka.
-
witam podepne sie pod temat mam mokra wykladzine pod nogami kierowcy i pasazera z tylu po stronie pasazera z przodu i z tylu mniej ale tez jest wszystkie otwory w podlodze pozatykane odplywy na podszybiu drozne szyber raczej tez ok woda wylatuje otworami w progach wiec chyba wszystko ok i problem skad sie dostaje w podloge bez wzgledu na to czy samochod stoi czy jezdzi drzwiami raczej nie bo wykladzina jest mokra tylko typowo na spodzie po bokach jest sucha pod pedalami sucha pod schowkiem pasazera tez odchylilem wykladzine z przodu na nadkolu i podlodze i nie widac aby byly tam jakiekolwiek oznaki korozji podloga czysciutka wymalowana oryginalnie jak w fabryce juz mi sil brak i nie wiem gdzie jeszcze szukac pryczyny a podloga plywa w wykladzinie chyba z wiadro wody albo dwa
-
witam podepne sie do tematu, u mnie problem chyba jest troszke wiekszy poprzedniemu wlascicielowi nie wiem jakim cudem nadtopila sie skrzynka bezpiecznikowa i szlag trafil instalacje. Obecnie samochod odpala chodzi bez zarzutow problemem jest brak swiatla drogowego prawej lampy, brak swiatla stop, brak postoju lewej lampy przod brak podswietlenia wszystkich przelacznikow wewnatrz. Zauwazylem ze kilka bezpiecznikow jest wyciagnietych w nr od 31 do 46 brakuje ok 5 sztuk po sobie po odkreceniu skrzynki z bezpiecznikami okazalo sie ze kable od spodu sa poprostu nadpalone a raczej zjarane. I teraz niech mi ktos powie gdzie szukac przyczyny tego stanu. Samochod posiada nieoryginalny alarm, ktory poprzedni wlasciciel odlaczyl poprzez przeciecie przewodu zasilania. Sam juz nie wiem jak z tej sytuacji wybrnac niebardzo mam ochote zakupic cala nowa wiazke elektryczna do e36 bo to chyba mila sie z celem i niezle da po kieszeni. Moze ma ktos jakies pomysly sugestie co dalej no i w jaki sposob dojsc ktory pzepalony przewod w skrzynce bezpiecznikowej pod ktory bezpiecznik podlaczyc kilka z nich poprostu sie upalilo w gniazdach i dyndaja luzno w skrzynce. Strach autem jeszdzic aby go nie wypalic a potrzebne koniecznie jest dzieki za kazda sugestie
-
to moze wy macie tak ciezkie nogi bo moja przy normalnej jezdzie w cyklu mieszanym nie doi wiecej niz 9l a na trasie to spokojnie w 7 sie mieszcze:) ... bo jezdzic to trzeba umiec:P A tak serio po rezerwie to nie wiadomo ile spalila bo w e30 przeklamuje moja jak zejdzie na rezerwe to jeszcze jade i jade i jade a jak zaswieci kontrolka to nadal jade wiec najlepiej zalej do pelna przejedz ze 100km i znow zalej A zreszta jak ma sie e30 to cieszy sie z jazdy a nie przejmuje spalaniem :cool2: :cool2:
-
ile moze kosztowac wyspawanie
kora odpowiedział(a) na kora temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
tez wydawala mi sie zawyzona, ale coz nie wiem, nie znam sie, ja tu tylko sprzatam :D. Swoja droga niebardzo usmiechalo mi sie wydawac 1,5 tys na wyspawanie jednego elementu skoro i tak planuje w najblizszym czasie przesiasc sie na e34, ale tez nie chce zostawiac komus balaganu po mnie do posprzatania, autko jest w stanie naprawde dobrym poza ta jedna bolaczka, ktora maja chyba wszystkie e30 nie katowane, nie zagazowane wiec mysle ze warto to w miare za przystepna cene zreperowac bo nie czarujmy sie z taka dziura to mi wartosc przy sprzedazy myknie o polowe w dol A moze ma ktos namiar na przyzwoitego blacharza w okolicach Opola nie wiem czy chopaki z M-Auto sie zajmuja blacharka?