phemous

no jeśli z pierwsxzego od szyby, tgo pod zbiornikiem płynu to tak, ale jak to jest drugi, czyli 4ty,,,,to może wtrysk ciec,,,,,z obudowy często wali,,,a jesli zaślepiony to widocznie obudowa wtryskiwacza,,,,,hmm pozdrówka, napisz co to było,,,i sprawdź wszytkie przewodziki łączące wtryski i podłączenie pod pompę,,,

Chip fajna sprawa, też miałem propozycję za 1tys zł,,,ale poczytałem sobie, tds nie lubi przegrzewania się,ma solidne 146 koni,,,,,z chipem pewnie do 160 się nakręci,,,,ale to prawie żadna różnica,,,to tak jak wyrzucić jedną osobę z kabiny, taki efekt,,hmm czy warto,,,Ja nie zakładałem,,,,pozdrawiam,,,powodzenia,,, hmm podobny efekt daje zmiana opon z fabrycznych 225 na 205 i czujesz moc :mad2: hmmm no cóż,,,chętnie bym poczytał kogoś kto ma chipa w tds i ile już zrobił TYSięcy kilometrów, ile pali i co było naprawiane, wiem że do chipa czym mniejszy przebieg tym lepiej...może ktoś kto ma chipa się wypowie (spalanie,moc,żywotność)

O ile wiem to dzisiaj można mieszać wszytko jeśli mieści się w tej samej normie,, bo takie są dzisiaj oleje,,,chodzić będzie,,,,jak masz trzy butle, to zmień cały olej i dolewaj ten co masz,,,,,,Napewno złego się nic nie stanie jak dolejesz,,,w ramach tej samej normy,,,,,bez problemu,,,

Radziłbym ,,walenie po kierownicy,, tarcze, tarcze,,jeśli dolny wahacz, to warto sprawdzić czy górny nie ma luzu na sworzniu albo tulei bo górny odpowiada za trzymanie koła w stronę tył przód, więc prz hamowaniu może latać,,,pływanie na koleinach może być od opon, u mnie na zimowych 205 wszytkie 4ry,, poezja,,,jak założyłem juz letnie, alu 16' przód 215 tył 225 ,, zgroza,,przy koleinach na podlasiu tańczy jak baletnica,,,jak równa droga, płynę,, jak koleiny skaczę,, i walę po białej lini bo się nie można utrzymać,,duzo jeżdzę,,,i wiem że opony, czasami odmieniają nasze autko o 360stopni,,,pozdrawiam

Ja Ci powiem tak, byłem na przeglądzie, obadali mi wszystko, na dobrej od lat stacji ,,,,powiedzieli mi że nie ma luzów,,choć jadąc łomotało jak zęby kota o drabinę,,,, pierwsza sprawa to wahacze, musisz to sprawdzić sam, podnosisz bryczkę, na kanale centralnie przód na środku,,kładziesz rączkę i każdy po kolei sworzeń, badasz,,napierając ręką,,powinieneś wyczuć,, mi padł prawy górny,, stukanie może brać się z kolumny, ale,,,, sprawdź tulejkę po prawej stronie bryczki na której podwieszony jest drążek kierowniczy,,,,lubi pukać, sprawdź czy mocowanie drążka kierowniczego do kolumny osadzone na wieloklinie nie jest luźne, śróbka na 17stkę klucz,, (u mnie to pukało !!) koniecznie zajrzyj,nad nogi kierowcy, zdejmij osłonę plastikową, i sprawdź luz na wieloklinie drążka,,,Dziwne, ale to też puka i jest takie dziwne wrażenie że pukanie dochodzi asz z zawieszenia, a to nie zawsze prawda,,,sprawdź to, najlepiej sam, bo tak jak sprawdzają na stacji drazkiem napinając na boki sworznie i przeguby, to źle robią, bo to stuka na ogół góra dół, a nie na boki więc,,,,polecam samemu obadać,,sprawdź na dole i nad nogamina łączeniu regulacji wysokości kierownicy,,jak nad nogami masz luz to dokręć trochę nakrętkę klucz 32' ,,,napisz o postępach,,pozdrawiam, ja u Siebie wyeliminowałem wszystkie luzy i stuki, a łomotało nieźle, wymieniłem tylko prawy górny wahacz, reszta tylko dokręcona,,,

Hm a propo spalania oleju to większość producentów zużycie podaje na 10 tys km, ok litra, po Drugie olej mineralny, pół czy syntetyczny, to zależy od silnika i każdy producent dorzuca książęczkę, i można przeczytać, jesli silnik fabrycznie na mineralu, to tak jeżdzimy, jeśli na syntetyku pełnym, to dobrze z takimi przebiegami pow 200 tys , wlać półsyntetyk, ma mniejsze włąściwości wymywające, co powoduje że różne śmieci i paprochy, opiłki, co jest normalne osadzają się i nie są wypłukiwane dzięki temu jest lepiej,,, a 15 W 40 to mineral, a nie jak założyciel napisał syntetyk, 10 W 40 Półsyntetyk, 5 W 40 pełen syntetyk,,,,Nawet astrę zalewam półsyntetykiem Shell Helix Plus 10W40, zrobiłem na gazie nią już 60 tys km, rozbierałem silnik (nie powiem dlaczego) a w środku było czysto jak na stole, żadnych nagarów, wytarć, więc,,,sory ale nie wierzę w magnetyzery i takie inne, jeśli wszystko jest dobrze ustawione to ma działać,,,pozdrawiam

Książka od buni, pisze, że olej do silnika to powinien byc: 5W-40 5W-30 5W-50 Zależy to od producenta, możliwe że z rożróżnieniem na zimowy i letni. Osobiście myślę że pełen syntetyk nie jest zbyt zdrowy, zalecany do nowych silników, ale z takimi przebiegami lepiej chyba zejśc na półsyntetyk, pełen ma silne działanie myjące i wymywające brudzik, którego w starym silniku nie brakuje, więc ja wolę niech brudzik się osadzi, a co do własności smarujących to pełen czy pół syntetyk z tym przebiegiem,,,,Chyba najzdrowiej jest lać to co było lane, ale szkół jest tyle co użytkowników, historia osądzi kto miał rację w tym sporze, pozdrawiam

Radziłbym przebadać przewody między zbiornikiem a filtrem, sprawdź czy wężyki dobrze przylegają i czy nigdzie nie cieknie ropa na postoju, często cieknie ale zatrzymuje się na dolnych osłonach i ciężko zauważyć,,,pozdrawiam i powodzenia,

Cieknący wtrysk nie wpływa absolutnie na nic, tylko efekt wizualny, wiem bo tak miałem, sprawdź czy wężyk od pompy do filtra lecący, jest dobrze wciśnięty w filtr, ten plastik potrafi nie dochodzić i wydaje się że jest wciśnięty, może filtr paliwa gdzieś ciągnie powietrze,,,,wężyk jak jest twardy to może też nie przylegac dobrze na pompie i też będzie uciekać,,,,sprawdź czy nie ma gdzieś przecieku, może masz uszkodzony przewód pod autem, przebadaj wężyki,,,,,bo może myszka albo kamyczek zrobił Ci psikusa, albo pompka w zbiorniku przepuszcza, może źle siedzi ?? Tylko gdybam na zdrowy rozsądek,, pozdrawiam i powodzenia

Wymieniałeś 3 razy uszczelkę pod głowicą ????????? I co, nie było widać po starej uszczelce czy jest przedmuchana i przerwana gdzieś, odbarwiona t oznaczyło by że tam jest przeciek, może coś źle zmontowałeś, nawet pęknięta głowica nie wydaje mi się żeby asz tak się lało, porpostu miesza się,,hmmm, Zastanawią mnie te twoje wymiany uszczelek??? sam robiłeś czy warsztat ?Bo czytałem że to wcale nie jest takie proste ! więc może ktoś coś spaprał,,,,powiedz dokładniej co siędzieje, gdzie się pojawia płyn chłodniczy, masz osad na korku, widzisz go w oleju, a może masz olej w płynie chłodzącym, poszym wnosisz że płyn idzie do oleju ?

Wypowiem się, ale zacytuję Niemców, Niemców których pytałem o BMW w automacie i mercedesa, Mianowicie, 100% Pytanych powiedziało że BMW w automacie, to (Immer Gut) Tylko dobrze, nie ma wogule o czym mówić, są super i tyle. Jeśli chodzi o MB, to często padało słowo Problematish, Problematyczne,,potrafią się zawieszać, sterowanie elektornika troszkę dokucza, ale BMw automat, ,, nic mocniejszego nie kupisz,, ale to tylko skromne zdanie Niemców, co na to Polacy? A no tak, auto czyz manual, to już zalezy czy lubisz się bawić,,, i rzadzić ! (manual) Czy spokojnie wygodnie podróżować i skupić się na wyglądaniu przez okno i nie robić sobie odcisków po 12 godzinach non stop wajchować,,ehh,, kwestia wyboru, na mieście i trasie, tylko automat, ale najlepiej, dla pełni szczęscia tak jak ja, do jazdy bmw, a do szaleństw Astra 16 16V SPORT w manualu,,nasza droga na Olsztyn i zabawa i piski na kazdym zakręcie,,,Więc polecam kupić dwa z różnymi skrzyniami,,i rano wybrać zależnie od humoru i przeznaczenia, bo nie ma cudownego leku na całe zło,,pozdrawiam i życzę dobrego wyboru (aby nie szwankował) reszta to kosmetyka,

Na mój zdrowy rozsądek to komputer świruje, ona dalej myśli że ma automat, hmmm komputer id skrzyni to jedno ale on chyba jest podłączony pod komputer główny zestrojony jest, ja bym szukał w tym kierunku,,,,ale to tylko moje skromne gdybanie, pozdrawiam

Własnie byłem i liczyłem, z przodu na 100% mam oryginały, i jest 7 zwojów ! jak bym nie liczył jest 7,,,,pozdrawiam,,,ale liczba zwojów z długością często nie ma związku, przecież mogą być inny usztywniające lub miękkie nie koniecznie zmieniając wysokość auta,,,pozdrawiam, u mnie na bank 7 dwa ost na górze zetknięte razem,, tak to ogólnie wygląda,,

Nie zgadzam się, dlaczego pan Janek z drutami ??? Samochód to przecież w dużej mierze zwykły układ mechaniczy i czym nowszy samochód tym bardziej zaawansowane montuje się mechanizmy sterowane elektronicznie, to wszystko. A ja żeby nie moja dociekliwość i Jankowanie w garażu, jeździł bym rowerem i to nie wiem jak długo!!! Więc,,,,warsztat, to takie cfane chłopaki (jak my tutaj sami naprawiający) tylko że troszkę cfańszy i robią to oficjalnie !!!!! Żadko który ma nawet jakiekolwiek wykształcenie w tym kierunku !! pozdrawiam A co do włącznika, bez przesady z tym obciązaniem aku, oczywiście jest w pewnym stopniu ale Fiat do tej pory takie coś robi i to działa !!! Poprostu przy włączniku jest pewnego rodzaju zabawka, tak jak przy zapalaniu auta na włączonej dmuchawie, porposut na chwilę ją odcina !! i tak jest ze światełkami, więc jesli układ jest zabezpieczony i wszytko jest ok, to czemu nie, ja śmigam cały rok na światłach i jestem w 100% za tym aby wszyscy jeździli!! Nie rozumiem przeciwników !! Po przekroczeniu 100 km/h każdy powinien mieć światła ! Widoczność nie porównywalnie lepsza, widać nas w tedy już dwie wioski wcześniej, i każdy ma czas zgonić kurczaki, kaczki, psy, dzieci!!! z piaskownicy zwanej drogą,,i przejazd jest bezpieczny, pozdrawiam, Światła PRZEZ CAŁY ROK !!! No chyba że mamy fiata 126p na prądnicy, współczuję i wybaczam.

Potwierdzam, moja bunia wchodzi do 5 tys za każdym razem jak przytrzymam gaz w podłodze na kick down, na każdym biegu zamyka obrotomierz, na 4700 obr. zaczyna się kreskowane czerwone a na 5 ostre czerwone, ale u mnie wychyla się ponad 5 tys !!!! i to nie stonowi żadnego problemu !!!

Moim skromnym zdaniem, jak to rozbierałem iw widziałem ,to wyciszanie matą jest nie potrzebne, jeśli wsadzisz jakieś JBL-e czy Blaupunkty minimum 60W na kanał, to grac będzie, problem w tych głośnikach pod sufitem jest jeden, podsufitka !!! to ona nie jest tam niczym przyczepiona i chodzi sobie od ciśnienia jak chce, proponuje wmontować jakieś podpórki między dach a podsufitkę i umocować ją porządnie,,,głośniki grają bardzo fajnie,,, sam tak zrobiłem, pianką i taśmą dwustronnie klejącą,,,,,pozdrawiam

Proponuje tego typu rzeczy abyś umieszczał w Zrób to sam, tam jest miejsce gdzie każdy znajdzie to co napisałeś,,Mam pytanko wmontowałeś na przód głośniki 16 cm ???? i przykręciłeś je do karoserii a nie do plastiku osłaniającego , zgadza się ??? Ciekawe, też tak zrobię, kombinowałem już tak, bo mam taką samą bunię, ale teraz pomyślę o tym poważniej,,, Dzięki za podzielenie się informacją,,,pozdrawiam :norty:

do inzynier: Może poprostu masz taki przebieg,,,,KTO WIE JAK masz w BMW TDI ????? Apeluję o dokładność,,,,!!!! bo tds a tdi to troche nie ta parafia ! a przebieg możesz mieć przekręcony,,,,pozdrawiam Noszę się z zamirem kupna jekiegoś interfejsu do E34 1996, może możecie coś polecić co działa z tym rocznikiem,,,,,

Wkurzała mnie ta syrena, to ją odłączyłem, wyciągnąłem jej wtyczkę, zauważyłem, że jak zacznie wyć i wyciągnę wtyczkę i wsadzę ją ponownie zaraz, to już nie wyje, a to oznacza że prawdopodobnie to syrena sama wariuje,,więc,,zauważyłem że alarm działa bez niej i z nią ok,,,,więc odłączyłem i teraz jest cichy alarm!!! kierunki migają wszystko się zachowuje jak trzeba,,,,a jeśli po ponownym podłaczeniu syreny nie wyje, to oznacza że się pewnie nic nie włancza, alarm tylko wysyła sygnał i tyle,,,narazie wszystko gra,,,,drugi alarm (nie powiem jaki :mad2: ) już leży na półce i wkrótce będę go montował,,,,,żeby nie było :) pozdrawiam, PS. Sprawdza się stara dobra metoda na układy elektroniczne które grają na nerwach !! Wyciągnąć wtyczkę!!!!!!!! A jeszcze jedno, koledzy czy ktoś rozbierał tę syrenę ??? bo moja ma dwie sróbki od góry, ale wygląda jak zalana, że jest nie rozbieralna, jak ktoś rozbierał to proszę o sposób, jak to zrobić ?? U mnie wszytko od tego alarmu jest made in italy i ze znaczkiem BMW ?? cóż,,,,na dniach zamontuję coś nowego,,,

Witam. Najlepiej robić to na kanale, ale, grunt to podnieść samochód i zdjąć koło, zluzuje się wtedy wahacz co umożliwi wyjęcie śruby z tulei,,Pamiętać należy aby najpierw tylko zluzować śrubę tulei i zająć się sworzniem! wtedy nic nie lata i jest stabilnie! Konieczny jest solidny ściągacz z długimi wąsami, aby podejść od spodu z wewnętrznej strony, możliwe jest podejście małym ściągaczem od strony tarczy hamulcowej, ale konieczny jest demontaż zacisku, tarczy i piasty (piasta przykręcona śrubą 46' !!!) Opisuję od wewnątrz, bo szybciej, jak mamy solidny ściągacz to gotowe, wsadzamy drugi wahacz, jak nie to można zdemontować tarczę, odchylić lekko blachę osłaniającą i wsadzić jeszcze większy ściągacz,,,kolejna sprawa to nabicie tulei w wahacz!! Można prasą u mechaniora, ale ja zrobiłem to sam i wyszło, duże imadło konieczne jest, i 10 minut spokojnej dokładnej pracy, powolutku aby równo zaczęła iść tuleja i skręcamy aż wsunie się na sam środek wahacz,,GOTOWE,,,wkręcamy wahacz, i to chyba wszystko, przejażdżka, jeśli wszytko oki to jeździmy i w końcu nic nie puka !!! jeśli coś jest z prowadzeniem auta warto podjechać na zbieżność dla pewności bo szkoda opon,,,Pozdrawiam PS. Bez solidnego ściągacza do sworzni o długości ramienia minimum 5cm nie ma co zaczynać !!!! Pamiętajcie o śrubkach i nakrętkach, szczególnie tej śrubie mocującej tuleję, ma drobny gwint więc przed robotą warto się wyposażyć w taką nakrętkę nową z drobnym gwintem !!! Bo nie nakręca się dwa razy tej samej samokontrującej !! To chyba wszystko...

Ok dzięki,,, ale narazie pozostanę przy tych oryginalnych, dzięki za odp,,pozdrawiam,,,

Ok, ale oby regulowali znający się na tym,,,na kządym przeglądzie mi to sprawdzali,,w Astrze były git, nie ma reg elektrycznej, ale było super, świeciły prawidłowo i nikt mi ni migał, ,,,linia, iwsyztko było ok, jak wyregulowali na przeglądzie (nie dociekałem skąd mają urzadzenie pomiarowe) to sie nie dało jeździć, ,świeciły gdzie chciały a już na pewno to co tam sie z przodu działo nie nazwałbym świeceniem ,,,więc,, kredka, drzwi garażu, podjechał drugim autem strzeliłem linię świateł, podjechałem astrą, ustawiłem sam, musiałem je podnieśc,, i jest git, ,, na szczęście w bmw mam tak zapieczone śróbki regulacyjne że nie dali rady na przeglądzie ich ruszyć!!!!!!!!! CUD !!! Czy wrodzony upór buni do zmian ??? hehe pozdrawiam, oby więcej takich uparciuchów,,, PS. Osobiście to bym wsyztkich z ksenonami,,,, :nienie:

Tak, tylko ja sobie tak chodzę i patrzę, to bmw z przebiegiem 250 tys,,, to igła,, coś tam wymienione, drobne awarie,, ale ,,,300 tys,, ,a to wygląda i śmiga tylko siękurzy,,, idę dalej,,, koeljne bmw, MB 400 tys,, to dalej jeździ,,, Mam pytanie, jeśli ktośtak sobie często chodzi, czy widział na parkingu jednym na raz 4-5 samochodów japońskiej marki ,które mają 10-15 wiosen iw yglądają bo o jeżdzeniu to chyba już mówić nie można, albo chociaż mają połowę tego przebiegu co bmw z tych lat ???? Jesli ktoś widział, to proszę pisać,,,,,,,,japońce i fiaty są niezawodne,,!!! jasne bo wytrzymują 100tys km (cud) bezawaryjnie,,a potem idą na złom,,, moje skromne zdanie, a nie jedno widziałem,,,[/url]

Jutro biorę się za rozbieranie syreny, napiszę o wynikach, czy nikt nie wie co jest z tą syreną,,,to dośc częsty problem przy fabrycznym alarmie i spadku napięcia !!!!! pozdrawiam,,,Jeszcze troszkę mnie zdenerwuje i wyciągną wtyczkę alarmu wogule,,,,i założę drugi,,,,

Jeśli sam wymieniałeś to ok, jesli nie, to sprawdź czy wszystko jest git dokręcone, czytałem gdzieś że przy montażu wahaczy trzeba uważać bo można je wmontować odwrotnie,, !!! Może stuka w kolumnie kierowniczej, ja też przebadałem całe zawieszenie, okazało się że bujanie i stuki to tylko łączniki stabilizatorów 35 zł szt, i lewy górny wahacz wystukany,,,,ale to nic, kolumna kierownicy zdrowo puka, czsami jak ma luzy, ,,,,no i up\ewnij się że wstadzili Ci takie jak do tego modelu, bo nie takie rzeczy słyszałem,,, :mad2: napisz co to za bujanie,,,bo może opony albo luzy w kierownicy masz a nie w zawieszeniu,, z tego c opiszesz to stawiam na luzy w układzie kierowniczym, stuka często na tulejce od ramienia podtrzymującego drążek kierowniczy, i całe ramię czasem się luzuje prowadzące drążek kierwoniczy, to ramie osadzone na wieloklinie wystającym z kolumny kierowniczej,,, !!! wystarczy dociągnąć, problem też jest czasem z wieloklinem nad nogami kierowcy, łączenie drążka,,słyszałem to, wydaje się jak by dochodziło z układu ,a to się dzieje nad twoimi nogami, dociągnąć nakrętkę klucz 32' i jest git,,,ale to tylko moje skromne zdanie, może Ci coś podwpowie, pozdrawiam i powodzenia