Skocz do zawartości

phemous

Zarejestrowani
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez phemous

  1. Oleju w silniku nie zagrzeje się ! Jeśli układ chłodzenia cieczą działa bez zarzutu to nie ma takiej opcji :) Nowa pompa też może zawodzić,, :) Ja do tej pory też to wykluczałem ale dwie pompy pod rząd 2 tys km ledwo na dwóch zrobiłem jedna zaczeła przeciekać a z drugiej wylazły bebechy !!! może visco nawala ?? A pompę warto wyjąć i sprawdzić czy wszystko z nią gra,,,nie dużo pracy a sen spokojny ,,, chłodnica musiała by być zasypywana jakimiś wynalazkami, ,, ,, żeby całkowicie obiegu nie było,,,a tylko wtedy się przegrzeje,,,,warto obserwować szybkość nagrzewania się silnika,,,na zimnym z rana,,,za szybko źle,,i za wolno też nie doprze,,,
  2. Witam! Potwierdzam, w mojej 525tds walczę z układem chłodzenia, a wszystko zaczeło sie od pompy, plastikowy wirnik pęka i ślizga się po ośce co powoduje że nie ma obiegu taki jak powinien, w tym momencie potężnie rośnie ciśnienie w małym obiegu, zbiornik, chłodnica, co następnie powoduje że: 1. rozsczelniło mi chłodnicę główną, bo to automat :( 400zł AKG 2. wywaliło pompkę wspomagającą obieg na kabinę :( ASO 650zł 3. wypluła kilka razy płyn 30 zł za 5 L na raz wchodzi prawie 10 l :( 4. 3 scholowania, i jeden transport na lawecie :( plus mandat za przeładowanie lawety :p ! UWAGA NA TANIE POMPY ,, ,nie polecam HART zaczoł przeciekać po 3 miesiącach, płyn szedł przes uszczelniacz, oring, potem przez łożyska o zgrozo, co spowodowało uszkodzenie paska wielorowkowego chodził na płynie,,, Teraz wsadziłem droższą, ruevile,,,,,Tu masakra, bo cała oś z łożyskami wylazła z obudowy i urwało wirnik !!!!! teraz modlę się że przegrzanie nie spowodowało strzału uszczelki pod głowicą lub samej głowicy!!!! Zamówiłem FEBI lub Doltz, zobaczymy !!! Takie przegrzewanie jak najbardziej pierwsze co trzeba sprawdzać to pompa wody !!!! i termostat, jeśli masz chłodnicę z benzyny, zmierz ją, ogólnie chodzi o wymiar rdzenia, a benzynowe są na ogół mniejsze lub węższe, jeśli nie chcesz zmieniać chłodnicy a nie zależy Ci na tym żeby mieć ogrzewanie w kabinie (nie żartuję) to wyjmij całkiem termostat, takie rozwiązanie na krótko, ale jest dobre jak nie ma kasy a trzeba czymś śmigać do pracy, rękawiczki i czapka i do przodu,,Pozdrawiam i napisz kolego czy znalazłeś przyczynę przegrzewania się !!!
  3. Słuszna uwaga, acz kolwiek przed opuszczeniem delikatnie dociągnołem, i obserwowałem ich zachowanie podczas opuszczania i musze przyznać że one są tak silne że i tak się ustawiaja w swoim miejscu, acz kolwiek najlepiej dociągnąć je po opuszczeniu, prosta zasada fizyki i będą pracowały w optymalnym zakresie! Co dwie głowy to nie jedna. Pozdrówka
  4. phemous

    tuleje wachaczy

    Witam! u mnie wytłuczona była lewa przednia,na górnym wahaczu, głuchy, stukot przy jeździe po dziurach, podobnie waliły wsporniki drążka stabilizacyjnego, ogólnie najlepiej podnieśc koło do góry, jak tłucze to warto sprawdzić sworznie wahaczy górnych, bo to one, wcześniej niż tuleje metalowo gumowe padają i tłuką na wertepach. warto do sprawdzenia unieśc auto, u mnie w stacji kontroli pojazdów na opuszczonym autku nic nie wynaleźli, a sworzeń walił :) Pozdro
  5. Witam, no nie ale mało się pomyliłeś, inż. rolnik, więc hydraulika też nie jest dla mnie obca :) :mrgreen: :twisted2: ogólnie to może się to komuś przyda, jeśli przejeździ zimę, ,,i nie puszczą łączenia cynowe to powinno być git.
  6. Bezpośrednie linki do fotosów starej oryginalnej i dorobionej przezemnie, oraz zamontowanej w aucie. Pozdrawiam. Niestety z braku czasu nie policzyłem kolanek i poszczególnych kawałków rurek, ale najlepiej jak się wzoruje na swojej starej, bo różnie bywa z dopasowaniem i zagięciami rurek. http://www.grapx.pl/upload/79/168.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/175.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/176.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/177.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/178.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/179.jpg http://www.grapx.pl/upload/79/180.jpg
  7. Witam! To może ja wniose coś konstruktywnego. Po pierwsze nie wiem dokładnie czemu uważasz zę przeciąga, ponieważ automat zachowuje się troszeczkę inaczej niż by się można było tego spodziewać,,,i tak, jeśli będizesz trzymał pedał przyśpieszenia w pozycji takiej żeby auto cały czas przyśpieszało, dopiero po dłuższym okresie czasu zmieni na wyższy,,, najlepiej przy jeździe ekonomicznej przyśpieszać dynamicznie pedał solidnie od startu i popuścić troszkę w momencie osiągnięcia porządanej prędkości. Jeśli uważasz że coś jest nie tak, że za długo ciągnie skrzynia na poszczególnych biegach, sprawdź czy przypadkiem nie włączony jest cały czas tryb sport, bo to też możę być przyczyną dłuższego ciągnięcia na poszczególnych biegach,,,wiem że to dość logiczne ale jest ogromna różnica pomiędzy sport i ekono,,,,jeśli nie widać na wyśietlaczu, to podczas jazdy poklikaj i sprawdzisz to czy reaguje i coś się zmienia, bo może przełącznik siadł i mimo że wyświetla się E to faktycznie śmiga na S. Dodatkowo może dokop się do książki oryginalnej od tego modelu silnika i skrzyni i sprawdź poszczególne prędkości i obroty na danych biegach, bo takie dane powinny być podane na ostatnich stronach książki przy parametrach. Pozdrawiam, mam nadzieję że coś pomogłem, jak coś to napisz dokładniej na czym polega,,to przeciąganie a będziemy mysleć dalej.
  8. Postaram się zamieścić bo zrobiłem starej i nowej chętnie się podzielę ,ale z braku czasu nie mam jak, w niedzielę napewno zamieszczę fotosy przed i po naprawie, pracuję nad tym :)
  9. phemous

    ankieta dla tds

    No u mnie nic poważnego, uszczelnienie góry i regulacja przy przebiegu 240tys. i jak na razie pali na dotyk zimyn i ciepły :)
  10. No witam, Tym razem z uśmiechem na ustach (mam nadzieję jak najdłużej) Cennik chłodnic jak wyżej pisałem, Nissensa można kupić w zaprzyjaźnionym sklepie za 890zł, więc w granicach rozsądku. Ale, spawali raz, nie wyszło, za cieniutko, więc zareklamowałem, zawiozłem, mówię jak się nie uda kupię nową,, poprawili, solidniej, grubiej,,,,no i powiem wam że polatałem dwa dni i narazie suchooo, oby jak najdłużej,,, Wiem żę to nie wieczne rozwiązanie bo jak nie na spawie to puści dalej, ale byle do lata dojeździło,,!!! Pęknięcie TYPOWE jak biernus mówił,,, Dokładnie pod taką plastikową niby podkładką która jest pod nakrętką od chłodniczki,,,wybrali zalali,,,i działa,,, Serdeczne dzięki za pomoc wszystkim którzy się zainteresowali tematem Przy okazji polecę zakład który mi to spawał w Białymstoku, ul. Baśniowa 46, Trasa na Supraśl w prawo i numerek 46 w podwórku, przy ulicy stoi tylko tabliczka 46 PLASTIK :))) :modlitwa: :twisted2:
  11. Witam! Demontaż chłodnicy to zapewne nie jest duży problem ale postanowiłem podzielić się sposobem na to, aby nie spuszczać całego płynu z układu. Zaczynamy. Zdejmujemy osłony pod silnikiem małą owiewkę i dużą spod silnika. Teraz pod maskę, mamy na samej górze trzymaki chłodnicy i tu uwaga Pękają, bo za pierwsyzm razem nie wiadomo jak to jest zapięte, I TU UWAGA Wystarczydelikatnie docisnąć w otworku do dołui odsunąć od grodzi.To jest zapięte tylko taką literką L za blachę grodzi. Do chłodnicy przypięta jest plastikowa osłona wentylatora, dwoma plastikowymi korkami, wystarczy wyciągnąc koreczki w stronę silnika i wyjąć całe kołki. Plastik jest często przegrzany więc nic na siłę. Teraz odkręcamy przewody chłodnicy oleju skrzyni automatycznej od chłodnicy, troszkę oleju ścieknie ale nie więcej niż pół szklanki, najlepiej na zimny silniku wtedy prawie nic nie leci. Teraz znowu włazimy pod autko i zdejmujemy przewody powietrza z intercoolera, odkręcamy opaski i ściagamy węże. TERAZ CIEKAWE bierzemy dwa stolarskie skręcaki to takie urządzonka do mocowania deseczek do stołu, nie znam fachowej nazwy, ale każdy ma takie coś w domowym warsztacie albo w markecie za 5 zł sztukę,, Potrzebne sa 4 wąskie i krótkie deseczki nie dłuższe niż 7-10 cm z powodu braku miejsca i tego żeby potem nie przeszkadzały przy demontażu. Skręcamy przewody które wchodzą do chłodnicy i wychodzą, jeden na górze drugi na dole chłodnicy te duże oczywiście. Na zasadzie imadła ściaskamy je do zera na płasko, w ten sposób mamy odciąty układ płynu od chłodnicy, TEraz zpuszczamy płyn z chłodnicy, od strony kierowcy na spodzie chłodnicy jest sróbka z wyciętym krzyżykiem, odkręcamy i płyn sobie ucieka,,,ale powolutku, i tu jak już mamy skecone przewoyd odpinamy górny przewód od chłodnicy, a potem dolny, zlewamy to co w nim zostało i odsuwamy na bok delikatnie żeby nie naruszyć. TEraz płyn swobodnie wypływa z chłodnicy,,,, Teraz wyciągamy plastik osłonę wentylatora, wyłazi on do góry, ale powolutku,,trzeba delikatnie przesuwać go do góry, na ciasno przechodzi między chłodnicą a wentylem, ale czasem potrzeba troszkę siły, nawet jeśli ciągnie się go po chłodnicy, nie uszkadza to jej żeberek, więc śmiało do góry, zaczepy tego plastiku troszkę blokują się od śróbki od chłodniczki oleju skrzyni która jest wmontowana w chłodnicę, ale delikatnie przechylenie go w prawą stroną stojąc przed autem, załatwia sprawę,, Gdy plastik mamy nawierzchu,, i jeszcze jest cały :) to już prawie skończyliśmy.... Teraz delikatnie całą chłodnicę unosimy jakiś 1-2 cm do góry, i całośćnie tylko górę ale całość przesuwamy w strone silnika, Delikatnie ponieważ intercooler jest przykręcony do naszej chłodnicy,,, Można go wczęsniej odkręcić, ale po co, skoro na zewnątrz jest o wiele łatwiej Wyciągamy chłodnicę z przykręconym intercoolerem, a wyjdzie swobodnie, nie trzeba ściągać wentylatora visco intercooler siedzi na palstikach, więc wyst odkręcić śróbkę z jednej strony i sam z zaatrzasków wyłazi. Mamy chłodnicę na wierzchu. Dodam od razu Jak to zamontować spowrotem. Kolejność jest odwrotna dosłownie!!!! I tu rada Jeśli nie chcemy wymieniać całego płynu w układzie (bo może akurat mamy nowy) albo nie chcemy albo boimy się zapowietrzenia całego układu silnika. Po to własnie zabezpieczyliśmy te dwie rury skręcając je zapobiegając uceiczce płynu z układu. Po włożeniu chłodnicy podpinamy dolny przewód ten od strony pasażera, ten niżej. TEraz przez wężyk zalewamy płyn do chłodnicy,,, asz się przeleje,,wchodzi nie wiele, posciskamy troszkę dolny wąż teraz nie podpinamy przewodu odpowietrzenia do rurki która leci do zbiornika a robi tak... Po zalaniu chłodnicy, dmuchamy w rureczkę odpowietrzenia, trzymając w drugiej ręku wężyk który jest wczepiony w chłodnicą ten malutki kolankowaty w ten sposób,,,oczywiście przed dmuchaniem dolny wąż mamy podłaczony zabezpieczony i odkręcony jest ścisk!!! Dmuchamy i wciskamy płyn w chłodnice, a powietrze ucieka nam przez nasz kolankowaty wężyk, dmuchając uwaznie obserwujemy zbiorniczek wyrównwaczy, i w razie koniecznośći, dolewamy do niego płyn, i znowu dmuchamy, dmuchamy na zakręconym korku głównym JEśli z kolankowatego odpowietrzenia poleci płyn, to znaczy że w chłodnicy nie ma już powietrza :) Teraz puszczamy ścisk na górnym przewoddzie który oczywiscie też należy wczęsniej założyć na chłodnicę i ścisnąć opaską. TEraz puszczamy ścisk na górnym rpzewodzie i jeszcze raz dmuchamy,,, W taki sposób mamy tylko 1,5 do 2 litrów płynu na ziemi, bo tyle wchodzi w chłodnicę i kawałek węży, mierzyłem wiem co mówię,,,, A na dodatek nie mamy zapowietrzonego układu,, praktykowałem wielokrotnie i za każdym razem jest ok,,,, Po wszystkim odpalamy i dla bezpieczeństwa obserwujemy przebieg nagrzewania się silnika o czywiście na odkręconych na maksa pokrętłach ogrzewania :) Metoda 100% W razie pytań piszcie, chętnie podpowiem. Pozdrawiam Powodzonka
  12. Witam! Chłodniczka, wężownica wykonana z rurku metalowej(zgroza). Występuje tylko w automatach z roczników 94 do 96 touring 525tds. CZęść nr 4 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG81&mospid=47396&btnr=17_0108&hg=17&fg=05 Dodam że oryginalna, bo tylko takie występują nowe kosztuje 655 zł BMW Fota :mad2: Jako że nie lubię wydawać za dużo postanowiłem coś wymyślić. Wymontować tę część można po zdjęciu zderzaka i odkręceniu chłodczniczki oleju silnika. Mamy chłodniczkę na wierzchu więc bierzemy wymiary,, i jedziemy,,,, :) Potrzebne będą: 2mb rurki miedzianej 15mm, Kilka kolanek 90st i kilka 45st do wyżej wymienionej rurki,,, KOńcówka do węża hydraulicznego i 20 cm węża hydraulicznego oleju i benzyno odpornego Tniemy na kawałki wymierzone na wzorcu,,,, i łączymy, oczywiście za pomocą pasty do lutowania i cyny, tej twardej do lutowania miedzi w układach centralnego ogrzewania, grzejników itp. :) Palniczkiem grzejemy asz pasta zetnie i cynujemy, tak zlutowany element wygląda już jak nasza chłodnica, Teraz pozostaje nam zakończenie rurek,,, Z jednej strony w rurkę 15 mm idealnie wchodzi w środek końcówka śróbunek do zakończenia węża, po wymontowaniu chodnicy będzie wiadomo o co chodzi, można to kupić w sklepie z hydrauliką lub częściami do maszyn,,,spokojnie czyścimy element, smarujemy pastą i lutujemy w rurkę tak jak wcześniej całą chłodnicę, i jedno podłaczenie z głowy,,, Teraz zajmiemy się drugim,,,dokładnie tym które przez wężyk sprasowany na stałe na chłodnice wchodzi do chłodnicy głównej, cieczy ,,, Zaczynamy od odcięcia od tego węża kolanka tego które wkręca się w chłodnice cieczy, bo będzie nam potrzebne, do tego wystarczy piłka do metalu albo szlifierka kątowa dla bardziej doświadczonych,,przecinamy tę sprasowaną blaszkę delikatnie,,,,i ją rozginamy, zciągamy wąz i kolanko uwolnione,,, to kolanko ma wymiar taki sam jak łączki węży hydraulicznych, taką łączkę też nabędziemy w sklepie,,,i również jak wcześniej swobodnie moęzmy ją wlutować w rurkę miedzianą 15mm,,, Naciągamy wężyk hydrauliczny na końcówkę z chłodczniczki i zaciskamy opaską,,,tak samo zakańczamy na kolanku wchodzącym do chłodnicy cieczy,,, Pozostaje kwestia mocowania i tu trzeba sobie pokombinować, ja przylutowałem metalowe uchwyty od starej do miedzianych rurek, całkiem ku mojemu zdziwieniu mocno trzyma, dla pewności założyłem opaski z blachy miedzianej i przykręciłem je doddatkowo do metalowych uchwytów ..... I u mnie to działa, nie wiem jak długo ale jak skończyłem wygląda super i działa. Ważne uwagi,,, LUTOWANIE ZAKOŃCZEŃ CHŁODNICZKI ROBIMI NA SAMOCHODZIE KONIECZNIE SPRAWDZAMY POZIOM OLEJU W SKRZYNI BIEGÓW PO ZAKOŃCZONEJ ROBOCIE KONIECZNIE TESTUJEMY POŁACZENIA NA POSTOJU, ODPALAMY I OBSERWUJEMY,,,CZY WSZYSTKO OK POtrzeba matką wynalazku i to moja dewiza Czas pracy ok 1 dnia jak wiadomo co i jak, dwa trzy dni z szukaniem potrzebnych elementów Wężyki i łączki nie musząbyć jakieś super ekstra i wcale nie konieczna jest prasa, wystarczą opaski, ponieważ jest to instalacja niskiego ciśnienia i ciśnienie nie przekracza 0,6mpa w tym układzia :) Przejdę do kosztów bo to najciekawsza część całego opowiadania Koszt zakupu 2mb miedzianej rurki, kolanek, skosików, pasty i rolki cyny to jakieś 80-90 zł (przy założeniu że ma się swój palnik, wystarczy zwykły palnik z wężykiem, wkręcany na zwykłą butlę z propan butan) 10 zł końcówka na stożek śrubunek, odziwo śruba ze sklepu super pasuje na tę która jest w autku,,, wężyk jakieś 5 zł więc koszt samych części ok 100zł,,nie liczę robocizny,, i kilku piw dla kolegów za pomoc W razie czego słuzę pomocą i radą proszę piszccie dzwońcie, Pozdrawiam i miłej zabawy. O dziwo nie spotkałem się z tematem padnięcia tego elementu a u mnie przekorodowała w 3 ch miejscach Ale mam nową za 100zł i na dodatek nierdzewną, :)
  13. Witam! Oddałem do spawania plastiku, ale coś im nie wyszło i dalej cieknie w tym samym miejscu :mad2: no nic, dzwoniłem, jutro jadę jeszcze raz i kolejna próba spawania, pobawię się z ciekawości jak to wyjdzie. Co do nowych chłodnic, są różne, z chin, roczna gwara 430 zeta plus 30 zeta przesyłka, tak chce chłodnice bydgoszcz. Na allegro gościu sprzedaje za 430 zeta plus 20 przesyłka, jak twierdzi dwa lata gwary ale są to wg jego zapewnień chłodnice niemiecki AKG więc jakieś tam firmowe i cena spoko,,,I teraz zaczyna się zabawa, nówka Valeo, koszt ok 1500 zł i rok gwary tylko :jawdrop: :mad2: , pisałem do behr polska czyli ich dystrybucji firmy HSKAuto, jak by ktoś był zainteresowany, chłodnica behr, dostepna od zaraz równo 1000brutto, grzecznie bo już z przesyłką :modlitwa: ....Jak nie uda mi się jej pospawać, albo puści spaw to nast razem zamawiam najtańszy zamiennnik na allegro, za 450zł z przesyłką 2 letnią gwarą niemiecką AKG,,,,,Jutro będę wiedział jak wyszło spawanie :) A tak przy okazji Nissens też ostro się ceni, ok 980zł :duh: :nienie: ,,,
  14. Niom ja swój rozebrałem bo nie chodził, był zklepany ale udało się do niego dobrać, odlejone magnesy, przykleiłem, podłączyłempod aku na krótko i smigał, a w autku nie działa ? Sprawdziłem przewody i się okazuje że nie ma napięcia ani przed ani po włączeniu klimy, bezpieczniki sprawdzone, ,cóż to może być,,,no istna zgroza z tymi klimatyzacjami,,,wszystkie tak mają czy tylko bawarki ?? Pozdrawiam i chłodnych słonecznych bryz życzę.
  15. phemous

    Silnik 525 TDS vs. 530d

    Te silniki łączy tylko i wyłącznie ilość cylindrów, układ tłoków R6 i rodzaj paliwa, zmieniać musisz wszystko, sterowanie mocowania, silnik więcej waży więc modyfikacja zawieszenia i układu kierowniczego, dodatkowo skrzynia biegów na pewno nie pasuje, po drugie sprzęgło ani skrzynia z tds nie wytrzyma tej mocy ! Modyfikacja układu hamulcowego obowiązkowa, chłodnice, komputery, o ile wogule ten motorek wciśniesz pod maskę w miejsce tds :mad2: moim skromnym zdaniem Taniej będzie kupić model z nowsyzm motorem i po problemie, no chyba że masz ochotę pobawić sie i wystwiać to auto na jakiś wystawach :modlitwa: Ale to tylko moje zdanie :shock:
  16. Witam. Jak za słabo trzymasz hamulec przy przełąnczaniu biegu to ładnie walnie po moście i kołach więc hałas w takim wypadku jest normalny. Trza hamulec w podłodze trzymać wtedy będzie tylko szarpnięcie (TAK MA BYĆ) i malutkie jakby uderzenie. Zależnie jak głośno stuka. Korek jest jeden i jest to miara poziomu oleju i wlew jednocześnie, TAKi wieeelki na imbus, a jak mnie pamięć nie myli to jest też malutki spustowy w przedniej części skrzyni. Pozdrawiam
  17. phemous

    Jak to jest z tymi automatami?

    Po pierwsze poczytaj forum bo jest tego na tony. A jak już piszę to napiszę. Że niezniszczalne, niezawodne a jeśli chodzi o bmw to z automatem posiada niezniszczalny układ napędowy. Oczywisćie pod warunkiem że poprzedni właściciel nie wyżywał się na nim. A książka bmw pisze że w mieście automat spala o 0,7 litra /100km więcej niż manual, a w trasie spala o litr mniej niż manual, w sumie w moim dieslu od 5,5 do 10,5 :)
  18. phemous

    Klocki Hamulcowe

    Ostatnio kupowałem, od zaświecenia kontrolki przejechałem jakieś 300km, klocków przy demontażu zostało jakieś po 2-3 mm okładzin. Kupowałem Lucasa przód i tył i są super nie piszczą pasują jak ulał,Komplet Przód i tył i dwa czujniki 250 zł. Ate są droższe za komplet 300 zł Wybrałem tańsze Lucasa. Z tego co słyszałem to nie warto oszczędzać i kupować taniusiów dla siebie do jazdy, nie zawsze pasują idealnie, czasami są zbyt grube i na nowych tarczach taniusie nie chcą wejść,, to chyba tyle. Pozdrawiam. Lucas albo ATE i te i te mają swoich zwolenników, jakościowo są zbliżone (ATE montuje bmw fabrycznie Zaciski i klocki)
  19. Jesteś Wielki Biernus , tu masz rację dokładnie o to chodzi, własnie przyglądałem sie temu dzisiaj no i faktycznie chyba plasticzek wylazł z obudowy, masz rację i możliwe że wymienię chłodnicę przy następnej wypłacie i nie będę bawił się w to, bo jak już ją wyjmę, to albo znajdę kogoś kto spawa plastik i to zaspawa !!! Albo od razu włożę nówkę, bo szkoda roboty. DZięki wielkie za odp. poinformuję o postępach i jak uda mi się to zrobić bez wymiany chłodnicy napewno wrzucę to na Zrób To Sam. Pozdrawiam. :modlitwa:
  20. Witam, p. Piotrze, własnie dlatego piszę na forum, prośbę do ludzi którzy są w temacie, wiem co piszę i jeśli tego nie widziałeś to nie rozumiem czemu się czepiasz, przewody olejowe ze skrzyni biegów wchodzą w chłodnicę płynu !!!! To jest podgrzewanie oleju, i nie cieknie olej tylko płyn chłodniczy własnie na przelotce tego węża w chłodnicy !! JEśli ktoś miał taką przygodę albo chociażby miał lub ma automat i wie jak to wygląda proszę o jakieś wskazówki,,,
  21. Własnie odkręcałem ale dostępu tam żadnego nie ma z zewnątrz, własnie wygląan to że plastik gdzieś siadł, albo zestarzał się, bo uszczelki tam raczej nie ma :cry2: :mad2: :modlitwa: Ale jutro jeszc ze raz rozkręcę i podumam, może coś wymyślę, jakąś uszczelę tam zrobić,, , bo wyciek nie duży, złącze nie skomplikowane i może uda się jakoś to domowym sposobem zrobić :) bo nowa chłodnica z 5stówek ;( a dop 550 poszło w akumulator nowy :duh: Pozdrawiam,,,a porpo kolegi od siekiery,,,,DZięki,,,,za tworzenie fałszywego ruchu,,, a ja tu siedzę i się cieszę żę już tyle odzewów mam :( Ale pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie mimo wszystko
  22. na haku mam 1900kg z hamulcem,,,,,, 525tds czyli razem z masa auta 1604 kg 3500kg ;) a to ozn najwiecej w osobówkach,,,
  23. phemous

    Co to puka?????

    Witam, taak no to najlepiej usiądź z tyłu zapuśc auto pilota i nasłuchaj gdzie puka,, pukanie jak zzawieszenia, obstawiałem na amory albo wahacze, i co, ,, i nic,, , szarpaki i takie tam wsio sztywne, wsiadam na tylną kanapę, a tam puka pod dachem po lewej strony przy osietleniu tyłu nad słupkiem ! Jak rozkręcę to powiem co to było, ja obstawiam jakąs wiązkę kabli, a że są solidne wielkością to możliwe że tłucze,, ale jak żyję takiego pukania nie słyszałem żęby nie dochodziło zzawieszenia !!! A tu bęc,, To przecież BMW ;( :duh:
  24. phemous

    Co to puka?????

    Witam, taak no to najlepiej usiądź z tyłu zapuśc auto pilota i nasłuchaj gdzie puka,, pukanie jak zzawieszenia, obstawiałem na amory albo wahacze, i co, ,, i nic,, , szarpaki i takie tam wsio sztywne, wsiadam na tylną kanapę, a tam puka pod dachem po lewej strony przy osietleniu tyłu nad słupkiem ! Jak rozkręcę to powiem co to było, ja obstawiam jakąs wiązkę kabli, a że są solidne wielkością to możliwe że tłucze,, ale jak żyję takiego pukania nie słyszałem żęby nie dochodziło zzawieszenia !!! A tu bęc,, To przecież BMW ;( :duh:
  25. phemous

    Co to puka?????

    Witam, taak no to najlepiej usiądź z tyłu zapuśc auto pilota i nasłuchaj gdzie puka,, pukanie jak zzawieszenia, obstawiałem na amory albo wahacze, i co, ,, i nic,, , szarpaki i takie tam wsio sztywne, wsiadam na tylną kanapę, a tam puka pod dachem po lewej strony przy osietleniu tyłu nad słupkiem ! Jak rozkręcę to powiem co to było, ja obstawiam jakąs wiązkę kabli, a że są solidne wielkością to możliwe że tłucze,, ale jak żyję takiego pukania nie słyszałem żęby nie dochodziło zzawieszenia !!! A tu bęc,, To przecież BMW ;( :duh:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.