
lieder_r
Zarejestrowani-
Postów
461 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez lieder_r
-
Kliknieciem programujemy pozadana predkosc, a gdy zwolnimy klikamy ponownie i auto powraca do uprzednio zaprogramowanej szybkosci. Pozdrawiam
-
A gdzie w dieslu jest silnik krokowy???????? :duh:
-
A tawot wszedl w reakcje z guma... I dlatego nie weszly tuleje jak powinny. Nastepnym razem posyp talkiem i wcisniesz bez problemu. Pozdrawiam
-
Trzeba auto podlewarowac na kanale i podeprzec tzw. "kobylka". Ja podnioslem najpierw jedna strone. Odkrecilem z obu stron belke, ktora sama opadla. Nastepnie miedzy belke a podwozie wlozylem kloc drewniany, na hydrauliczny lewarek polozylem zelazny zeton o mniejszej srednicy niz tuleja belki. I w ten oto sposob wycisnalem ku gorze stara zuzyta tuleje. Nastepnie nowa natarlem talkiem i wlozylem w loze. Wyciagnalem drewniany klocek, podlewarowalem auto aby wyciagnac "kobylke" i zaczalem opuszczac. Nowa tuleja sama wcisnela sie pod ciezarem auta. To samo robimy z 2 strony. Nastepnie wszystko elegancko skrecamy i po robocie :) Taka uwaga z mojej strony: tuleje maja wejsc do rantu, takze zanim skrecimy wsztsto warto zaprosic kogos, co pobuja ostro autem. Pozdrawiam
-
Sluchajcie, poduszki idzie wycisnac nie tnac i nie palac. Ja wymienialem bez demontazu belki w niecale 3 godzinki. Pozdrawiam
-
Owe wariacje zegarow mam od niedawna. Powiadasz, ze sypnela sie pamiec... Czy jest jakis sposob wskrzeszenia zegarow? Jakie moga byc koszta takiej operacji oraz gdzie w pomorskim znajde czlowieka znajacego sie na rzeczy? Pozdrawiam
-
Jak wywolam test zegarow, to wszystko dziala jak nalezy. Moj problem dotyczy tylko obrotomierza i ekonomizera, ktore glupieja jak wyzej opisywalem Pozdrawiam
-
Witam Zaobserwowalem u siebie dziwna rzecz. Obrotomierz zaczal na dniach wskazywac na biegu jalowym ok. 900 obr (TDS ma 750 ksiazkowo, i tyle wskazuje MODIC) oraz zaczal przyhaczac ekonomizer. Przedtem wszystko pieknie smigalo. Czy ktos przerabial ten temat? Pozdrawiam
-
Sprawdzenie auta w WFK w Wejherowie to koszt okolo 50zl + 50 za MODIC. ASO na pewno bedzie drozsze, ale jak juz ktos napisal bedziesz mial mozliwosc sprawdzenia autentycznosci ksiazki serwisowej. Pozdrawiam
-
Jesli Supermen bedzie malo jezdzil, to bez wahania bralbym na jego miejscu 520iA (z Vanos). Co do TDS... Auto E34 z tymze motorem potrafi kosztowac. Gdybym mial swojego sprzedawac, to za 10 000 PLN nie oddalbym. A mniej wiecej za tyle ludzie mysla kupic E34. A jesli juz ktos nabedzie za owe 10 000 PLN E34 TDS, to niech potem nie lamentuje, ze padlo to i tamto (glowica, turbina, etc.) i ze aby jezdzic trza dorzucic CO NAJMNIEJ kolejne 10 000 PLN (nie liczac czasu, nerwow...). Napisz Supermen skad dokladnie jestes, moze moglbym w wolnej chwili pomoc w poszukiwaniach E34? :) Pozdrawiam
-
Dokladnie tak jest, jak piszesz Jawor. Moj TDS z 1993r ma jedna rure, a kolegi z lutego 1992 ma 2. Panowie w Aso FOTA w Gdyni potwierdzili Twoje slowa. I tym mocnym akcentem... zamknijmy temat, bo wszystko zostalo napisane. Pozdrawiam
-
Ja zalozylem wahacze (4 stalowe - takie mialo auto) oraz drazki kierownicze MEYLE. Zrobilem 35 000 km i zero luzow. Takze polecam - dobra jakosc za przyzwoite pieniadze. Pozdrawiam
-
Klimatyzacja Manualna TDS Bezpieczniki czy mało Freonu R12?
lieder_r odpowiedział(a) na starterek85 temat w E34
i jak nie jest walony to na klapie lub kolo chlodnicy :P Raczej na srodku przedniego pasa kolejna zielona nalepka (u mnie takze jest) :) -
Klimatyzacja Manualna TDS Bezpieczniki czy mało Freonu R12?
lieder_r odpowiedział(a) na starterek85 temat w E34
U mnie w E34 525 TDS z 1993r jest R 134 a. Na kompresorze klimatyzacji powinna znajdowac sie nalepka (zielona) z danymi kompresora i rodzajem czynnika w ukladzie. Pozdrawiam -
Nie mecze auta, rzadko kiedy przekraczam 120km/h (nie mowie ze nie wcisne czasami do 190 ;p i wtedy spalanie podchodzi do 8.0 L). Zjazd z wiekszych wzniesien pokonuje na "luzie", jesli sa tylko ku temu warunki, a silnika nie krece wysoko. Biegi zmieniam przy 2500-3000 obr/min. Dokladne spalania znajduja sie w moim podpisie Pozdrawiam
-
BRAWO !:) Jak juz napisalem BMW z silnikiem TDS musi sowicie kosztowac. Moj E34 525 TDS z 1993r kosztowal mnie 4200 Euro! Moze i wywolam tym postem burze na forum, ale od lutego 2007 zrobilem ponad 30 000 km i poza zwykla eksploatacja (oleje, filtry, opony, zarowki) nie dolozylem ani zlotowki. Uprzedzajac zlosliwosci, z TDS mialem juz stycznosc. Wujek mial E34 525 TDS automat sedan z 1991r (od nowosci), a teraz ma E39 530D automat touing z konca produkcji. Do TDS tez nie dokladal grosza poza oczywistymi kosztami eksploatacji. Pozdrawiam
-
A kto tu mowi, ze zakup niezajezdzonego egzemplarza z TDS jest latwy i tani? A jak nabedzie sie trupa, to dopiero zaczynaja sie solidne wydatki. Pozdrawiam
-
Dlaczego same klopoty? Oj chyba kiedys albo tanio kupiles TDS, albo zakatowales ten silnik. Pozdrawiam
-
Jak juz pisalem w innym temacie.... TDS z rzeczywistym przebiegiem rzedu 150-250 tys km w zaleznosci od wersji, roku, wyposazenia w budzie E34 musi kosztowac 4000 Euro, wiem cos o tym Ale to co handlarze maja na handlach... to jest wymeczone, jakby mialo blisko 1 mln km. Niestety, pospolstwo patrzy na rocznik, cene... Wiec kupuja zajezdzone E39 za powyzsza cene ....A potem fora zalewane sa rozpaczliwymi postami, ze TDS to takie g****, szmelc, ze pekaja glowice, turbiny sypia sie non stop.. itp. Pozdrawiam
-
Jest dokladnie jak piszesz. TDS z rzeczywistym przebiegiem rzedu 150-250 tys km w zaleznosci od wersji, roku, wyposazenia w budzie E34 musi kosztowac 4000 Euro, wiem cos o tym Ale to co handlarze maja na handlach... to jest wymeczone, jakby mialo blisko 1 mln km. Niestety, pospolstwo patrzy na rocznik, cene... Wiec kupuja zajezdzone E39 za powyzsza cene ....A potem fora zalewane sa rozpaczliwymi postami, ze TDS to takie g****, szmelc, ze pekaja glowice, turbiny sypia sie non stop.. itp.
-
GRATULUJE zakupu :D No to czekamy na profesjonalna sesje zdjeciowa nowego nabytku. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje
-
Szalec dieslem??? To trza byc kompletnym idiota... :mad2: a potem czytamy na forum i sluchamy gorzkich zali o peknietych glowicach, padajacych jak muchy turbinach itp.... :duh: Pozdrawiam Nie po to BMW wzięło się za diesle aby jeździły nimi dziadki i powolniaki. Czy ty miałeś diesla BMW np. 530d? Zeby bylo jasne - szalec nie jest tozsame z dynamiczna, szybka jazda. Przez szalenie rozumiem palenie gum i inne idiotyzmy, a nie po to BMW wzielo sie za diesle ! Natomiast co do 530d - prowadzilem wielokrotnie 530dA i musze powiedziec ze to jest DIESLOWSKI POCISK :D Pozdrawiam
-
Szalec dieslem??? To trza byc kompletnym idiota... :mad2: a potem czytamy na forum i sluchamy gorzkich zali o peknietych glowicach, padajacych jak muchy turbinach itp.... :duh: Pozdrawiam
-
Jesli moglbym doradzic, to szukalbym wiekszego silnika. 2.0 jest troszeczke za slaby do tej budy E39. Poszukalbym 525d lub 530d, i niech nie cena i rocznik tylko stan auta bedzie wyznacznikiem. Pozdrawiam
-
Ja rowniez sam swojego TDS z 1993 przywiozlem, i mial 203000km poparte ksiazka. Wszystkie wpisy sa autentyczne, osobiscie sprawdzalem w BMW Niderlassung Hamburg. Takze sa mozliwe takie przebiegi, tylko auto ma inna cene. Pozdrawiam