
Mariusz040
Zarejestrowani-
Postów
1 118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Mariusz040
-
To ja już Ci powiem bez zdjęć, ze była przyprowadzona do nas i jest podpicowana i czeka na "jelenia". Przód nie jest w ogóle od tego samochodu, przy uszkodzeniu zderzaka nie wypalą wszystkie poduszki :D Zresztą inny odcień błotników i drzwi. Taki miała status w usa: WBA3A5G53CNP15965 NON-REPAIRABLE-VA 15749 ACTUAL RIGHT FRONT
-
Ja specjalistą nie jestem, ale "kominy" mocno pociągnięte także podłużnice też swoje dostały, szczególnie prawa. Ze zdjęć można na oko sobie powiedzieć. Do przejrzenia prawy fartuch i szczególnie podłużnica prawa. Nie ma katastrofy w tej historii, ale pamiętaj, że nawet jeśli wszystko ustawili równo to nigdy nie będzie miało takiej wytrzymałości jak fabrycznie :!: Poza tym pewnie celowo bardzo słabe zdjęcie z komory silnika, może inni coś tam wyszukają. Ogłoszenie chyba nie jest z ubezpieczalni także nie musiała tak wyglądać po kolizji. Tak uszkodzony prawy błotnik nie za bardzo pasuje do historii uderzania w wąską przeszkodę co widać na belce zderzaka. Albo się odbiło i jeszcze w coś przyłożyło albo jest naciągane. Uderzając w wąską przeszkodę bardziej stroną prawą w samochodzie powinna obracać się strona lewa także ten prawy blotnik powinien się zachować. Dzieję się tak, ponieważ z lewej strony mamy większy promień od osi obrotu czyli miejsca uderzenia co daje większy moment dla lewej części auta. Ostatnie zdanie napisane tylko dla rozważenia kolegom by zastanowili się dlaczego prawy bok tak wygląda.
-
szczurek daj sobie spokój z tym ogłaszaniem wszem i wobec wypadkowości tego samochodu, zejdź z ceny tysiąc, napisz ładny opis i samochód pójdzie. W naszym kraju prędzej gruszki na wierzbie wyrosną zanim znajdziesz człowieka mającego dosyć szerokie pojęcie o samochodach, który byłby w stanie zapłacić coś za Twoje auto. Większość osób ogarniających temat sprowadza sobie samochody na własną rękę także sprzedać co to masz będzie ogromną sztuką. Ja nie wiem jak on rzeczywiscie wyglądał takze madrzył się nie bede. Dla mnie prawa podłużnica dostała i trzeba ją było pociągnąć. Nawet jak była idealnie wprostowana to wytrzymałość na zginanie jest już zmniejszona także w razie kolejnego uderzenia podda sie łatwiej. Ale nawet przyjmując taki scenariusz to nic w porównaniu ze spawaną podłużnicą czy wstawioną ćwiartką, bo tam nic się gięło nie będzie tylko rozpadnie na pół. Oli piszesz, ze za 41 nie sprzeda? Na jakiej podstawie to wnioskujesz? Bo widziałeś zdjecia dobregowujka? Zakladam, ze mając niezły staż na forum wiesz jakie samochody są dostępne z rynku zachodniego. To co jest tutaj to nic wielkiego w sumie. Wystarczy zobaczyc w jakim tempie schodzą z allegro wszelkiej maści ćwiartki, słupki, dachy itd. Teraz nawet na youtubie można zobaczyć filmy, gdzie spece chwalą się jak złożyć samochód z 2 :duh: To, że samochód szczurka jeszcze stoi jest wynikiem tylko i wyłącznie jego uczciwości i głupoty naszych kupujących. To auto w niczym nie odbiegało w momencie kupna od połowy handlarskich samochodów.
-
No profit niezły rzeczywiście tylko jeszcze dodaj ich prowizje i dorzuć automat i masz ponad 180tyś, chyba że w podstawie do 520d jest automat?
-
160 nówkę z fajnym wyposażeniem mówisz? :D 518d kosztuje w podstawie 175500, dostaniesz jakieś upusty ale fajne wyposażenie to nie jest. Fajnie wyposażona F10 z normalnym silnikiem tzn. 25d,28i i wyżej z dobrym wyposażeniem według konfiguratora musi wyjść 300 tyś. Wiadomo dojdą zniżki, promocje na ostatnie sztuki, ale to co napisałeś nie dotyczy chyba cen F10.
-
Ja skłaniałbym się ku czarnej, cena sporo niższa. Uszkodzenia w jednej i drugiej sztuce nie powinny mieć wpływu na jej stan. Zreszta i tak nie wyobrażam sobie by nie zabrać ich do ASO takze potwierdzisz u nich to co ja napisałem. Rożnica tylko w roczniku na korzyść srebrnej ;) Ja bym poszukał silnika 450KM a nie 407KM, ale skoro zdecydowałeś ten to ja byłbym za 2011r i czarną.
-
E90 318i 2008r. VIN: A420016
Mariusz040 odpowiedział(a) na masta112 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
No nie będzie kosztował 60tyś, ale 42 tyś to lekka przesada. Tyle może sobie kosztować przedlift. Ja co widziałem to powiedziałem autorowi na PM. Auto na zdjęciach wygląda ok i nie ma się do czego czepiać. Coś więcej to trzeba jechać i oglądać i dalej nie ma co gdybać. Najczęściej w naszym kraju cena mówi bardzo dużo o stanie samochodu, stąd wiecznie te same wypowiedzi na forum. Jak już nie ma się do czego doczepić to trzeba coś dopowiedzieć itd. Ja osobiście uważam, że skoro samochód kupiony kilka miesięcy temu i teraz do sprzedaży to był już kupowany na handel. Jak był na handel to musiał za niego zapłacić sporo poniżej 40tyś. Można się domyślić jak on wyglądał, ceny są mniej-więcej znane. To że właściciel nie posiada zdjęć też daje do myślenia, każdy mówi że obcierka itp. ale rzeczywistość jest zgoła inna. Gdyby on miał ten samochód chociaz ponad rok to stwierdziłbym, że może nie brał na handel to nie patrzył tylko na zysk, w tym wypadku jestem dosyć sceptyczny. -
Czy Ty jestes zdania, ze 09r z przebiegiem 75tyś polift powinien kosztować poniżej 50tyś? :duh: Chciałbyś kupić 6 lat temu ten samochód za cenę 150tyś i teraz po jednej obcierce w dobrym stanie sprzedać go za tyle? Zobacz ile na zachodzie sobie życzą za takie... tylko tam nikt nie narzeka na te ceny, bo Niemiec nie bierze pod uwage sztrucla od turków, u nas to są wyznaczniki.
-
odnowa lakieru Black Sapphire Metallic (475)
Mariusz040 odpowiedział(a) na Marcinn1992 temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
Popieram przedmówce. Ostatnie 3 dni na raty poleruje maszynowo BMW. Robiłem łącznie około 14h i zostały mi jeszcze drzwi po jednej stronie i błotnik przód :duh: Dodam, że miałem niewielkie skazy lakieru także czas i tak jest krótszy niż powinien. Ręcznie daj sobie spokój, bo po dwóch godzinach bez efektów zwątpisz. -
Jak ktos jest dziwnym typem to szuka igły bez 2x lakieru. Ostatecznie skończy się tym, że kupi auto z wstawioną ćwiartką w kolor i będzie cieszył się, że miernik mu pokazuje 130um :norty: Jak jest konkretnie zrobione to nie ma się czego bać. Tylko taka konkretna robota kosztuje, w tym przypadku w szanowanym się warsztacie pewnie pod 1000zł ;)
-
E90 318i 2008r. VIN: A420016
Mariusz040 odpowiedział(a) na masta112 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Podłużnice to najważniejszy element odpowiadający za bezpieczeństwo. Zgięta i prostowana czy spawana podłużnica bardzo ładnie się składa podczas ewentualnej kolizji także katastrofa. Trzeba patrzeć na podłogę itd. można zrobić punkty pomiaru podwozia ale jak jest dobrze zrobione ( w sensie nie widać) to trzeba się postarać żeby to wykryć. Druga sprawa, ze tego elementu nie da się dobrze zrobić, bo cobysmy nie robili to nie przywrócimy jego pożądanej wytrzymałości. -
Na polskim rynku 90% BMW jest tanie, nawet moje nie jest zbyt drogie. W tym przypadku jak nie ma opłat to wyleci 43tyś co za 2005r i wypadkową przeszłość nie jest dobrą ceną (patrząc na nasz rynek). Wczoraj znany użytkownik 320SI wrzucał 2008r 330i z bardzo mocnym wyposażeniem za 55tyś chyba, przebieg 150tyś jakoś. Zważając, że to auto jest pewne to jak najbardziej warto dołożyć te 12tyś.
-
Przebiegu bym się nie czepiał, bo 330i nie robi tras 1000km dziennie także fotele na ogół są w gorszym stanie jak w dieslu. Rozwala mnie znowu to samo co w aucie poprzednim :D Spasowanie maski jest tak profesjonalne jakby robił to Mietek w przerwie od klepania taczki. Porównajcie przerwy ze zderzakiem :mad2: Dla niekumatych-dzwon. Ona jest do opłat? Co do tego ile stoi itd. Czasem jest tak, ze nie ma klienta na auto, bo w Polsce zawsze znajdzie się tańsze. Nie ważne jakie jest, ale zależność jest taka, że ono jako pierwsze znajduje nabywcę. Moja stoi już kilka miechów i co? :mrgreen: Wszystko w 100% ok, ale podobno za drogo :mrgreen:
-
No Panowie nic sobie tylko nie zróbcie w wyścigu po ten samochód :D Zapytajcie sprzedawcy o zdjęcia z wypadku tego auta, potem sprawdzajcie historie :mrgreen: Czy na prawdę nie widać jak ten przód stoi?
-
No jak ma Ci prawdę powiedzieć jak wtedy samochodu nie kupisz? Jego guzik obchodzi czy Ciebie oszuka czy nie. Jego obchodzi żeby opchnąć auto i dostać kasę. Dobrze wie, że jak on Cie nie wkręci to zrobi to następny. A jeszcze jak Ci powie o co chodzi to go obsmarujesz na jakimś forum i zostanie z gratem. Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś szuka samochodu 20% poniżej ceny rynkowej to oszukuje sam siebie. Handlarz tylko utwierdza jego "słuszne" przekonania.