Skocz do zawartości

szwojtyla

Zarejestrowani
  • Postów

    194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szwojtyla

  1. może, tego nie wiem. Ale po co to? Przecież skoro zamontowane były normalne światła to po robić miejsce na spryskiwacze? :?:
  2. Czołem Panowie i Panie! Nie znam się za bardzo na e90 bo mam e46 ale mój znajomy wypatrzył sobie samochód, który posiada normalne reflektory (nie xenony), ale za to ma spryskiwacze. Czy takie wersje w ogóle wychodziły czy to jakieś home made? Pytam bo auto niby do poprawek lakierniczych a coś mi tu większym dzwonem zajeżdża i kombinowaniem ze strony sprzedającego. Numeru vin na razie nie mam żeby szukać samodzielnie. Dzięki za pomoc i pozdrawiam :cool2:
  3. szkoda zachodu, będziesz tego sterowania używał jedynie przy sprzątaniu. Za to dodam, że sterowane elektrycznie ważą dużo więcej niż zwykłe, a do tego żaden pasażer nie umie tego obsłużyć. Jeśli masz grzane sporty w skórze to masz optymalną konfigurację :cool2:
  4. Opony swoje nalatane mają, ale wyglądają zdrowo. Dzisiaj trasa Kraków-Zakopane, się okaże. Przeczyściłem hamulce, może coś w nich było nie tak. Jeden klocek nie chciał wyskoczyć z zacisku, możliwe, że to on był winowajcą. Jeśli to nie pomoże to chyba wcześniej zmienię koła na zimowe i wówczas będę wiedział czy to wina opon. Dawno mnie ie było na forum, miło wiedzieć, że wciąż można na Was liczyć :)
  5. Tu będzie problem bo z tyłu 255 a z przodu 225 szerokości, z kolei zestaw zimowy czeka u rodziców daleko od mojego miejsca zamieszkania. Trudno Panowie, dziękuję za wszelkie rady :cool2: w zasadzie zostały 3 rzeczy do sprawdzenia. Opony, hamulce i ewentualnie wymiana zawieszenia, choć to już chyba ostateczność. Z tego co mi się wydaje, to montowane były wahacze i tuleje wahaczy Monroe, które przejechane mają naprawdę niewiele, ale oczywiście biorę to pod uwagę. Dzisiaj chce rozebrać hamulce i sprawdzić czy wszystko z nimi ok, może koła dam do ponownego ważenia.
  6. Ok, amortyzatory zmienione, jedzie się miło, jednak drgania nadal są, tyle że tym razem tylko przy hamowaniu. No i tez nie zawsze, kilka km drgania są, później znikają i znów wracają. Jakie pomysły teraz? Coś czuję, że to będzie loteria...
  7. Wahacze oraz tuleje wahacza mają przejechane jakieś 10 tysięcy. Myślicie że to faktycznie one są przyczyną? Jeśli stworzenie to musiałbym całe wahacze wymieniać. W każdym razie niesprawny amortyzator wykluczony?
  8. Szanowni koledzy i koleżanki. Czy zużyty, wylany amortyzator przedni może być przyczyną drgań na kierownicy? Problem pojawia się często, ale nie zawsze. Niekiedy po wyjechaniu z zakrętu problem się uspokaja, a innym razem nasila. Zawieszenie sprawne, sprawdzone kilka dni temu, opony z tyłu nowki, z przodu jeszcze w miarę. Koła wyważone. Gdyby problem był w kołach to drgania byłyby pewnie zawsze, a tu czasami są, czasami nie. Czekam na sugestie, za które bardzo dziękuję.
  9. są firmy, które moga dorobić kazdą uszczelkę na wymiar. Pomierz starą dokładnie i daj do zrobienia, materialy niemal dowolne. Nie wiem jaki koszt ale raczej taniej całej pompy.
  10. Musisz sciągnąc całą ta oslonę szrą dookoła przycisków a panel z guzikami sam wyskoczy cały. Jak odkręcisz te kilka śrubek które widać trzyma się to tylko na zatrzaskach, niestety jest ich kilka i jeden znajdujący sie nieco w strone oparcia względem przycisków jest mocno ukryty. Cięzko to rozebrać, ale po godzinie dłubania udało mi się. Niestety nie mam zdjęć. Powodzenia.
  11. Kup sobie oryginalne, będą sprawne i ładniejsze. Te troche wiejskie, a popsute już całkiem wiejskie :)
  12. szwojtyla

    co to za przewód ?

    Ta część odpowiada za zamykanie i otwieranie żaluzji znajdujących się za chlodnicą.
  13. Dziwna sprawa bo wg realoem zarówno w modelu z 1999 jak i z 2003 rolety noszą ten sam numer który w przypadku beżu jest następujący: 51477160583. Sprawdź jaki numer ma Twoja roleta, wpisz go w google i zobacz co wyskoczy, może to do innego BMW albo coś.
  14. Czy na wyświetlaczu przebiegu posiadasz kropkę Pomiędzy jednostka "km" a liczbą kilometrów? Powinieneś ja mieć. Wówczas możliwe, że po prostu masz moduł świateł z innego samochodu. U mnie też pokazywał zaraz po kupnie samochodu różnie. W kluczyku najmniejszy, w lcm większy a w liczniku największy. Później po wymianie baterii w kluczu kluczyk zaczął pokazywać to samo co licznik a po zmianie VIN i przebiegu w lcm zniknęła kropka i wszystko już zgodnie zbiera kolejne km. Dodam iż u mnie lcm był wymieniany gdyż moje bmw wyjeżdżając z fabryki nie miało xenonow a później ktoś dołożył. Jeśli zaś idzie o przebieg z kluczyka to w ASO gdzie się serwisuje zawsze na wstępie zczytuja przebieg z kluczyka który ma zakodowany przebieg taki sam jak EWS. Na Twoim miejscu zaczalbym od sprawdzenia czy posiadasz kropkę i sprawdzil VIN w lcm. Jeśli VIN jest inny to po prostu moduł świateł był wymieniony i możliwe że nie chce się sysynchronizowac z pozostałymi modułami. Gorzej z EWS, no chyba że on też był wymieniany, ale w to wątpię.
  15. no napisałem Ci przecież, że pasuje idealnie. mam z tylu 235/40 przy feldze o szerokości 8,5 i wszystko ok.
  16. 235 pasuje idealnie, nie widać naciągu. Zawsze możesz kupić 245 bo to chyba ona jest dedykowana do 8,5" a nie 255
  17. Tak jak sugerowaliście, przyczyną była "kiła i mogiła" wewnątrz lewego tarczobębna. Obie szczeki wypadły przy zdejmowaniu starej tarczy. Korozja to mało powiedziane. Jedyne co nie było zardzewiałe to logo BMW na szczękach :shock: tarcze kotwiczne przeszlifowałem i pomalowałem, dziurki na trzpienie mocujące jeszcze sie nadały więc liczę, że jakiś czas to wytrzyma mimo iż blacha w tym miejscu miękka. Przy następnej awarii ręcznego będe zmuszony wymienić jednak tarcze kotwiczne. Każdemu zalecam drobną profilaktykę tego układu gdyż z pewnością w wiekszości e46 wygląda podobnie jak u mnie. Swoją drogą 2 tygodnie temu na przeglądzie pytałem diagnostę o ręczny powiedział że wszystko ok, mimo iż lewego nie było bo wszystkie elementy latały luzem. Dzięki za pomoc!
  18. Na forum opla ktoś ją sobie polutowal i było ok, natomiast jest to temat wątpliwy, sam zobaczysz jak rozbierzesz. Przewód grzewczy jest bardzo ciecienki, trochę jak sznurek i cyna chyba nie za bardzo się go ima. Poza tym mata jest miejscami zszyta z tapicerka. Próbuj, może będziesz miał farta tak ja. Zaopatrz się w miernik bo na bank się przyda...
  19. wykręć fotel, rozbierz siedzisko i szukaj usterki. U mnie przewód grzewczy czasami robił zwarcie do masy. Metalowe kółeczko odpowiedzialne za mocowanie tapicerki dotykało przewodu oraz stelażu fotela. U Ciebie obstawiałbym przerwany przewód grzewczy. Wg mnie najbardziej prawdopodobnym niejscem jest łączenie zwykłego kabla z tym przewodem wklejonym w matę. Powodzenia z zatrzaskami od obudowy sterowania elektrycznego. Aby rozebrać wysuwany element pod nogi musisz odgiąc 2 blaszki i wyciągnąc skórę.
  20. Zaraz będzie sporo wypowiedzi, że tylko zmiana radia, że maty, że dystanse pod głośniki i że jak audio to tylko za 2000 pln. Ja kupiłem Blaupunkta GTB 8a i efekt jest super, zwłaszcza, że w touringu montowanie takiego maleństwa ma sens bo nic nie odgradza bagażnika od kabiny.
  21. tak sobie myślę, czy sam szkód nie narobilem. Jakis czas temu jechałem sobie autostradą aż tu nagle przy 140 czuje, że tył auta zaczyna latac nieco na boki a następnie jazda jak po tarce. Zatrzymałem sie i czuje smród spalonej gumy. W tylnym lewym kole w oponie wyrwana dziura na kilka centymetrów (swoja drogą oponia miała może 5 tysięcy zrobnione, Nokian WR D3). Późna godzina, więc nie wiele myśląc zatrzymałem się i zmieniam koło na dojazdowe. Po zmontowaniu wszystkiego auto nie rusza. Sprżegło przypaliłem, a samochód ani drgnie. :mad2: Chwilę pomyślałem i dotarło do mnie, że z tyłu mam dystanse więc i śruby dłuższe. Dystans spiekł sie lekko z gorącą felgą i na niej został a dojazdówka wkręcona na zbyt długich śrubach. Szybko dołożyłem dystans i udało sie wrócic do domu. Auto jechało normalnie, nic nie szumiało. Dopiero jakieś 2 tygodnie później zaczeły sie te dziwne dźwięki. Jak myślicie, dużych szkód mogła narobic taka pomyłka? Ręczny i tak był kijowy więc to nie problem, martwię się tylko czy osłona tarczy cała bo nie widzi mi sie jej wymienianie gdyż to epopeja cała...
  22. No to masz takie same jak ja. Sćiągasz WMware czyli coś do zrobienia wirtualnej maszyny a następnie gotową wirtualną maszyn z zainstalowaną INPĄ. Jest tam instrukcja. Rób krok po kroku jak w instrukcji, będzie działać.
  23. No to już kilka elementów masz wyeliminowanych. Wiesz, że panel działa, że usterka pochodzi tylko od fotela. Co do INPY na win 7 to ja mam chyba od Trandolfa: http://chomikuj.pl/trandolf/INPA+pod+WIN7. Jest toche roboty przy instalacji, ale ostatecznie działa jak trzeba. Sprawdź błędy i daj znać, masz fotele zwykłe czy sportowe?
  24. Ok, sprawdź wszystko po kolei: podepnij samochód pod inpę i sprawdź jakie masz błędy. Takie zapalanie się na sekundę oznacza, że masz jakiś błąd i fotele się wyłączają, aby nie narobić szkód. Prawdopodobnie wyskoczy Ci błąd związany ze zwarciem lub przerwanym obwodem. Jak już to potwierdzisz sprawdź panel sterujący grzaniem. Zobacz, czy nie ma przepalonych ścieżek. Jeśli ma, to znak, że masz zwarcie do masy, jeśli nie, to prawdopodobnie uszkodzona mata grzewcza. Sprawdź również, jak zachowują się fotele w różnych ustawieniach: za pomocą regulacji daj siedzisko nieco niżej, możliwe, że już na wstępie masz jakieś zwarcie i docisk fotela do podłogi samochodu powoduje zwarcie lub przerwanie obwodu. Możesz też sprawdzić czy grzanie fotela kierowcy będzie działać po podłączeniu pod wtyczkę od fotela pasażera, jednak do tego potrzebujesz zrobić przedłużkę. Ja tak sprawdzałem u siebie, ale mam wtyczki z fotelów które kupiłem więc nie było problemu ze zrobieniem przedłużki i podłączeniem tego jak trzeba aby sprawdzać co popsute.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.