
Lassie
Zarejestrowani-
Postów
174 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Lassie
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
Haha, rozbawiłeś mnie tym. U polskiego "pośrednika" (po prostu handlarza, nie osoby prywatnej która sprowadziła dla siebie, naprawdę dbała o wozik etc., żeby było jasne) to tanio znajdziesz na 90% zajeżdżony / "trafiony" egzemplarz z bardzo niejasną przeszłością - dosłownie załamują mnie czasami fantazje tutejszej społeczności, jakoby Niemcy były wręcz utopijną krainą, gdzie zadbane auta są oddawane za bardzo małe pieniądze...Taka mała dygresja.
-
5W-40 może się okazać zbyt rzadki (masz w tej chwili 10W-40 półsyntetyk i widać już zużycie, poza tym nie wiesz dokładnie ile na tym jeździł). Pamiętaj, że test przeprowadzasz na własne ryzyko i odpowiedzialność. Ja spróbowałbym z: - Valvoline VR1 Racing Motor Oil 5W-50 (cholernie dobre oleje, jestem na 99% pewien, że jest to pełny synt., ale upewnij się na 100% dzwoniąc do oficjalnego dystrybutora przed zakupem) - Motul 300V 10W-40 (drogie, ale także świetne oleje, górna półka) - ew. Mobil 1 (pamiętaj "1"), o którym wspominał Madej (rzekomo ok, ale nie mam doświadczenia z nimi) Gęstsze (np. 10W-60) wlewałbym chyba tylko do M3 jeżdżać na torze...
-
Właściwie można by powiedzieć, że także użytkowałem dwie E39 i jedna z nich nie wydawała podobnych dźwięków - dużo na to cierpi, ale nie wszystkie oczywiście :) Co zaś tyczy się pytania, to czytałem że może mieć to ścisły związek z naprężeniem materiału (ramki) gdy szyby są zamknięte (ale nie chodzi o luzy), choć teraz zastanawiam się nad tym co napisałeś wcześniej i związkiem pomiędzy rzekomo poprawnie domkniętą szybą, opisanym skrzypieniem a gorszym wytłumieniem wnętrza (donośniejszy hałas opływającego powietrza i drogi ogólnie...).
-
Dokładnie, zgadza się. Jeśli wasze auta wyprodukowane zostały po 08.2000 to być może pomocna będzie tak prozaiczna sprawa jak wgranie nowego softu.
-
Obawiam się, że to co masz w tej chwili może być już niestety półsyntetykiem, co niestety nie należało do najlepszych pomysłów poprzedniego właściciela (przy założeniu, że przebieg jest realny,choć te silniki praktycznie cały żywot mogą dokonać na pełnym synt.). B25 spokojnie może jeździć nawet na 0W-30 (ja np. jeżdże właśnie na takim), jeśli tylko nie drzemie w tobie dusza "redline" rajdowca za każdym razem gdy siadasz za kółko. Wiele zależy od czasu, od jakiego silnik jest już zalany tym ustrojstwem - możesz spróbować przejścia na np. 5W-40 pełny syntetyk (ale nie ten Castrol, o którym wspominasz); czasami nie powoduje to żadnej szkody (prócz oczywistych korzyści ;)), lecz rozsądniej byłoby zostać już przy tej klasie lepkościowej, być może próbując pełnego syntetyka...
-
Tak właśnie jest. Po wyjęciu owiewek stworzył sie luz pomiędzy szybą a uszczelką i dlatego słychać te zapewne koszmarne dźwięki. Po jakimś czasie uszczelki może wrócą do pierwotnego kształtu, ale jeśli nie to czeka Cię ich wymiana. Silikon w sprayu pomaga na krótką metę. Akurat niekoniecznie,powiem wiecej,to wcale nie musi miec jakiegokolwiek zwiazku. Trzeszczace gumy w E39 to plaga i naprawde bardzo wiele egzemplarzy na to cierpi (o czym byla juz niejednokrotnie mowa),a nikt nigdy nie montowal zadnych owiewek czy innego badziewia. Trzeszcza gorne uszczelki drzwi majace bezposredni kontakt z karoseria (np. w E60 wyeliminowano w znacznej mierze problem montujac "mechate" gumy).Efekt mozna czesciowo zniwelowac / ograniczyc np opuszcajac delikatnie drzwi na zamku (regulacja) i / lub stosujac preparaty "gummipflege" (podobno bardzo dobry jest oryginal BMW,choc nie potwierdze poki co osobiscie),a takze poprzez odpowiednia modyfikacje samej uszczelki.
-
Jakkolwiek rozumiem twoją desperację, to wysil się choć odrobinę, użyj opcji "SZUKAJ", zajrzyj do działu z przydatnymi linkami - może wtedy uświadomisz sobie, że to po prostu śmiecenie pytaniem, które ilościowo idzie już chyba w tysiące. PS. jest też nawet osobne subforum dla tego typu kwestii.
-
Jeśli wszystko z bagnetem w porządku (a na to wygląda) to radzę ci upuścić trochę oleju jeśli chcesz zachować uszczelnienia w dobrej kondycji, poważnie. PS. właściwy poziom oleju to środek na środkowym prostokącie. Cytat z manuala: "The quantity of oil between the two dipstick marks is approx. 1 litre (1.8 pints). Do not add oil above the upper dipstick mark. Adding too much oil will harm the engine."
-
Te pytania i tak będą zmierzały raczej do nikąd - już wielu napisało, że zależy w jakim stanie kupisz. Jeden wyda 10,000 przez rok na utrzymanie/doprowadzenie do porządku, a drugi tyle co na paliwo, filtry i olej. Sprawdź ile kosztują części zawieszenia (wahacze, końcówki stabilizatora, silentblocki, amortyzatory etc.), podzespoły zasilania paliwem/przygotowania mieszanki, porównaj z konkurencją i wybierz co bardziej ci się opłaca. Aha, i nie licz na "super okazje w idealnym stanie" za 5,000 - 6,000€ np. z allegro, które tak chętnie podają tutaj potencjalni nabywcy...
-
zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2: Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność (lecz wcale nie sposób w jaki rozwija moment) - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę :) no i zabrali ci zlota klawiature za brak wiedzy na temat subaru jak wrx to nie sti to tak jak bys powiedzil 750 m3 :worried: :nienie: Wiesz co, trochę zaczynasz mnie irytować...a jeśli masz tak dobry "kontakt do samochodow wrc" itd. (cokolwiek by to miało oznaczać) to zapytaj kierowców Subaru co oznacza STI (i wpisz sobie np. w wyszukiwarce fraze "WRX STI" zanim zaczniesz klepać ponownie).
-
Niestety to o czym tutaj mówisz nie dowodzi bezawaryjności BMW, a materiały jakie są każdy widzi. Bo i wcale nie miało dowodzić bezawaryjności którejkolwiek, a jedynie stanowić odpowiedź na frazę "subaru bo to jest dopiero autko :cool2: ", a także "Ja lubie jeżdzić i sie scigać...".
-
zgadzam sie tez chetnie pozbyl bym sie tego klamota i kupil subaru bo to jest dopiero autko :cool2: Tak się złożyło, że miałem okazję jeździć stosunkowo nowym WRX STi...i jedyne co naprawdę podobało mi się w tym wozie to przyspieszenie/elastyczność (lecz wcale nie sposób w jaki rozwija moment) - aczkolwiek to już dość dużo (fakt, może być dość zaraźliwe), to prawie wszystko inne mnie odrzucało (jakość materiałów, "upchanie" całej mechaniki, akustyka etc.). Mając na uwadze komfort i przemieszczanie się na większych odległościach, na pewno nie wybrałbym Subaru, jednakże te auta przeznaczone są do diametralnie innych celów wg. mnie...a do "zabawy" wziąłbym sobie raczej na pewno M3 lub mocną trójkę :)
-
Dokładnie tak i tym się radzę sugerować.
-
Co do pierwotnego pytania, to wg. mnie SACHS.
-
Heh, niezły sarkazm! ;) Złotej klawiatury to chyba nie bardzo; zbyt aktywny niestety nie jestem jeśli chodzi o fora, a i do wszechwiedzącego bardzo "wszechwiele" brak :) Wybacz, jeśli trochę zbyt bardzo "naskoczyłem", ale wydaję się że w przypadku wielu odwiedzających to forum i coś takiego nawet byłoby jak najbardziej możliwe...a i wielu tu takich, co niestety potrafią nakierować pytającego na zupełnie niewłaściwy tor, a potem więcej tylko szkody niż czegokolwiek innego... PS. teoretycznie mógłby kupić cyrkonową właśnie, 4 przewodową i próbować montażu (oczywiście nie tyczy się to już bezpośrednio lemona)...
-
Też nieprawda, bo to czy jest to BMW czy nie nie ma żadnego znaczenia (chodzi o rodzaj sondy).
-
Zdecydowanie nie (dosłownie ręce opadają gdy się czyta takie "porady"..). @lemon: tutaj masz linki: Dzięki stronie poniżej można znaleźć typ sondy po numerach BMW i poczytać trochę o zasadach działania różnych z nich: http://www.lambdapower.co.uk/partsearch.asp tutaj masz to co powyżej + objaśnienia dot. poszczególnych przewodów (i jeszcze bezpośredni cross reference BMW-NGK z numerami art.) http://www.lambdasensor.co.uk/main/mcolours.htm
-
Ladnie,tylko ze: a) kolega pisze wyraznie o sondzie 5V,czego zdaje sie nie zauwazyles (sonda tytanowa,funkcjonujaca na zasadzie zmiennej rezystancji "dzialajacej na" stale podawane napiecie 5V,w przeciwienstwie do szeroko/ogolnie uzywanych sond cyrkonowych,produkujacych napiecie rzedu 0,1-0,9V wlasnie) b) stochiometria potocznie to 14,7 : 1 @Fuszbejns - nie,to nie jest normalne (zakladamy oczywiscie,ze wpiales sie prawidlowo w odpowiedni przewod). Napiecie powinno oscylowac praktycznie w pelnym zakresie (praktycznie,bo moze zostawac maly margines przy wartosciach granicznych),tak podczas wolnych obrotow jak i wyzszych (dodajesz gazu,sonda pokazuje max,przestajesz dodawac i trzymasz chwile na danych obrotach - sonda znow zaczyna "taniec" (tzw flip-flop),tak samo jak na wolnych wczesniej. l
-
Sprobujcie przed aktywowaniem tempomatu upewnic sie,ze porzadnie "odciazyliscie" pedal hamulca (innymi slowy podwazcie go stopa maksymalnie do gory,by nie byl nawet minimalnie opuszczony).
-
Mobil jest z tych wszystkich najtanszy, ale nie chodzi tu o jakies wielkie oszczednosci! Może użyj najpierw opcji "search". Do widzenia.
-
Niestety także będę zmuszony dołączyć do niespecjalnie zadowolonych, byłych już klientów WFK w Wejherowie. Kwestie ogólnej czystości, zasad GHP itd. mogę pominąć, choć kierując się opiniami zawartymi w tym wątku moje oczekiwania były dużo większe. Natomiast inne są już dość mało akceptowalne, mianowicie: - podczas naprawy niezbędny był demontaż amortyzatorów przednich - niestety po naprawie okazało się, że łożysko prawego amortyzatora w ogóle nie było przykręcone / dokręcone do kielicha (przejechałem ca. 100 km i po otwarciu maski okazało się, że śruby prawie wyleciały z otworów, WSZYSTKIE na tymże kielichu - mam fotki), - termometr temp. zewn. nie został w ogóle zamontowany z powrotem na swe miejsce (po prostu sobie wisiał - także korygowałem sam), - śruby nie zostają wymieniane na nowe, jak zaleca producent, - nikt nie zadał sobie trudu choćby zasugerowania wymiany podkładek sprężyn na podstawie amortyzatorów, pomimo że były już dość zużyte (w dobrym tonie jest także choć pobierznie "przejechać" szmatką ubrudzone z biegiem lat amory przed montażem...), - zasugerowano mi wymianę oleju silnikowego na Castrol 5W-40 bodaj bez jakiegokolwiek wglądu na to, jaki wlewany był wcześniej. Skrzynię biegów ochoczo zaproponowali zalać syntetykiem, także bez konsultacji / sprawdzenia (oczywiście nie miałem zamiaru tego robić), Nie dane także było mi zauważyć tak chlubnie opisywanej tu fachowości oraz grzeczności (ktoś coś nawet o kawie wspominał w tym wątku??), a jedynie pośpiech i fuszerkę, zaś kwestie stosowania się do zaleceń producenta, tak podczas montażu / demontażu / wymiany płynów etc. (czego można by się spodziewać po warsztacie "specjalizującym się" w BMW) są wydaje się tam także dość obce. Nie polecam osobom, które naprawdę dbają o swoje BMW. Pozdrawiam,
-
Nigdzie nie napisałem, że będzie kosztował grosze. Za grosze nie kupuje się żadnego auta, ale 50% powyżej ceny giełdowej (dla ca. 10 letniego wozu w tym przypadku) to trochę za dużo, choć oczywiście będzie ona wyższa. Poza tym na pewno nie jeden na milion i także jestem dość świadom jak eksploatowane są auta (nie tylko w Niemczech).
-
Chcesz zobaczyć serwisówkę i dokumenty dealera z Monachium (swego czasu potwierdzone), gdzie 10 letnie miało 107,000 chyba? :) Nie brałem tej tezy "z kosmosu".
-
Gdybym nie był stosunkowo miłym gościem, to rzekłbym byś zjeżdżał stąd z takimi pytaniami.. Post proponuję usunąć.
-
Akurat tu się mylisz, bo jest to możliwe (trudne, ale wykonalne - mówimy głównie o benzyniakach)...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7