Adrian A-One

Ja nigdy więcej Michelin nie kupię... nigdy nie oszczędzałem na oponach, ale te były wyjątkowo drogie i jako jedyne dostały "wybrzuszeń" -,- z żadnymi nigdy nie miałem takich problemów :/ ... Aktualnie czekam aż polerka na felgi zostanie zrobiona, bo Vredestein Ultra-C Sessenta stoją w garażu :D P.S. Zdecydowanie polecam opony Toyo.

Witam, tym samochodem jeżdżę stosunkowo od niedawna, więc mogłem po prostu zacząć słyszeć coś nowego... po wyczuciu samochodu też się jeździ inaczej. W każdym razie bardzo proszę, abyście przesłuchali się temu dźwiękowi silnika... Zwłaszcza od 9 sekundy ;) http://www.youtube.com/watch?v=Mpxl24HCN50

Witam, niedawno kupiłem E46 2001 r. Mam tam radio z wejściem na CD, bez zmieniarki. Muzyka z CD się nie sprawdza, bo przy każdej dziurze, uskoku drogi przerywa, a potem "szuka" piosenki dobre kilka minut - dosłownie. Czasami chwyta znacznie szybciej, ale to jak mam szczęście. Nie lubię i nie chcę narzekać, ale niestety - reasumując, ponad połowę drogi przy naszym stanie dróg jest cisza. :/ Docelowo chciałem kupić DYNAVIN do E46, ale podejrzewam, że zrezygnuję z tego pomysłu, cena zbyt wygórowana na razie. Szukam używki, ale ciężko... Więc tak... czeka mnie wymiana głośników w całym samochodzie na Harman Kardon. "Naszywki" niby mam na tych głośnikach od HK, ale nie chcę mi się wierzyć, żeby one tak słabo grały... Jak rozbiorę i okaże się, że to faktycznie HK, to i tak czeka mnie wymiana głośników wysoko tonowych (?) [te w drzwiach, wersja w cabrio], bo trzeszczą przy troszkę głośniejszej muzyce. Chciałbym, żeby samochód łączył mi się z telefonem przez bluetooth'a. Playlista z telefonu to podstawa... Jednak bardzo zależy mi też na tym, żebym nie musiał używać tego telefonu gdy np. chcę zmienić utwór. Mam kierownicę wielofunkcyjną, w sumie to jest full opcja, więc dobrze byłoby, żeby to było z tym zgrane. Jest taka opcja? Samochód w wersji z telefonem BMW, jeżeli ma to jakiekolwiek znaczenie. Zależy mi również na jakości dźwięku. Widziałem jakieś "gadżety" typu transmiter FM, albo coś tego typu... to było jednak w starszych samochodach, więc nie miałem okazji sprawdzić jakość tego. W każdy razie zdecydowanie nie rozwiązuje problemu z sterowaniem telefonem z poziomu kierownicy. Podejrzewam, że jesteście w stanie mi pomóc ;) Pozdrawiam

Możesz spróbować powymieniać czujnik. Możesz spróbować wsadzić zamiennik. Możesz spróbować kombinować w inny sposób. Jednak gdybyś użył tej wyszukiwarki... :D : - wiedziałbyś, że to bardzo popularna przypadłość w tych samochodach :P - wiedziałbyś, że o zamienniku nie ma mowy, bo w znacznej większości przypadków nawet jak pomógł, to tylko na krótki czas - wiedziałbyś, że często nawet wymiana czujników na oryginalne nic nie daje - wiedziałbyś, że bardzo wielu ludzi tak jeździ... Trochę poważniej: naprawdę jest to popularna przypadłość i naprawdę niewielu dało sobie z tym radę. Ludzie tak jeżdżą i nic się nie dzieje. W tym ja. A mam to od samego początku, gdy kupiłem samochód. Sam próbowałem rozwiązać problem, pytałem znawców, pytałem na forum, wymieniłem czujniki i co tylko było z tym związane... nic nie dało. ;) Oczywiście proponuję sprawdzić przez kompa czy wszystko ok ! Może akurat u Ciebie coś nieciekawego się znajdzie ;)

U mnie przy takich samych objawach problemem były krzywe tarcze. (tokarz po skończonej robocie powiedział, że nie ma szans, żeby to był powód, ale jednak pomogło). I w moim przypadku również nie dało się wyczuć, żeby podczas hamowania bardziej trzęsło ;)

Ja poproszę chyba o filmik kogokolwiek, kto uważa, że kręci kierownicą w miejscu "jednym palcem". Bo albo inaczej definiujemy to samo, albo ja mam coś schrzanione :D

Wszystko co nie bierze udziału w "jakości" świecenia. Na czarny prawdopodobnie... chyba połysk najlepszy. We wspomnianej wyżej BMW światła były włączone, więc nie wiem czy robił coś z odbłyśnikami, ani jak to wygląda z wyłączonymi.

Tak szczerze to moim zdaniem najbardziej poprawnym rozwiązaniem, "fachowym", będzie pomalowanie tego wewnątrz. Planuję kupić jakieś dobre ringi, więc i tak będę rozklejał lampy. Pytanie tylko... czym? Efektem powinna być głębia, więc uważam, że chodzi o dość wysoki połysk... zgadza się?

Zbliża się sezon letni, więc spróbuję jeszcze raz UP'nąć temat. W innym przypadku czas odwiedzić salon BMW, albo liczyć na własną kreatywność...

Pierwszy raz coś takiego widzę, stąd to pytanie :P Jak to się sprawuje podczas świecenia? I wizualnie jak wygląda jak światła są włączone?

Świetnie, dzięki wielkie ;)

O właśnie, coś takiego :D Co to za krzyże?

Nie chcę zakładać oddzielnego tematu dla każdego aspektu, ponieważ uważam to za zaśmiecanie forum, a swoją drogą są one w pewien sposób powiązane... Zacznijmy od czegoś bardziej realnego: 1) co muszę mieć, aby zaprogramować światła? Chcę, aby działały "po mojemu". Nie chcę używać ksenonów gdy jeżdżę w dzień. Widziałem filmik jak ktoś ustawił je sobie w ten sposób, że na pozycji postojowych świeciły się właśnie postojowe (żarówki wymienione na mocniejsze) i kierunki (białe). Przełączając na mijania, postojowe bardzo lekko świeciły i włączały się ksenony. Proszę pominąć tutaj to co mi wolno, a czego niewolno wg. przepisów... nie piszę, że tak będę miał, chcę się tym pobawić, choćby z ciekawości. 2) gdzieś czytałem, że w Waszych E46 gdy przytrzyma się przycisk zamykania samochodu na kluczyku, zamykają się szyby. U mnie to nie działa - jak aktywować tę opcję? Teraz te opcje raczej nierealne ;) 3) pamiętam jak w jednym z dużo starszych i gorzej wyposażonych samochodów można było go włączyć z domu przez pilota. Podejrzewam, że nie ma szans czegoś takiego zainstalować u mnie? :D swoją drogą, jak skończyła się "wojenka" pt.: lepiej jest zagrzać silnik przed ruszeniem vs powinno się jak najszybciej ruszyć aby silnik jak najszybciej zaczął pracować w temp. roboczej? 4) Mam radio z wejściem na płytę... wszystko ok, ale chciałbym mieć możliwość puszczenia muzyki z telefonu. Najlepiej przez kabel, żeby przy okazji ładowało, ewentualnie przez bluetooth. Jest taka szansa? Jak to zrobić?

Cześć, ostatnio mijałem ładnie zrobione E46. Coś, co szczególnie zwróciło moją uwagę w nim, to klosze świateł. Były jakby "przyciemniane", jednak nie folią czy podobnie tandetnym czymś... Ksenon i "długie światła" były standardowe, jednak przestrzeń wokół nich to GŁĘBOKA CZERŃ. Coś jak czarny metallic. Dawało to naprawdę ciekawy efekt. Zastanawia mnie czy są takie klosze do kupienia czy właściciel tamtego samochodu sam to sobie w jakiś sposób pomalował? U mnie, jak i w sumie większości E46, które widziałem, przestrzenie bezpośrednio wokół ksenonów i "długich" są bardziej takie szarawe... O coś takiego mi chodzi http://www.uk-tuning.com/acatalog/3755_Bmw%20e46%20Sedan%20body%20kit%20M6%20look%20certified%20German1%20Q.JPG http://www.khoalty.com/blog/wp-content/uploads/2010/09/DSC0031.jpg

330i cabrio (spalanie, gdy NAPRAWDĘ staram się jeździć oszczędnie, więc średnia to przyjemność z jazdy...) ; - w mieście bez problemu 13-14l, a jak się śpieszysz to nie ma szans tak nisko ;) - cykl mieszany : wyjazd z miasta (5 km) - trasa 25 km z czego 10 km jest ograniczenie 50km/h, ale bez świateł i postojów, a 15 km ograniczenie 90 km/h - miasto 5 km : to mniej więcej droga, którą najczęściej pokonuję - spalanie ok. 11l. Ale to bez najmniejszego dodania gazu...

Ja się podpinam do tematu (nie jest to w moim BMW, ale służbowym Renault Kangoo). Chętnie dowiem się czego to przyczyna. Efekt ten (w moim przypadku) można zauważyć niezwykle rzadko. Przede wszystkim jednak na 2 i 3, kiedy delikatnie (!) się przyśpiesza. Dodając więcej gazu lub ściągając z niego nogę wszystko jest ok! Nie potrafię "wywołać" tego efektu specjalnie (rzadko się udaje), więc nie wiem czy to za każdym razem się dzieje czy od czasu do czasu tak ma. Wiem, że to nie BMW, ale może problem będzie podobny.

Nie w BMW, ale cały zeszły rok (podkreślam zeszły rok, bo mrozy trzymały niesamowicie ostatniej zimy) lałem ON ze stacji "Bliska". Jestem z południa - tu mrozy były największe, więc info w pierwszym poście, że ropa z Bliskiej zamarza to bzdura.

Przede wszystkim - film nie działa. 2) Zmień nazwę tematu, bo zaraz Ci go zamkną,

Masz problemy z dmuchawą? Ogrzewaniem? Falowaniem obrotów dmuchawy? U mnie jeż rozładowywał aku.

Oczywiście, że polecam coś innego. Bosch to teraz fatalne akumulatory. Mam kilka samochodów i niestety szybko idą do wymiany. Tak więc moja rodzina powoli przerzuca się z Boscha na Centrę. Mój Bosch w BMW padł jako pierwszy (1.5 roku) [a była to "lepsza wersja" Boscha, jakaś droższa niż normalny Bosch] i kupiłem Centrę - też ta "lepsza wersja". Jest Centra i Centra "coś tam" (może Centra plus albo coś w ten deseń). Za akumulator zapłaciłem ok. 380 zł po rabatach (normalnie 420-430 zł). Póki co jest ok, ale to dopiero pierwszy miesiąc. W każdym razie powołałem się na opinie w internecie, stąd decyzja o tym aku. Są ludzie, którzy robią całkiem inaczej... Kupują jedne z tańszych aku i tyle. Nadziali się na droższe, bo wytrzymują tyle ile tańsze. Efekt jest taki, że u kolegi jego mama śmieje się z niego i jego taty, że ma najtańszy akumulator, który trzyma czwartą zimę i nic nie wskazuje na to, że coś szybko padnie, a ich te Bosch'e padają po 2 sezonach. Bosch to już nie to samo co kiedyś. Może dlatego, że od jakiegoś czasu produkowany jest w Czechach....? Kto wie.

Sam oceń czy tamto się do czegoś nadaje ;) http://www.youtube.com/watch?v=qG0dptnYohI

Zawsze w tym samym miejscu :D Sprawdzane raz po ok. 10 minutach od zgaszenia silnika, a raz po prostu "na zimno". Chyba nie chcecie mi powiedzieć, że różnica między jednym a drugim dniem może wynosić całą wysokość miarki na bagnecie? O.o Rozumiem jak chodzi o milimetry (i to max kilka MILI!!metrów, ale nie tyle... :P ). Pojmuję różnicę w strukturze oleju kiedy jest zimny, a kiedy ciepły (rzadszy/gęstszy) [=zmiana objętości]), ale bez przesady :)

Cóż, ja zostawiam temat jak jest :D najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że można bez przeszkód z tym jeździć ;) Pozdrawiam!

Więc czas na konkluzję :D jest problem, ale go nie ma? :D

Jak już mowa o oleju to opiszę swój przypadek :D : Po kupnie samochodu i po pierwszym tysiącu przejechanych kilometrów zacząłem panikować, bo trzeba było wlać ponad 1l oleju (który został wymieniony wraz z filtrem zaraz po zakupie). Żadna kontrolka się nie świeciła, było przy minimum, ot tak sprawdziłem. Drugi tysiąc kilometrów. Identyczna sytuacja. Śmieszne jest to, że: - auto nie dymi - w końcówce rury wydechowej "sucho" - przez 600 km stan oleju non-stop taki sam, potem nagle po przejechaniu 50 km zniknęło pół litra. Oczywiście nie dymiło z tyłu i samochód jechał normalnie. Tak więc po 2 tysiącach kilometrów wywnioskowałem, że dolewam oprócz benzyny 1.5l oleju/1000 km. Leci trzeci tysiąc. Odma przedmuchana. Stan oleju 3/4 bagnetu (oczywiście biorę pod uwagę miarkę). Kilkaset kilosów przejechane, sprawdzam i .... minimum. Miałem do zrobienia 20 km, więc bez dolewania pojechałem. Po powrocie sprawdzam stan oleju : 3/4 bagnetu. Ty sytuacja sprzed kilku dni więc... póki co obserwuję :) W każdym razie nie wiem co robić ^^