maroFX

Może lekki offtop, ale czy mógłby mi ktoś wypisać jakie dokładnie przełożenia występowały w różnych wersjach silnikowych E39 ? - m52b20 - m52b25(*tu) - m52b28(*tu) - m54b22 - m54b25 - m54b30 Zamierzam wymienić silnik. Teraz mam b22 i chcę zamienić silnik na b25 lub b28, dodać trochę kunia i momentu i jednocześnie obniżyć obroty o jakieś 10% (przyjemniej na trasach). Pytanie czy skrzynia przy normalnej jeździe i zwykłym przyspeiszaniu mi wytrzyma ;) ? Nie chcę wsadzać 3.0 bo to już gruba jazda.

Jak dla mnie możesz założyć starą. Ona nadal jest sprężysta i na pewno ułoży się na nowo. Wielokrotnie rozbierałm silnik w swoim motocyklu i ciagle jest na tej samej uszczelce pod pokrywą. Daje tylko Silicon na wysokie temperatury. Możesz dać jak się bardzo obawiasz bardzo cienka warstwę siliconu na całym obwodzie, tak żeby jakieś ryski wypełnił, ale żeby sie nie wylewał bokami.

mówiłem, że nagram :D I to teraz w nowej odsłonie. DWA STUKNIĘCIA! Pomysły :?

Nikt nic ? :D Z moich poszukiwań widzę, że Moc ta sama, moment większy. blok 2,8L dawał w silniku m52 193KM i 280Nm. blok 2,5L dawał w silniku M54 192KM i 245Nm. Ale czy moja skrzynia z b22, która jest stosowana również w b25 wytrzyma moment większy o dodatkowe 35Nm? Mam lekką nogę, jeżdze spokojnie i jak już depczę to płynnie i krótko.Nie upalam laczków, nie ścigam się. Zakładam, że inżyniery w BMW nie zrobili skrzyni na styk tylko jest jakiś współczynnik bezpieczeństwa, chociaż 1.2 :D ?

nawiązując do tematu, dowiedziałem sie, że na swap pasuje też słupek od m52b28TU. Czy 2,8L nie wymaga już przypadkiem innej skrzyni i dyfra? Nie miałem styczności z tym silnikiem. Inna sprawa, czy po złożeniu na osprzęcie z 2.2L nie okaże się, że silnik ma jakiegoś muła i dodatkowo będzie żarł paliwo przy próbie przyciśnięcia go ? Na jaki soft należąłoby zmienić oprogramowanie z M54b22 ?

czy za cenę olejów które kupiłeś do płukanki nie kupiłbym już słupka do 2.5 i pierścieni ? :D Nie wiem czy chcę aż tyle kasy władować w ratowanie 2.2. Jeszcze myślę, czy nie od razu 3.0, ale tam może być więcej różnic w silnikach. Ripostujac samego siebie: kupujac słupek m54b25 i tak z automatu muszę go rozebrać żeby wymienić pierścienie, czyli uszczelki, śruby itp i tak do wymiany. Czy tam wchodzą pierścienie olejowe z m52b25 (523 525) ? Pytanie 2: Mój silnik ma 140tys kkm. czy mając kupiony słupek warto podmienić łańcuch rozrządu, ślizgi, napinacze itp ? To co kupie będzie miało na pewno powyżej 200.

Czyli lepiej nie kombinować ze zdejmowaniem i zamianą głowic przy swapie tylko od razu komplet? Różnią się, czy szkoda kasy na szpilki, planowanie, uszczelki ? Jaką chemie użyłeś i w jaki sposób ? Płukanki, nafta? Zostawileś silnik na chodzie na dłużej niż piszą w instrukcjach?

Podepne sie. Teoretycznie lepiej wyjdzie swap niż remont m54b22. Rozumiem ze goly słupek to korpus z cylindrami wal i tloki. Cos jeszcze? Czy głowica jest ta sama? Średnice zaworow kanaly, uszczelki itp? I co ze sprzęglem i skrzynia? Podobno DISA jest wiekszy? Slyszalem ze roznic nie ma miedzy 2,5 a 3,0 a ten nieszczesny 2,2 jest inny. W moim silniku wszystko jest w super stanie i ma maly przebieg tylko zre olej. Teoretycznie wszystko mógłbym przelozyc. Ogólnie zastanawiam sie czy odczuje duża różnice z 2,2 na 2,5 i czy nie lepiej od razu 3.0. Dużo pytań ale pewnie ktos przerabial :)

jejku, błąd o jedno zero i już taka dyskusja... :P Tak mam obrotomierz od Airbusa. oczywiście mowie o jałowych 800 (na ssaniu). Klima się nie załącza na pewno. Normalnie odpalam i jest stuk jakby ktoś walnął laczkiem o ścianę. Nie wiem jakt o opisać :P Nagram.

Bujanie się na małej predkości to amroki, albo ekstrymalnie zniszczone tulei z tyłu (wiszą na włosku) :P Mój diagnosta o dziwo wiedział o tylnych sankach na przeglądzie. Pokazal mi która tuleja juz ma najgorzej, ale nie sa tak pozrywane jak na foto powyżej. Widac dopiero pierwsze drobne pęknięcia. I tak auto jak dla mnie źle sie prowadzi i zbyt uderza tył na wybojach.

Może jakaś błaha sprawa, a wczesniej tego nie słyszałem. Jak odpalam zimny silnik to zanim jeszcze puszcze kluczyk i silnik ma wyższe obroty słyszę taki plastikowy jeden stuk, jakby gwałtownie zamknęła się jakaś klapka i silnik ma w tym momencie wyraźne przyhamowanie do 8000rpm. Potem silnik chodzi absolutnie poprawnie. DISA, rozrusznik ?

zrobiło się cieplej, wyjechalem poza miasto i przy V> 100kmh a czasem nawet wolniej czuję, że ciagle muszę pracować kierownicą, jakby wiał zmienny wiatr. Nie jest to rzucanie po drodze, ale jadę lekko zygzakiem. Powyżej 120kmh jak zrobie szybki ruch kierownica czuć wyraźnie, że [BAD] pływa jakbym na poślizgu leciał :o Lemfordery już zamówione :) Będę robił ściagacz bo mam amterialy i warsztat, ale nie mam kanału. Mam nadzieje ze wystarczy podnieść wyżej samochod i pójdzie.

śruby dokręcałem na wyczucie i chyba ważniejsze, równomiernie i stopniowo. Szczelność zapewniwa elastyczność gumy, a nie na max dowalone śruby. Dokręcasz do końca możliwości gwintu, jest ogranicznik ;) Ja najpierw dokręciłem wszytskie tak, żeby uszczelkę lekko wszedzie troche siadła, a resztę dokręciłem po kilku godzinach. To jest gwint chyba M6 w aluminium wiec robisz to najmniejsza grzechotką i nie na chama aż się ręka czerwona zrobi, tylko do pierwszego większego oporu + dodatkowe 10-15 stopni i tyle. One maja się nie odkręcić same z siebie, a do tego wystarczy niewielki moment.

Ok dzięki za wskazówkę, sprawdzę dzisiaj w drodze do domu. i teraz pytanie: gdzie szukać prblemu, gdy przepustnica mi sie nie otworzy do tych 80st, tylko znacznie mniej? Mam podejrzenie że coś "przycina" mi moc silnika. Moge wykluczyć nieszczelności, odmę, niesprawna instalacje wtryskową, iskre i lambdy na kolektorach. Badam jeszcze przeplywomierz, ale totalnych głupot nie pokazuje.

Panowie, jak zachowuje sie przepustnica podczas jazdy? Próbowałem ja poobserwować na wykresie w INPIE, ale ruch jest raczej jakiś znikomy. Denerwuje mnie ciagle przyduszanie silnika przy dohamowywaniu silnikiem, gdy sprzegło wduszam chwile przed osiagnieciem 700. Krokowiec niedomaga? Nie otwiera sie? Ogladalem go niedawno i chodzi bardzo płynnie i jest lekko przybrudzony. Może spróbuje wyjechać na szybka trasę. Przy spokojnej jeździe to przepustnica jest niemal zamknięta. Czy jest mozliwa sytuacja, w której powinna otworzyć sie na max biorąc pod uwagę, że M54 sporo ogranicza moc ze wzgledu na emisje spalin ? Co może byc niepokojące w zachowaniu przepustnicy ?

mam pytanie, czy w 39 polift mozna zaprogramowac które swiatła w kabinie zapalają się? Teraz u mnie zapalaja sie wszystkie, łącznie gdy otworzę tylko klape bagażnika. Chciałbym, zeby zapalały sie wybrane światła w aucie, np: tylko przy otwartch drzwiach, lub tylko w bagazniku. Dzieki! :)

odświeżam bo temat jest nadal niewyczerpany, Czy ktoś zna procedure testowania VANOSów INPA? Co to są te wartości referencyjne? Nie rozumiem tez wartości które wpisuje się w testach Vanosów. U mnie po wpisaniu czegokolwiek wyskakuja jakies błędy. Silnik chwile pochodzi na wysokich obrotach i tyle.

no to widocznie kupilem wtedy fabrycznie zj***e wisko Behra. :D opór stawiało ale nie była to blokada na 100%

odkop: Ostatnio usłyszalem jak zalączył mi sie wentyl od klimy. Temperature mam pion idealnie. Ale moglem wczesniej nie widziec porblemów bo mialem padniety termostat. Moje wisko jak tak stoi na zimnym stawia opór, gdy pchnę łopatkę to się przekręci, ale w ogóle nie pojdzie samo dalej. Gdy wykonam pół obrotu robi sie bardzo luźne. Potem kolejne pół obrotu i znowu stawia opór. Zakładam, ze to kwestia oleju który zebrał się w jednym miejscu. Nie słyszałem jednak zeby załączyło sie tak konkretnie i robiło wichure. Albo ratuje mnie ciągle wentylator klimy albo wszystko jest ok :? Dodam ze do poprzedniego auta kiedyś kupilem wisko BEHRa, i od nowosci nigdy nie widziałem jej w pełni spiętej. Nawet po trasie od razu po zatrzymaniu był na niej opór, ale spokojnie kręciłem ręką. Czy to "spięcie" to faktycznie jest tak silne, ze łapy urywa, jakby zablokować śrubą?

Nie to by było bez sensu przecież. Układ napiety :) Auto na najazdach było. W powietrzu oglądam tylko maglownice i drążki kierownicze

jak jadę do pracy to mam takie miejsce na drodze gdzie kończy się bruk i zaczyna asfalt i jest taki może 2 cm uskok. przy 40-50kmh Zawsze na nim podbija mi tył z dosyć donośnym łupnięciem. Tuleje do wymiany.

sprawdzałem wizualnie z gięciem lagą , każda gumę można obejrzeć z bliska w poszukiwaniu mikropęknięć. Tyle, że jak na tuleje to stuk jest zbyt "twardy" i takie dźwięki to raczej by były przy bardzo skrajnym zużyciu tulei, którego bym raczej nie przeoczył. Gumy stabilizatora tak samo, laga i gięcie i obserwacje plus obmacywanie rękami.

No to moja historia, niestety niedokończona: stuki z przodu podczas jazdy szybko, na nierównościach typu pokrzywiony asfalt, czyli płynne dziury bez wyrw uskoków. AMORKI do wymiany i pomogło, ale nadal cos stuka, tym razem tylko na uskokach, bruku, torach, dziurach. Auto ma raptem 140tys przebiegu. całe zawieszenie ori przed moja wymiana amorów. Tuleje z tyłu już siadają, ale z przodu nic nie widzę niepokojącego. Gumy jak nowe, stabilizatory chodzą z oporem. Czy walić może maglownica, ale tak, że nie czuje tego na kierownicy?? Jak jadę na wprost to mam wrazenie ze auto często delikatnie próbuje jechac w prawo lub w lewo i muszę robić mikro-kontry, jakby na listwie był luz, który jednak nie jest odczuwalny na kierownicy jako stuki. Mogły sie pozacierać łozyska w maglu i kiera chodzi cieżko, przez co stuków nie czuję? Dodam ,ze mam szerokie laczki z przodu... 235

co do róznicy to sporo czytałem, Touringi sa twardsze z tyłu i na pustu jedzie jak gokart, to raz. Dwa że amortyzatory nie leca od wahacza do karoserii jak w sedanie, tylko od wahacza do belki :D A belka dopiero przez 4 tuleje do karoserii. Jak mamy rozwalone tuleje to amortyzator prawie nie działa i diagnostyke mozna o kand d.... Podobno normalne stacje diagnostyczne wogole nie sa w stanie diagnozowac tyłu w touringu. A jeszcze co do róznic to w sedanie mojego taty tez jest kompeltna cisza na nierównościach, za to zamocowanie przyczepy campingowej dobija zawieche do ziemi. Noi i buda w touringu to jednak inna akustyka.

to jeszcze dla potomnych zostawię krótki filmik z ruchami tulei w takt spiewu wiosennych ptaków :) i dźwięk jaki złapałem podczas ruszania, coś jakby jakby ktoś pilnikiem jechał po metalu za zamkniętymi drzwiami (5sek) https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=i1wBa-4-5Qg