Skocz do zawartości

dturk

Zarejestrowani
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dturk

  1. Sorki za off top (po czasie) ale ja kupiłem z KYB-ami ichniejsze odboje i osłony w cenie o lie mnie pamięć nie myli ok.~50PLN. Na przyszłość więcej googlowania i spawdzić trzeba katalogi i oferty w necie, bo może mechanik trochę zarobił na tobie:(. Wcześniej gdybym tu zajrzał dostałbyś maila z namiarami na firmę w której kupiłem (full zestaw był za nieco ponad400PLN). No ale może następnym razem się uda. Pozdrówka
  2. Czy w przypadku jakiś błędów nie wyświetla się na desce koło zegarów jakiś check control lub coś podobnego? I czy ew. nie można zczytać błędów przez złącze za pomocą np. żarówki? Mam lanka i tam jest i check control i można podłączając się pod jakieś piny pod złącze po ilości mrugnięć żarówy sprawdzić co jest nie tak.
  3. dturk

    [e30].NIE PALI..POMOCY!!!!

    Witam kolegów z trójeczek. Mam podobny, ale nieco inaczej wyglądający przypadek. Belgus, a co w moim przypadku, książka może wnieść?? http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=51355 Pozdrawia
  4. Po wieczornych oględzinach zgłupiałem. Auto niby ma przewody w porzo (choć było już szaro i niewiele zaczynałem widzieć (łapy usmarowałem, ale jakiejś dziury nie wybadałem), ale: - nie załapał ani razu z podłączoną przepływką lub bez niej. Już łapał ale zdychał. Jutro sprawdzę dokładnie gumy może się znajdzie przyczyna. Tylko dlaczego w ogóle ani razu nie zagadał. Przy lewym powietrzu (jak czytałem na forum) to trzepie i się nie wkręca, ale żeby zdechł całkowicie?? :modlitwa: Dzięku na razie za podpowiedzi. Jutro z nich na pewno skorzystam!
  5. Witam Przejrzałem już sporo postów, ale nie znalałem ientycznego przypadu więc proszę o ew. wskazówki. A więc rzeczy. Auto jak w opisie.520iA'95. Gaz sekw. bez jakichkolwiek strałów. Od dwóch dni zaczął zapalać za dugi razem. Za piewszym załapał i gasł. Myślałem, że mało benz, ale w zbiorniku 3/4. Dzisiaj po pracy wsiadam i znowu to samo. Jednal po drugim razie jak załapał zaczął trząś budą, palił chyba nie na wszystkie. Przygazowanie załapywał ale nie od razu. Szarpiąc ruszyłem z nadzieją, że jak wskoczy n LPG to bęzie OK, ale na gazie trząsł podobnie, ciężko wchodził na obroty. Tak dojechłem do domu. po ok. 2h poszedłemoblukać co może być?? Może kiepskie paliwo, filtr (ale na gazie działał identycznie - szarpał i był bez mocy). Wsialem próbowałem odpalić i zaskoczył i gasł momentalnie. Nie łapał przygazówki. Myślę może przepływka. Odpiąłem wtyczkę z cegoś za filtrem powietrza i kręcę. Załapał dalej jak nie na wszystkie gary. Przygazówki utrzymywały obroty ok. 500-600 i nic więcej. bez gazowania gasł Zakręciłem wtyk na tym czymś za filtrem i auto zapalilo na tyk pochodził idealnie ok.5-10sek i zgasł. I znowu nie odpalił. Trochę kiepsko bo to automat i nie mam go jak podcholować do mechaników. Nie dawno zarzyło się mi dodatkowo, że stojąc w korkach obroty chwilkę lekko falowały. Ide obadać gumy od filtra do silnika, ale am raczej spoko. Nie chcę sugerować nic, ale czy to prepływka??? POMOCY
  6. A możesz mi powiedzieć jakie miałeś glośniki (średnica i firma)? patrzyłem w katalog i na przód powinne iść 130 a na tył 160 mm? nie chcę jednak kupować w ciemno a chciałbym na przód i tył włożyć 16cm. A jak jest z wymianą gwizdka na przodzie?? Przerabiał może ktoś ten temat? jak się do niego najprościej dostać??
  7. Witam A czy i jak można wyjąć kratkę pod głośnikami w e-34? muszę jednego chraczącego wymienić? Z góry dzięki!!!
  8. No nie wiem czy to dobre rozwiązanie z odłanczaniem pompy. Z tego co wiem to jak jedziesz na gazie to tłoczone paliwo schładza wtryski i jest mniejsze prawdopodobieństwo zatarcia . Oczywiście w baku powinno być troche paliwa :8) Pozdrawiam Michał525i. Jak to jest z wtryskami i chłodzeniem/smarowaniem benzyną przy pracy silnika na gazie. Słyszę to już któryś raz od różnych ludzi ale nikt mi nie potrafił wyjaśnić jak to naprawdę jest/działa? Dla mnie wtrysk to taka końcówka z zaworkiem, który otwiera się w odpowiedniej chwili i wtryskuje miszankę powietrzno - gazową /lub benzyna - powietrze i nie wiem gdzie tu miejsce przy p[racy na lpg na smarowanie ich benzyną. Poza tym słyszałem, że się końcówki mogą zatrzeć. Owszem gaz jest suchy i jak przepalę parę litrów PB95 to się przesmaruje ale ciągłe smarowanie to jakoś w to nie wierzę, choć przyznam, że nie znam dokładnej budowy wtryskiwacza. Jeżeli możesz Michał525 to trochę to mi rozjaśnij.
  9. dzięki barto za info. Myślałem, czy tego się nie "zlikwiduje" montując układ odcinający pompę paliwa. Wtedy pompa nie tłoczy i jakiś cudowny układ przepływowy nie ma czego mierzyć. Taka odcinka pompy działa na zasadzie takiej, że jak zawory gazowe się przełączą to impuls odcina prąd do pompy paliwa. Jak przełączamy na gaz to wtedy impuls odblokowuje prąd do pompy. (lub w bardzo podobny sposób) Pozdrawiam
  10. Witam Ma do was pytanko (zwłaszcza tych co co mają gaz). Zaobserwowałem ostatnio, że poziom paliwa w baku podczas dłuższej jazdy Wro-wawa-wro. Zmniejszał się wraz z przebywanym kilometrami, a jechałem na gazie. Dziwne no nie.Potem doszedł do minimum, świeciła się rezerwa. potem wszystko nagle wróciło do normy bo wskaźnik zaczął wskazywać 20L i znowu schodził. I tak parę razy. do 20L i min. W baku powinienem mieć ok 50-60dm3 benz. W wyszukiwarce znajdywałem pytania i odpowiedzi nt. skoków wskaźnika i zawieszającego się pływaka, ale chyba to nie to. A może jednak to. Proszę o jakieś sugestie, wskazówki. W sumie mi to nie przeszkadza bardzo, chociaż palenie się rezerwy trochę wkurza. Pozdrawiam
  11. dturk

    kierownica za bardzo sie trzęsie

    Ja miałem z przodu jeden wywalony amorek i przy przejeździe tym kołem po dziurach , garbach itp strasznie tłukło. Sprawdź jednak na diagnostyce, tania usługa i w przypadku dużych bić pewnie coś wyjdzie.
  12. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    Witam Wróciłem z wa-wy i powiem szczerze, że drugi raz to chyba PKP. Na wlocie do wa-wy od wrocławia to jeden wielki korek. GPS wskazywał mi 10 min jazdy i 9km ( do Filtrowej) do celu a stałem i stałem prawie 1godz (jak we wro jesienią przy grunwaldzkim czy kromera). Nie wiem jak ty, ale ja tam w w 10/100 po mieście u ciebie się nie wyrobię. Do stolicy wyszło mi średnio 12L/100km. Powrót spokojniejszy 11l/100km. Prawdę mówiąc wolę wro (mniejsze korki i wiem jak je objechać).
  13. Swego czasu na grabiszyńskiej znalazłem dwóch gazowników. jedni za wiaduktem i CPN-en (na przeciw zajezdni tramwajowej, kiedyś byli na strzegomskiej) - trochę drodzy. Drugich nie sprawdzałem, ale przez telefon to byli dziwni i sobie odpuściłem. Montowałem w ADAR na szpaczej (inst. zenit i jest OK, firmę znajszesz w googlach). Dobrze montują też instalki na Kochanowskiego we WRocar, też polecam google). I nie żałuj 200 pln na tańszą bo potem robi się kupa. Tak samo jak z gazownikami, dobrą instalkę potrafią paprać.
  14. dturk

    zamiana wnętrza w e34

    :D Tu nie chodzi o chorobę fizyczną, czy też psychiczną, bo tak zakładając nik nigdy nie zrobiłby swapa, moda lub przerobki e-36 na e-90 itp. A widziałem auta za 10 kPLN po przerobkach za 50-60kPLN. kiedyś w programi moto wTV gość chwalił się cali w którą wsadził ok. 300.000 PLN i co z tego, że jej za tyle nie sprzeda (silnik, zawiecha, NOx, audio+ przerobka blach). Ja biorąc swoje auto stwierdziłem, że zakładam jazdę przez min. 4 lata (oby dłużej). A przy duzej ilości km to się zwróci nawet w rok. benz 25000 km =10l/100km x 3,75 zł/dm3 = 9375 zł gaz 25000 km= 11l/100km x 1,9 zł/dm3 = 5225 zł zostaje około 4150 zł . jest to oczywiście szacunek kosztów. Ale instalka nowa, gwarancja. więc z tą przesadą o bym polemizował. Poza tym też powiesz, że jak chcę włożyć audio za 2-3kPLN to też choroba, bo co to daje?? Auto na wartości nie wzrasta... A w domach (starych) nie remontujesz elewacji, więźby dachowej, dachówki, okien itp bo się nie opłaca??? bo stara chałupa??? W sumie to ci powiem nic się nie opłaca. Pomyśl wydajesz w kasie 10kPLN na benzynę więcej niż ona jest warta. Czyż to nie jest głupie??? To tak off topic. Nie obraź się ale, życie to jeden wielki worek bez dna, w którym się nic nie opłaca.
  15. dturk

    zamiana wnętrza w e34

    Zajrzyj do działu paliwa alternatywne. Tam znajdziesz każde info nt gaz. w tym, że wątek o blosie. Co do tej buni 520 z gazem co się pytałeś w innym wątku, to zobaczcie czy ma sekwencję (nowszy typ instalacji gazowej) czy starego typu. Co do spalania i jazdy to jeździ się fajnie wyprzeda i gazuje średnio (demon prędkości to nie jest) ale mi pasuje, że nie wiem jak bardzo ( moje wymarzone auto od 1988r, kiedy stałem przy komisach i je oglądałem). Spalanie wygląda tak (sprawna i wyregulowana instalka sekw.): - spokojna jazda ze sporadycznym wyprzedzaniem (90-120km/h) - ok8-10l/100km - szybsza tak do 140 i częstsze butowanie ( u mnie kickdown w automacie) to 10-12 l/100km (ze wskazaniem na 12) - większe prędkości to pewnie jeszcze więcej
  16. Jak dobrze poszukasz to na pewno znajdziesz. WIele razy już czytałem, że nie uruchomi auta. Jest to tylko informacja dla kierowcy i nie ma wpływu na kompa. Pozdrówka
  17. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    Twoje auto ma podobne zużycie. Z tym, że ja po Wrocku to jeżdżę czasami, bo zużycie mi się waha pomiędzy 12 a 18. Z tym, że na 10 km trasie potrafiłem w max szczyci godzinę stać w jednym miejscu. Więc czasowo śmigałem PKP (19 minut :))) . Teraz powoli sytuacja wraca do normy, a spalanie do 13l/100km
  18. Najlepiej będzie jak zaglądniesz na www.opony.com tam po wyborze tych opon możesz wyczytać wiele ciekawych opinii.
  19. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    Przy jeździe na ok 8 dm to spokojnie pomiędzy 90 a 120 ,bez deptania w podłogę. Przy częstym deptaniu to 10-12. A prędkość to też licha to deptasz hamulec, deptasz hamulec. Mogę ci powiedzieć, że latem zrobiłem chorwację i zużycie z całej trasy (z paragonów) wyszło 9,5 l gazu na 100km. Auto obładowane total. no i autostradami to tak 140i deczko więcej. W tamtą stronę to tankowałem 40 l na 400 km a powrót (lżejsze auto i szybszą trasą) to 9l/100.
  20. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    TO i ja się zgodzę 225 przy ostrych łukach i większych v = lepsze trzymanie asfaltu (przy założeniu dobrej jakości i stanu opon). A do wawy to przez wieluń. Droga jak smark lub krówka, ciągnie się i ciągnie do wielunia. Potem już lepiej. Kiedyś latem w trasie wyszło ok.9l/100km benz. Wtedy to miałem kapcie 225 i korek w wawie na wlocie (janki, raszyn itp) i w centrum przy remontowanym jakimś dużym moście/estakadzie. Oj nastałem się tam jak głupi. Teraz na 205 robię trasę w kotlinę Kł. i z powrotem min. 7,6dm/100km gazu do 12dm/100km gazu (jak się zacznie kampania cukrowniczo - ziemniaczana).
  21. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    Nie będę zachwalał, powiem ci jednak jedno, że kupiłem auto z 225/55/16 w zimie auto stało na przód 205/60 a tył 225/55. Teraz tył i przód to 205/60 i powiem szczerze, że lepiej się jakoś jeździ. Z automatem to gum nie palę, ale auto rześkie się zrobiło. Poza tym mniejsze opory toczenia (na jednej osi to 225 w stos do 205 o 2x2cm (40mm) ) Przy porównywalnej jeździe muszą dawać zróżnicowane zużycie paliwa. Mi w lanku trasa (na kapciach 175/70) wychodzi ok.8l/100 gazu a na 195/50/15 to mniej niż 10/100km nie zejdzie. Bumą zrobię teraz wro-wawa-wro więc się wypowiem niedługo. 2. Ważna rzecz 225 bardziej nosi na nierównych drogach (Koleiny itp.). Zaraz mnie tu zakrzyczą, że nie, ale ja testuję to codziennie koło korony we WRO, więc wiem o czym mowa. 3. Opony bardziej popularne - więcej używek to 225/55/16, a za to tańsze w zakupie nowych to rozmiar 205/60/16. 4. Wygląd duoci na 225/55 nieznacznie (ale zawsze deczko) lepszy niż na 205, ale co tam węższe też są ładne. 5. Osobiście nie pakowałbym się w 215/55 bo jakoś mało opon chodzonych na alegrogo, więc chyba mnij popularne są. Poza tym za jakiś czas jak przetniesz taką to używkę podobnie starą do twoich ciężko będzie dobrać. I tak gadu gadu bez końca, a kufel (staropolanki 2000) stygnie Pozdrówka
  22. dturk

    klekotanie silnika

    Daj znać co,jak, kiedy i dlaczego?? Czy przez hydraulikę, zawory, wałek?
  23. dturk

    JAKI PROFIL 16"

    Witam Przy "każdym" profilu jakoś będzie, ale najbardziej zalecane to dla 205/60 i 215/55, 225/55 na felach 16". A może założysz przód i tył takie same 205 lub 215. Po co miec problemy w razie zmiany kół na drodze lub w razie zamiany przód / tył zawsze jakoś będzie. A tak to co? dwie opony w bagażniku? I w razie padaki jednej którejś to musisz kupić komplet na oś?? Nie zamienisz oponek w ten sposób , że dasz bardziej starte na przód a mniej na tył lub odwrotnie. Przy profilach 205/60 i 215/55 jest ponadto drobna (ale zawsze) różnica w obwodzie koła. przy abs to podobno również nie jest właściwym rozwiązaniem (tak tu czytałem).
  24. dturk

    klekotanie silnika

    Też intuicja mi wskazuje popychacz (jeden), ale pożyjemy zobaczymy. Na razie ze względu na finanse i niewielką liczbę km robioną miesięcznie nie zawracam sobie tym głowy.
  25. Zakładaj sekwencję i nie marudź. No chyba, że funduszy brak to lepiej poczekaj i dosładaj jedżąc środkami komunikacji publicznej :D . A tak na poważnie byłem "pionierem" gazowania benzyny w mojej rodzinie. Zacząłem od poldka, potem lanek ( do dziś jeździ zrobił ok.250kkm na gazie i silnik jak nowy w środku), rodzina patrzyła na mnie jak na kosmitę. sami jeździli dieslami. Tyle że ja śmigałem autami wszędzie i o każdej porze roku. Oni z dielsami się ciągali, kombinowali (przy -26- -35st.C). Po jakimś czasie posprzedawali swoje rumaki i kupili benzyne i do gazowni. nawet wujek na taksówce (odwieczny przeciwnik gazu i miłośnik diesli) sprzedał takowego i kupił vectrę benz (chyba 2.5l) i dzwonił żebym mu znalazł dobrego gazownika. Zamontował i jeździ. ja zanim wziąłem swoją bumkę od siostry to pierw telefony po gazownikach, potem zabrełem auto rodzinie i do gazownika. Kumpel (zwolennik gazu w ścierce) był przez ponad miesiąc w Australii i paru wyspach ico?? Mówi że szok!!! Cała masa aut zasuwa na gazie. Mówi, że to plaga, więcej niż u nas i to fury, nie to co u nas. Duże pojemności silników i bez cykora - Gaz i koniec. Sam mam silnik mniejszy w automacie, budę cięższą i instalkę polską zenit. W trasie spoko jazda i wynik ok.8-10dm3/100km Miasto to już gorzej 13-15dm3/100km (nie liczę ile stoję w korkach we WRO). Żadnych problemów. Ktoś inny wypowiadał się w innych postach, że polskie instalki to dziadostwo. Mówię, przeciwnie, jestem b. zadowolony. No oczywiście nikt tu ciebie do niczego nie zmusza, więc wybór należy tylko do ciebie. Pozdrowionka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.