migcool

zielo jakbyś zrobił fotkę tego oporządzenia, ale na podniesionej pokrywie, interesuje mnie sama zabudowa od dołu, sam również rozmyślam na lato jakieś zmiany niskich tonów, niby mam H/K ale niskie tony to nic specjalnego nawet dla przeciętnego słuchacza.

Gienek21, chyba nie powiesz, że takie odstępy między ledami Ci się podobają, zalatuje wsią (bez urazy), ja jestem po montażu CCFL koszt podobny do tych przez Ciebie pokazanych. CCFL ładnie równo świecą, nie nadają się do jazdy jako światła dzienne, z xenonem ładnie wygląda biel, nie wiem jak w kloszach bez soczewki, osobiście proponuję właśnie takie.

Co do tego brzmienia Bartek1982Sce to kwestia gustu, ja jestem tego zdania co jakub, a ten dźwięk V8 na tym przez niego załączonym filmie to miód dla uszu, te V6 na filmie to troszkę jak kosiarka, ale to wszystko kwestia gustu :wink:

Posiadam 320d i zaraz po zgaszeniu silnika też mam buczenie przez jakieś 120sek po czym dźwięk zachowuje się jak "odlatujący samolot" (charakterystyka dźwięku) i zanika.

Montowałem u siebie ringi i nie miałem podpiętej kostki od postojówki, kierunek się świecił, podpiąłem kostkę, kierunek zgasł, a postojówka się zaświeciła. Działo się tak tylko jak kostka nie była podpięta, ze spaloną żarówką i wpiętą kostką kierunek się nie świecił.

Pozwolę sobie wykorzystać temat kolegi, czy ktoś demontował odbłyśniki w lampie z xenonem? Klosz oraz czarny kołnierz zdejmuje się bardzo sprawnie, ale jak mam odbarwiony odbłyśnik w koło soczewki i chciałbym spróbować go odnowić to musiałbym jakoś go wydostać z lampy, oglądałem i nie znalazłem pomysłu na wymontowanie, ktoś coś poradzi?

Czy taki nikiel z puszki się sprawdzi? http://allegro.pl/farba-spray-chrom-zloty-srebrny-miedz-duzy-400ml-i2853598950.html

Powiedz mi czy w jakiś łatwy sposób można to zdemontować? Zdemontowałem klosz, czarny kołnierz, ale jak próbowałem wyczuć jak zdjąć ten odbłyśnik xenonu, to nie widziałem, aby była to jakaś łatwa misja, czy pozostaje mi oklejanie i psikanie na całości zmontowanej? Może ktoś stosował jakieś konkretne specyfiki do renowacji? Chciałbym w miarę możliwości odratować ten połysk niklu, na zgaszonej lampie nie rzucają się w oczy te plamy, ale już na załączonej widać prześwity.

I jakie masz plany w związku z renowacją tych odbłyśników?

Witajcie, od kiedy kupiłem auto jeździłem z lekko pękniętym kloszem przez co dostawały się do wnętrza brudy, dziś postanowiłem wstępnie oczyścić wnętrze klosza i złapać nieszczelność jak na razie na klej. Chciałem oczyścić odbłyśnik w koło soczewki (myślałem, że to nada się do wyczyszczenia), niestety to już odbarwiony odbłyśnik i nie można go było już wyczyścić. Czy macie może jakieś propozycje jak to ogarnąć, aby wyglądało jak należy? Bardzo mi się widzą czarne środki ale to ponoć sporo kosztuje. Foto z dziś: http://imageshack.us/a/img707/812/img0404lu.jpg http://imageshack.us/a/img17/9919/img0402hr.jpg http://imageshack.us/a/img820/967/img0396ej.jpg

Za takie pieniądze diesel i z 2003r, to zaraz tutaj chłopaki pare zdań napiszą, co do kontrolek to dwa dni temu też to przerabiałem, pomogła wymiana czujnika abs. Rocznik auta to nie 2003 a połowa 2002, więc tutaj spore zaokrąglenie.

Takie pytanie zadaj na odpowiednim forum, tam chłopaki się znają (strefacaraudio), wszelkie sony Xplod sobie odpuść z miejsca, bo to ponoć nie gra, nie słyszałem ale taką mają opinie. Dodam tylko, że w E46 jest ponoć kabaret z instalacją dobrego nagłośnienia w przednie wrota, montaż dystansów jako tako jest niemożliwy, pozostaje rzeźba, albo montaż w fabryczne miejsca, co się mija z celem wydawania większej kasy.

Ok to dzięki @trak za pomoc i wszelkie wskazówki, jakbym miał jeszcze jakieś pytania to wrócę do tematu, na tę chwilę temat wyczerpany:) Pozdr

Płyn sprawdzony jest w połowie wskaźnika na korku, kolor na palcu wygląda jak pomarańczowy lub brązowy, ciężko określić, patrząc w głąb pojemnika wygląda jak tzw "sraczka". Dodam że rano na próbę odpalałem auto i przed chwilą również, wspomaganie działało jak należy. Tylko na otwartej klapie jak kręcę kierą w miejscu dość mocno słyszalna jest praca pompy, może to przez mrozy? Jak najszybciej postaram sie wymienić płyn, z płukanką rozumiem, że 2l musiałbym mieć

Dzisiaj po pracy oblukam ten stan bo wczoraj juz było ciemno, taką maglownicę sie regeneruje czy wymienia? Koszt wymiany nie mały jak czytam w internecie.

Mała poprawka, pytałem Szymona i mówił, że miałem trochę płynu od wspomagania w prawej osłonie, jak to się ma na wyłączenie wspomagania hmm.

Drążki wymieniane 2tyg temu więc wycieki wszelkie by były zauważone.

Mam tylko nadzieję, że w czasie jazdy mi się nie wyłączy wspomaganie bo mogę się niemiło zdziwić :| .

No właśnie Tobie piszczała, a moje autko często dogląda kolega Szymon z forum i raczej by usłyszał, że pompa wydaje dźwięki, a tu dziś nagle zonk i sztywna kiera po odpaleniu, dlaczego pomogło próbowanie skrętu minimalne wręcz ale z dużą siłą, to mnie zastanawia hmmm...

Czytałem właśnie ten temat na sporcie, z którego zapożyczyłeś wypowiedź Vanducha i on sam na dole zmienia nagle swoją wypowiedź podając niecały litr, więc ile ma być tego w końcu?;)

Jaki on tam ma być?

Może wymiana oleju w układzie wspomagania? Nie wiadomo kiedy był wymieniany, ale czy on by powodował takie problemy,hmm, latem nic się nie działo, przyszły mrozy i coś jest na rzeczy, a dziś pierwszy raz coś takiego wystąpiło, wcześniej nie było kompletnie oznak z pompy wspomagania lub też maglownicy, kiera bardzo ładnie się kręciła.

Witajcie, dzisiaj podjechałem pod market i wszystko było ok. Po ok 1h odpalam auto i zauważam że kierownica chodzi ciężko jak na zgaszonym silniku, zgasiłem silnik, odpaliłem jeszcze raz wciąż problem jest, trochę mocniej ruszyłęm kierownicą i tak jakby coś przeskoczyło i wspomaganie wróciło. Podjechałem pod dom i na postoju kręcą kierownicą minimalnie słyszę pracę pompy, to chyba nie jest wycie, taka raczej normalna praca, ale nie wiem czy wcześniej to występowało.

Ze zbieżnością mam do nich wrócić po tym jak mi Szymon założy nowe przednie drążki kierownicze Lemfordera, mam jeden uszkodzony a drugi zapieczony, proponowali mi naprawę za jakieś kosmiczne siano odmówiłem i umówiłem się ponownie na geometrie jak usunę usterkę z przodu. Mam wstępnie zrobioną geometrie, jakby ktoś potrafił odczytać coś z kartki na której jest mnóstwo parametrów dla mnie niezrozumiałych, to mogę zrobić foto i wrzucić. Zastanawia mnie czujnik ABS, zaraz po zdarzeniu odpalałem auto i nic się nie świeciło na desce, jak odebrałem auto już na desce typowo dla uszkodzonego czujnika kontroli i braki we wskazaniach na desce (mechanik co robił mówił, że udało się wyjąć stary bez problemu, ale po podpięciu takie wyszły numery). Czy jest taka możliwość że coś źle zostało podłączone lub jakieś styki nie łączą?

Wracam z tematem, auto od środy u mnie zrobione bardzo dobrze, osobiście ja nie widzę skutków mojej wyprawy na krawężnik. Podrzucam kilka fotek gratów jakie wymienili, problemów jakiś dużych nie było biorąc pod uwagę ceny oryginalnych częśći (chore ceny) to te 11tys to rzeczywiście niewiele;) W wolnej chwili w łądniejszy dzień zrobię dokładne foty tego co jest w aucie i się wypowiecie. Ze swojej strony musiałem płacić za półoś (1500zł) i czujnik abs (to już sam kupię używany oryginalny). Ogólnie cała naprawa trwała dość długo;/ Fotki: http://imageshack.us/a/img827/4966/dsc6723q.jpg http://imageshack.us/a/img138/179/dsc6721c.jpg http://imageshack.us/a/img17/8659/dsc6729s.jpg http://imageshack.us/a/img109/2720/dsc6733.jpg http://imageshack.us/a/img850/3937/dsc6735d.jpg http://imageshack.us/a/img338/4812/dsc6747m.jpg http://imageshack.us/a/img163/6386/dsc6748.jpg http://imageshack.us/a/img9/1323/dsc6762f.jpg http://imageshack.us/a/img692/2236/dsc6768.jpg http://imageshack.us/a/img9/276/dsc6774i.jpg Ma dla mnie pewien użytkownik forum czujnik ABS do tylnego lewego koła o oznaczeniu 10.0711-6041.3, według realoem u mnie jest taki czujnik: 21 Czujnik impulsów ABS tylny 2 09/2001 34526752683 $165.65 Pytanie teraz czy te numery użytkownika to ten czujnik? Jeśli chodzi o przestrogę dla innych to proponuje nie wjeżdżać bokiem na krawężnik, spore spustoszenie w częściach powstaje, a w moim przypadku jeszcze stresik i walka z ASO.