Skocz do zawartości

Różal

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 M47 2000r.

Osiągnięcia Różal

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Witam. Proszę o sprawdzenie, czy są dostępne jakieś informacje na temat sztuki o nr VIN: WVWPH63B73P181164 Co prawda nie jest to BMW, ale może ktoś będzie miał chwilę czasu i ochoty, żeby zerknąć za co z góry bardzo mocno dziękuję! Link do ogłoszenia: http://tablica.pl/oferta/vw-passat-2-8v6-maly-przebieg-90tys-CID5-ID2AlvD.html#90da44225f;r:;s: Pozdrawiam.
  2. Witam. Piszę do Was, żeby się poradzić. Posiadam E39 z M47 pod maską. Dotychczas (przez poprzedniego właściciela) wlewany był Castrol Magnatec 10W40 (silnik pracuje na tym oleju przez ponad 30 tys. km, 4 wymiany co 8 tys. km.), jednak często spotykam się z opiniami, że nie powinno się lać oleju 10W40 do M47. Jaki olej radzicie mi wlać? Zauważyłem, że u mnie silnik chodzi głośniej, niż ten sam silnik w E46 kolegi, ale nie wiem czy ma to jakiś związek z olejem. Z góry dzięki za rady.
  3. Nigdy nie wierzę w to, co słyszę przez telefon, szczególnie od ludzi, którzy chcą sprzedać samochód, ale nie wszyscy są oszustami. Nie chcę bronić tego człowieka, to czy mówił prawdę ocenię dopiero po oględzinach samochodu. Czeka mnie spora wycieczka w jedną stronę (200 km), ale w tym tygodniu powinienem ją obadać. No cóż, z rozmowy wynikło, że właściciel rzeczywiście jeździł nią tylko na zakupy. Kupił samochód pod koniec czerwca tego roku i teraz żałuje tego zakupu, ponieważ samochodu używa tylko podczas weekendów. Ostatnio nie używa go w ogóle, dlatego samochód nie ma nawet opon zimowych i obecnie jest na letnich. Powiedział, że zapłacił za niego 21 tys. zł, a teraz rozumie, że sprzedaż wiąże się ze stratą. Wystawił niską cenę, ponieważ zależy mu na pilnej sprzedaży, a ponadto problemem jest czujnik ABS. Rzeczywiście dziwną sprawą jest to, że przejechał zaledwie tysiąc kilometrów, ale jak już mówiłem nie zwracam większej uwagi na przebieg, gdyż liczy się stan, a przebiegi rzędu 200 - 300 tys. są czymś normalnym w dieslach z tych lat.
  4. Doskonale wiem jakie są ceny rynkowe, nie musicie mi o nich przypominać ;) Jednak nie przesadzajmy, w życiu nie zapłaciłbym takich pieniędzy za prawie piętnastoletnie E46 z początku produkcji. Jestem tego zdania, że można znaleźć okazję w niższej cenie, która nie jest składana z trzech i przystanku oraz przejechała mniej niż pół miliona kilometrów. Wystarczy poszukać, co jest bardzo czasochłonne i często też wymaga sporej kasy wydanej na paliwo. Nigdy nie patrzę na przebieg, ale na stan auta. Najważniejsze, żeby nie miał na sobie kilogramów szpachli i nie składał się z kilku innych. Ale widzę, że spotkałem tu samych przeciwników, którzy za wszelką cenę starają mi się wmówić, żeby nie oglądać samochodu, bo to kibel tylko z tego względu, że cena jest za niska. Ciekawe jak ocenilibyście samochód, gdyby jego cena kształtowała się w okolicach 23 - 26 tys. zł. Tak nawiasem, obecnie, od trzech miesięcy jestem posiadaczem E39, przed którego kupnem także założyłem temat w tym dziale i większość opinii była nieprzychylna. Gdyby większość z Was usłyszała ile zapłaciłem za to auto, uznałaby, że jest to szrot. Jednak w ciągu trzech miesięcy wymieniłem jedynie wężyki od podciśnienia i auto sprawuje się super. I pomimo tego, że mam wszystkie dokumenty na przebieg to ciężko mi w niego uwierzyć, ale stan auta mnie zadowala i nie zwracam na niego uwagi. Co do tego auta to za kilka dni obejrzę je osobiście, sprawdzę miernikiem lakieru oraz od strony technicznej i wtedy przekonam się jaki jest.
  5. Witam. Znalazłem taką E46 i jestem nią zainteresowany http://otomoto.pl/bmw-320-C27290403.html Nie widziałem jej jeszcze na żywo i przed oględzinami chciałbym poznać Waszą opinię na jej temat. Może uda wam się wypatrzyć coś ze zdjęć. Z rozmowy telefonicznej wiem, że na obecną chwilę wg właściciela do wymiany jest czujnik ABS, ponieważ na zegarach pojawiła się choinka i jednocześnie świecą kontrolki ABS, DSC i hamulca ręcznego. Właściciel jest w posiadaniu od pół roku, podobno sprawdzał ją w serwisie i przebieg jest potwierdzony (w co osobiście nie wierzę) oraz samochód jest bezwypadkowy. Z VIN'u (WBAAS71080FY06474) wyszło, że jest to 2002 rok, jednak sprzedający twierdzi, że w dowodzie ma wbity 2003. VIN WBAAS71080FY06474 Type code AS71 Type 320D (EUR) E series E46 (4FL) Series 3 Type LIM Steering LL Doors 4 Engine M47DO1 Displacement 2.00 Power 110 Drive HECK Transmission MECH Colour TOPASBLAU METALLIC (364) Upholstery STOFF JACQUARD/ANTHRAZIT (H9AT) Prod.date 2002-05-13 S210A DYNAMISCHE STAB. CONTROL (DSC) S226A SPORTLICHE FAHRWERKSABSTIMMUNG S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL S403A GLASDACH, ELEKTRISCH S411A FENSTERHEBER,ELEKTRISCH VORN/HINTEN S428A WARNDREIECK S431A INNENSPIEGEL,AUTOMATISCH ABBLENDEND S465A DURCHLADESYSTEM S473A ARMAUFLAGE VORN S481A SPORTSITZE FUER FAHRER/BEIFAHRER S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) S520A NEBELSCHEINWERFER S534A KLIMAAUTOMATIK S550A BORDCOMPUTER S661A RADIO BMW BUSINESS S710A M LEDERLENKRAD S788A M LEICHTMETALLRAEDER L801A DEUTSCHLAND-AUSFUEHRUNG S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA S879A DEUTSCH / BORDLITERATUR P972A COMFORT PAKET
  6. Tutaj się z Tobą nie zgodzę, bo wszystko zależy od tego kto użytkował samochód i w jaki sposób. Skóra na kierownicy nie jest porwana, po prostu schodzi lakier ze skóry, a przyczyną mogą być pierścionki na rękach, intensywne użytkowanie w mieście etc. Jeżeli w tym egzemplarzu byłby przebieg około 400 tys. km to fotel byłby w słabym stanie, bo w E39 tapicerka nie jest szczególnie dobrej jakości. W tym wypadku fotel jest w stanie idealnym. Jestem po intensywnych oględzinach i raczej zdecyduje się na ten egzemplarz. Serwis potwierdził mi wszystkie wymiany i naprawy jakie robił obecny właściciel. Wizualnie samochód nie jest idealny, ale ma swoje lata. Na pewno do poprawy jest maska, którą ktoś słabo naprawił i zaczyna rdzewieć na krawędzi. Reszta blachy bez korozji, jedynie kilka rysek wynikających z eksploatacji w Warszawie. No i jeszcze reflektory, a mianowicie jeden mocno paruje, a drugi jest zmatowiały i ma pęknięty kierunek. Za to po jeździe próbnej stwierdzam, że stan mechaniczny jest co najmniej bardzo dobry. Nowe hamulce, zawieszenie cichutkie i ładnie tłumiące. Silnik co prawda jest dość mułowaty, ale chyba ten typ tak ma. Konkretniej chodzi mi o brak wyraźnego odczuwania momentu, w którym turbo zaczyna dmuchać. Do tej pory jeździłem VAGami i w TDIkach moment załączenia turbiny jest mocno odczuwalny. Poza tym silnik w dobrej kondycji, nie puszcza żadnego dymka nawet na bardzo wysokich obrotach. Chciałbym, żebyście wypowiedzieli się na temat odczuć z jazdy E39 z tym silnikiem, czy rzeczywiście z momentem załączenia turbiny jest tak jak napisałem?
  7. Skany faktur mam, jutro będę dzwonił w celu potwierdzenia. Książkę serwisową też mam zeskanowaną, ostatni przegląd pod koniec 2009 roku - przebieg 174 tys. km, a obecny właściciel ma je od czerwca 2010 roku i na pierwszej fakturze z sierpnia 2010 widnieje przebieg 176 tys. km. Wiem, że jeżeli chodzi o osiągi to szału nie będzie, a nawet będzie dość słabo, ale nie nastawiam się na osiągi. Potrzebuję dużego samochodu, w którym stawiam raczej na ekonomię, niż na specjalne osiągi. Auto jednak ma swoją wartość rynkową zależną od wersji silnikowej, wyposażenia i stanu ogólnego. Wiadomo, że kupujący zawsze chciałby zapłacić jak najmniej, a sprzedający otrzymać jak najwięcej.
  8. Witam! Jestem zainteresowany BMW z tego ogłoszenia http://otomoto.pl/bmw-520-2-0-t-diesel-polecam-C25999786.html Z rozmowy telefonicznej dowiedziałem się, że samochód był lekko uszkodzony przodem, malowana była maska, zderzak i lewy, przedni błotnik. Z minusów dochodzą jeszcze parujące i zmatowiałe przednie reflektory oraz brak przycisku obniżania temperatury klimatyzacji i lekko pęknięty plastik radia. Mechanicznie podobno super, właściciel przez 2 lata posiadania wymienił części za kwotę 4 tys. zł, co potwierdza fakturami. Przebieg podobno oryginalny, potwierdzony książką serwisową. Jak myślicie, ile można zapłacić za ten model, jeżeli rzeczywiście mechanicznie jest dobry, a mankamentem jest jedynie słabo naprawiony przód? Dzięki za pomocne wypowiedzi. Pozdrawiam!
  9. Planuję zakup E39 M47 i w związku z tym zwracam się do Was z prośbą o opinię. Mam na oku egzemplarz, który oglądałem wczoraj. Konkretniej jest to model przedliftowy z 2000 roku, w kolorze cosmosschwarz. Wyposażenie bez fajerwerków, raczej standard. Przebieg to niecałe 210 tys. km potwierdzone dokumentami i ogólnym stanem auta. Mechanicznie auto w porządku, gorzej wygląda blachowo, a mianowicie miało jakąś przygodę przodem, efektem jest słabo zrobiona maska i oba błotniki przednie. Do minusów zaliczam także zmatowiałe i parujące reflektory. Jednak całokształt wydaje mi się w porządku i jeżeli poprawi się niedoskonałości blachowe to powinien to być całkiem przyjemny samochód do jazdy na kilka lat. I teraz najważniejsze pytanie do Was, ponieważ siedzicie troszkę dłużej w temacie BMW, niż ja. Ile orientacyjnie warty jest samochód, który opisałem? Sprzedający wycenił na 14500 zł, po oględzinach udało mi się wstępnie urwać 500 zł i podejrzewam, że może być ciężko stargować więcej. Uważacie, że wart zachodu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.