Skocz do zawartości

migcool

Zarejestrowani
  • Postów

    272
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez migcool

  1. Tak pytałem właśnie czy to aby napewno już koniec rachunku i nic więcej nie będę musiał płacić, właściciel ASO się zarzekał tak już zamykamy rachunek itp itd.
  2. Jakub piszesz tak, że co najmniej ja Cię nie rozumiem;)
  3. Dam znać po weekendzie jak już będzie bliżej odbioru auta (na przyszły tydzień ma już być gotowe), chyba, że wcześniej zadzwonią ponownie, że coś dopłacać to wtedy już nie będzie mojej litości, jak narazie nie mam czasu i ochoty na odwołania, poświęcę te siano, a do odbioru zabiorę szymona-o i jak coś będzie nie ten teges to będziemy kręcić nosem.
  4. Tylko, że człowiek, który zarządza ASO ciągle mówi "szkoda całkowita", jeśli coś więcej przez TU. Ja już kazałem zamówić półoś bo przystałem na dopłatę 1500zł :|
  5. Powiem tak, mi powiedzieli, że dostali od TU pozwolenie na naprawę do kwoty 11tys, ponoć tam już wszystko wyliczyli na kwotę bliską 11tys, a to już by przekroczyło cały budżet przewidziany na naprawę. Zapewnili, że to jedyny wydatek i auto zostanie zrobione porządnie i z gwarancją, więc przystałem na te 1500zł, aby mieć już spokój z lataniem. BaX po Twoich wypowiedziach zaczynam wątpić w szczerość nawet tak poważnych zakładów mechanicznych jak ASO, jak widać nie wszystkim można ufać jak naszemu forumowemu koledze Szymonowi, który na co dzień dogląda mi auta:( W kosztorysie nie było mowy o rampie i ponoć robią to w cenie zarobku jaki mają, a co jak zacznę dochodzić co jest nie tak, a oni mi nagle wyskoczą z płaceniem jeszcze za rampę jakąś linkę i nie wiem co tam jeszcze robią w cenie zarobku.
  6. Powiem Ci tak, ściemniają to napewno, mówią, że to po to aby nie byłą szkoda całkowita ble ble ble. Gość, który tam zarządza jest przyjazdy w rozmowie, ale wzięli 11tys od TU i wymieniają za to tylko kilka elementów, ponoć lekkie prostowanie karocy biorą na siebie (nie było tego na kosztorysie u rzeczoznawcy), teraz doszła jeszcze półoś. Ja osobiście nie mam czasu aby zwlekać, auto jest mi potrzebne, aby jeździć do pracy.
  7. Panowie dziś rozmawiałem z kierownikiem ASO i wyszła jeszcze półoś do wymiany, według nich to koszt 1500zł po zniżkach na jakich mnie potraktowali (ponoć cena dla normalnego z zewnątrz to blisko 1900zł). Moje pytanie do Was, ponieważ pokazywali mi uszkodzony przegub przy kole ale sama ta cała reszta wyglądała ok, dlaczego oni chcą wymieniać całą półoś? To niestety muszę wyłożyć z własnej kieszeni bo nie było tego na kosztorysie, ale jak zarzekali cała reszta już sprawdzona i to jedyny wydatek jaki ja poniosę w związku z naprawą.
  8. No Szymon często dogląda mojej furmanki, pełen profesjonalizm :8) Ja już felgi widziałem i jak takowe zakupi to się zdziwicie:)
  9. Ok oczywiście odezwę się jak już coś będę więcej wiedział, jak na razie czekam na poniedziałek i początek pracy przy aucie.
  10. Deformacja nie jest jakaś poważna, rampa i minimalne poprawki z tego co mówili. Tak się złożyło, że właściciel ASO ma swoich znajomych w HDI i ponoć trochę to pomogło w załatwieniu, nie wiem ile w tym prawdy, liczy się to co ja z tego mam. Naprawa bezgotówkowa, ja kasy nie zobaczę i o to mi chodziło, bo liczy się dla mnie sprawne autko, a nie zarobek. Plac koniecznie zimą, tam, gdzie można sobie pozwolić na błędy:) EDIT: Jak przyniosłem umowę AC to odrazu powiedzieli super, bo mam opcję SERWIS i naprawa na org częściach, nie na kosztorys.
  11. Wnioski hmm, ja już podziękuję zabawie na wąskiej drodze, pozwolę sobie na dużym wolnym placu poznawać auto, ale już nigdy w życiu w wąskiej uliczce, to jednak znacznie wyższa szkoła jazdy. Jestem sam sobie winien, jak już wyżej napisałem, auto z napędem na tył daje dużo zabawy, ale też nie wybacza błędów, pewno wielu z Was by opanowało sytuację jaka mnie zastała podczas tej brawurowej jazdy.
  12. Wracam z informacjami, dziś byłem w ASO i już jest decyzja, auto wyceniono na 22tys, czyli tak jak mam w umowie AC, naprawa 11tys i wszystko pokrywa ubezpieczalnia, nie ma szkody całkowitej:) trochę droga ta naprawa, ale zarzekli, że będzie zrobiony jak należy.
  13. Już jakoś nie myślę o kosztach naprawy, a o tym co napisał kolega wyżej o "bananie", teraz się modlę, aby tego nie było, pomimo że na moje oko do czegoś takiego nie doszło, ale ja mało się znam :( Zawieszenie jest raczej mocne ale uderzenie podczas obrotu o te 180 było na pewno nie słabe :|
  14. Nie zamierzam się przyznawać, zwalę na elektronikę, że coś musiało pójść nie tak z tą kontrolą, skoro teraz koło urwane, kolega, który dojechał do mnie po wypadku powie, że jechał ze mną i powie to co ja, a pogoda jest jaka jest więc może nie będzie problemu w takiej wersji zeznania. Co do wyceny to raczej się domyślam, że będzie za mało, dlatego też nie wykluczam naprawy w innym punkcie niż ASO. Jak wygląda sprawa lawety? Po wypadku zawieźli mi auto do ASO, a jakbym chciał przewieźć do innego serwisu, to też mogę liczyć na darmową lawetę? Jeśli to coś da, to mam Europa 200. Dodam że w momencie zdarzenia miałem w bagażniku skrzynię z głośnikiem, którą to tylko przewoziłem i mocno się ona przesunęła po bagażniku i waży grubo, ale nie sądzę, aby ona mogła coś wspomóc te deformację słupka? A ile trwa decyzja po oględzinach i w jaki sposób jest dostarczana? Email, Poczta? Odwołując się jak długo rozpatrują? Chciałbym jeszcze sprawdzić jaka jest wartośc rynkowa mojej wersji z przed tego zdarzenia, jakoś można to sprawdzić?
  15. Kurcze straszną rzecz napisaleś kolego, mam nadzieję, że takie coś nie wyszlo, po tych opisanych defektach, nic więcej nie zauważyłemm ale takiego czegoś wykluczyć nie mogę. Auto zostanie raczej dobrze sprawdzone bo w ASO mają sprzęt do sprawdzania karocy. Tylko niech ten rzeczoznawca już zadzwoni i żebym coś już wiedział.
  16. Tu to HDI... Teraz pytanie skoro by nastąpiło przesunięcie elementów wewnętrznych, to czy jest możliwość tego naprawienia bez cięcia i spawania, czy autorobot to na tyle kumate urządzenie, że sobie poradzi z takimi rzeczami?
  17. Dzięki za wsparcie, wracam po weekendzie z informacjami. Pozdrawiam
  18. Nauczka jakże bolesna na chwile obecną, kiedyś ojcu lekko zahaczyłem autko i myślałem od tamtej pory, że to mnie wyhamowało w wojażach na drogach, ale nie trzeba było swoim jeszcze przyłożyć, a mam go dopiero od czerwca i to dodatkowo mnie załamuje. Pomimo że pod autem nie wygląda nic na tknięte oprócz tych wahaczy, to jednak się obawiam, że coś wyjdzie zaraz z dyfrem itp. Szkoda całkowita mnie raczej kompletnie pociągnie po portfelu, bo już jak się domyślam dostanę za mało jak 90% ludzi w internecie, w dodatku za dobrze nie ogarniam tych papierów związanych z korzystaniem z AC, jakby co to będę pisał w tym temacie, może coś doradzicie. Po weekendzie powinienem już coś wiedzieć. AC mam od sierpnia, a więc dodatkowy nieprzewidziany wydatek w przypadku szkody całkowitej.
  19. Zdjęcia robione kilka godzin po zdarzeniu jak czekaliśmy na lawetę, rano było tak jakby mokrawo, nie było przymrozku, zakręt robiłem wiele razy bo to pod samym domem, jakoś wolno nie jechałem (głupiutki czułem się dość pewnie i od pracy do domu jechałem bez dsc jako że to pierwsze taki dnie z napędem na tył, chciałem sprawdzić jak się auto zachowuje, aby mieć jakieś pojęcie) no i pech chciał że wtedy nawet sie nie spodziewałem, zamyślony, zmęczony po pracy na zakręcie znalazłem się w sytuacji takiej, że auto tak jakby stało się pod sterowne no i chciałem to ogarnąć dodając gazu no i bach na przeciwległy pas i tam spanikowałem, nie wiem albo nie pamiętam czy odpuszczałem gaz ale jak rzuciło autem w przeciwnym kierunku jazdy zrobiłem 180 i tak jak widać na zdjęciach wylądowałem na krawężniku. Jestem sobie winien i niestety to jest najgorsze bo sam się o to doprosiłem:( Auto ma wjechać na autorobota w aso, mówili na na szybko, że nie powinno być problemu z ogarnięciem karocy, ale jak to wyjdzie w praktyce ta myśl nie pozwala mi normalnie funkcjonować jak na razie:(
  20. Panowie kilka zdjęć, później kolega podeśle mi jeszcze kilka bo również na szybko zrobił telefonem: http://imageshack.us/a/img26/3581/20121026053.th.jpg http://imageshack.us/a/img836/1739/20121026049.th.jpg http://imageshack.us/a/img854/715/20121026048.th.jpg http://imageshack.us/a/img690/745/20121026051.th.jpg Nie widać drzwi, ale one u dołu domykają się i pozostaje szpara, przy końcu taka na 1cm, w połowie wysokości drzwi idealnie pasują z błotnikiem a przy słupku zamykają się za głęboko co by świadczyło właśnie że amor lekko wypchnął ten ostatni słupek bo to też widać po fotelach w aucie (powstała szpara pomiędzy kanapą rozkładaną a tym bocznym podparciem. Po progu nic nie widać aby się zagiął, nie uderzyłem nim, to wygląda na robotę wahacza mocowanego do progu (takie jak narazie amatorskie spostrzeżenia), na moje oko górną częścią karocy zajął się amor i zadziałał jak przeciwwaga i odgiął słupek, gołym okiem nie widać ale szczegóły w aucie zdradzają, chociażby te fotele. Błotnik w górnej części nie ma żadnych śladów natomiast w miejscu pod listwą plastikową na drzwiach ma takie zagłębienia, nie załamania czy coś, tylko takie 3 wyczuwalne dłonią dołki. Tak jak widać na zdjęciach auto uderzyło kołem, po czym się zerwało ze wszystkich zamocowań i się położyło ala "star trek" i tak auto wsunęło się na chodnik, dodam, iż klapa bagażnika zamyka się tak jak należy. Jak to wygląda Waszym fachowym okiem? Aha i jeszcze jedno rozmawiałem ze swoją znajomą agentką, z którą podpisywałem umowę AC, powiedziała że mam w umowie naprawę na oryginalnych częściach. Jaki może być koszt naprawy samej mechaniki z tego co widać na zdjęciach, dodam że dyfer jak i cała reszta pod autem wygląda na nienaruszoną, coś co wychodzi z dyfra nie oberwało jest proste tylko oczywiście na końcu od strony koła wysypały się kulki z jakiegoś łożyska. O koszt naprawy karocy to nawet nie pytam bo sam nie wiem w jakim stopniu została naruszona. Jak na razie czekam na telefon od rzeczoznawcy, aby umówić się na oględziny i dopiero wtedy może coś więcej się dowiem jak się sprawy mają. Gdyby ta karoca była nienaruszona to bym się tak nie przejmował, a jak na razie, to w ogóle mi to spokoju nie daje i takie czekanie mnie dobija:(
  21. Chwila, auto teraz stoi w ASO, kto za to płaci? Zanim kasa na konto to przecież rzeczoznawca musi być, a i mój agent ubezpieczeniowy napomknął, ale to musi sprawdzić czy nie mam w umowie naprawy na częściach oryginalnych. Trochę mnie to wszystko rozwala, bo to całe AC to jakiś śmiech na sali, co oni refundują tylko otarcia parkingowe?
  22. Wszyscy mówili, że właśnie ASO to najlepsze miejsce, pytali mnie ile warte auto i według umowy AC mam na papierze 22tys i wykupioną amortyzację, nie wiem ile to ma znaczenia w tej sytuacji, sprzedaż auta nie wchodzi w grę.
  23. Witajcie, dziś rano jechałem po pracy do domu i na wyjściu z zakrętu rzuciło mi tyłem i wpadłem w takie zawirowania że nie opanowałem autka i bokiem wpadłem na krawężnik uszkadzając przy tym całe lewe tylne koło, pękły wahacze, amor zadziałał jak przeciwwaga i lekko wypchnął mi tylny słupek(gołym okiem nie widać, ale po elementach plastikowych wewnątrz widać), a jakiś spory wahacz, który łapie się progu pod wpływem tego zdarzenia bardzo minimalnie "wciągnął" próg w stronę środka auta co widać głównie po drzwiach, które odstają na dole, przy tym oryginalna felga 16" do kosza bo pękła. No i teraz do sedna zgłosiłem szkodę w AC auto wycenione miałem w umowie z ubezpieczalnią na 22tys, autko stoi aktualnie w ASO BMW i czekam na telefon od rzeczoznawcy. Jak powinien z nim rozmawiać? Czy nie otwierać gęby i pozwolić mu robić oględziny? Czy może wytykać wszystko, aby nic nie przegapił? Dzięki z góry za pomoc i mam nadzieję że szkody całkowitej nie stwierdzą, nie mam pojęcia co z tą karocą:( Czy to wystarczy delikatnie naciągnąć, coś tam wspominali w ASO że naciągną ale to tak stwierdzone na szybko.
  24. Tak to jest ten element, a jak wygląda żywotność takiego elementu, bo cena spora i mam nadzieję, że na jakiś czas nie będzie z tym problemu po wymianie? :wink:
  25. Witajcie, muszę wymienić zbieraki przednich szyb bocznych w touringu, moje pytanie do Was, czy jedyne źródło to ASO? Jaki to koszt? posiadam zwykłe czarne ale już mocno spuchnięte więc taka moja decyzja :roll: ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.