Krzysiek BMW Jabłonna

Niedawno odkryłem pewną funkcję, coś w rodzaju komputera podróżnego, liczącego kilometry, czas i spalanie. Dziś postanowiłem to przetestować. Trasa z mazur do domu, czyli prawie do Warszawy. Droga wąska, kręta, mnóstwo wiosek, miast, no i niedziela wieczór, czyli powroty Warszawiaków z urlopów....było bardzo ciasno. Dużo wyprzedzania, częste redukcje, raczej przepisowo w terenie zabudowanym, jak było wolne miejsce, to jazda między 120 a 140Kkm/h, parę razy było 160, raz nawet 180km/h, a spalanie wyszło rewelacyjne, tylko czy prawdziwe. Jak wyjechałem miałem równo pół zbiornika, teraz mam ponad 1/4, więc jakby się zgadzało, co Wy na to? http://images77.fotosik.pl/801/5c91a1f9179df06emed.jpg

Czujnik wałka rozrządu jest tam gdzie wałki rozrządu, czyli na górze silnika. Najczęstszy objaw, gdy jest uszkodzony, to nie odpalający silnik gdy jest rozgrzany, na zimnym pali normalnie. Czujnik wału, jest pod rozrusznikiem, jak jest padnięty, to nie odpalisz silnika czy ciepły czy zimny. Przy awarii któregoś z tych czujników każdy program diagnostyczny pokaże Ci błędy 3EC1 i 3EC0, nie pamiętam teraz który jest od czego, ale to możesz sobie znaleźć w googlach. Jak już wszystko masz posprawdzane, to moim zdaniem masz problem z paliwem, bo komunikat "ignition switched on" oznacza tyle, że jest włączony zapłon, więc może masz gdzieś nieszczelność i układ paliwowy się zapowietrza, może pompa wysokiego ciśnienia się zawiesza, może masz zawalony filtr paliwa... Na pewno masz problem, popytaj na innych forach, zajrzyj też do działu e90, bo tam ten silnik jest bardziej popularny.

Na początek, przy odpalonym silniku, polej pasek, ten dłuższy szerszy wodą, zobaczy czy dźwięk zniknie. Jak nie, to zdejmij paski i odpal silnik, jeśli dźwięku nie będzie, to zakręć każdym elementem: alternatorem, pompami wspomagania, "wody" sprężarką klimy, rolką napinacza, bo mi to brzmi jak wada paska, bądź jakiegoś elementu przez niego napędzanego.

Gibraltar??

Zdjęcie zrobione równo rok po zdjęciu z 6 strony mojej galerii.. Widać, że u mnie 10 letnie autko miałoby 150kkm :wink: http://images78.fotosik.pl/792/f3efa03da6c0e28cmed.jpg

Nagrałem dziś filmik jak wygląda u mnie mrowienie, chyba lepszego sposobu nie ma na ten pokaz :wink: Każdy może to porównać u siebie: https://youtu.be/WBSTSwcwUuM

Oj, z rozpędu napisałem "podprogowa", a chodziło mi o tą w zbiorniku.. Może to jeszcze być filtr paliwa, który jest na 100% obok progu :D Kiedyś koledze w e46 filtr ten się rozwarstwił i przypychał węże, co też powodowało ten komunikat.

U mnie jakichś drgań nie ma podczas jazdy (takich jak opisywaliście wcześniej), jedynie jak stoje w miejscu, na luzie, gdy obroty spadną na te 730, to czuję mrowienie. Końcówka wydechu też nie drga. Po prostu czuję jak silnik pracuję, a niedawno siedziałem w pasku, focusie, mondeo i alfie, wszystkie z 2-litrowymi dizlami i tam jakbym miał zatkane uszy, to nie mógłbym powiedzieć czy silnik jest odpalony czy nie. Dlatego to mnie irytuje, że E60 klasa wyższa, a jest gorzej niż w 15 letnim fordzie..

Kup strzykawki i dopasuj weżyki do strzykawek. Wyjścia przelewów są podobnej średnicy, troszkę większe, ale nałożysz je bez problemu.

Ten błąd oznacza, że jest za niskie ciśnie paliwa przy odpalaniu. Najpierw zabierz auto od tych wymieniaczy części. Zrób test przelewowy wtrysków, bardzo prosto to zrobić domowym sposobem, znajdziesz filmiki na YT, a na tym forum znajdziesz jak to powinno się odbyć itp. Jak to nie pomoże w diagnozie, to może być jeszcze czujnik lub zawór paliwa na szynie CR. Tu najlepiej zrobić podmiankę od jakiegoś kolegi. Ostatnim tropem może być pompa paliwa, podprogowa, ale ją zostaw na koniec. Miałem identycznie jak Ty. Wystarczyło zrobić test przelewowy, wymienić jeden wtrysk i było po problemie.

Oczywiście, że rozumiem. Każdy kto potrzebuje pomocy, chciałby uzyskać ją jak najszybciej i denerwuje się gdy nikt mu nie pomaga. Jednak musisz pamiętać, że 520d m47 jak kolegi nitro jest bardzo mało, produkowane były tylko przez półtora roku i z tego co zauważyłem, większość to automaty. Takie jak Twoja były produkowane przez dwa lata i też większość to automaty, więc się nie dziw, że odzew był żaden. Testujcie chłopaki, może komuś się przyda. Za tydzień mam urlop, jak będę miał chęci, to też wyczyszczę ten eletrozawór, może mrowienie ustanie :wink:

OK, domyślam się, ale czy coś wymieniają, czy tylko dokręcają? Bo jeśli tylko dokręcają, to sam to sobie mogę zrobić w garażu bez tracenia czasu...kawę też mogę sam sobie zrobić :wink:

A powiedz czy ta naprawa wyeliminowała również te delikatne mrowienie na wolnych obrotach na postoju? Co prawda nie miałem takich objawów jakie opisujesz wcześniej, ale gdy stoję na luzie, to czuć takie właśnie delikatne drgania. Wszyscy wszędzie piszą, że to norma przy tym silniku, ale mnie to trochę drażni, bo w innych dieslach, w których siedziałem (audi, vw, ford) z 4-cylindrowym dieslem, tych drgań/mrownienia nie było. Gdzie znajduje się ten elektrozawór?

Ale coś wymienili, czy tylko dokręcili? Czytałem, że chłopakowi po tej akcji zapłonął bagażnik, że niby mieli coś właśnie wymienić, a tylko podokręcali i sfajczyła się izolacja na plusowym kablu.

Hej koledzy. W zeszłym tygodniu gdzieś wyczytałem, że była jakaś akcja serwisowa wymiany kabli czy klem akumulatora w e60. Na naszym forum, jak i na innych, znalazłem posty mówiące, że przez to ustrojstwo płonęły autka. Zadzwoniłem na infolinię, podałem numer VIN, sprawdzili, dziś oddzwonili i powiedzieli, że moją lakę obejmuje ta akcja i żeby umówił się w dowolnym serwisie na wymianą. Słyszeliście o czymś takim i o co dokładnie chodzi, czyżby o słynny IBS? Który serwis w Wa-wie byście polecili? Miałem kiedyś koleżankę w ASO na Czerniakowskiej, ale już tam nie pracuje i nic mi nie pomoże, żeby to było fachowo załatwione, a boję się oddać moją czarnulę w niesprawdzone ręce.. Ten temat może też być podpowiedzią dla innych borykających się z tymi klemami. Numer na infolinię: 885 269 269

Jesteś w błędzie. Chłopaki na tym forum często podpowiadają jak naprawić usterkę, ale weź pod uwagę, że większość e60 to 530d, a jeśli 520d, to zazwyczaj automaty. Już dawno zauważyłem, że na tym forum jest mało e60 520d z manualem i stąd pewnie barak odpowiedzi na Twój problem. To chyba dobrze, że ktoś kto nie ma takiego modelu jak Ty, nie chcę się wymądrzać, bo i po co? Po drugie, nie wszyscy użytkownicy siedzą całymi dniami na forum. Ja akurat byłem, odczytałem Twojego posta i odpisałem, więc w czym widzisz problem? Jak macie rozwiązanie problemu, to je tu podajcie, może się komuś przyda, a jeśli nie chcecie, to OK. Wpiszecie się miedzy ludzi, do których teraz macie pretensje, że nie chcą pomagać...

Jak już znalazłeś przyczynę, to napisz tu dla wszystkich.

Spoko, dwa lata temu też musiałem wymienić motor w poprzedniej BMW, więc wiem co przechodzisz i ile trzeba się naszukać, żeby znaleźć coś porządnego.

Patrząc po numerze części Twojej miski, to jest ona taka sama jak w każdym modelu e60 (przed czy po lifcie) z motorem 2.5d 3.0d z wersją czteronapędową. Tu pewnie Twój mechanik widzi różnicę, więc jeśli kupisz silnik 231KM z tylnonapędówki, to będziesz musiał najzwyczajniej zmienić miskę i po robocie. Popatrzyłem na różne fora, wszędzie piszą, że "słupki" silnika są takie same, różnica jest jedynie w zasilaniu paliwem, inne wtryski, inna listwo CR, ale nawet turbo jest takie samo.

Czy 197, czy 231 - 235 KM, to ciągle ten sam silnik jedynie inaczej "sterowany".

Moj post również ocenzurowano, to co zostało, to jest zakończenie mojej wypowiedzi o naszych rządzących. Delikatnie napiszę, że nie podobaja mi się ich pomysły co do nowych podatków, czyli również tego, o którym tu rozmawiamy. PS. Co do autobusów...mam to samo, kto je puszcza na drogi i za jakie łapówki.... :?:

Zgadzam się w kolegami powyżej, że jest dużo śmierdziuchów na naszych drogach, jak widzę starego opla na drodze, to szybko włączam wewnętrzny obieg powietrza, bo Córka mi wymiotuje na zapach spalanego oleju, ale to już powinny być ostrzejsze badania techniczne i duże kary dla diagnostów/wbijaczy pieczątek.. Ufff... miłej soboty.

Jeśli odpowietrzyłeś tak jak należy, a zakładam, że tak i nic to nie dało, powietrze nadal się pokazuje, to zrób to co pisałem już kilka razy wcześniej. Kup test co2, kosztuje grosze, a zdaje egzamin. Przykład jak to wygląda: http://allegro.pl/tester-szczelnosci-uszczelki-glowicy-co2-12-testow-i6253374752.html Pisałeś też wcześniej, że masz nieszczelność przy termostacie, który zmieniałeś. Jak chcesz dobrze odpowietrzyć, skoro masz nieszczelny układ :?:

No wiesz... termostat drogi ne jest. Złota zasada, na używki i podróby stać tylko bogatych... Co do falowania, to może być dużo rzeczy..

To działaj tak jak Ci napisałem i módl się, żeby tylko porządne odpowietrzenie pomogło.