Skocz do zawartości

kalmi

Zarejestrowani
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kalmi

  1. a to i ja sie pochwale miasto, dość zakorkowane (gdańsk) - 10.5l trasa 120-140 - 8l rekord 6.8l wg wskazań komputera
  2. w takim razie czeka cie najtrudniejszy element zadania... musisz znaleść e23 w najlepszym mozliwym stanie blacharskim i z najlepszym wyposażeniem, i z racji tego myśle ze musisz szukac za granicą niestety mechanika jest sprawą drugorzędną, choc im lepsza tym mniej kosztów w przyszłości ogólnie to z tym modelem bedzie ci ciezko, ale szansa jest realna patrz przede wszystkim na podłużnice, podłoge, kielichy i elementy konstrukcyjne pod maską i w bagażniku jeżeli to jest ok, to patrz na kolor wnętrza i wyposażenie, zmiana wnętrza kosztuje mnóstwo kasy, jeżeli nie bedzie ci sie podobał kolor... o ile błotniki dostaniesz względnie tanio, zmiana elementów wnętrza to juz kasa nie mała w następnej kolejności sa elementy gumowe czyli uszczelki drzwi maski i bagażnika, światła, szyby felgi + ogumienie na samym końcu w dobieraniu modelu do odrestaurowania (posiadania) sa sprawnośc silnika (choc jak mówiłem wcześniej, im lepszy stan tym mniej kosztów w przyszłości), zaiweszenia itd.. dlatego ze te cześci sa najtańsze i można je wymienić dośc tanim kosztem, nawet samemu ostatnim elementem którym powinieneś się kierowac to kolor karoserii
  3. no to gratuluje i życze ci dużo szczescia :cool2: chciałbym zebyć doświadczył tego uczucia z 2 cześci mojego wcześniejszego postu... trzymam kciuki :clap:
  4. Żałuje ale nie znam modelu E23 dobrze, mam i uwielbiam e28 za to co oferuje, silnik jak szwajcarski zegarek, wyposażenie też nie najgorsze, brak tylko skóry, klimy i elektrycznych szyb tylnich i elektrycznego szyberdachu. jest ABS (niestety nie działa bo przy wymianie kolumny wsadzili mi taką od modelu bez absu i zamias mechanik mi o tym powiedzieć, wręczył mi ucięty kabel czujnika po fakcie, prawie go zabiłem), central, komputer, automat, el szyby, przód, szyberdach, el lusterka, tempomat... wszystko działa poza tym idealnie kupiłem swoją etę przez 5 lat jeżdze nią non stop i mało sie popsuło Ale o posiadaniu klasycznego top class moge cos powiedzieć bo mam W116 '79 I teraz.. musze sie zgodzić z przedmówcami... takiego samochodu, poza oczywiście egzemplarzami za które trzeba dać 40k i wiecej pln, zawsze bedzie coś do zrobienia, takimi samochodami nie jezdzi sie na codzień. Moje W116 stało ok 1 roku, zanim pokompletowałem do niego oryginalne pierdółki, poczyściłem wnętrze, itp sprawy które chcąc miec samochód jak z salonu trzeba wykonać. Duże koszta, które można liczyć w tysiącach złotych, jeżeli oczywiście chcesz miec samochód który ma warośc a nie tylko połatany złom i po to zeby sie przejechac ze świadomością ze jezdzisz jednym z najbardziej uznanych samochodów minionej epoki. To niestety są realia, jeżeli masz już samochód którym sie poruszasz to mozesz się za coś takiego złapać, jeżeli to ma byc samochód który chcesz odrestaurować i miedzyczasie nim jezdzić, mała szansa żeby wyszło, no chyba ze masz kupe pieniędzy. Cierpliwośc i znojomośc mechaniki równiez jest wymagana, czasem te samochody robią niespodziewane psikusy :) Ale teraz druga strona.. jak wsiadam do pięknego W116 i widze daleko z przodu znaczek gwiazdy wszystkie złe wspomnienia z kanału, późne powroty do domu w stanie :duh: .. mało czystym... mijają, wtedy jest moje 160KM w 1.8 tonowej obudowie, wygodny fotel (nawet w domu nie mam tak wygodnego), ulubione kremowe wnetrze z prawdziwym mahoniem a nie jakims tandetnym plastikiem, wysokoobrotowy M110 2.8l, i masa ludzi która sie tępo lampi na to cudo... dla tego uczucia warto mieć takie coś... :roll2: Decyzja nalezy do ciebie
  5. :jawdrop: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :cry: piękna nt. E23 nic nie powiem bo nie wiem, ja tu tylko rzucam karpia :shock:
  6. jednym z najważniejszych elementów, oprócz końcówek, odpowiadających za zachowanie auta na drodze a najcześciej pomijanym jest drążek środkowy układu kierowniczego. uszkodzone tuleje objawiają się stukami zawieszenia przy najezdzie na nierówności, również zużyte końcówki i łączniki wydają stuki, natomiast skończony drążek środkowy najcześciej objawia się pływaniem auta w koleinach, wibracjami kierownicy w jakimś zakresie predkości bądź przy hamowaniu. Żadna stacja diagnostyczna! nigdy nie wskazała drążka środkowego jako uszkodzonego elementu w przypadku o którym wspominasz, a to był winowajca 90% tego typu zachowań co opisujesz. Być może powód jest taki ze ten drążek w bmw to solidna i dobrze zgrana z resztą konstrukcja i nie jest łatwo wypatrzeć na nim jakies luzy, standardowe sarpaki niewiele dają, to sprawdzian w zasadzie dla sworzni, tulei i końcówek. zasada tego drążka jest prosta jak cep, ale zbierając w logiczna cąłość schemat pracy zawieszenia mozna na to wpaść samemu... jezeli końcówki są ok, bo wymieniane, opony wyważone, tarcze proste, wachacze nie stukają, (łączniki stab. nie mają wpływu na prowadzenia auta, czy wibracje, odpowiadają tylko za stabilizacje i trzymanie nadwozia przy przechyłach) to zostaje tylko drążek środkowy. składa sie z dwóch sworzni ... jeżeli na jednym z nich jest luz to jedno koło nie jest sztywno trzymane w stosunku do drugiego przez przekładnie kierowniczą, tym samym moze sobie wpadac w wibracje prawo - lewo, co automatycznie powoduje przeniesienie tych wibracji na drugie koło i na bude. wibracje są małe, amplituda to moze 0.5-1mm w obie strony, ale przy właśnie predkości 80-90 km/h starczy aby doszło do rezonansu. bardziej odczuwalne wibracje i pływanie występują przy 2 luznych sworzniach.
  7. po 5 letnim użytkowaniu ety mogę powiedzieć ze to samochód rewelacyjny w uzytkowaniu na codzień, względnie tani w eksploatacji (paliwo), solidny, parwie wogóle nie awaryjny (przynajmniej mój egzemplarz) bardzo wygodny na naszych drogach i z dynamiką i zwinnością wyprzedzający o pare lat nowo produkowane samochody w klasie cenowej 30-40 a nawet 50k pln. Jednak jeżeli chciałbyś mieć E28 nie do codziennej jazdy, myśle ze wiekszą frajde da ci 528i lub nawet 525, oferują sporą moc za relatywnie nieduże zuzycie paliwa.
  8. patrz czy nie bite i nie zardzewiałe, sprawdź czy podłużnice i kielichy nie mają dziur ani sladów napraw blacharskich, sprawdź równiez jak auto zachowuje sie na drodze silnik to najmniejsze zmartwienie, wszystkie części da sie wymienić, natomiast przekoszonej czy dziurawej budy nie.... Optycznie to ładny egzemplarz, warty uwagi, cena również. Update: niechcaco mi sie enter wcisnal i wyslalem posta :P cd... tak, supereta była produkowana od 86r o ile sie nie myle, wiec jezeli jest tam 95kW a buda jest z 84 to był swap. możesz sprawdzić tez nr wybity na głowicy, supereta od ety różniła się właśnie głowicą, jeżeli jest 200 na końcu to głowica jest od ety i jest jakiś mix w papierach :)
  9. 1) MB W115 - 200D '71, miałem go 5 lat, przejechał dla mnie ponad 100k km, niestety któregoś dnia sie rozleciał (d*u*p*a mu sie przełamała) silnik poszedł do znajomego na przeszczep i jezdzi do dziś :jawdrop: 2) MB W116 SE 2.8 '79, mam do dziś od 6 lat 3) BMW E28 525e '85 2.7 auto, mam do dziś 5 lat BMW mi sie wryło w świadomość wiec zawsze jakies bede miał, następne w planie to E38, tego E28 nie planuje sprzedawać wogóle, bardzo chciałbym mieć jeszcze E24 635 CSi i E31 ale chciałbym też spróbowac Jaguara XJ6 i Porsche 911, generalnie oprócz E38 (to pewnik) nie wiem co jeszcze bede miał w przyszłości :)
  10. kalmi

    jest ktos kto ma 535??

    wrzucaj :) E28 nigdy za dużo jak złapie jakiegoś cyfraka to wrzuce pare foto swojej buni
  11. kalmi

    zawieszenie

    rocznikowo W123 zaczepia o produkcje E28 ale to konstrukcja dość stara słuszniej jest porównać E28 i W124, są bardziej technologicznie zbliżone do siebie W123 nie ma żadnej elektroniki, diesle chociaz sa to jedne z najlepszych diesli w historii, jednak w porównaniu do diesli z e28 przestarzałe konstrukcyjnie, benzyny w ostatnich beczkach były dopiero w wtryskiem MB w tych latach czuł sie niezagrożony a i rynek był inny wiec modele szły długimi partiami, nawet 10 letnimi, wprowadzano tylko konieczne modyfikacje, abs airbag itd... dopiero od W124 zacząl sie jakiś ruch w różnorodności modeli i dopiero tutaj mozna znaleść coś do porównań z bmw wcześniej te firmy przedstawiały różne podejście do rynku i swoich klientów wiec nie za bardzo jest jak zestawic starsze modele ze sobą
  12. Dla mnie najładniejsze bmw to: E38 E31 E24 potem E34, ale tylko czarne i zglebione AC S.. E32 itd... ale jest jeden ponad wszystkim i wszystkimi o tutaj... :cry: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=15776
  13. kalmi

    zawieszenie

    nie miałem na mysli konkretnego porównania do MB, porównałem do W116 bo mam taką i wiem jak jedzi jedno i drugie (w116 z '79), ale masz racje, w116 i 126 należałoby porównac do bmw 7 z tego okresu W116 prowadzi sie wyśmienicie, mawet spore dziury czy nierówności nie kiwają budą, auto sunie pewnie i stabilnie, dla przykładu przy najezdzie na krawężnik w tym samochodzie nie dzieje sie zupełnie nic, nie czuc momentu w którym na ten krawężnik najeżdzam, nawet nie słychac zadnego stukniecia, nie ma również podskoku przód samochodu leniwie podnosi sie tylko do góry i to wszystko, jak poduszkowiec... elementy zawiasu są masywne i wszystko pieknie sie trzyma, ale kosztem.. no własnie, kosztem jakości prowadzenia przy wyższych predkościach, nie mówie ze zle sie prowadzi, samochód zachowuje sie pewnie w każdej prędkości, ale nie daje takiego czucia co bmw, no i dynamika, w116 waży 1.8t. tak na oko, przedni zawias 116 wazy chyba tyle co przód i tył razem w e28 e28 należałoby porównac do w124, ale tego MB nie miałem wiec nie wiem jakkolwiek nie chodzi mi o porównania komfortu (tutaj niestety e28 ustepuje o 2 klasy dla w116) i prowadzenia, stwierdzam tylko fakt że przedni zawias w e28 jest konstrukcyjnie zaprojektowany tak, aby był jak najlżejszy, co korzystnie wpływa na dynamike auta ale jest delikatny i polskie drogi dają o tym znac właścicielom dość czesto
  14. kalmi

    zawieszenie

    To fakt ale nie można tego powiedzieć o przodzie. Przynajmiej w połączeniu z polskimi drogami true... Seryjna zawiecha w e28 jest ustawiona raczej na komfort, zastosowane przez bmw rozwiązanie przodu, zawieszenie wielowachaczowe ze stablilizatorem poprzecznym, zostało dobrane tak aby osiągnąc kompromis dobrego trzymania i prowadzenia i wytrzymałości przez co w porównaniu do np. zawiechy z przodu MB W 116 SE jest krótko mówiąc bardzo odchudzone (w sensie wagi) i co by tu dużo mówić delikatne. sprawdza sie na równych drogach dając super prowadzenie, ma o połowe mniejsza mase nieresorowaną niż W116, ale niestety nie wytrzymuje konfrontacji z powierzchnią księżycową naszych dróg normą sa padające łączniki stab. przód po przejechaniu 10 k km i najczesciej prawy sworzeń dolny wachacza, tuleja i prawy amor :)
  15. kalmi

    zawieszenie

    no to w takim razie nie chodzi o gumowe odboje, poniewaz one nie biora udziału w niczym podczas normalnej jazdy zatem chodzi albo o tuleje wachaczy z tyłu, albo o łaczniki stabilizatora tył, albo, najprawdopodobniej, o poduszki pod tylną belke. gdybyś sprecyzował słowo bałwany nie byłoby problemu, to raczej nie jest pospolita nomenklatura elementów gumowych albo moze ja nigdy nie słyszałem o czymś takim jakkolwiek bierz lemfoerdera, jak chodzi o te 3 co wymieniłem, długi czas wytrzymają i dobrze na tym sie jezdzi, tył w e28 jest długowieczny
  16. ale jak nie chce? bo u mnie było jak kupiłem samochód tak, że jeden bolec ze sprężynką wchodził w otwór, łapał tak zeby sie tam zablokować ale był luz i efekt był taki ze jak jechałem ponad 140 to mi tak smiesznie jeden bok maski podskakiwał :) jakby zaraz miała sie otworzyć. rozwiązanie jest takie ze te bolce mają regulowaną długość, po prostu musisz go troche wykręcić, tym samym opuścisz go i bedzie mógł sie zatrzasnąć, albo w drugą stronę, musisz go wkręcić troche bo ma za dużo luzu po zatrzaśnięciu jezeli nie pomoże ani jeden ani drugi zabieg (nie da sie na tyle wykręcić lub wkręcić), wtedy masz chyba skrzywiony pas przedni lub miejsce na masce na którym mocowany jest ten bolec
  17. kalmi

    zawieszenie

    może nie tyle skrócenia i tłumienia co zabezpieczenia opony (ocieranie o olementy zawieszenia) oraz amortyzatora (jak również gniazda amortyzatora), przed gwałtownym mocnym ruchem zawieszenia do góry (np podczas szybkiego przejazdu przez śpiącego policjanta z obciążonym tyłem samochodu) jezeli to o to chodzi (bałwan :) )to ten odbój ma za zadanie zapobiec wyrwaniu mocowania amortyzatora w pierwszej kolejności, potem ochrona całej reszty, skończywszy na samym amortyzatorze, zeby nie dobijał do końca jezeli masz ok sprężyny, amory trzymają tył zeby nie hustało i nie jezdzisz obciążony na max, to raczej nie skorzystasz nigdy z pomocy tego odboju, jezeli nie, lepiej założyć jeżęli go nie ma jakkolwiek ten element nie ma znaczenia jeżeli chodzi o komfort jazdy, wiec jeżeli jest (nie urwał sie) i guma jest cała raczej nie widze sensu wymiany tego czegoś
  18. kalmi

    zawieszenie

    najdrozszy ale najlepszy bedzie lemforder, jeżeli krzykną ci za dużo to w nastepnej kolejności zobacz febi tuleje, wachacze mam z febi i jest ok, bardzo dobrze sie jezdzi nic nie mozna zarzucić, jedyne co to jak bedziesz (o ile musisz, a raczej napewno :) ) kupował łaczniki stabilizatora, to weź lemfordera, ok (80 zł/szt) droższe ale wytrzymają wiecej niż febi (ok 60zł/szt), chociaz jest tez druga szkoła o łącznikach, kupowac jak najtańsze, bo i tak czesto sie wymienia... faktem jest ze łączniki (przód) to najmniej wytrzymujący na pl drogach element zawiechy w e28... sam zdecyduj co do drążka środkowego to nie bedzie łatwo, febi i lemforder mozesz dostać ale z bólem, raczej na zamówienie, cen nie znam, TRW też bedzie ok ale stoi 350-400 zł (nie wiem jaki masz silnik u siebie wiec podaje przedział) wachacz dolny febi ok 200 zł stalowy, ok 300 zł aluminiowy, lemforder stalowy za 300 czy coś koło tego warto wziąć alumiowy, wazy 1kg, stalowy 2kg, zmieniając oba zdejmujesz 2kg z zawiasu na strone, 4 w sumie, jezeli ci na tym nie zalezy bierz stalowe natomiast co to jest bałwan z tyłu.. sorry.. nie wiem :) wiec tu nie pomoge
  19. kalmi

    xxx

    mam nadzieje ze nie powtórze postu, ale chyba nie dojrzałem wzmianki o tym mistrzostwa polski w wyścigu równoległym na 1/4 mili Pruszcz Gdański, 29 lipca 2006 organizator AK ORSKI polecam, impreza 1 klasa, w tamtym roku, jako ciekawostka, startowały nawet 2 dragstery o ile dobrze pamietam 1100 i 1400 KM po wyscigach mozna było wyciągnąc swoje autka na pas i troche polatać, mi sie udało poganiać ze znajomymi tutaj galeria z tego spotkania http://www.insomniaracing.org/gallery/thumbnails.php?album=34&page=1 jeszcze raz polecam
  20. w dużych marketach tupu carrefour, auchan, geant, mozna 1 litr kupić za 2 zł jak jest jakaś promocja na koniec terminu to nawet za 1.5 zł w makro widziałem w pojemnikach 20 i 50 l w cenie odpowiednio 1.8 zł i 1.4zł za litr moze do frytek to jakiś szajs, ale do jeżdżenia nie powinno stanowić... co do linka to moze i cena wysoka ale masz juz z głowy problem podgrzewania i drugiego zbiornika, poza tym elektronika sama przełacza zasysanie paliwa z odpowiedniego zbiornika, poza tym jakby dobrze poszukac w necie to pewnie coś taniej by sie znalazło szkoda ze nie mam zadnego diesla, dla testu napewno pojezdziłbym na OR, bo dziś miałem już nieprzyjemne doznanie na stacji, 4.24zł za 1l 95 :duh: jak tak dalej pójdzie to bedzie sie trzeba na kapcie przełączyć i z buta zapinać :cry: bo w stajni mam 2 niemałe silniki, 2.7l eta, tutaj jeszcze jakoś ujdzie to spalanie 10.5 po mieście, ale MB W116 2.8 już raczej nie jeżdze bo 17l po miescie to troche za duzo jak na mnie, samochód zostaje u mnie tak czy inaczej nawet ze względów estetycznych i sentymentalnych ale niesmak na nasze realia życia również.... :(
  21. znalazłem takie coś, moze właściciele diesli bedą zainteresowani http://www.gospodarstwarolne.pl/index.php?action=diesel troche żałuje ze nie mam klekota teraz, raczej bym sie skusił na taki mod jakkolwiek ciekawe rozwiazania zaczynają sie pojawiać
  22. ok.. dzieki tak czy inaczej myslałem ze bedzie problem, ale jest ok podłubałem troche na weekendzie, okazało sie ze puscił jeden z docisków linki, dlatego jedna strona sie nie otwierała do końca, ale pusicl na tyle ze mozna bylo odkrecić atrape, lampe i popchnąć ręką zapadke blokady... jak odskoczylo to wyregulowałem naciąg linki i teraz już ok DIXI dzięki za zaangazowanie, niestety nie moglem przekręcić bo długi weekend sie zblizal, rodzina i urlop, 1500 spraw na głowie i jakos tak wyszło, ważne ze pomeczylem sie sam i dało rade, jeszcze raz dzieki btw zbieram kase na te uszczelniacze i na pasek, dam znać tel. na wymiane
  23. szkoda :( jeżeli dałoby sie chodziaż 50/50 zatankować to i tak by sie oplacalo nawet jakiś dodatek do paliwa za 10 zł za kazdym razem to i tak daje paredziesiat zł do przodu na 1 baku
  24. czytałem już wczesniej po trochu posty z linka co podałes i wiem ze ogólnie sie da ale tam nie jest napisane o BMW przecież, a na tym forum mówimy o BMW o ile sie nie myle poza tym miałem kiedys MB 115 i generalnie ten samochód pojedzie na wszystkim, co ma chociaż znikomą tendencje do zapalenia się wiec tutaj sprawa jest ogólnie jasna
  25. Dixi, a niemógłbys podpytac taty i ewentualnie na PW lub gg do mnie przekazać info? jestem w robocie i mamy awarie centralki i nie ma fonów a pechowo zostawiłem komórke w domu dzisiaj, bede w domu wieczorem dopiero.. moze jakaś podpowiedź jak nie chcesz zdradzać sekretów mechanika, jak do tego podejść, do której strony albo coś...? :roll:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.