
kalmi
Zarejestrowani-
Postów
223 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kalmi
-
lol dejavu :shock: chyba admin coś zmienia w oprogramowaniu forum...
-
miałem do wymiany tulejki bendix i szczotki w mercedesie, wyjęcie rozrusznika, wymiana czesci , włożenie go spowrotem zajęło 1h, 20minut czy jakoś tak i zapłaciłem za to 50 pln rozruch działa do dziś a sprawa miała miejsce 3-4 lata temu ale ja też lubi czasem naokoło robić niektóre rzeczy :)
-
nie kombinuj bo przekombinujesz jak zawiesza sie bendix albo do wymiany są prozaiczne rzeczy typu szczotki daj elektrykowi i za ok 100pln masz sprawny i działający jak nowy
-
ja tu tylko tak poklaskać :clap: wizualnie git, mechanicznie wyjdzie z czasem jakkolwiek adaś trzeba sie umówić na wspolne podniesienie maski przy piwku i pogrzebanie w wolne dni :)
-
jest zima, a w zime woda i mróz nie sprzyja elektryce otwórz mache, posprawdzaj wszystkie klemy, kable alternatora, warto przejrzeć kable WN oraz oczywiście jeżeli pasek sie slizga na alternatorze to albo naciągnij albo do wymiany zprawdź również bezpieczniki, poruszaj, popsikaj, zaśniedziałe do śmietnika i włóż nowe z doświadczenia: wolno grzejąca sie zapalniczka, swiatła drogowe zapalające sie po sekundzie od przełączenia manetki a nie natychmiast, powolnie działające wycieraczki albo niechętnie swiecące sie kierunki i swiatła stopu to na 99% wina zaśniedziałych bezpieczników lub złego przewodzenia miedzy klemą a akumulatorem (śniedź) raptowne dziwne zrywy elektryczne to mogą być nie kontaktujące kable, wtyczki, styki i przewody wychodzące od alternatora
-
wg. mnie na 90% przyczyna w świecy, moze masz złe świeczki i mieszanka po prostu zalewa ci ją do czasu parunastu ruchów tłoka aż benzyna nie odparuje, pośrednio może to oznaczać złe dawkowanie paliwa, wadliwe rozpylanie przez któryś z wtrysków, lub rozregulowanie zaworów na tym właśnie cylindrze kiedy temperatura wzrośnie i jest ciepło w komorze, benzynka lepiej sie miesza, swieca odparowuje i wszystko wraca do normy to tak na logike...
-
kompresja 9.8:1, a co do ciśnienia sprężania to chyba 12 bar ale głowy nie dam
-
przedmieścia z parą wodną ze studzienek, latające gazety, pobite szyby, gruby murzyn w skórzanej kurtce i dresach, złote łańcuchy na szyi, gangsta :shock:
-
Po wymianie oleju tak jest, efekt zacznie zanikać wraz z jego zużyciem wymieniłem olej i: na zimnym silniku (temperatura rano poniżej -5*C) wyjeżdzając na obwodnice trójmiasta, mam do niej z 300m i jadąc 10 km do pracy, dopóki skrzynia a w zasadzie olej w niej nie załapie temperatury ciągnie mi na 3 biegu nawet przy 110 km/h a powinien wrzucić 4 przy 85km/h zaznaczam ze przed zmianą było wszystko ok. (zmieniany olej miał ok 3 lat przebiegu) zacząłem podejrzewać jakąś nieprawidłowość w funkcjonowaniu skrzyni, ale ze jezdze codziennie do pracy i raczej tą samą predkością zauważyłem ze 4 bieg automat wrzuca mi zawsze koło tego samego drzewa :) , a potem już wszystko normalnie czyli 3 włącza poniżej 80km/h a na 4 wrzuca od 85km/h wiec jakość oleju, jego temperatura, tym samym lepkość, płynność w głównej mierze wpływają na prace automatu Autorowi topicu zostaje chyba udać sie do jakiegoś warsztatu od skrzyń, jeżeli automat przestaje reagować na wybierak przy rozgrzanym płynie, oznacza to zużycie elementów przekazujących ciśnienie, jakąś nieszczelność w układzie lub coś w pobliżu rozgrzany olej staje się rzadszy, a praca ASB opiera się właśńie na ciśnieniu oleju
-
radosc ok, ale z innej beczki patrząc wyposaża sie swoje fury w mpakiety mimo ze nie był to oryginał, rózne, lepsze lub gorsze (swiecące na niebiesko spryskiwacze :) ) rzeczy... czemu nie wstaić nowego silnika do klasycznej budy... to co w linku... fakt każdy chciałby mieć to pod maską, ja rowniez, ale jeżeli mogłbym przeszczepić mpower od e28 a mpower od e34 wybrałbym ten od e28 moze i ma mniej koni moze i osiągi gorsze, ale nie w tym rzecz... zrobic moda czy nie... nawet takie coś i nie przyszło do głowy nigdy, dlatego sie zastanaiwam nad tym topikiem tak jak autor posta... wiem jedno, 2.5 bym nie wstawiał, jeżeli już to 3.5 (nie tyle ze nie chodzi o spalanie, ale o tak fajny moment w ecie, 2.5i oferuje wiecej koni i wieksze spalanie :) ale miałem okazje stawać na pasie z e34 525 i przegrywałem naprawde nieznacznie) nie wiem jaki łukasz ma u siebie silnik, jeżeli 2.0 to odczuje różnice, ale czy az taką ze jest warta przekładania wszystkiego?... wątpie... a napewno nie powali w stosunku do kosztów i pracy M, jak najbardziej, sam bym sie skusił :)
-
argumentem jest utrzymanie e28 takim jakie jest chcesz szybszą furę, kup nową... i miej e28 dalej z drugiej strony, ciekawy temat w swojej bym nie zmienił silnika nawet jezeli chodziłoby o osiągi, moze dlatego ze mm ete, naprawde nie narzekam jest i tak nawet ponad przeciętną teraz do jazy na codzień ale gdybym chciał sie pobawić... mysle ze do drugiej takiej (już mówiełm ze tej mojje nie ruszam) mógłbym sie pokusić o nowe gadzety, kwestia jest tylko taka czy chcesz mieć w swojej dotychczasowej coś nowego jeżeli tak, to jest ok, ale mysle ze bez problemów sie nie obejdzie, silnik to początek, potem sterowanie, skrzynia i most... z drugiej strony, mysle ze fajnie by to jezdziło
-
ok, ok zależy o co ci chodzi jeżeli masz e28 po to zeby było to e28 to niesądze ze m50 to super opcja jeżeli dlatego ze lubisz bude e28 a chcesz mieć coś ponad, nie ma problemu, wiem ze podejdzie v12 z e32 :) to tylko kwestia definicji jeżeli chodzi o moje zdanie jako konesera, nie jak chodzi o technologie, to czemu nie, nawet chiałbym mieć coś takiego w swojej e28, ale nie tej mojej jedynej którą mam i jeżdze, tylko w takiej którą mógłbym wykreowac jako samochód typu made in usa i ostatnio made in japan, czyli buda jest jaka jest a reszta hulaj dusza ale to bardziej podchodzi pod filmy typu fast & furious :)
-
hm.. wg mnie.. smieć jak chodzi o e28 jako youngtimer ok, jak chodzi o "style" fajnie z punktu widzenia pracy na dostosowanie nieźle jeżeli mowimy o osiągach super.. chyba nie ma opcji btw... nie wiem czy e28 to Mustang GT 500 w które mozna pakować jakikolwiek silnik mocniejszy niż oryginał i zawsze bedzie to fura wszechczasów + bmw to chyba troche inna opcja, no chyba ze e28 ma służyć do dragu czy driftu :) oczywiście nie zrozum mnie zle, nie mam nic przeciwko, tylko jeżeli chodzi ci o e28 jako samochód BMW e28 to nie, jezeli chcesz mieć "future" w budzie e28, czemu nie :)
-
co do e28 robiłem pare orientacji jakiś czas temu bo mi do głowy strzeliło e38 (i jeszcze nie wypadło, poza tym ze już e28 nie chce sprzedać) mam dość rzadki model w pl czyli eta '85, kupiłem ją za 10k pln, a orientacyjna cena za jaa moge sprzedać to auto to 3-5k na wolnym rynku, nie licze oczywiście kolekcjonerów wiec jak chodzi o e28 to rada jest taka, ze jak chcesz to kup, zrób z niej cacko, ale nie miej w zamiarze sprzedania jej w pl, bo oglądać ją bedzie stado buraków z myślą jak taniej przewieść kartofle z pola do sklepu. ten samochód jeszcze da rade, to raz, a 2 to to ze za kilka lat bedzie w dobrej cenie nie wiem kurde ale mam taką mentalnośc ze jak już mam coś dobrego to trzymam, tak samo trzymam w idealnym stanie w 116 SE '79 (90% oryginał), poza pierdołami typu oleje swiece, kable, oponay i filtry nawet tuleje waczacy i amory ma oryginalne... i wiem ze kiedyś kiedy bede chiał sprzedać.. chociaż nie wiem kiedy to nastąpi, bo kiedy wsiadam w nówke samochody obecne do 50k pln widze załość w jezdzie i -100% komfortu w porównaniu do tej s-klasy... dostane za nią wyższą cene niż zapłaciłem i włożyłem... tak wiec moja rada, jak chcesz to kup ale nie po to zeby sprzedawać, jak zmieniasz auta czesto, logiczne jest ze nie kupuje sie starych roczników tylko max '95 zeby pojezdzić 1-2r. i wyjśc bez względnej straty nie chce mi sie sprawdząc tego co pisałem czy nie ma literówek, sory bartke kilka piw poszło :P
-
Hej, znów mam 2 kolejne zagadki :) Rozkręcałem ostatnio troche deski w celu wyczyszczenia nawiewów, wyjąłem tablice zegarów i natknąłem sie na luźnny kabelek wychodzący z jednej z tych wiązek za tablicą, który jest zakończony miejscem na włożenie żarówki, wygląda on tak samo jak ten do podświetlenia przełącznika świateł przeciwmgielnych (wkłada się we wtyczke zarówke i całość wsuwa się w otwór w przełaczniku. Myślałem ze to kolejny element do podświetlenia deski, jakiś niewykorzystany, ale postanowiłem włożyć tam żarówke i zobaczyc co się stanie... no wiec przy przekręceniu kluczyka na zapłon, zarówka się świeci bez względu na to czy przełacznik swiateł jest właczony czy nie (ale tak samo jest u mnie z podświetleniem przełącznika przeciwmgłowych ), ale jak odpaliłem silnik to ta lampka zgasła :shock: .... i zapaliła się spowrotem po 5 sek... wiec nie jest to zarówka od oświetlenia ale jakiś element informacyjny wtedy już nie wytrzymałem i wywaliłem tablice z auta i zacząłem oglądać. są 3 miejsca w które mogę dopasować tą zarówke na kabelku (widoczne na zdjęciu): http://www.deal.pl/adam/deska2.jpg Miejsce z żółta kontrolką EML; Dziwna zielona kontrolka bez jakichkolwiek oznaczeń; ABS, (mam auto z ABS jednak z różnych powodów ABS nie działa, nie ma 2 czujników przy kołach) Myślałem że to na bank ABS bo tam żarówki nie było, ale jest miejsce na wkręcaną zarówkę w obudowę, jak wkręciłem zarówke to ABS pali sie sam z siebie, a to jak wspomniałem zaróweczka na kabelku... którą w zasadzie można umieścić tylko w kilka miejsc na desce, takie wsuwane i tu właśnie zostaje do wyboru EML i to zielone Może to EML, ale nie wiem czy mam obsługe tego u siebie czy nie.. podpowiedzcie coś... :modlitwa: teraz drugie pytanie przy wyjeciu OBC z tyłu jest takie małe pokrętło które można ustawic na 4 oznaczenia 30, 60 30CH i 60CH, u mnie jest ustawione na 30.. do czego to jest?
-
A se wrzuce spontaniczne foto :) 3 najwieksze silniczki E28 od lewej: 535, 528, 525e %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.deal.pl/adam/3bmw.jpg UPDATE: i zadeczki: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.deal.pl/adam/zadki.jpg
-
nie może, jest łącznikiem, jak sama nazwa wskazuje, który łączy elementy zawieszenia z karoseria samochodu aby nie huśtało budą na boki a w połączeniu ze stabilizatorem aby zredukować, a w zasadzie zmienić liniowość siły odśrodkowej podczas pokonywania zakrętów. tak w skrócie to kiedy buda przechyla sie na zakręcie, stabilizator poprzez łącznik ciągnie do góry wachacz z kołem od wewnętrznej, a po zewnętrznej odpycha wachacz z kołem, bez niego zrobienie szybko ciasnego S (szykany), kończy sie poślizgiem a nawet wywrotką.. wiec jezeli siadło ci zawieszenie o ileś mm, szukaj winy w sprężynie, gumowych podkładkach elementach mocowania amorów, wachaczy i sprężyn
-
uuuhuhuhu... no co wy.. nie ma szans na takie coś :shock: łańcuch i koła zebate sa tak skonstruowane ze to bardzo ścisle do siebie pasuje i przylega, prędzej sie zerwie niz przeskoczy
-
kurde no i 1 raz od 5 lat zabrakło mi paliwa, moje kochanie (kobiety to dopiero nie mają wyobraźni) przyjechała po mnie do pracy na rezerwie, Range pokazywał ------- km :duh: i komputer wskazywał 2.5l w baku a z pracy do najbliższej stacji było ok 8 km, tłumaczenie było ze po co mam czekać w robocie jak mozemy razem na stacje pojechać... skończyło sie tak ze wkur.. zapinałem z kapcia z baniakiem na stacje i komputer w momencie kiedy zabrakło mi paliwa pokazywał ze 2.5l jest jeszcze w baku... wiec tak na dobrą sprawe jest to przydatne urzadzenie ale na podawane wyniki trzeba brać lekka poprawke
-
dzieki Marcin za podsumowanie. ciesze się z podium :clap: i mam nadzieje ze za jakiś czas rozwoju topicu podsumujesz kolejne głosy jakkolwiek gratuluje posiadaczom E24 i E38 :) chyba nie jestem jedyny na forum :) E24 Chciałbym miec i na 70% bede miał E38 bede miał na 100% E28 mam od 5 lat :) czyli moja orientacja ... ok :dance:
-
Klasyczne BMW a klasyczny Mercedes jakie opinie ?
kalmi odpowiedział(a) na RekinE28 temat w Old & Youngtimer
blachy.. hm.. wiesz tak szczerze mówiąc to widziałem przeżarte E28 i piękne w123, i na odwrót, toczące sie złomy w123 i piękne e28 Wszystko zależy od tego jak samochód był traktowany przez uzytkowników Nie było ocynku, nawet miejscowego, jednak fabryczna konserwacja była na miare czasów dzisiejszych, faktem jest ze mercedesy ze względu na swój charakter (samochodu dla wszystkich i wszystkiego) były wykorzystywane do najróżniejszych dziwactw, typu przewozenie materiałów budowlanych, używanie zamiast ciągnika, jeżdzenie po terenie itd... niestety, po 20 latach użytkowania auta nawet najlepsza konserwacje wypłucze woda spod kół, podłoga zgnije od corocznej aury jesienno-zimowej, do tego dochodzą warunki zewnętrzne jak opary, spadź, kwasy itp... tylko ocynk zabezpiecza, bez... niestety smutna prawda tak samo jak Robert napisał o bmw mozna napisac o mercedesie rdzewieje wszystko a zwłaszcza, progi, podłoga, dolne ranty drzwi, dolne ranty klapy bagażnika i maski, przednie grodzie w przypadku zapchania kanałów odpływowych podszybia liściami (ja tak miałem, woda z szyby wlewa sie do środka) fizyka i chemia w tym przypadku to poziom szkoły podstawowej, im niżej i bliżej odsrodkowej siły działającej od kół, tym wieksza rdza.. proste, woda, piasek kamienie uszkadzają mase ochronną... gdzies kiedyś wyczytałem ze jakiś szanowany magazym motoryzacyjny zrobił dochodzenie, ile kosztowałoby ocynkowanie w procesie produkcyjnym całego szkieletu auta wraz z już przyspawanymi podłużnicami itd... okazalo sie ze w masowej produkcji jest to koszt.... :shock: ....ok 100-200$ nie wierze ze jest ktoś kto nie chciałby dostac 100% ocynkowanego auta za kwote 200$ wiekszą... ale to nie jest na rekę producenowi, oni licza na to ze im wcześniej sypną się modele poprzednie tym wcześniej i wiecej kasy zarobią.. pod waruniem.... no własnie, ze auto bedzie uwazane za niezawodne i bedzie miało super wytrzymały silnik i z tego zasłynęło BMW i MB -
moje, fabrycznie zamontowane to Varta 400 i nie puściły wiec z tym to rzaczej nie problem natomiast co do akumulatorów i działania tablicy zegarów, niemożliwe... to nie jest zależne, to tylko podtrzymanie pamięci, nic wiecej ale jeżeli chicąłbyś bardziej konkretnego dowodu to powiem ze jak przelutowywałem aku u siebie to nie do końca dobrze zlutowałem jedno połącznie i mi sie odlutowało, byłem świeżo po wymianie oleju (wszystkie zielone), pojezdziłem troche po wertepach (nasze gdańskie niektóre drogi) i przy następnym uruchomieniu auta patrze a tu oilservice i 3 czerwone :) diody sie palą, wiec wiedziałem ze sie odlutowało, natomiast wszystko:obrotomierz, predkościomierz, temp, paliwo, kontrolki swiateł itd. działały prawidłowo...
-
Klasyczne BMW a klasyczny Mercedes jakie opinie ?
kalmi odpowiedział(a) na RekinE28 temat w Old & Youngtimer
z wymianą oleju to się zgadza, wymienia się co 40 k km o ile dobrze pamietam dla skrzyń z W114-115-123 ale tutaj ciekawostka (autentycznie z ręką na sercu) Poprzedni właściciel jezdził ponad 2 lata tą moją 115 zanim ją kupiłem, jak mi powiedział , nie zmieniał oleju w moście ani w skrzyni, i równiez nie wie kiedy robił to poprzedni właściciel, więc stwierdziłem ze trzeba, przeczytałem ile chodzi i tu i tu kupiłem oleje i zabrałem sie za wymiane po około 1mc posiadania auta byłem zadowolony dokładnie oglądając most i skrzynie ze nie ma zadnych wycieków wiec przystąpiłem do pracy, podstawiłem miske, odkręciłem korek spustowy skrzyni (manual) i.... :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: wyleciało ok 300ml jakiejś kupy zielonej, ktoś wlał niewłaściwy olej to raz, po drugie miało to chyba ze 100 lat, po trzecie w skrzyni powinno być chyba 3l o ile sie nie myle wkur.. na maxa bo już mi sie wizja wymiany skrzyni przed oczami narysowała, wlałem olej shella (wszedzie zawsze wlewam shella) i modliłem sie o jak najdłuższy okres eksploatacji, chociaz pare mc z racji tego ze spłukałem sie na auto (a jako biedny student wtedy fundusze były mizerne) i... :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: kolejny raz auto mnie zaskoczyło skrzynia ładnie chodziła, nie huczało, biegi wchodziły ładnie, równo, płynnie, przejechałem autem ponad 100 k km zmieniając olej jeszcze 2x i wszystko bez zarzutu w moście było wszystko ok, zleciał z niego dobry olej, przejrzysty, ilość prawidłowa, coś ponad 1l, wymieniłem i zapomniałem o nim. natomiast zauważyłem ze na prawej półosi jest rozerwana guma ochronna przegubu od strony mostu, zaglądnąłem i znalazłem kupe piachy jakiś zgniły liść i skorupke slimaka (bez ślimaka w środku) :shock: ale nie stukało, nie przeskakiwało więc przy okazji zlokalizowałem dobrą półoś i czekałem az ta sie rozsypie. wymieniłem ją po przejechaniu 80 k km, dlatego ze przy obciążonym samochodzie stukała i niech kto mówi co chce, technologia MB była o lata świetlne przed wszystkimi innymi jak chodzi o wytrzymałość, jakość pracy urządzeń, bezawaryjność... -
miałem to samo jak padły mi akumulatory podtrzymujące pamięć, musisz je po prostu wymienić a co do obrotomierza to tak jak wcześniej pisałem, spróbuj najpierw sprawdzić kostki z tyłu tabliczy zegarów, czy dobrze są doćisnięte, jak to nie pomoże to sprawdź czy płytki w środku (zwłaszcza ta od obrotomierza nie ma zimnych lutów, oraz czy wszystkie połączenia (taśmy w srodku tablicy sa dobrze wsadzone) jezeli i to nie pomoże to musisz się posuwać ze sprawdzaniem w kierunku czujnika obrotów, moze to on padł lub kabel jest gdzieś przełamany
-
bateryjki są tylko po to zeby podtrzymac pamięc dla inspekcji i kontrolek oil serwis jeżeli obrotomierz wariuje to sprawdź kostki zegarów, moze gdzieś coś nie styka co do diod to opisz dokładnie co sie dzieje