MiFlo

to czy niewyskoczył żaden błąd wnioskujesz po kontrolce check engine czy podpiąłeś pod komputer?

ja u siebie miałem dość mocne drżenie kierownicy na zakresie 120-160km/h. Okazało się że mam rozkraczone auto, ustawiłem zbieżność i jak ręką ujął.

wszystkie oznaczenia na lampach są takie same, czytaj strzałka skierowana grotem w prawo ruch prawostronny, grot w lewo analogicznie. Jeżeli są groty skierowane w obydwie strony (coś takiego <-->) to lampa jest jak to ładnie w dzienniku ustaw zapisane,reflektor przystosowany do ruchu prawostronnego z możliwością łatwej adaptacji do ruchu lewostronnego (czy coś w ten deseń na pamięć nie pamiętam). Takie rzeczy to ustalone odgórnie znaki które są takie same w wszystkich markach samochodów. PS: Nie patrz na naklejkę a na wytłoczenie na kloszu.

potwierdzam to samo u mnie :)

przy zmianie koła bardzo mało możliwe o ile wogóle. Zapewne zapieczona tarcza była to i młota użył majster, nic nie poradzisz nowe trzeba kupić (2, po jednej na stronę, bo będziesz miał meksyk przy hamowaniu jak jedną wymienisz). Może i też nie wina mechanika, wkońcu tarcze dość mocno się nagrzewają podczas hamowania, ważne że nie strzeliła ci tarcza podczas jazdy, wież mi nie jest to fajne zwłaszcza na prowadzącej osi.

250kkm nie nie jest specjalnie dużo na diesla. Prócz takich rzeczy oczywistych jak płyny i filtry do wymiany pasowało by: - Popatrzeć w dolot (czy czasem się nagaru zbytnio nie nazbieralo) - Dwumasa - Łańcuch sprawdzić - Sprawdzić jak się autko nagrzewa, wrazie czego termostaty - Świece i sterownik od świec pod lupę - Tankować i jeździć

Zacznijmy od tego że "gurnej" piszę się przez ó. Proponuje inaczej, podepnij pod komputer i zobacz co nie tak że dachu nie chce złożyć (być może go coś blokuje), ew. nie wiem czy cokolwiek to pomoże, odepnij klemy od akumulatora, i zostaw na jakiś czas w różnych autach na różne usterki to pomaga (tak ot co miękki reset softu).

termostat główny, termostat egr nie wpływa aż tak znacznie na temperaturę silnika. Zalecam wymianę nie tylko ze względu na to że w aucie będzie cieplej ale też i spalanie będzie mniejsze itp.

Zderzak mi osobiście strasznie się nie podoba. Powiedz mi jak na taki przyrost mocy dla m47n (wkońcu bi-turbo etc..) ma się ten owiany zła sławą strzelający wał ? Czekam na zdjęcie wnętrza (chodzi mi o tą srebrną gałkę przedewszystkim bo w sumie mi by taka do wnętrza pasowała :)

najprawdopodobniej coś namieszało się w ASC , (podobnie miałem w DSC) mi pomogło odłączenie bakterii na 15min i zwarcie klem :)

też tak mam, czy normalne nie wiem, rezystor ori nie grzebany mam.

ori lampy od coupe ma na tej qp u góry (to że jest soczewka to nie znaczy że musi być xenon). Kolego to lampy mają taki kształt, listwa wchodzi pod lampę. Sama lampa jest innych rozmiarów niż do sedana więc nie wsadzisz, kwestia też tego że maska w qp jest dłuższa więc cały przód również, może i by dało się wyrzeźbić przód coupe w sedanie ale jak dla mnie bezsensu. To co kolega pokazał na w/w zdjęciu (srebrnego sedana) to jest poprostu sedan po lf.

niewiem kolego jak w sedanie ale u mnie w coupe tą ozdobną listwę w kolorze nadwozia da się ściągnąć od całej listwy ale trzeba to robić naprawdę ostrożnie i z wyczuciem aby nie połamać wszystkiego. są tam 2 zaczepy po lewej i prawej stronie, ponadto bodajże po 6 z każdej strony biorąc listwę po długości. Nie jest to prosta sprawa ale napewno się da (ja z tym bawiłem się chyba z 1h)

tulipan, zmartwię cię, to co kolega napisał tyczy się nowych akumulatorów jak chcemy dany akumulator kupić, co do akumulatorów które już były używane (tak jak w tym przypadku) to mając na spoczynku napięcie nawet 11,8V auto może ci bezproblemowo odpalać (o ile nie ma systemu zabezpieczającego) i chodzi (o ile akumulator będzie zdrowy, ponieważ na obciążeniu układu napięcie wyjściowe spadnie do np 11,7V). Jeżeli akumulator jest padnięty (np pomiędzy płytami dochodzi do mikrozwarć przez odpady masy lub przez zbyt małą ilość dielektryka) napięcie wyjściowe przy obciążeniu spadnie o wiele więcej. Kolego tulipan, nie chcę się kłócić ale skoro twierdzisz dalej że masz racje przeczytaj wszystkie posty od początku ze zrozumieniem. Pozdrawiam Sebastian jarek28e46320D : Sprawdź woltomierzem napięcie na klemach akumulatora podczas gdy silnik jest uruchomiony, być może masz za niskie ładowanie, jeżeli akumulator masz obsługowy sprawdź poziom dielektryka.

a to na samym początku to nie tylko test silniczków ?

Napięcie nie jest istotne, może wskazywać 12V+ a być totalnie rozładowany, bardziej chodzi tu o opór wewnętrzny baterii. Tulipan mijasz się szerokim łukiem z prawdą :)

że się tak spytam, jak można zobaczyć do tej metalowej puszki czy on jest zanieczyszczony? Rozumiem jak by były same wkłady...

W nieoznakowanych radiowozach w bagażniku między innymi znajdziesz kilka kompletów różnych tablic rejestracyjnych więc nimi nie ma co się sugerować :)

spróbuj dać tą folie od nowego kluczyka, być może jest inna a na pewno mniej spracowana (co nie oznacza że lepszej jakości)

poducha nie wystrzeli, błąd się nie pojawi o ile wsio zrobisz na rozłączonym wcześniej akumulatorze, wcześniej odłącz i poczekaj z 15min, ew zewrzyj klemy ale oczywiście na odłączonym akk.

spróbuj zobaczyć najpierw na mechanizm w kierownicy od klaksonu. Może zwiera się tam i stąd problem, wyciągnij poduszkę i popatrz czy wszystko wygląda ok, następnie sprawdź skąd dokładnie dochodzi owe "gruchotanie"

Jeżeli bateria by się przesunęła i nie łączyła to kluczyk by ci się rozporgramował, o ile jest to ori kluczyk to raczej nie ma mowy o przesunięciu układu scalonego, obstawiam na to iż będzie trzeba poprawić łączenia pomiędzy elementami, spróbuj przycisnąć przycisk pod jakimś kątem i zobacz czy pod jakimś kątem częściej łapie. Nie jest to nie wiadomo jak skomplikowany układ więc poważnej awarii tam raczej nie będzie.

to że działa raz a raz nie to jest dziwne więc proponuje zacząć u źródła. Rozbierz spowrotem kluczyk i sprawdź manualnie że tak to ujmę czy przyciski działają (aby kluczyk nie był w obudowie) wtedy wiesz czy to winna nie ori obudowy :) Ja dorobiłem sobie kluczyk u specialisty, chodzi piknie już z 2 rok, oczywiście nie jest tej samej jakości co ori ale ujdzie, koszt 400zł (kluczyk nowszy od twojego, po fl)

imbus albo torx rozmiaru nie pamiętam w każdym bądź razie jeden z podst kluczy.

Nie, nic zasadniczo się nie zmieni. To taki według mnie zbędny bajer mający na celu ochronę środowiska.