ustrYk

podobno lubanski przywiozl sobie bete, bodajze 2002, po ktorys mistrzostwach swiata ;-)

Słuchaj silnika, obserwuj wskazówkę ekonomizera i sam się domyślisz. Tylko uważaj z takim podejściem, żeby komuś w tyłek nie wjechać przez oszczędność paliwa :twisted2: tak jak napisalem wczesniej nie mam ekonomizera. wrzucic luz dopiero kiedy czuc ze auto delikatnie "poszarpuje", silnik "meczy" sie ciagnac auto do przodu?

jesli chodzi o dzielenie przez 0 to wszyscy macie po czesci racje. 1. pamietaj cholero nie dziel przez zero. 2. GRANICA z dzielenia przez 0 czegokolwiek wynosi wlasnie nieskonczonosc, moze dlatego ekonomizer tak dziala ze pokazuje najwyzsza wartosc?:) nie mam ekonomizera ale wiem ze zero pokazuje tylko i wylacznie przy hamowaniu silnikiem. jadac nawet 100km/h na luzie wskazana bedzie najwyzsza wartosc. czy ktos wie do jakich obrotow oplaca sie hamowac silnikiem?? tzn przy jak niskich obrotach toczac sie na biegu wtryskiwacze znow dostaja paliwo?

spotkanie z rowerzysta i takie szkody?? poszycie fotela? dla mnie podejrzane to jest

czemu e30 touring sie najlepiej prowadzi twoim zdaniem? chodzi o rozklad mas? a tak swoja droga to musze zauwazyc ze mnie, uzytkownikowi e36, coraz bardziej sie podoba e30 - oczywiscie w stanie dobrym, seryjnym. ten samochod jest piekny!

wlasnie 185 jest przewidzianym wymiarem przez producenta na zime...

a widzisz:) takze prosze nie pisac nastepnym razem, ze na sniegu, lodzie czy deszczu auto sie zachowuje tak samo na kazdych oponach ;) po prostu nikt z nas nie moze jezdzic co chwile do pitstopu;) jezdzimy na oponach letnich badz zimowych. wsrod tych letnich jedne sie spisuja lepiej na asfalcie inne na deszczu, a zimowki np. na suchym asfalcie to juz w ogole dno jest moim zdaniem...

co do szerokosci opon, to akurat na sniegu i lodzie lepsze sa wezsze opony. szersze sie lepiej trzymaja tylko na asfalcie. w zimie liczy sie nacisk na jednostke powierzchni. zwroccie uwage jakie opony maja auta wrc w rajdzie szwecji, pomijam juz fakt ze maja kolce.

wiejskiego tuningu tu nie tolerujemy. po drugie temat stary jak swiat.

czemu kazdy uwaza, ze compact jest autem dla kobiety? duzo facetow jezdzi compactami. wracajac do tematu, co jak co, ale compact wlasnie luksusowym autem nie jest:) jest poprawnym autem, a nie jakas taczka!

http://youtube.com/watch?v=aHj0zbhjLZI tutaj link, ktory pokazuje co sie lepiej prowadzi. slabsze 335i objezdza minimalnie ale zawsze s5;) nie jest to porownanie mpower do rs, ale mysle ze cos pokazuje. jednak rwd lepsze rezultaty przynosi niz 4wd!:) "the triumph of handling over power"

auto do lamania czasoprzestrzeni? co 12min na stacje benzynowa. to w czasie tankowania takie e92 m3 go dogoni :))

rodzicow: opel vectra b 1,8 swoje: fiat 126p - poszedl za grosze;)i do teraz jest compact z ktorego jestem bardzo zadowolony;)

jakby emblematy bmw nie byly na bolce to ja bym sam je zdjal;) fajnie wyglada auto bez znaczkow, ale niestety w przypadku bmw nie mozna ich zdjac bo zostaja dziury. na szczescie oznaczenia serii i silnika sa klejone. tobie nie pozostaje nic innego jak kupno kolejnego znaczka, bo szpachla i malowanie calego elementu to na pewno nie jest dobry pomysl. kupujac nowe bmw i zamawiajac wersje bez oznaczen to znaczek i tak zostaje mimo to, prawda?

to ja jeszcze raz pozwole sobie odswiezyc ten temat ;) otoz wrocilem. ;) pisze zeby pochwalic moje bmw i przy okazji powiedziec wszystkim wybierajacym sie do UK ze nie ma sie czego obawiac tylko trzeba jechac.:) samochodem zrobilem 2tys wyjazd tam + 7tys w anglii przez 10tygodni + 2tys powrot. trasa taka jak w wiekszosci sie jezdzi czyli berlin - hannover - antwerpia - brugge - calais - dover - londyn - birmingham - manchester;) jedyny plyn jaki mi ubyl w anglii to ten od spryskiwaczy... wiec nie ma na co narzekac, ale zaraz jade sie umowic na przeglad coby nadal autko bylo w odpowiednim stanie technicznym. czy jazda po angielskich drogach jest trudna polskim samochodem? w ogole.... przestawianie moje trwalo jakies pol dnia. najtrudniejszym elementem na poczatek moga byc ronda, ale tak jak pisal jeden z przedmowcow pasy ruchu na rondach sa dobrze opisane i problemow pozniej juz nie ma ;) przebieg przed wyjazdem ok 171000, teraz ponad 182000 a i jeszcze spalanie: na trasie: 6,5/100 jadac w okolicach 130 czasem nawet przyciskajac do wiekszych predkosci w anglii: 70% autostrady, 30% miasto - 7,2l

odgrzebie stary temat, bo uwazam ze jest na czasie. czy na prom w calais mozna bezproblemowo kupic bilet nie miejscu? bo rezerwacja raczej nie ma sensu, przeciez nikt nie wie kiedy dokladnie dojedzie. i jak jest z zasadami uzywania migaczy na brytyjskich rondach? nie tak jak w polsce ze dopiero przed zjazdem sie wlacza kierunkowskaz?

czyli mowice ze comact 1,6 m43 przebieg 170000 bez zadnych problemow typu spalanie oleju i wyciek plynu chlodniczego, po wymienionym sprzegle powinien dojechac bez zadnych problemow do manchesteru? ;) zyccie powodzenia:D

ja w silniku m43 1,6 170000 rowniez uzywam magnateca 10w-40 - grama oleju nie bierze, chodzi idealnie. polecam

3) ... ale trza uwazac bo nawet oznaczone radiowozy moga miec videorejestrator

dziekuje Boggy za wszystkie rady!

powiem tak: kiedys juz wyjmowalem przekaznik i wydawalo sie ze luty ok wiec go schowalem z powrotem. chodzil, ale tez jakos dziwnie, bo np po wejsciu do auta bez zaplonu. potem sie okazalo ze jest nadal jak bylo - no bo jak ma byc skoro nic nie zrobilem. po przeczytaniu tego 'zrob to sam' wyciagnalem raz jeszcze przekaznik i przelutowalem wszystkie 'nozki'. teraz szyber pracuje zawsze po odpaleniu silnika, a wylacza sie po wylaczeniu zaplonu i po pierwszym zamknieciu drzwi kierowcy i tak moim zdaniem jest w zalozeniach tego ukladu. dzieki za recepte!! dziala... przynajmniej po pierwszych testach

no dobrze, juz troche informacji zebralem;) czy t-cut po polerwaniu sie nadaje? bo moim zdaniem calkiem dobry jest. i czy szampon przed polerowaniem moze byc z woskiem.... bo mnie sie wydaje ze nie powinien byc

na mokro czyli wilgotna bawelniana szmatka bedzie najlepiej? czy moczyc element? no i sobie tak mysle ze mycie szamponem samochodowym np shell z woskiem przed ta polerka odpada?

a czemu mialby zmatowiec potem? no i przede wszystkim czy to zapylenie uda sie spolerowac recznie?

witam! w zimie mialem lakierowany blotnik (wiadomo boczkami sie jezdzilo) i wszytsko ok kolor idealnie pasuje ale nie o tym. dzis odbierajac auto z myjni, koles pokazal ze po nawoskowaniu widoczne sa slady zapylenia na masce.... bylo to niechlujnie zaklejone!! wczesniej wygladalo na to, ze to jest brudne, ale teraz cale autko sie swieci a na masce jest troche matowych mazow. w zwiazku z czym mam do was pytanie, tak wiem, ze to juz bylo ale nie znalazlem jedno znacznej odpowiedzi. czy zdolam to sam recznie spolerowac ladnie? jaka pasta? polecacie w wiekszosci firme 3M z tego co widzialem. polerowac tylko maske, czy cale auto bo bedzie roznica w kolorze. slowem: da sie to recznie zwalczyc? wkurzylem sie na tego lakiernika ale co zrobic. nie pojade do niego bo jeszcze znow cos.... spartaczy czekam na odpowiedzi