Skocz do zawartości

piot5rek

Zarejestrowani
  • Postów

    722
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piot5rek

  1. piot5rek

    te bmw zimą...

    Po pierwsze podepnij pod kompa. Nawet byle jakiego, który tylko błędy czyta. Może być tak, że zaoszczędzisz sobie czasu, a przede wszystkim pieniędzy. Jeśli nie pali to na bank wywali jakiś błąd. Gorsze są problemy jak auto jeździ ale nie tak jak byśmy tego chcieli wtedy błędy mogą być, a nie muszą i pozostaje ocena wykresów z programu.
  2. EGR bardzo wpływa na silnik. Cała ścieżka "odzyskiwanie mocy 320d 330d" dotyczy praktycznie samego EGR, czy układu nim sterującego. Po wyczyszczeniu EGR, wymianie podciśnień i elektrozaworków te diesle przeżywają drugą młodość :P
  3. Korekcje wtrysków idealne na zimnym czy ciepłym, ciśnienie na szynie też. Jedynie air mass wariowało. EGR u mnie działa nieprawidłowo, a u Ciebie dobrze chodził. U mnie na wolnych obrotach się zamykał, po dodaniu gazu na chwilę się otwierał (auto łapało laga) i później szybko się zamykał. Pewnie jadąc ze stałą prędkością tak się zamykał, otwierał i tak w kółko, a rezultatem było szarpanie. Możliwe, że tłoczek za ciężko chodzi, bo podciśnienie na przewodach jest. Zero problemów z zapalaniem. Nie kopci. Jedynie jak EGR działał jak fabryka dała to przy bucie rzuciło dymem. Póki nie zacznie kopcić przesadnie na czarno, nie pojawią się problemy z odpalaniem to w układ paliwowy nie mam zamiaru ingerować. Jedyne co to zalewam 2 razy do roku dobre środki do czyszczenia układu, które używają właśnie w tych Jet Cleanerach. Wcześniej pół roku przejeździłem ze zdjętym podciśnieniem z EGR i palącym się check engine i auto nie szarpało. A zrobiłem tak ponad 10 tys. km. Podpiąłem EGR i od razu zaczęło źle chodzić. Teraz ograniczone mam jego działanie przez sterownik, check się nie pali i po prostu inne auto. Nie ma nawet takich drgań jak wcześniej wyczuwalne były. Silnik o wiele płynniej reaguje na pedał gazu, w moim odczuci kultura pracy poprawiła się bardzo. Nawet biegi się lepiej zmienia, bo wcześniej jak ten EGR był taki niezdecydowany to nie szło płynnie ruszyć, czy zmienić biegu. Na wiosnę może wymienię EGR, zobaczę albo wrzucę go znowu na całą noc do benzyny ekstrakcyjnej może się wymoczy. 90% ludzi z forum operujących DISem ma ograniczony EGR i sobie chwali. W E90 ludzie też to ograniczają, bo po co męczyć auto. O ekologie niech zadbają w starych autosanach (ogórach) złomując je.
  4. Po tym jak ograniczyłem EGR w DIS inne auto. Zero szarpania, zero lagów, zero niedoboru mocy. Cały czas przyspiesza tak samo. Coś chyba jest z samym EGR albo nie wiem już sam z czym, bo jak wcześniej pisałem wszystko wymienione. Został jedynie stary EGR i pompa vacuum z rzeczy, które mogą mieć z tym związek.
  5. piot5rek

    wycena FElg M-power

    Ktoś kto się zna da Ci za taki komplet z 500 zł, noo może 600 zł ze względu na opony, które mówisz że są w idealnym stanie. Ale w sumie... ktoś kto się zna to tego nie kupi. Laik da może i z 1000-1500 zł.
  6. Ja nie wiem, tematy tego typu rosną jak grzyby po deszczu. Było już ich mnóstwo, a i tak z uporem maniaka zakładane są nowe.
  7. Pierwsze co to poszukaj kogoś z INPA, czy DIS i niech Ci błędy sprawdzi, skasuje i podjedź do niego za jakiś tydzień dwa i zobacz co się ponownie pojawiło. Nie musi być w sumie INPA, DIS. Widziałem fajne przenośne komputery z oprogramowaniem, które błędy czytał i nawet live data można było zapuścić. Jak błędy sprawdzisz i nic się nie wyjaśni to wtedy można szukać "po omacku". Za falowanie obrotów może odpowiadać elektryczny podgrzewacz, czujnik wałka. Za szarpanie podczas jazdy wtryski, EGR, przepływka. Kojarząc fakt jazdy na zimnym obstawiał bym elektryczny podgrzewacz lub wtryski.
  8. U mnie na wolnych też tak nie skacze. Podczas jazdy może tak skakać ale to przy jeździe zmiennej. Przy jeździe ze stałą prędkością takie skoki są również nienormalne. Wiem co mówię, bo w ostatnim czasie trochę zgłębiałem temat "air mass". Na złe pomiary przepływomierza mogą mieć również wpływ EGR, elektrozawór EGR, nieszczelność układu.
  9. piot5rek

    wycena FElg M-power

    ET i szerokość felgi powinny rozwiać wątpliwości, no i oczywiście napisy wybite od wewnętrznej strony. Chińszczyznę można kupić w sytuacji "na gwałt", a auta pozbywamy się w przyszłym roku. No chyba, że ktoś lubi wydawać co roku pieniądze na prostowanie tego badziewia, które i tak po 2 miesiącach się pokrzywi. Chinola można kupić do rozmiaru 16" + guma balonowa.
  10. piot5rek

    dragania kierownicy

    Jeśli chodzi o otwory centrujące to ewenementami były E30 i E39. W pozostałych klepane było 72,5 mm.
  11. Z pustego to i Salomon nie naleje... Twoja wcześniejsza wypowiedź w ogóle nie ma sensu. Środki tego typu są do czyszczenia układu paliwowego, a nie regeneracji, czy wskrzeszania zużytych mechanicznie części... Później ludzie bredzą po forach, że on miał tylko 500 tys. przebiegu wtryski klękły, a to lipne LM ich nie zregenerowało. "CO ZA BADZIEW!! SZKODA PIENIĘDZY!!" :duh:
  12. Panowie wy chyba te felgi po 3000 zł za używane to chyba kupujecie u Mirasa Handlarza igły prosto z Paska kierownika zakładu. Ja na zimę kupiłem Styling 30 za 350 zł. W niektórych miejscach lakier trochę przytarty i jedna musiała mieć minimalnie prostowany rant. Niespawane. Zero bicia na wyważarkach. Gościu mówił, że ich stan jest taki, że do wyglądu jak nowe może mi je doprowadzić w cenie do 200 zł, ze względu na ręczną robotę. Oczywiście lakierowanie z pistoletu. Na lato kupiłem Styling 32 w 18". Tu się trochę bałem ale ryzyk fizyk i kupiłem za 999 zł :) Na dwóch był przytarty lakier. Pierwsze co pojechałem do znachora i na wyważarce zero bicia. Ciśnienie ze mnie zeszło. Odnowiłem je niestety poprzez piaskowanie i malowanie proszkowe... Po dwóch miesiącach cieszenia się odmalowanymi felgami (zachwyt był średni bo malowanie proszkowe nie daje idealnie gładkiej struktury) po przykrej przygodzie, dwie wymagają ponownego malowania. I teraz dlaczego nie polecam malowania proszkowego. A no dlatego, że teraz muszę malować 4 sztuki, bo nie da rady dobrać idealnie takiego samego koloru. I lipa... Podam również argumenty kolegi z innego forum, który trochę felg swoich w swoim życiu przemalował: "dlatego ze bardzo trudno zrobić zaprawkę na takiej feldze (dobór lakieru) przy jakimkolwiek otarciu, dlatego ze bardzo trudno osunąć taka powłokę gdy ma się ochotę zmienić kolor, dlatego ze nigdy nie uzyska się takiej głębi koloru jak przy tradycyjnym lakierowaniu" - Argumenty przeciw malowaniu proszkowemu. Po swoich przeżyciach zgadzam się w 100%. Katalog felg BMW: http://felgenkatalog.auto-treff.com/
  13. viewforum.php?f=16
  14. W moim aucie gałka zmiany biegów woła o pomstę do nieba (stan krytyczny) i osobiście bardzo bym się ucieszył z takiego prezentu :cool2:
  15. Ja wlewam do paliwa najczęściej tak dwa razy do roku jeden z tych dodatków: 1. Protec Diesel System Cleaner. Cena w sklepie fizycznie stojącym (nie internetowym) - 80 zł. 2. Liqui Moly Diesel Spulung. Cena w sklepie fizycznie stojącym (nie internetowym) - 60 zł. Tych tanich, co w marketach leżą typu STP itp. za 20 zł nie kupuję. Na jednym i na drugim z wyżej wymienionych środków jest instrukcja do stosowania zapobiegawczego (przy przeglądzie) i w przypadku nagłych problemów z silnikiem. Jeden jak i drugi ma zapisane, że stosuje się go na około 75 l paliwa. Ja wlewam całą puchę na cały bak paliwa.
  16. Haha polska Policja... Proszę samemu się dogadać... No i co, że byłeś wstawiony? Mogłeś być nieprzytomny, miałeś światków, ktoś trzeźwy Twoim autem wracał, więc równie dobrze on mógł zgłosić zdarzenie. Co innego jak byś wstawiony jechał tym autem. Auto stało na parkingu i nawet mogłeś leżeć obok niego napruty jak meserszmit. Przecież karalne to nie jest? Karalne jest kierowanie pojazdem pod wpływem. Potem wstawić auto do ASO BMW i szarżującemu koledze odechciało by się alkoholu i agresji na dłuższy czas jak by wystawili mu rachuneczek 2 tys. zł wzwyż. Sama macha pewnie kosztuje z 1500 zł, jak zwykły błotnik przedni w ASO stoi bodajże 700 zł. Idiotów trzeba tępić i przez chwilę zapomnieć o sumieniu. Jak ktoś nie umie żyć w społeczeństwie to trzeba go tego nauczyć albo ze społeczeństwa wykluczyć. Wszystko przez te chore lewackie poglądy. Tolerancja tolerancją ale wszystko ma swoje granice. Nie wiem gdzie ten świat zmierza i boje się w przyszłości mieć dzieci. Jak ten idiota co zabił teraz te 6 osób. Bo on wielce chciał skończyć z życiem to się uchlał, naćpał i rozjechał 6 osób. Mógł się zabijać przecież, nikt mu tego nie broni. Jego życie. Mógł pojechać autem wyskoczyć z jakiejś skarpy albo poprosić w nocy panów w czarnych skórach to dla rozrywki chętnie by go wyręczyli. Albo niech kupi kose i niech się popruje jak świniak. Niektórzy ludzie mnie zadziwiają. Nie mówię, że ja jestem super rozsądny po % ale ile lat żyję to po alkoholu w złości kieliszka komuś nie potłukłem, a co dopiero tłuc ludziom po autach. Sorry za OT. Musiałem uwolnić złą energię :D
  17. piot5rek

    dragania kierownicy

    Obejrzyj od razu śruby, czy nie są ponacinane. Jak będą miały mocne nacięcia to je wymień, bo pewnego dnia przy zmianie kół się ukręci i będzie problem mniejszy lub większy.
  18. http://www.rozmiaryfelg.pl/bmw.htm
  19. piot5rek

    dragania kierownicy

    Ale E90 z tego co mi wiadomo to ma taką samą średnicę piasty 72,5 mm (E46 ma tyle samo). Więc jak możesz mieć pierścienie centrujące na tyle? Jak felgi były by od E90 to nie było by fizycznej możliwości wciśnięcia felg na piastę z pierścieniami. Jedynym ewenementem było E39, gdzie średnica wynosiła 74 mm (nie wiem jak w najnowszych seriach, może też coś zmieniali). Moim zdaniem masz felgi od jakiegoś innego auta. Jak miał byś od E39 to byś chyba dostrzegł, że są bardzo odsadzone, bo mają ET w granicach 20, a w E46 standardowe to 47 bodajże. Więc jeśli na tyle masz pierścienie niwelujące różnicę w średnicach elementów centrujących, a z przodu pierścieni nie masz, a felgi są takie same jak z tyłu to nie chcę Cię martwić ale jeździsz "na śrubach". Lepiej zdejmij te koła i sprawdź jak to siedzi. Nie może być najmniejszego luzu. Felga musi siedzieć na piaście. Radził bym to szybko sprawdzić jeśli chcesz się dłużej pocieszyć autem niż 2-3 miesiące. Oczywiście drgania na kierownicy będą tym jak najbardziej powodowane i właśnie będzie tak, że raz są a raz ich nie ma.
  20. Zgadzam się. Przy Basic functions też waliło mi plikami .TRC dla całego auta. Przy Read ECU czyta zawsze to co chcę żeby czytał.
  21. Nie wszystko co jest oznaczone logiem dużego koncernu jest fajne.
  22. Jeśli auto jest standardowe, czyli żadnego nawiązania do M, to radził bym kupić zwykłą ori gałkę zmiany biegów. Może moja wada ale ja lubię jak wszystko ze sobą gra. Ktoś tam wyżej wspominał o podświetlanej gałce... mam nadzieję, że żartował.
  23. piot5rek

    Bmw 320 D szarpanie

    U mnie winowajcą na 100% jest EGR albo coś z nim związane. Ograniczyłem sobie EGR w DIS do 40 mg/stroke air (niestety tylko tyle przez tą ... EU4). Co się poprawiło: 1. Silnik nie dławi się spalinami przy ruszaniu. 2. Przy jeździe jednostajnej jak chciałem przyspieszyć, auto zawsze szarpnęło na chwilę i dopiero przyspieszało. Przyczyną jest chyba, tak jak wcześniej opisywałem chwilowe otwarcie się EGR z niewiadomych przyczyn i wtedy łapało chwilowego laga. Teraz tego objawu nie ma. 3. Na wszelkie sposoby próbowałem wywołać szarpanie i szarpania nie było. Do tego jestem jednak sceptycznie nastawiony, bo już wiele razu to auto mi na złość robiło :P Na 100% pewność muszę poczekać. 4. Auto często przyspieszało bardzo dobrze, a czasami było mułowate. Teraz czuję, że dysponuje cały czas taką samą mocą przypominającą 150 konnego diesla. 5. Da się teraz płynnie ruszać i płynnie zmieniać biegi. Wcześniej bardzo ciężko było wyczuć to auto i bardzo często zmieniałem biegi jak ktoś kto niedawno zdał prawo jazdy. Jestem trochę mniej stratny niż kolega tulipan, bo w sumie niepotrzebnie wymieniłem przetwornik ciśnienia od sterowania EGR, bo stary pewnie był dobry. Czyszczenie całego układu, wymiana uszczelek i węży uważam, że po tylu latach i tak była potrzebna. Nie mniej jednak na wiosnę, może też udam się do zakładu dysponującego takim urządzeniem i przeczyszczę bak i wtryski.
  24. piot5rek

    dragania kierownicy

    Hmm... Masz oryginalne felgi aluminiowe BMW i chcesz zakładać pierścienie centrujące? Możesz mi powiedzieć gdzie je chcesz wcisnąć? Wiesz po co są pierścienie centrujące? Pewnie nie więc Ci powiem, żebyś w googlach z dużo nie szukał... Jest sytuacja taka, że nie mamy pojęcia o swoim aucie, wchodzimy na Allegro i dla E46 kupujemy chińskie felgi, a nawet i ori BMW tylko np. do E39 (pomijam inne ET). Zakładamy nowo zakupioną felgę i coś luźno siedzi na piaście... Co się dzieje? A no to, że kupiliśmy felgę z za dużym otworem centrującym. Pół biedy jak mamy tego świadomość i od razu zamówimy sobie toczone, metalowe pierścienie (na pewno nie w cenie 10 zł/szt.), a jak nie mamy świadomości tej nieścisłości, że felga nam "siedzi" na śrubach, a nie na piaście to pewnego pięknego dnia po wielu dniach trzęsienia kierownicy zaobserwujemy dziwne zjawisko. Jakie? A no takie, że wyprzedza(ją) nas nasz(e) koło(a) i bezwładnie lecimy w rów albo w drzewo i tracimy życie. Czemu tak się stało? Jak ogólnie wiadomo cały ciężar na koło przekazywany jest przez piastę, a śruby pełnią tylko i wyłącznie rolę docisku felgi do piasty. Z wytrzymałości materiałów wiadomo, że śruby lepiej działają na rozciąganie niż na ścięcie. Wszystkim tym, którzy mają dziwne drgania na kierownicy (sprawdzone wyważenie, opony, proste felgi itp. itd.) i mają felgi niewiadomego pochodzenia radził bym to sprawdzić. Jak? Średnica, szerokość i ET felgi znajdziemy wybite na zewnętrznej (rzadziej) lub na wewnętrznej stronie felgi. Średnica otworu centrującego nie jest nigdzie wybita (przynajmniej ja nie widziałem) i musimy ją sobie +/- zmierzyć suwmiarką czy innym sprzętem pozwalającym zmierzyć milimetry do 1 miejsca po przecinku. Swego czasu jechałem E46 na stalówkach od E39 z założonymi pierścieniami centrującymi plastikowymi. Drgania o wiele mniejsze ale wyczuwalne. Ze 2 śruby i tak były "nacięte" po zimie i przy odkręcaniu pneumatem się ukręciły. Katalog oryginalnych felg BMW: http://felgenkatalog.auto-treff.com/ Katalog dodatkowych parametrów felg dla niektórych BMW: http://www.rozmiaryfelg.pl/bmw.htm
  25. Odnośnie regeneracji sterownika świec to zajmuje się parę osób na forum. Nie to żebym reklamował, bo sterownika nie robiłem ale kolega trandolf i bodajże roger-nysa zajmują się regeneracją tego i ludzie na forum chwalą za rzetelność, dokładność i oczywiście zero oszustwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.