vystelior

Krotkie porownanie : E90 320i http://www.youtube.com/watch?v=p-wWyzWBFJU&feature=related E90 325i E90 330i E90 335i 360 km

E92 335i , calkiem dobrze idzie :

Widzialem raz 458 Italie w KR. To jest niesamowity pocisk. Wedlug danych fabrycznych od 0 do 200 w 10,4 s. Ale praktycznie w kazdych testach wychodzi 9,4-9,6 s. 0 do 100 w 3,17s. Ale chodzilo mi o to, ze FF jest wygodne dosyc, 4x4, sporo miejsca w srodku...i 660 km...Dla mnie to teraz jest najlepsze auto na swiecie. Mimo, ze na poczatku wydawalo mi sie brzydkie jak kupa. A teraz sie przyzwyczailem. Radze poczytac najnowszy numer V12 - jest tam Aventador, Ferrari FF i Panamera Turbo S.

Hehe to tak polowe ceny Ferrari FF :mrgreen: ... Swoja droga cos czuje, ze PL Ferrari FF bedzie szlo calkiem dobrze...Ferrari w Wawie przez poltora roku sprzedalo 23 auta...calkiem sporo jak na PL.

A rzeczywiscie bylo male opoznienie (wlasnie wrocilem z malej przejazdzki).

OK dzieki. Czyli w sumie nie ma ryzyka , ze cos sie schędoży ? To trza bedzie sprobowac.

Witam Przyszedl moment zeby pobawic sie manualna zmiana biegow w automacie. Mam pytanie jak przejsc w tryb manualny ? Wole zapytac sie na forum, bo raz taka nieumiejetna zabawa kosztowala mnie majatek (8 tys zl - w aucie wartym 20 tys) jak szwagier rozjechal mi automata w A-klasie...

Co do aut do codziennego uzytku to chyba Ferrari 612 Scaglietti i teraz Ferrari FF (od 0 do 200 w 10,7-10,9s) oferuja najlepsza relacje osiagow, prowadzenia do komfortu ? A propos osiagow, zobaczcie jak to idzie. Kosmos. BTW co to jest P800 ? Jakis Nissan ?

Tylko trzeba sie zastanowc co to znaczy pojazd bezwypadkowy ? Czy auto , ktore mialo wymieniony np zderzak bo peknal w czasie lekkiej stluczki czy jakies otarcie jest powypadkowym ? Wedlug mnie, nie. Jakie kryteria bezwypadkowosci przyjeliscie w firmie ?

Jezeli juz tak rozmawiamy o osiagach..to mam takie sprawe....Do jakich granic dotra supersportowe auta najlepszych marek ( Ferrari, Maserati, Porsche, Lamborghini , Mclaren , pomijam jakies aberracyjne konstrukcje do jazdy na 1/4 mili czy inne absurdy, chodzi mi o sensowne auta)...czyli auta , ktore mozna zupelnie normalne uzytkowac a zarazem beda mialy kolosalne osiagi. Jak myslicie Panowie i Panie do czego dojdzie ? Obecnie : - Ferrari Enzo od 0 do 100 w 3,5s, od 0 do 200 9,4s , od 0 do 300 26s - Mclaren F1 od 0 do 100 3,3 s, od 0 do 200 9,4 s, od 0 do 300 20-23s (roznie podaja) - Porche Carrera GT od 0 do 100 3,8s, od 0 do 200 9,9 s - Absurdalny Veyron od 0 do 100 w 2,7s, 0 do 200 7,3s, od 0 do 300 17,5s Czy zobaczymy kiedys auto ktorejs z tych marek osiagajace 100 kmh np w 2 - 2,2 s, 160 w 4-4,5s, 200 w ok 6-6,5s , 300 w okolo 12-14s ?? Gdzie uwazacie lezy nieprzekraczalna granica w osiagach pomiedzy "normalnym supersamochodem" a dragsterem nadajacym sie tylko do jazdy na wprost badz bolidem nadajacym sie do jazdy tylko i wylacznie po ultragladkim torze ???

Tak, ale nia co porownywac aut do mysliwcow czy dragsterow...W sumie nie kreca mnie takie skrajnosci w ogole. Dla mnie niesamowite sa wlasnie doznana dostarczane przez samochody, ktore mozna codziennie uzywac i porownywac sie do wszystkich innych kierowcow. 4,8s do setki i oddechu nie mogles zlapac ? EE to calkiem dobrze, bo ja mialem takie uczucie prowadzac 911 turbo z 2000r (420 km, 560 nm, 4,2 do setki) - wydawalo mi sie , ze cos mi siada na klacie...Cos pieknego.

Ale co lepiej kupic E90 325i 2007 z dorym wyposazeniem za ok 70-75 (przelot 100 tys) lub E90 330i 2007 za okolo 85 tys zl (przebieg ok 80-120 tys, dobre wyposazenie) czy bardzo kosztownego w naprawach diesla z przelotem 180 tys km (deklarowanym) ? Wedlug mnie znacznie bezpieczniejsza opcja jest zakup benzyniaka.

Tez jestem ciekawy jak chodzi M3 ? Mozesz w kilku zdaniach napisac wrazenie z jazdy ? W sense od kiedy i do ilu wciska w fotel, jak mocno, jak oceniasz przyspieszenie od 200-300 (jak sprawdzales) ?

Ajcek przeczytaj jeszcze raz kilka postów wstecz Przecież nie piszę nigdzie że to okazja a tym bardziej w to nie wierzę. Pisałem tylko że cena niska jak na 335d. Sam podałem to jako przykład taniego samochodu który sprzedaje się już dobre pół roku - najprawdopodobniej szrot albo po jakiś przekrętach. Taki był przykład do dyskusji że szybko to się dobre a nie tanie samochody sprzedają. vystelior 19-20 tys euro to z opłatami 95-100tys zł a nie 80 80 stoja roczniki 2008 z tym przebiegiem. Handlarz mogl ten 2007 kupic za 70 albo mniej (przebieg moze byc nawet wiekszy i zkrecony) oraz zanizyzc tak wartosc auta, ze oplaty wyjda niewielkie. Po drugie slyszalem, ze sa sposoby zeby zaplacic tylko okolo 30 % akcyzy. Wiadome jest jedno jezeli takie auto z takim przebiegiek kosztuje okolo 70-80 w DE to kto by dal za to w PL 95 ?? To auto nie musi byc szrotem (tego nie wiem) po prostu dla 99,99% Polakow wydanie 80 tys zl na 4 letniego diesla z deklarowanym przebiegiem jest nie do przyjecia . Nie mowiac o tym, ze ten silnik jest ch0lernie drogi w naprawach, wiec ludzie sie boja po prostu. Ja tez bym nie dal za to auto tyle, bo za 82 tys mozna kupic bardzo ladne E90 330i z 2007 z przelotem ok 80-120 tys km.

Rocznik 2008 z takim przebiegem tyle stoja http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=v4dxyqzdbwo2 http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=v3j23n4he2t1 Co z tego, ze sa koszty oplat ? Jezeli w DE takie auto z takim przebiegiem i to nawet rok mlodsze stoi 19-20 k (okolo 80 tys zl) Euro, to kto w PL da za cos takiego 95 tys ??

No to mowie to zalezy od czlowieka. Dla jednego 2,0 TDI 170 km to potwor (znam takich mnostwo)...Innemu trza 500 km.

Z moich obserwacji tez wynika, ze szroty wisza miesacami... Niewazne, ze cena moze byc nizsza powiedzmy o nawet 20-40 tys zl (w przypadku nowszych aut) od sredniej...Nikt tak czy siak nie wyda grubej kasy na szrota. Podany przyklad wcalnie nie jest zadna specjalna okazja. 4 lata, 180 tys km przelotu ? To raczaj normalna cena. Nizsza o 5-10 tys zl od sredniej dobrze wyposazonego modelu w DE. Niekoniecznie musi to byc auto po bardzo ciezkim wypadku...Tylko ten silnik i 180 TK to chyba nie najlepsza wrozba :?: Tu jest 2008 : http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=v4dxyqzdbwo2 http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=v3j23n4he2t1 http://www.autoscout24.de/ListGN.aspx?atype=C&mmvmk0=13&mmvmd0=18805&mmvco=1&make=13&model=18805&fuel=D&fregfrom=2007&fregto=2007&body=5&cy=D&zipc=D&ustate=N%2CU

To juz zalezy od czlowieka. Ja mam jakies 6,7s do setki (automat) i 15,5 s od 0 do 160 i ciagle jestem bardzo zadowolony. Roznica miedzy 6,7 a 5,5 s do setki w odczuciach jest kolosalna. 5,5 wciska w fotel rowno, a u mnie nie...Choc to pewnie wina malego momentu obrotowego. Jezeli ktos jest fanatykiem ogromnej mocy to pozostaje chyba tylko 911 Turbo, wciskanie w fotel praktycznie od 0 do nawet 200-220 km/h. To sie nie moze znudzic... Swoja droga wiele kierowcow super szybkich aut (Mclaren F1, Ferrari Enzo, nie wspominajac o Veyronie) przesiada sie do wolniejszych, bo te auta sa tak szybkie, ze niektorzy boja sie tym jezdzic. Ta roznica miedzy E90 a E92 jest zbyt duza jakas ? 1,5s roznicy do 200 to bardzo duzo. Zwroc uwage, ze w danych jest, ze E90 szybciej osiaga 160 kmh ?

Ja sadze, ze problem subiektywnego niedoboru mocy moze objawiac sie w samochodach tak do 200-250 km (przy masie zalozmy do 1500-1600 kg)... 335i to naprawde jest potwor juz, 306 km i 400nm w niesamowitym zakresie obrotow, to powoduje, ze to auto zawsze bedzie mialo potezny impet. Ostatnio w Auto Moto byl test ( E90 335i, Mercedes C350 i Volvo S60). Wedlug danych 335i z automatem zrobilo 0 do 100 kmh bodajze w 5,6/7 s , 0 do 160 w 12 s. To sa juz naprawde dobre czasy. Porownywalne niemalze z 911. http://www.fastestlaps.com/cars/bmw_335i_e90.html

A wlasnie niE!!!!!! Zdrowy psychicznie czlek ma pewien poziom z ktorego bedzie zadowolony...Bo zakladajac, ze zawsze malo to za chwile Ferrari Enzo, ktore 200 kmh osiaga w 9,4 s bedzie za wolne...nie...ja raz jechalem 911 Turbo 2000r (420 km, 4,2 s do 100, 9s do 160) i o malo sie nie posralem w pory :evil:

Jak porownanie 335i vs F430 ?

No jak gdzie masz wystawic ? Na otomoto i allegro jak masz konto. Wiadomo, ze duzo jest trupow, ale jest tez pelno w miare dobrych aut.

"Fajne" :) ? To auto ma 490 km przy masie okolo 1400 kg, powinno wciskac w fotel bardzo mocno ?

Gdzie sie przejechales F430 ? Mam takie pytanko, jak odczucia przyspieszania, trzymania sie drogi, ukladu kierwoniczego ? Wciska w fotel niemilosiernie ?

W zadnym wypadku. Jezdzilem ( po kilka tys km) zarowno Passatem z 2007 2,0 TFSI, jak i A4 z 2008 z 3,2. Auta nie byly moje, ale jezdzilem w trasy ze znajomymi. Passat jest bardziej komfortowy, wygodny i tak samo dobrze wykonany jak A4 (wiekszosc materialow i przelacznikow jest identyczna). Fakt, ze jezdzilem Passatem Highline, ktory ma piekne wykonanie drzwi bocznych, sportowe skorzano-alcantrowe siedzienia, inkrustacje z orzechowego drewna oraz prawdziwego aluminium (przypominam, ze w E90 zdarza sie plastikowe "aluminium"). BYc moze zwykly Passat Trendline jest gorzej wykonczony od A4, ale na pewno nie Higline.