mikan

.

http://www.realoem.pl albo możesz sam poszukać w dziale zrób to sam

Thx, ponownie sprawdzę, chociaż i przy szukaniu luzów w zawiasie i na dwóch geometriach wyszło że niby ok są. Wahacze nowe, tuleje nowe, łączniki nowe. Będę przy okazji jakoś szukał dalej.

viewforum.php?f=31

Ktoś już ją wstawił ale bez vinu i poszło do kosza. Oceniano już ją też delikatnie ... nie mój klimat na samochód do codziennej jazdy, wolę ori. Poza tym jeden temat jeden samochód.

To chyba jeszcze ciężej, tzn ja z rok temu lookałem 328 coupe w ori mPaku z elektroniczną klimą i panelem kompa rozbudowanym - to tam się jakoś fachowo nazywa + hk i grzane stołki ... na próżno raczej. Nawet półGolasa ciężko w miarę stanie 328 coup znaleźć nieskażonego tuningiem lub peta. Ale wiem, że w moim mieście ktoś wyrwał piękną 320 pb tyle, że sedan w ori wszystko i miała te całe komputery a stan ze zdjęć i potiwerdzony przez tych co widzieli niespotykan - coś koło 8 albo 8,5 do opłat. Powodzenia w szukaniu.

A to nie, ja mam na prostej po kocich łbach, drganie/postukiwanie.

Spoko luzik. Z ta famą różnie bywa, czasem rzeczywiście bez oględzin może być krzywdząca, możliwe że sam się o tym przekonam kiedyś.

No dlatego, też się zdziwiłem skąd te 240 koni, myślałem że może jakiś super stan i stwierdzone hamownią. Bo z reguły to dużo do tych 231 brakuje.

Pytanie, bardziej piszczy czy postukuje ? Mi akurat popukuje na kostce brukowej co mnie denerwuje ( akurat jeżdżę nią codziennie przez chwilę ), myślałem że po wymianie wahaczy przejdzie ale nie przeszło i też zamierzam się za to zabrać, tj za ten gumowo metalowy element.

Może zimowe przesilenie mnie trafiło ... ;) Handlarzyna w 95% źle, bo często za mocno przeprane i ociekające plakiem ( skrzętnie poukrywane wyatrcia, przetarcia,niedoskonałości świadczące o przebiegu ), syf na fotach źle bo można przecież czasem odgarnąć, tym bardziej do zdjęć. A na poważnie ... ja w roboczych zdejmowałem spodnie, żeby sobie potem nie ufajdać oliwkowych kantów, jak na egzamin jechałem. Co do sroli, to zakładałem takie badziewie z obrazkami z cars-ów, żeby to przyjmowało ciosy, choć wiadomo coś zawsze się trafi obok. Co do bagażnika, mam turasa, woziłem psa jak żył, krótka jasna sierść amstaffowa, nauczony praktyką, uszyłem u najtańszego tapicera, wkładkę ze skaju - tył był sztywny a boczki na gumkę do zaczepiania, aż po roletę, całość montowana 15 sek, woda piach błoto - nic nie przechodziło, zdejmowałem i mogłem kłaść płaszcz do bagażnika. Pianki nie działają a prać nie prałem, nie było potrzeby, jedynie fotel pasażera przepiorę, bo komuś się cichaczem zachciało marsa zjeść w środku. Co do zdjęć, wiadomo że zawsze chcemy przedstawić w najlepszym świetle, ale trzeba być poważnym i robić tak żebyś sam na podstawie tych zdjęć przyjechał gdybyś chciał kupić i po zobaczeniu w realu stwierdzić, że jest jak na fotach albo lepiej a nie zabierać się z pięścią za przegląd uzębienia sprzedającemu. Co do lakierowania, to zgadza się, sam bok przerysowałem ( foty zrobiłem ) i lakierowane było. Ciężko jest uniknąć czasem, potem gorzej z odcieniami. Co do skręconej kiery to piszę to za każdym razem, gdy jest skręcona żeby nie było widać jej stanu, a wyprostowana gdy już go nie widać. Jeśli chodzi o przesadność w ocenach, to ok, musi być przesadzona/przeczulona lekko. żeby okazało się inaczej a kupujący już wiedział o co pytać, patrzeć, zwrócić uwagę bo a nóż mu to w czymś pomoże, pamiętając że każde oko inne a oceniamy tylko na podstawie zdjęć. Dodam jeszcze, że dwa samochody zajechałem parę i paręnaście lat temu, psem, paleniem, imprezowaniem, drinkowaniem, wożeniem w nim co i kogo popadnie, traktowaniem jak przyrząd ( golf td i civic 4ślad ), mimo 2 - krotnego prania ślady pozostawały, po psie to już na amen. Dlatego uważam, że mogę się wypowiedzieć. Pzdr. SORRY ZA OT.

Rozkoduj sobie vin, zgodnie z regulaminem. Niby nie jest zła, ale handlarska, kierat chyba wyłechatany mocno po lewej, oczywiście przy tym przebiegu niemożliwy, ale stan licznika typowo Polski. Przód nie wygląda źle, albo takie ujecie żeby nie wyglądał, białe kierunki gdzie tył i błotniki pomarańcz, wizja handlarza po złożeniu, bo szybciej zejdzie ? Jeśli domysły byłyby mylne to nie wygląda źle, ciekawe ile setek ma nabitych już.

Nie wiem dlaczego ale też mam takie przeczucie.

I tak i nie. Myślę, ze jakby kolega szymon-o miał golfa II to byłby podobnie zadbany jak jego 320d. Ja miałem Astre GSi to tak samo się spuszczałem żeby była idealna pod każdym względem, poszła za 7,5 tysia. Za to mam znajomego, którego nowym civiciem jechałem jak miał miesiąc i 3 tysie a później po roku jak miał 15 tysi, pomijając wykonanie civica, było żal że porysowane w środku, od kluczy, butów, od czegoś przy klamkach, kurzu że można cm zbierać, smród i syf się wgryza, po czym go spytałem jak długo mu ten civic się niedogrzewa, jak załapał to stwierdził że tak jest od nowości ( wskaźnik temp ). To kwestia podejścia a nie rocznika, marki itd. Jak coś jest petem to jest petem do taniego jeżdżenia czy pizdowania to jest, ale takie bmw ani do jednego ani drugiego się nie nadaje bo ani tanie w eksploatacji ani mocne ani pakowne.Co innego jakiś wół roboczy vw td czy e30 4.4 na peta. Inną sprawą jest, że ja jak kupuję to kupuje coś zadbanego żeby dalej utrzymać w idealnym stanie, reanimację przeszły mi już dawno, bo to się nie sprawdza. W każdym razie, powodzenia, może dla ciebie to będzie ta.

No pytałeś to ja odpowiedziałem, kupując samochód nie myślę zanim go kupię, żeby szukać środka od angola, ani żeby go prać. To nie e30 czy opel astra I. Dla mnie kolory tęczy tapicerki i plastików + różnorakie odcienie syfu świadczą o czymś. Nie jestem zwolennikiem kupowania od handlarza który samochód wyprał, ale samochodu od kogoś kto chociaż trochę dbał o podstawowe rzeczy. Jak ktoś lubi jeździć w gnoju, gnój mu nie przeszkadza - to śmiem twierdzić że jakieś pukanie, cykanie, ściąganie, bicie, klekotanie też jest w stanie przeżyć. Niestety jest taka zależność, jak dbasz tak masz - ale mam na myśli sztuki zadbane a nie wyplakowane i napchane zapachami.

No fakt, chyba nie ma ... jedynie dywagacje na forum, ewentualnie jak ktoś coś wymontuje/wymieni to prześwietlanie kto mógł być producentem dla bmw. Co do tarcz i klocków, to niedawno była na to promocja w aso.

No ale w mad maxie II, tytułowy max odpalał kompresor i dorzucał do pieca nx-em. A kiedy to już było ...

No ok ... ale nie jest tak, ze część firmy x to ta sama część co w samochodzie montowanym w fabryce tyle że z logo marki. Mam na myśli zawias, przeniesienie napędu itd.

Ja wyraziłem swoją opinie, ale skoro pytający wrzucił jednak ten samochód do oceny to nie przeszkadza mu ten gnój w środku samochodu i 4 różne kolory wewnątrz. Skrzywiona kiera, brak zdjęć boczka, brak zdjęcia przodu a jak jest z to z daleka, pod kątem i z włączonymi nie wiadomo po co reflektorami. Z reguły treści ogłoszeń nie czytam, patrzę co jest i w jaki sposób ukazane.

Ale ten ma przód clear, tył pomarańcz. Środek ... pomijając że uświniony ( pranie to pranie i syf już się wgryzł ) to jest straszny. Gała zmieniona, kiera specjalnie do jednego zdjęcia skręcona a na innym już prosta - ciekawe czemu. Nowe spinki na pierwszym plastiku pod maską. Zdjęć boczka fotela próżno szukać. No reasumując, pewnie stan mierny. Przy dobrym, by wrzucił foty jak jest a nie kombinował.

Nie robię reklamy, sam robiłem gdzie indziej, bo tak a nie inaczej uznałem. Wiem, że wielu robiło w ten sposób viewtopic.php?f=69&t=179080

Jako, że mam też parę koni więcej, a sprzęgło nie było idealne jak robiłem program półtora roku temu ... ( ale jeszcze hula jak hulało i jest ok ) 320d to nie 330d, szału nigdy nie będzie. Moim zdaniem nie ma co kombinować i wrzucić jeden a dobry program. Czy z wirusem czy bez, to i tak zdolna kobieta sprzęgło zajedzie.

Zakładając, że powietrze w de jest bardziej de niż pl to śmiem twierdzić, że tyle samo co w pl wyciśniesz. O tym na forum jest i było. Nie ma co pytać dalej. Są od tego osobne tematy. A gdzie, to może lepiej na de forum bmw zapytać. Jakby nie patrzeć to pl forum a nie germańskie.

[BAD] ... nie jest tak jak piszesz. Ja mam radio ori 1din i klimę z linku nr 1. Wszytsko zgodnie z vinem. 320d 04r. Kolega miał 2002r 320d też na harmanie jak ja, ale miał cd professionala 1 din ( ja mam cd biznesa ) i miał to z linka nr 2. Reguła jest inna. Obiło mi się o uszy, że jakbym miał starsza klimę, ale nie wiem jak jest, trzeba polookać na allegro w ogłoszeniach,

Niby zła nie jest, ale kilku istotnych zdjęć brakuje ... przodu, kiery, fotela itd. Albo sprzedający ciapek fajtłapa albo co bardziej prawdopodobne, chce ukryć ich stan. Super wyposażony nie jest, ale wygląda na ori w większości, poza gałą.