rasta78

Panowie jedna zasada - Turbo pije turbo żyje :cool2: mi w 320d też castrola troszkę wciąga a turbo mam nowe. Teraz zaleje motula lub LM. Jest gdzieś na forum wątek o olejach ?

a jak to sprawdzić , bo w dowodzie mam 120 kW czyli 163 km a ma hamowni wyszło coś ponad 150 km? za to moment obrotowy wyszedł nawet lekko większy niż w serii.

czepiacie się hehe :norty: mało się nie popłakałem ze śmiechu :cry2: nie wiem ile ktoś by mi musiał zapłacić abym się kulnął taką furką, na trzeźwo nie ma szans :8) nawet radia nie ma :mrgreen:

a tu się akurat nie zgodzę,swoją przygodę z BMW rozpocząłem w 1993r od zupełnie nowego 525 TDS. Po 10 latach mega dbania miałem jej dosyć. Skrzynia automatyczna tzn sterownik padł kilka razy, koszty spore . Wentylator od chłodnicy padał jak mucha chociaż na nowych częściach w serwisie robiony i auto sie gotowało (glupio wygląda właściciel nowego BMW jak jadać nad morze w Koszalińskich korkach studzi silnik otwierając maskę), przestała się opuszczać tylna szyba, tapicerka z drzwi się odkleiła , zardzewiały progi a nigdy nie była uderzona. MIała tez pełno innych denerwujących przypadłości. Moim zdaniem BMki mają swoje wady fabryczne ale każdy to bagatelizuje , zawsze się powielają usterki typowe dla danego typu. TO moim zdaniem jest wstyd w marce premium. Np w e 90/91 ludzie zgłaszają problemy z turbinami mitsubishi- sam miałem, przestał mi działać zamek w tylnej klapie od szyby i to podobno tez norma w e91 i e46, siadają blokady kierownic, kompy silnika , poczytajcie posty z naszego forum - są denerwujące awarie, które się powtarzają u większości. Miałem Focusa I i Saaba 93ss i mam A6 każdym zrobione pow 200 tys km a focus miał ok 300 tys i bez najmniejszych problemów a w bumach ciągle coś wkurza. Tylko nie piszcie że trzeba dbać bo ja dbam bardzo oleje, filtry itd co 10 tys wymieniam lub co roku. Jak coś stuknie i puknie zaraz sprawdzam i naprawiam. Moim zdaniem auta klasy premium są przechwalone byle jaka Astra czy Focus przelata 300 tys bez awarii. Bmki lubimy za klimat wnętrza i prowadzenie dlatego nie warto kupowac tzw golasów bo wtedy klimat siada i zostaje tylko prowadzenie.

jeśli to auto z linku to od przebiegu bardziej bym się bał wyposażenia :mrgreen: bo jest zerowe- auto typowo pod firmę dla przedstawiciela skonfigurowane. Lepiej za tą kasę kup inna markę i będzie milej w środku. zobacz czy czasem nie miał 350 tys cofnięte na 230 - też tak może byc. mi we Wrześni (kolebka oszustów komisowych) pokazywali Golfa GTI z 2010r - sprzedawca twierdził,że jest uczciwy i pokazywał miejsca gdzie był robiony po delikatnych poprawkach ale nie wiedział,że się znam wiec mu pokazałem drugą stronę auta, która miła prawdziwego dzwona. Oczywiście udał ,że nic nie wie i teraz dopiero to zobaczył. czyli zasada odwracania uwagi kupującego od naprawdę poważnych usterek nie sprawdziła się.

szkoda ,że nie ma do e91 i nie są tańsze. a tu jak wyglądają czarne http://www.marsperformance.com.au/Smoked-Black-M3-Style-LED-Tail-Lights-BMW-3-Series-E90-Sedan-05-08-KS albo te :shock: http://www.bks-tuning.com/Euro-BMW-E90/E91-black/clear-custom-tail-lights-1

mam tak samo DRL z 30% na długich ale zastanawiam się czy te 30% zawsze na żółto nie będą świecić bo nie maja pełnej mocy.

a ile masz nakulane kilosków? wiadomo dźwięk się zmienia jak wrzucisz na D i trzymasz na hamulcu, bo na P moment nie idzie przez skrzynię. Jak masz jakieś luźne plastiki to po wrzuceniu na R lub D może wpadać w rezonans i hałasować. Po wciśnieciu hamulca jak się bardzo wsłuchasz to słychać jak blokada lekko stuknie, bo bez wciśniętego hamulca nie zmienisz biegu, podgłośnij radio i w drogę bo ja tez od czasu do czasu mam przesadnie wrażliwe ucho i słysze coś czego inni zupełnie nie słyszą . Nasze autka nie sa zbytnio wyciszone, w trasie jest ok ale w mieście wszystko słuchać. ostatnio nasłuchiwałem co mi tak dziwnie chodzi autko a to był dźwięk auta obok :mrgreen: , innego razu zaczęły mi piszczeć hamulce (tak myślałem) ale jak wyprzedziłem gościa na trasie to przestały i okazało się, że to jemu piszczą :cool2: Spalanie w automacie tez bedzie wyższe , ja mam w poznaniu teraz ok 9,5 -10 l a na trasie po wyzerowaniu wskazań spada do ok 6,5L normalna jazda lub 7,5-8 latanie po 170 (oczywiście nie w Polsce :wink: ) i ciągłe wyprzedzanie.

fajnie te lampy wyglądają , ale nie czepiają sie przy kontrolach ,że białej barwy swiatło cofania nie ma ? fele też ładne ale w naszych realiach to 17 wydają się maksymalne u Ciebie to co innego , wczoraj założyłem letnie 225/45/17 i prowadza w koleinach jak diabli :mrgreen:

podepnę się bo chodzi mi też o nr części. mam takie coś http://www.e90post.com/forums/attachment.php?s=43ad464830bfc397535e1f6fb9e47a61&attachmentid=27906&stc=1&d=1149623121 a chciałbym mieć z wyjściem zapalniczki , tak aby można było podłączyć coś do prądu . jaki jest numer cześci z wyjściem zapalniczki , i czy będzie gdzie to podłączyć?

a pamiętacie wątek z 2004 roku :D viewtopic.php?f=70&t=3475 za parę lat ten też będzie historią a uwagi co do e90/91 podobne do F30 - jedni mówią ładna inni brzydka a w końcu i tak ją wszyscy kupią :mrgreen:

oj tam oj tam , tez chciałem to napisać :norty:

jakbyś był ministrem to szansa by była na odnalezienie a tak to tylko wspomnienie po buni zostaje

no fakt to przykre strasznie :| co do znalezienia auta to na pewno się znajdzie tyle ,że na all..gro w częściach.Niby skąd się biorą te wszystkie części. Mi jak ukradli nowy rower i facet się nagrał na monitoringu to policja powiedziała ,że mam sobie go szukać na targowiskach i na portalach aukcyjnych - żenada :mad2: Rozumiem co się czuje jak wychodzisz , patrzysz a tu .........nie ma , jakby człowiek dorwał tych ......... to by poczuł straszną ulgę :evil:

:mad2: współczuję a skąd jesteś ? może wrzuć jakieś fotki ale zapewne te ......... ukradli na części normalnie łapy bym poucinał :evil:

wiem ,że to kwestia gustu i o niej się nie dyskutuje ale zastanów się. Ja miałem ringi w Led za 190 zl i po 6 miesiącach padły , sprzedawca wymienił na nowe i znów padły (także po 6 miesiącach)- reasumując wydałem ok 190 zl na ledy + 2x mechanik kosztu już nie pamiętam- po wyjęciu śmierdziały spalenizną. Uwaząj też bo jeden kolega przez takie zabawy nadpalił / stopił światłowód w ringu i przestał świecić. W dzień tych białych ledow w ringach prawie nie widać, poza tym jak tak patrze na te lampki podświetlające nogi to takie jasne białe swiatło jest mega denerwujące, i widać mocniej brud na dywanikach :mrgreen: Podobnie widziałem kiedyś e 60 z podświetleniem tablicy rej led - wyglądało to brzydko, gdyż te mocne białe światła tablicy zdominowały cały tył i wybijały się na pierwszy plan dyskryminując ładne tylne lampy . Średnio to wyglądało , nawet asfalt był oświetlony za autem. :| Ja wolę dyskretne zółte podświetlenie, wygląda bardziej dystyngowanie. Zresztą mega luksusowe samochody także mają dyskretne podświetlenie, takie nastrojowe, bursztynowe. Jeśli już chcesz wydać kasę i polepszyć wygląd autka to polecam ładne felgi - bo to podstawa , może lekko przyciemnione szybki, tylne światła blackline, i/lub ładny wydech- to na pewno będzie lepiej zainwestowana kasa.Nie musi być wszystko możesz wybrać jedno :D dodam jeszcze ,że ta moda na białe ledy , zapoczątkowana zresztą przez Audi staje się lekką wioską. BMW mogło polepszyć ringi jeśli chodzi o moc świecenia i pozostać przy starym kolorze.

kolego o którym przewodzie mówisz, może wrzuć jakieś fotki z zaznaczeniem. jak turbo zassie jakis syf to będzie mogiła wiec lepiej sprawdzić i opaską zabezpieczyć.

tu masz aukcje http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3573900

tylko uważaj aby Ci się szkoda całkowita nie zrobiła jak policzą takie kwoty :norty: ubezpieczyciel na kosztorys zawsze proponuje bezsporną kwotę a jak chcecie to wykazujcie większe - tak to działa

kurcze, a nie będą one razić kierowników z przeciwka :?:

dokładnie - popieram , zresztą odpalanie na pych źle się czasem kończy nawet w manualach bo to nie są już łady czy poldki i paseczek a nawet łańcuszek można zerwać :) poza tym trzeba miec dobry akumulator niż co rano przed chatą zapędzać rodzinę do pchania - to musi być mega śmieszny widok odpalania na pych "nowej" bmki dziś sa firmy assistance i tarfyfy i każdy podleci z kabelkami jakby co a nawet sklepy dowożą aku i montują u klienta za 20 zł.

heh rozbawiła mnie ta wymiana argumentów. Bad_Boy ma swoje argumenty i Maciekk też. Rozumiem obu ale bardziej Maćka :mrgreen: Bad_Boy się kiedyś wyszaleje i jak dojdzie do wniosku ,że za własne pieniądze musi się męczyć i fizycznie zapierdalać [<- ostrzezenie by Mod] przy drążku zmiany biegów i sprzęgle to zmieni zdanie :shock: i daruje sobie te niby 2 sek przy cofaniu pod domem i latanie bokiem po rondach. A chwilowo nie ma sensu na siłę zmieniać jego poglądów. Mi się wydaje,że za kilkanaście lat już nie będzie skrzyń manualnych lub będą jako wyp. dodatkowe nawet w małych autach. W USA już dawno doszli do takiego wniosku a jak wiadomo my jesteśmy motoryzacyjnie lekko z tyłu za nimi :) wiec teraz czas na nas.

termometr a czemu nie palcem hehe - tak nic sie nie dowiesz , termostat reguluje obiegiem i woda będzie miała inna temp niż silnik.

cześć Dziqusek wiele zależy od pakietu ubezpieczenia jaki masz , bo to ubezpieczenie AC czyli dobrowolne i owu (ogólne warunki ubezpieczenia ) są mega ważne chociaż nikt ich nie czyta :mrgreen: Duzo też zależy jakie podejście ma dany ubezpieczyciel / likwidator do klienta a to trudno przewidzieć. Co do xenonu to jak zgłaszałeś do ubezpieczenia auto to podałeś w wyp xenon czy nie, a może je oglądał agent ubezp. - bo jesli tak to muszą wypłacić bo skalkulowali składkę na podstawie tych danych i wiedzieli o takich lampach, jesli nie podałeś to może być różnie. Zawsze w trakcie ubezpieczenia podawajcie rodzaj wyposażenia. Przy wypłacie z AC nie ma znaczenia w jaki sposób pękła szyba czy uszkodziłeś zderzak, równie dobrze mogleś powiedzieć ,że wróciłeś na parking i już tak było - byle byś wtedy nie był pod wpływem hehe :8) bo nie wypłacą . Przy zderzaku zobacz jaką masz franszyzę/ udział własny bo jeśli np 1000 zł lub więcej a naprawa będzie tańsza to może ubezpieczyciel odmówić Ci wypłaty, jesli zaś zakwalifikuje zderzak i lampę to spokojnie przebijesz większość franszyz. Czy masz ubezpieczone szyby osobno bo wtedy składki nie lecą ? Jeśli nie masz auta na firmę jestes os fizyczną to kosztorys muszą płacić z vat-em , jeśli nie to się upomnij lub w chwili oględzin złóż pisemne oświadczenie, że nie jesteś vatowcem, może być na nim także numer Twojego konta :norty: . Czy potrącą amortyzację i jaką to zależy znów od warunków ubezpieczenia więc nie mam pojęcia. Pamiętaj ,że wypłata na kosztorys to tzw kwota bezsporna jaką proponuje ubezpieczyciel i czasem jest wyższa od szkody a czasem nie , jeśli będzie duuuużo niższa to aby dostać kasę musisz to udowodnić np naprawa w warsztacie i fakturą - tylko uważaj czy w polisie masz wariant warsztat. Sorki za chaos ale cholernie trudno się doradza w AC bo warunki ubezpieczenia są bardzo różne, w OC to zupełnie inna bajka. Jak masz pytania to dryndnij do mnie.

hmm tu nie o wygląd chodzi tylko o to jak będą świecić, musisz popytac czy ktoś już to ma. mają soczewki H7 wiec moga świecić gorzej niż standard ale to tylko przypuszczenia -miałem kiedyś alfe na soczewkowych i saaba i nie świeciło to za dobrze. mi się średnio podobają te diody bo widać je za bardzo. lepsze ori z ringami ale rozumiem ,że nie masz instalki do xenonów. Czy ktoś mi powie co to to depo ?