rasta78

łańcuchy o wytrzymałości pasków. jeszcze trochę i sławetny z kiepskich rozrządów fiat wyprzedzi w jakości marki premium.

170 tys i łańcuch poszedł ? masz silnik ten poliftowy z łańcuchem od strony skrzyni biegów?

ja wsadziłem mitsubishi bo nie wiedziałem ,że można garretta ale pewnie bym wsadził garretta bo niby wytrzymalsze . W zasadzie u mnie coś przeleciało przez ciepłą cześć turbo ale do dzis nie wiem co to było :mad2: bo turbo miało ok 50 tys km.

faktycznie , sam się wystraszyłem kiedyś, moje nowe turbo pogwizduje równo - jak się szyby otworzy słychać bardzo. Nawet mi się bardziej ten dzwięk silnika podoba na zewnątrz jak zaświszcze niż ten chropowaty w środku.

kolego nikt Cię nie atakuje, tylko wypisujesz jakies dziwne rzeczy. Po pierwsze porównujesz A6 do E90/91 to bez sensu , porównaj A4 do E9x lub A6 do BMW serii 5. Wiadomo że A6 jest większe i może się lepiej trzymać, ja mam także A6 . PO drugie miałem alfy kiedyś 146 i niedawno 159 i powiem ,że 159 prowadzi się gorzej. Jak dla mnie to bardziej Fordy mogą konkurować z BMW niż Alfa. Alfa lepiej wybiera dziury bo ma większy skok amorka ale za to jest mniej stabilna przy prędkościach pow 140.Wiem bo latałem 159 często. Tam gdzie 3 dobija na dziurach Alfa nie dobijała. Jeśli Ci się jak napisałeś gnie Bmka to nie mam pojęcia o czym mówisz, sztywna jest jak ...... , może lepiej sprawdź ile masz różnych numerów VIN w aucie z przodu i z tyłu. Może masz dwie Bmki hehe. Mam wrażenie jakbyś pisał o innej marce i modelu. Nie wyłączaj trakcji , naucz się jeździć z tylnym napędem, zmień koła na 225/45 i sprawdź porządnie zbieżności itd. Zaczynam mieć wątpliwości co do stanu Twojej E9x skoro masz takie spostrzeżenia choć wiem ,ze zaraz napiszesz jak wcześniej , że to igła :mrgreen:

kolego też tak kiedys miałem, jak założą źle osłonę silnika , ten plastik z góry silnika to takie trzaski i pukanie się pojawia. Pojechałem poprawili i cisza a.

czyli pasuje :mrgreen: :cool2:

po co w ogóle wyłączasz tą trakcję :mad2: skoro masz uwagi do prowadzenia.Zmień opony na 225/45/17 zobaczysz różnice , ja mam zimowe 205/55/16 i letnie 225/45/17 i jest znaczna różnica w prowadzeniu. Na letnich idzie jak po szynach ale bardziej prowadza w koleinach. wydaje mi się że masz złe podejście do stanu rzeczy , audi tez Cię kiedyś wysadzi a bać się powinieneś bo nie ma nic gorszego jak brak respektu i nadmierna pewność. Tak się składa,że też mam audi A6 i powiem ,że nie są porównywalne audi to wielki ponton i mam wrażenie, że ma gumowaty układ kierowniczy w stosunku do E91.

na 6 stronie Motoru napisali.

dzisiaj wyczytałem,że tor ogłosił bankructwo :|

człowieku dla 57 litrów paliwa ryzykujesz koszty napraw na kilka tysięcy zł :mad2: . Ja bym od razu to spuścił i wymienił filtry. To nie dwusuw!!! W sumie to niezłe jaja - ropa z kanistra- przypomniały im się czasy PRLu, zalecają nam lać olej LL04 dbać o wtryski aby DPF dobrze działał a Ty zalałeś jak do skuterka i czekasz co będzie, dziwne że Bunia jeszcze chodzi na tym czymś.

NIe ściema w Teomotor mają takie ceny . Kupują duże ilości i mają podpisane umowy , inni mechanicy mnie do nich wysłali mówiąc że tam uzyskam najlepsze ceny i nie mylili się. Oleju weszlo cos ok 6-7 L. MIski ZFa mają za ok 250 zł.

Tak mnie olśniło, że to może być na 80 % podpora wału walnięta. Jak masz luzy na mocowaniu wału to pojawiają się wibracje karocy w trakcie jazdy. Wiem zaraz napiszecie,że jak zdejmujesz nogę z gazu to wał się kręci a wibracje znikają- to fakt kręci się ale bezwładnie a lekki luz może wibrować tylko jak ciśniesz gaz. Poczytaj na forach e46 itd często się pojawia watek podpory wału, kiedyś sam przerabiałem ten problem w mojej 525.

Auto mam 320d od 3 lat. 320 dA 198 tys przebiegu. Na + prowadzenie- precyzja (jeśli ktoś na to narzeka to ma chyba walnięte zawieszenie, ja mam chyba pakiet zawieszenia sportowy) łatwość wchodzenia na obroty w dieslu, hamulce uff dają radę, skrzynia automat, pełno dodatków, super wnętrze, wygląd, podatność na modyfikacje/kodowanie kompem i chipowanie Na - dość słaby na uszkodzenia lakier, głośny silnik, wyciszenie ogólne - mogłoby być lepiej, usterkowość tzw. drobnych pierdół, słabe Turba Mitsubishi, za daleko guziki od otwierania szyb i ciągle tylne otwieram :duh: podejście autoryzowanych serwisów :mad2: zawiść innych użytkowników dróg - bo myślą,że jak Buma to niby bezmyślny kark z kompleksami a tu niespodzianka bo oni się przesiedli do Audi z big grilami :norty: - oczywiście żartuję :mrgreen: . Neutral: spalanie - bez szału moc silnika - wystarczająca w przedziale tych 2.0d ale bez szaleństw,

nie warto ja zapłaciłem za wymianę oleju 1100 zł brutto wiec kupować za 920 części i samemu robić na własne ryzyko się zupełnie nie opłaca. Coś źle zrobisz albo będziesz musiał dokupić olej (nigdy nie wiadomo ile wejdzie, bo cały nie spuścisz a na wymianę pod ciśnieniem całego i tak nie masz sprzętu) i wyjdzie drożej niż w warsztacie. Co do w/w awarii i drgawek to na postoju raczej skrzynia nie powinna być tego przyczyną. Raczej osprzęt silnika powoduje te drgawki. Lepiej zdiagnozuj pierwsze co jest przyczyną bo jak wymienisz w ślepo olej a potem coś się okaże w skrzyni to znów będziesz płacił za olej i miske bo jest jednorazowa. Zalecam wycieczkę do Poznania jak wczesniej pisałem i oni Ci powinni zdiagnozować co jest nie tak , wydaje się że chłopaki ogarniają nie tylko tematy skrzyni. Właściciel ma X5 więc coś na temat tych aut wie , ale nie ma o Bumach dobrego zdania hehe, ja zresztą też :mrgreen: .

potwierdzam, też tam byłem . Bez naciągania, poproś aby szef się z Tobą przejechał. Moje autko wziął polatał sprawdził kompem i wszystko ok, powiedział, że lepiej mi chodzi automat niż w jego X5 hehe. Bez naciągania i zna się na rzeczy. Zmieniłem u nich olej i filtr bo jest razem z miską za 1100 zł może od razu też to zrób (miałem wtedy przebieg ok 175 tys) . Olej się wymienia wbrew temu co niektórzy mówią.

matko niech ktoś zmieni ten tytuł bo strasznie wali po oczach, koło koła kół - wystarczy odmienić :mad2: kuć od kucia to bić młotkiem w coś , czyli rozumiem że chodzi o bicie młotkiem auta czy co :norty:. Normalnie "rence" :norty: opadają hehe - o przepraszam "opadajom" :mrgreen:

uwielbiam takie pytania :mrgreen: hmm niech no pomyślę co to może być :mad2: ? najwyraźniej coś słychać .... może jeszcze raz sobie puszczę ...... hmm dalej nie wiem :evil: . no cóż chyba trzeba czasem odwiedzić mechanika :cool2:

ale kopci Ci z tyłu ? czy tylko rurka brudna? ile taka zabawa kosztuje?

billlly moment leci od 1800 obrotów bo wtedy podobno skrzynia automatyczna łapie na stałe.do 1800 nie ma co w automacie mierzyć. oj jak mnie kusi zmodzić swoją bunię :mad2:

Dziewczyny nie kłóćcie się :norty: Szkoda czasu na tłumaczenia menu czy nawigacji , ja poliglotą nie jestem a wskazania map i info na kompie są tak proste i zrozumiałe (nawet z obrazkami :norty: ) ,że nie rozumiem po co płacić za spolszczenia. Podobno te łatki co wgrywają z allegro to ich własna twórczość bo nasze e9x nie występowały w wersji językowej PL i są jakieś zawieszki systemu.

nie wypali się jak macie walnięte termostaty , bo proces wypalania zaczyna na dogrzanym silniku. Ja mam prawie nowy dpf ale z racji latania 80% po mieście pewnie się kiedys zapcha. Chociaż na trasach mam cięzką nogę i ran na tydzień dostanie w palnik 200 km trasy.

nie ruszałem DNA :( . może faktycznie. ale i tak ceny Alf G wydają mi się zawyżone bo 159 kupisz na wypasie za 105 tys. Teraz mnie kusi aby kupić tak dla fanu dodatkowo 159 bo mi sie podobają od zawsze tylko muszę dziewczynę przekonać aby swoje ukochane volvi na 159 zamieniła. dobra zboczyliśmy z tematu , sorki :8) teraz robiłem większy przegląd w e91 320d i powiem ,że koszty są ok. wydałem ok 2 tys za oleje filtry, klocki na tył, komplet wymiany pasków klinowych,pompę wody i serwis klimy razem z robotą u mojego mechanika- więc da się wytrzymać. Natomiast pakiet ubezpieczenia na rok to 1600 zł. - 60% zniżek w zeszłym roku zrobiłem turbo za 5 tysi, wymianę oleju i filtra w ASB za 1200 zł, termostaty za 500 zł, sterownik świec ok 500 zł, można sobie więc obliczyć czy kogoś stac na utrzymanie czy nie . To były koszty z 2,5 roku użytkowania. Przebieg obecnie 195 tys przy zakupie było ok 170 tys.

nie wiem jak jeździ F20 ale alfa na mnie szału nie zrobiła. Szybka jest, w chwilę miałem stówkę ale dość głośna , ma taki lekko buczący wydech. Dla jednych to zaleta dla mnie już jednak wada. Poza tym chyba wolę Optimę za tą cenę niż AR - myśląc nie sercem a rozumem :D bo dostajesz więcej za mniej :mrgreen:

Popieram , AR są śliczne . Chciałem kupić wiosną ale jak mi skonfigurowali "Julię" na 98 tys (170 KM w automacie) i jeszcze dziewczyna wybrała kolor za chyba 6 tys (czerwony z Alfy 8C) więc łącznie ponad 100 tys za kompakta to sobie darowałem. Ja bym brał i30 lub Ceeda albo za 85 tys w wypasie Kia Optima ! relacja ceny do jakości bdb a jak wygląda Optima to wiadomo :). Mam znajomych sąsiadów co jeszcze Hyundaiem Pony poginają od nowości :cool2: DOdam jeszcze,że w dobrej cenie ostatnio są Mitsubishi Outlandery za 89 tys. Wczoraj Pan z salonu mi taki dostarczył do domku na jazdę próbną - 2.0 w benzynie. Ło matko co za g...no , ogólnie auto ok ,ładne duże ale silnik 2.0 to pomyłka. Kręciłem go do 5 tys a on nic tylko wyje i wyje a na budziku dopiero 80. Co nadusiłem gaz mówiłem głośno "NO IDŹ dalej... " :mrgreen: . Może z dieslem jest lepiej ale trzeba dopłacić UWAGA ok 40 tys zł do ceny benzyny :mad2: