HugoEmPe

U mnie z kolei działa przełącznik od grzania szyby, ale przyciski od klimy i obiegu nie :D

A na uparciocha te 25mm? Zrobi się wtedy ET22... ;] Bo cholera, ładne te felgi :twisted:

Również się podpisuję pod postami wyżej :D To chyba normalne w starych dieslach (U mnie 525 tds)

Ja z kolei planuję założyć felgi ET 47 od E46. Mam okazję bardzo tanio kupić takie (wbrew pozorom całkiem nieźle prezentują się na E-34): http://img257.imageshack.us/img257/7512/1433405756.th.jpg Myślę o dystansach 35mm na stronę, zrobi się wtedy ET 12. http://allegro.pl/dystanse-35mm-centrowane-sruby-bmw-5x120-72-6-i1468304182.html Jak to jest teraz ze śrubami? Czy alufelgi mają standardową grubość w miejscu mocowania śruby, czy śruby sprzedawane w komplecie z dystansem czasem nie mogą się okazać za krótkie? No problem całkowicie mi odpadnie, jak uda mi się dostać takie felgi od e38: http://img151.imageshack.us/img151/6182/1426166126.th.jpg Mają ET20, i bardzo ładnie pasowałyby do E34, jakbym tanio takie dostał, olałbym te od E46 wtedy ;) A jakbym tak czy siak kupił te dystanse 35mm, i założył na nie nawet te felgi ET20 i zrobiłoby się ET-15, to by to wystawało za auto wtedy? ocierałoby coś?

A w e34 pod koniec produkcji nie było już czasem indukcyjnych? ;]

2.5 to zdecydowanie lepszy wybór niż 2.0 ;] Zauważalnie lepsze osiągi, spalanie deczko niższe :] Ale koledzy wyżej mają rację, zdecydowanie łatwiej znaleźć niezajeżdżone 2.0 niż 2.5. Najlepszym wyjściem przy kupnie 2.5 jest samodzielne sprowadzenie go z zagranicy, wtedy wiesz co jest grane i skąd to auto pochodzi :] Z polski kupować auto z takim motorem raczej odradzam, chyba że masz sporo pieniędzy na paliwo na poszukiwania niedopieprzonego auta ;)

A mnie ciekawi, co ja mam pokićkane, że nie chce mi tylna kanapa wleźć tak jak powinna, akumulator przeszkadza... :/ Niby siedzi dokładnie w tym miejscu, co powinien, a jednak wadzi... Chyba będę musiał wyciąć kawał plastiku spod kanapy i zaizolować dobrze klemy od aku, bo nic innego już mi do głowy nie przychodzi... Rozmiar aku jest dobry. A może ja mam tylne siedzisko od wersji z mniejszym silnikiem, tam gdzie aku jest pod maską? Mógłby ktoś sprawdzić w swoim e34 z aku pod kanapą, czy ma jakieś wytłoczenie w plastiku pod siedziskiem tam gdzie aku siedzi? Bo ja nie mam, obie strony mają taki sam kształt... Wiem, że fotele nie są od nowości, bo miałem w vin-ie sportowe, to i pewnie kanapę włożyli do kompletu :D

Podobnież w mojej Helci jest wstawiony silnik z 1996r, tylko nie mam pojęcia jak to sprawdzić :D Na pewno nie jest z E-39, bo ma jeszcze aluminiowy kolektor, więc jeśli już, to z końca produkcji E-34 jest. Gdzie można znaleźć jakieś cyferki z których da się odczytać rok produkcji silnika? Chodzi mi konkretnie o 2.5 TDS :]

Owszem, tylko że tak jak np akumulator jest potrzebny tylko do rozruchu, potem można go w cholerę odłączyć, bo silnik sam wytwarza prąd, to i chyba z tymi akumulatorKAMI jest podobnie? Przecież niemożliwe żeby zasilanie szło tylko z nich, miałbym uwierzyć że od 1992 roku to świeciło na nich bez ładowania? :D Po drugie, one mają tylko podtrzymywać, gdy silnik nie chodzi. Więc z jakiej paki miałyby znaczki blednąć w trakcie pracy silnika, kiedy powinny być ładowane i im dłużej jadę tym mniej widać? Nie, wydaje mi się, że absolutnie nie chodzi o te akumulatorki :D

Ale to już na chłopski rozum można się domyśleć, że to nie te akumulatorki, bo kiego licha świeciłoby się wszystko w porządku na zimnym silniku a w miarę jazdy gasło jeśli by to o nie chodziło? ;)

Myslalem raczej o jakiejs domowej metodzie na to. Az tak mi to nie przeszkadza zeby placic nie wiadomo ile za naprawe. Zegary kosztują stówę na allegro także luz ;)

U mnie jest 470450 i nie płaczę :D

A mnie zaskoczył dźwięk TDS-a :D Myślałem, że będzie męczył ucho jak stary golf, a to naprawdę ładnie chodzi na seryjnym wydechu ;) R6 robi swoje, nawet w dieslu ładnie brzmi :D A po wycięciu kata to po prostu muzyka dla uszu, nie jest zbyt głośny, ale ładnie basowo chodzi ;)

Najprościej chyba po numerach, co? :] spisz numery ze skrzyni i z dyfra, wklep w google i będziesz wiedział

Na moich zegarachu w miarę jazdy bledną i znikają cyfy pokazujące przebieg oraz znaki na ekraniku pokazującym używany tryb skrzyni i bieg. Na zimnym silniku jest wszystko w porządku. Dziwna sprawa bardzo. Czy wystarczy wymiana zegarów, czy może gdzieś się robi jakieś zwarcie? (nie sądzę, by ktoś majstrował przy przebiegu :D Moja Helga miałaby wtedy niecałe 200.000 przebiegu, a nie 470.000 :twisted: )

Niepokoją mnie lekko falujące obroty w moim TDS-ie. Ok 600-900 1/min, ale nie zawsze ;) Zdarza się to tylko jak silnik się rozgrzeje, przeważnie jak jest mocniej obciążony, np. włączam podgrzewanie tylnej szyby, nadmuch na maksa czy też głośno słucham muzyki, a nieraz i zupełnie bez żadnego obciążenia. Myślę, że jak to nie trwa cały czas, i raz faluje, raz nie, to nie będzie chyba wina pompy a wystarczy ustawić i przeczyścić nastawnik? Co jeszcze innego może być przyczyną takiej pracy silnika, i czy orientuje się tu ktoś, gdzie mogę znaleźć dobrego pompiarza w warmińsko-mazurskim?

Ale słyszałem że można przesadzić, i ciśnienie oleju może wywalić simmeringa jak będzie tego oleju za dużo, prawda li to ? :D

Skoro założyłeś drugą skrzynię i jest na pewno sprawna, to będzie najprawdopodobniej wina sprzęgła. Skąd jesteś? Mam takie sprzęgło pasujące do TDS-a na sprzedanie, jestem z warmińsko-mazurskiego.

A nie ma innej możliwości ręcznej regulacji tych lamp poza tymi śrubkami (tudzież podpieraniem lamp klinami z dołu :twisted: ) ? ;]

A może ktoś ma na zbyciu chłodnicę do 525tds z klimą? Nie interesują mnie inne rozmiary, ma być taka, jak była :D

No właśnie. Mam tą automatyczną regulację świateł, ale nie działa mi to, i nie mogę ustawić lamp w normalny sposób (w dziurach pomiędzy reflektorami nie mam śrubek...). Ma ktoś jakieś pomysły oprócz wymiany lamp? ;)

Po pierwsze, szanuj nasz ojczysty język. Po drugie, to chyba oczywiste, że każde radio ma swój kod, nie ma uniwersalnego :]

Podaj dokładny model auta i skrzyni, wtedy będziesz mógł liczyć na jakąkolwiek konkretniejszą pomoc. A jeśli druga skrzynia jest taka sama i niby sprawna, a nie działa, to może masz zepsute sprzęgło hydrokinetyczne albo dyfer? ;] Sterownik nie ma tu nic do rzeczy, jakby nie działał albo nawet w ogóle go nie było, skrzynia chodziłaby przynajmniej w trybie serwisowym.

Dzisiaj miałem podobny problem :] W sekundzie padło mi wspomaganie. Olej poszedł w cholerę nagle cały ;) Wszystkie węże sprawdzałem, nie było przecieku, bałem sie, że to pompa puszcza :D A chodziło o to, że nawaliłem sporo do bagażnika a mam samopoziomujące tylne zawieszenie i poszedł mi przerdzewiały przewód od tego jak dostał ciśnienia, koło baku ;) A to chodzi na tym samym oleju. Więc na przyszłość, jakby ktoś miał problem ze wspomaganiem i zajrzał do tego wątku, polecam sprawdzić, czy u siebie też nie ma ALRS i zbadać również przewody z tyłu auta ;D

No słyszałem o przypadku gościa, który kupił BEZWYPADKOWE audi a6 :D A podczas sprzątania samochodu znalazł pod tylną kanapą zdjęcie spalonego wraku tego auta z napisem "Oto stałeś się szczęśliwym właścicielem tegoż bezwypadkowego pojazdu" :D Ale (co mnie cholernie zdziwiło...) nie tylko Polacy są tacy zdolni, no po kim jak po kim, ale po Niemcu bym się takiego czegoś nie spodziewał (chyba że kupił auto od Polaka? :D) - Ostatnio widziałem na mobile.de M3 E36 z wstawionym LPG :D