Witam, Mam pytanko związane ubezieczeniowym funduszem gwarancyjny. Mianowicie, chłopak jadąc simsonkiem nie wyhamował i wjechał w mój nowy tylny zderzak. Okazało się, że simnson to składak, bez ubezpieczena i rejestracji. Wezwałem policję, chłopak nie przyjął mandatu wniosek do sądu. Zgłosiłem sprawę do swojegu ubezpieczyciela (HDI), przyjechał rzeczoznawca i mówi że to będzie z UFG. Kazał wysłać papiery do HDI, a oni prześlą sprawę do funduszu. Nie mam wykupionego AC. Proszę mi powiedzieć, jak ma się sprawa z odszkodowaniem? Samochód chcę oddać do ASO BMW. Słyszałem, że podobno sam muszę najpierw wyłożyć pieniądze a później mi zwrócą (czas oczekiwania nawet do 6 msc). Do wymiany zderzak i tylna prawa listwa, PDC całe. Czy ktoś miał taką przygodę? BMW E39 530dA z 2002.