clip

Łańcuch rozrządu bardziej pracuje przy dużym obciążeniu silnika? Ciekawa teoria... Wady materiałowe przy masowej produkcji niestety się zdarzają szkoda Tylko ze konsekwencje takie kosztowne

:cool2: :cool2: :cool2:

w żadnej e46 ani e90 nie ma szpery (nie licząc emek)

Jasne załóż jeszcze koniecznie nowe wątki dotyczące opon ROF, spalania latem, spalania zimą, szerokości i ET felg z tyłu, kosztów serwisowania diesla i zapytaj na ile chipuje się twój silnik i czy to jest bezpieczne :duh: :duh: :duh: Za to cenię konkurencyjne forum z racing w nazwie że tam takie gnioty znikają lub są zamykane w ciagu kilku godzin.

http://otomoto.pl/bmw-335-335-i-touring-automat-nawiga-C22852009.html Kojarzy ktos ten samochod? Stoi w komisie obok FUSa

moje koszty: viewtopic.php?f=70&t=171379

Stara dorozka - dobre porownanie Mialem to samo w warsztacie wstrzykneli mi troche smaru w jakas tuleje i na kilka tygodni pomoglo potem znowu zaczelo a potem samo przeszlo. Te tuleje sie wymienia czy dopuki nie ma luzu nie ruszac?

Jezeli chodzi o wady i bolaczki trojki jako takiej to przejzyj archiwum bo wiekszosc juz opisana jak nie dla coupety to dla sedana. Silnik rzadko spotykany w trojce za to czesto w piatce wiec lepiej zapytaj w dziale e60. Tutaj nie kojarze zeby ktos pisal na jego temat. Generalnie po tuaregu v10 koszty Cie raczej nie zaskocza, chyba ze silnik polknie klapki od kolektora. :D

325i nie ma przypadkiem tarcz 300mm? Bo jeżeli tak to IMO będzie to trochę słabo wyglądało z felgą 19"

Czyli co musi mieć kombi żeby w niemczech mieć rejestracje na LKW? wywalone siedzenia pasy i załozona kratka? Są firmy które sprzedają już przerobione. Czyli kupuje bez siedzeń w dowód wbite LKW i teraz co złego może się wydarzyć w Polsce przy okazji rejestracji takiego samochodu?

Takie wypowiedzi są jak najbardziej na miejscu. Znacząca większość napraw to totalne partactwo nastawione na niski koszt a nie bezpieczeństwo. Zamiast wiec dochodzić czy naprawa była wykonana poprawnie lepiej szukać takiego co nie był naprawiany. Jeżeli jest dokładna dokumentacja tego co było zrobione i jest pewność że dotyczy ona tego konkretnego samochodu a nie jakiegoś innego to OK. Ale jeżeli robił to Heniek w szopie to ja dziękuje. Jak ktoś chce jeździć samochodem który za granicą jest przeznaczony do kasacji to jego sprawa. Poza tym nie rozmawiamy o 90-konnym passacie tdi do wożenia jabłek na bazar tylko o samochodzie który po 500-600 metrach ma 200km/h na liczniku :) Jak pracuje buda na 15 calowych kołach w pasku a jak na 19 calowych w 335 i jak ważne jest jest żeby miała miała fabryczną sztywność chyba nie trzeba tłumaczyć. Pooglądajcie sobie foty co lepszych rodzynków z bez-wypadkowe.net zobaczcie raporty z carfaxów i to powinno zamknąć temat.

Powinno sie naprawiac ale zgodnie technologia przewidziana przez producenta a taka naprawa kosztuje czesto wiecej niz wartosc samochodu po naprawie. "Wasaty Zdzisiek" ktory wspawuje cwiartke z innego samochodu ratujac w ten sposob wraki ktore w cywilizowanych krajach ida do kasacji nie ma nic wspolnego z profesjonalna naprawa. Edit Znajomy wpadl rowu sluzbowa nowiutka a6 . Samochod mial podrapany caly bok i bardzo delikatnie przekoszone nadwozie pekla przedniai tylnia szyba ale nawet nie wypadla. Firma byla niemiecka pojechal tam na lawecie i po ogledzinach rzeczoznawcy poszedl do kasacji ze wzgledu na naruszona konstrukcje nadwozia. Samochod byl 100 razy lepszy niz wiekszosc naprawianych w polsce wrakow. .

Dokładnie tak bez malowania od razu pod kolor. Akurat Radom jest w czołówce składania wszelkiej masci ulepów. Pogadaj z włascicielami komisów na wylotówce na wawę to może Ci zdradzą inne tajniki :) Co do pomiaru na plastiku to widzę że też mało wiesz. Poczytaj o miernikach które mierzą nie tylko grubość całkowitą ale też grubość poszczególnych warst (podkład, kolor, klar) i to na dowolnym podłożu.

Zakladajac ze bedziesz wykorzystywac mozliwosci samochodu skupilbym sie na tym zeby byl w pelni bezwypadkowy. M pakiety w srodku czy czarne podsufitki nie pomoga przy awaryjnym hamowaniu z 250km/h czy nie zastapia braku poduszek przy odpukac jakims dzwonie. Malowany dach - nie wnikasz czy po gradzie czy po przeszczepie z innego szukasz dalej. Ja bym postawil na w pelni oryginalny lakier z zewnatrz plus wszystkie blachy w bagazniku do ktorych mozna sie dostac. Jezeli chodzi o przod to blotniki zdezak i maske mozna dobrac z uzywek z oryginalnym lakierem wiec to trzeba potwierdzic z doswiadczonym blacharzem (ocena komory silnika i podwozia w poszukiwaniu sladow wspawania nowego przodu)

No ale co jest nielegalne? Przerobienie w niemczech na LKW czy sprowadzenie LKW do polski, czy rejestracja w polsce ?

Jeden głos na tytanowe ale dobrze by było zrobić przymiarke w PhotoShopie

Znasz szczegoly? No bo musi za tym stac jakas podstawa prawna... moze gdzies sie rabnal w formalnosciach? Wykorzystywanie luk w prawie samo w sobie nie jest przeciez karalne. Vide lokaty jednodniowe :D

Poniewaz w polsce nie da sie kupic 330i nie coupe i nie ze stanow zastanawiam sie nad przywiezieniem czegos z niemiec. Jak w praktyce wyglada przerabianie na lkw i jakie ryzyko sie z tym wiaze dla przyszlego wlasciciela? Przy powiedzmy 20tys euro oszczednosc robi sie spora.

W rozowym kolorze :D

jakby nie patrzeć to do efektownej jazdy z lewą na hamulcu w FWD trzeba jechać blisko maksymalnej prędkosci dla danego zakrętu a to w warunkach ulicznych jest jednak bardziej niebezpieczne. RWD możesz sobie jechać na 10% maksymalnej prędkości w zakręcie i stawiać go dowolnie głębokim bokiem.

W serii 4-5 dlugosci do 140km/h jest to juz odczuwalne ... Tyle ze za tysiac kilkset zloty mozna zrobic chipa i wtedy juz robi sie przepasc :D Jak bedziesz w okolicy moge zademonstrowac :D Jezeli chodzi o kulture pracy 4-cylindrowego diesla to oczywiscie wypada slabo. Roznice zacieraja sie dopiero przy szybkiej jezdzie w trasie

Spore te korekty sprobuj zalac stp moze pomoże. U mnie wszystkie wtryski maja 0,15-0,3 a jak go kupowalem to na jednym bylo 0,9. Dwa razy lalem stp i co kilka tankowan kupuje rope "premium" ktora ma dodatki czyszczace

To sie nazywa porzadny dym :twisted: :twisted: :twisted: Wybaczcie OT

dzwoniłem do auto reduty (to takie "prawie" ASO w Warszawie) i tam mi proponowali moduł z wiązką za 1200 albo 1500 nie pamiętam. Ja chciałem kupić hak do wożenia rowerów, jak podliczyłem wszystkie koszty to kupiłem w końcu bagażnik dachowy. Doszedłem to tego samego etapu co Ty i odpusciłem (nawet wklejałem na forum te same instrukcje montażu :) ). Więcej nie pomogę. Generalnie daj to lepiej dobremu elektrykowi bo jak coś uwalisz to koszty mogą być spore

wiązkę podpina się pod deską rozdzielczą - musi być kilka metrów przewodów i chyba ze dwie duże wtyczki na końcu - tutaj tego nie widzę. Wydaje mi się że z kradzionych/rozbitków nikomu tego się nie chce wyciągać i dlatego wszyscy sprzedają sam hak i goły moduł