
szef_ff
Zarejestrowani-
Postów
171 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez szef_ff
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
pierwszy od rozrządu pod kolektorem ssącym. Oznaczony nr. 15
-
Krzysiek nie kupuj na razie sondy. Auto z odpięta/uszkodzona sondą będzie w miarę normalnie działało. Strzelanie w wydech to zbyt bogata mieszanka. Zacznij od czujnika temperatury płynu, zwykle on najwięcej potrafi zamieszać. Jeżłei jest uszkodzony mieszanka leci zbyt bogata a sonda mimo dawania sygnału o bogatej mieszance, to komputer nie moze jej zubożyć bo dla niego wskazanie z czujnika temperatury wskazuje ze auto jest zimne i musi chodzić na ssaniu wiec i więcej paliwa leje przez wtryski. Dlatego wyskakuje błąd sondy bo cąły czas podaje sygnał o bogatej mieszance. Podczas pracy na biegu jałowym sonda pracuje w pełnym zakresie swoich wartości. Na wykresie widac ją jako zygzak góra-dół /\/\/\/\/\/\. i to jest dla niej wzorzec a jeżeli jest bogata mieszanka to zwykle jest to linia prosta z minimalnymi wychyleniami.
-
instnieje kilka rodzajów LPG ze sterowaniem przez sondę. Jeżeli na gazie chodzi ci prawidłowo to wina tkwi wyłacznie w zasilaniu benzyną. Prawdopodobnie jeżeli bedziesz szybko naciskał pedał gazu to silnik powoli bedzie ci sie wkręcał na obroty (na benzynie). Jeżlei tak jest to masz uszkodzony czujnik temperatury płynu lub czujnik położenia przepustnicy. Choć uwazam ze na 99% jest to czujnik temperatury płynu. Miałem identycznie w Astrze, gdy po wymianie uszczelki pod głowicy zapomniałem wcisnąć wtyczki w ten czujnik. Zimna odpaliła bez problemu ale i bardziej sie rozgrzewała tym gorej chodziła aż zgasła i cieżko było ją wogóle odpalić jak silnik sie nagrzał. Zimna odpaliła od strzała. Zacznij wiec od czujnika temperatury płynu (kostka przynajmniej 2 pin z mosiężnym korpusem)
-
No i odpaliłem :D . Problem jednak nie jest rozwiązany. :? Po dzikim :twisted: kręceniu rozrusznikiem zaczęła łapać po kolei na cylindry (wcześniej wykręciłem świece i dokładnie je wygrzałem małym palnikiem gazowym). Sporo zajęło mi odpalenie ale odpaliła. Trochę nie równo pracowała. Już wiem ze do wymiany są fajki na świecach. Rozlatują sie w rekach :P . Podczas jazdy czuć delikatne przyszarpywanie w dolnym zakresie obrotów i przy 4500-6000. Musze ogarnąć zapłon w końcu ten zapłon :8) Cały czas mam problem z obrotami. Falują, za nisko spadają, gdy jeszcze nie jest dobrze nagrzany silnik. Krokowy już czyściłem ale może jest już zużyty i trzeba go wymienić.
-
Gaz jest od kilku tygodni odłączony. I jeździł bez niego bardzo dobrze. Nie wezmę na hol auta bo wstyd tak odpalać betkę.
-
Świece były zalane. Osuszyłem, wyczyściłem, wygrzałem opalarką. Pokręciłem chwile z odpiętym czujnikiem wału żeby przedmuchać cylindry. Każda świeca miała pewną, mocną iskrę. Odpiąłem akku na 5 minut. Po wkręceniu i próbie odpalenia żadnych zmian. Nie odpala, lekko ,bardzo rzadko, ale sobie prychnie w dolot. Nie jest to jakiś ogromny strzał ale widać ze grzybki od gazu się uchylają (nie widać płomienia). Czyżby przestawiony rozrząd? Ale dlaczego. Kontrolowałem stan łańcucha i jego naprężenie i było bardzo dobrze.
-
Moim zdaniem jest równiutko. Wszystkie śruby przykręcone z taką samą siłą.
-
ja pier#$%^&e :x Zmień tytuł bo wygląda jak byś prosił o pieniądze na leczenie psa. Zapoznaj się z regulaminem.
-
Nigdy mi sie to jeszcze nie zdarzyło w aucie na wielopunkcie aczkolwiek coś może w tym być. Jutro powalczę. Powalcze bo mam świece skąpane w oleju... nawet po wymianie uszczelek....
-
ciśnienie paliwa w normie. Wcześniej miałem takie samo ciśnienie i nie miał problemu z odpaleniem. dolot jest szczelny, nowe uszczelki pod kolektorem. przytykałem go nawet ale nic to nie daje. Nie sądzę żeby to był regulator bo nie trzymałby ciśnienia na listwie po zgaszeniu auta, a ciśnienie ewidentnie jest. Czuć benzynkę z wydechu więc raczej nie spala jej. Zastanawiam się czy czasem nie mam przebicia na fajkach. Są raczej w nie najlepszym stanie.
-
E36 316i strzela na gazie
szef_ff odpowiedział(a) na czarli5665 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
jeździlibyśmy rowerami i tramwajami bo połowę społeczeństwa nie stać by było na benzynę za 1,25 Ojro :wink: -
problem polega na tym iż jest iskra a wtryski pracują... Nie jestem w stanie określić czy jest w dobrym momencie. Czujnik wału siedzi sztywno. nie ma luzu. wtyczka jest dobrze zapięta. poszedłem przed chwilą do garażu zakręcić nią. Po dosłownie jednym obrocie silnika bardzo mocno strzeliła w dolot. (otworzyły się dwa grzybki strzałowe od LPG) Później już mimo dłuższego kręcenia była cisza. Jakieś pomysły proszę Państwa? :(
-
Pompka działa, paliwo sika aż miło. Próbowałem odpalić na odłączonej przepływce- bez rezultatu. Po odłączeniu gazu zrobiłem 150km i było wszystko OK. ... na uszkodzonym czujniku wału auto nie odpali- brak impulsów do sterowania cewkami. Zapomniałem dodać ze auto wcześniej stało 5 dni nie odpalane. Jednak po tym czasie odpalaiło bez problemu. Chodziło w miarę równo(czytaj: tak samo jak przed wstawieniem na to 5 dni). Reagował dobrze na gaz. Wyjechał płynnie. Zahamowałem, wyrzuciłem bieg, kliknąłem sobie na OBC żeby sprawdzić ile mam paliwka (156km) i sam zgasł. Bez zgrzytów, pisków, stukania, pukania, strzelania, kichania. Tak jakbym przekręcił kluczyk.
-
[320i] - tył pływa - co to może być ?
szef_ff odpowiedział(a) na PRYMUS - BMW Klub Polska temat w E36
Amortyzatory mają wpływ na bujanie tyłem. Utrata przyczepności koła na nierównej nawierzchni powoduje bujanie na boki autem. Sprawdź najpierw te gumy "tzw pod progiem", jeżeli są zniszczone to zacznij od nich. Później zbadaj stan poduszek a na końcu amortyzatory Amortyzatorów możesz nie wyczuć na "rękę". Bujanie ręką tyłu samochodu nie sprawdzi ich na całym zakresie pracy. Być moze siłownik ma gdzieś "dziurę" w pracy i nie przytrzymuje ciśnienia. -
E36 316i strzela na gazie
szef_ff odpowiedział(a) na czarli5665 temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
89% wina kabli zapłonowych. 10% wina świec 1% przebicie na cewce zapłonowej -
A moze łożysko alternatora? moze szczotki? Cieżko to sprawdzic bo zwykle po zdjęciu paska łożyska przestają piszczeć :P
-
zresztą nie wiem co tu winy elektrozaworu skoro na wolnych leci ciepłe. Wiec są otwarte. Nie zamkną sie podczas jazdy. Temat dość dziwny. Na pewno nietypowy. U mnie na przykład jak ustawię pokrętło na dmuchanie przez przednie kratki to leci zimne mimo iż mam ustawione pokrętło na czerwone a temp ustawiona max. Inne kierunki dmuchania są ciepłe bez względu czy pokrętło w kratce na niebieskim czy na czerwonym.
-
Rano odpaliłem auto, wyjechałem z garażu 5 metrów zahamowałem. Auto zgasło pracując na wolnych obrotach.. :? Nie mogę go odpalić. :( Warunki pogodowe nie pozwalają zaholować auta 15km do mechanika z komputerem. Czasem podczas kręcenia słychać jak sobie pryknie, nie wiem czy w dolot czy wydech bo jest to delikatne. Mam odłączony LPG więc nie wiem czy na gazie odpala ale i tak bym nie próbował żeby nie szukać nowej przepływki. Czy wina jest w czujniku wału czy raczej coś głębiej? :?:
-
obok serva. po odpięciu wtyczki powinieneś mieć cały czas ciepło.
-
przepływka lub czujnik położenia wałka rozrządu. (nie mylić z czujnikiem wału korbowego). Podłacz pod komputer i odczytaj błędy.
-
Zwyczajne zapowietrzenie układu ze względu na niski poziom płynu. Zaopatrz się w co najmniej litr płynu i zrób odpowietrzanie. Nagrzej samochód tak aby otworzył sie termostat i odkręć odpowietrznik. Kłęby pary tzw. czajnik świadczy o zapowietrzeniu. Podobno nie jest to chwalony sposób na forum ze względu na duże ciśnienie w układzie ale na pewno skuteczny. Walka z odpowietrzaniem trwa około 20 min. Cały czas kontroluj ilość wody w układzie. Minimum 4/5 zbiorniczka powinieneś utrzymywać. Nie odkręcaj korka zbiorniczka gdy jest otwarty termostat. Stracisz litr płynu i poparzysz ręce. Otwieranie termostatu zauważysz gdy wskazówka po przekroczeniu środka skali zacznie powolutku opadać (moment przepływu wody przez chłodnicę)
-
Zapowietrzony układ. Przerabiane setki razy. użyj "szukaj"
-
[320i] - tył pływa - co to może być ?
szef_ff odpowiedział(a) na PRYMUS - BMW Klub Polska temat w E36
Sprawdź czy nie masz powyrywanych poduszek tylnych amortyzatorów. -
No właśnie :cry: Jak działa czujnik który jest w obudowie filtra powietrza? :?: Domyślam sie ze w zależnosci od temperatury powietrza zamyka lub otwiera przepływ wody do przepustnicy (chyba) ale po co? bo tego jeszcze nie rozkminiłem. Zaczne od czyszczenia przepustnicy i silniczka krokowego. Później sprawdzę cewki zapłonowe. Przy wymianie świec zauważyłem ze te gumowe fajki lekko kruszą się na brzegu od strony świecy. Pewnie przydałoby się to wymienić. Jak uporam sie z elementami które będę mógł organoleptycznie stwierdzić ze są uszkodzone lub należałoby wymienić, to zabiorę sie za podmianki przepływki, czujnika położenia wałka rozrządu i skończywszy na sondach lambda. Jak to nie pomoże to zapytam gdzie moge sprawdzić działanie czujników w trakcie jazdy. O wszystkich zmianach na + i na - będę informował to może się jeszcze komuś przyda ten topic :wink:
-
filtr już wymieniłem. Był stary.. ale pompka pompuje dobrze. Zdecydowanie duże ciśnienie- około 3 barów :) . Podpinałem teraz pod kompa i tylko błąd przepływki ale zapisany wiec skasowałem (wcześniej na odpalonym odłączałem przepływkę). Wracając pamięcią do poprzednich aut mojego ojca przypominam sobie ze u niego też był bardzo podobny problem w Audi 2.8 193KM, z tym ze komputer pokazał błąd czujnika wałka rozrządu. Wymiana oczywiście pomogła. U mnie rozrząd jest dobrze ustawiony. Vanos ma zakres pracy. Nie podłączałem go pod live data bo nie mam. Jedynie uniwersalna TEXA. Zauważyłem wzrost spalania :( . Być może że jest dość zimno i długo się nagrzewa a do pracy mam około 9km. Teraz spalam około 18litrów gazu lub 16 litrów benzyny na 100km. RANGE zawyża dystans o 28km :P (przy tej wartości samochód staje z braku benzyny, co prawda 3 metry od dystrybutora ale stanął :duh:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7