Koło, paski, rolka, albo napinacz. Trudna do zdiagnozowania w 100% rzecz. U mnie mocno szarpało napinaczem. Więc może napinacz już swoje odsłużył. Ale wymieniłem dodatkowo paski i rolkę i jak na razie jest dobrze. W ASO powiedzieli mi dokładnie to samo co Kamilowi, ale się uparłem i kazałem szukać problemu. Ciekawostka: za diagnozę, która polegała na zdjęciu pasków, wymontowaniu napinacza i rolki i ponownym zmontowaniu wszystkiego co trwało wszystko około 1 godziny zapłaciłem 120 zł. Jak przyjechałem na wymianę napinacza, pasków i rolki czyli czynność dokładnie taka sama jak przy diagnozie zapłaciłem 450zł i trwało to około 3 godzin. :nienie: (MISIAK)