Balugass

a jak jezdzisz jak jest zimny??

a moze katalizatory wybebeszył i sprzedał?? bez katalizatorów swiszczy podobnie moja bunia

nie masz przypadkiem wycietych katalizatorów?? umnie przed wycieciem nic nie było turbawki słychac a teraz świszczy że aż miło :cool2:

co sie stało z tym wtryskiem(obok tego co wyciagają)???

odma wymieniona??

a opony jak wygladają??równo zuzyte?

po wcisnieciu drzy?? u mnie jak dotykam nogą sprzęgła podczas jazdy to czuje ze wibruje delikatnie(bez wcisniecia)

zalezy jak sie sprawdza ja po nocy wyciagam miarke i mam ponad max wycieram wkładam spowrotem i jest stan ok:) na ciepłym(postój 10min) wyciagam pierwszy raz i nie ma oleju wkładam wytaty bagnet i juz jest stan wiec dziwne rzeczy potrafią sie dziac :duh:

witam!!! zamierzam wywalic katalizatory i teraz co bardziej sie opłaca wybic monolit i zostawic puchy czy wywalic puchy i wspawac rurki??za wyciencie i zrobienie wydechu od downpipe zaspiewali 500zł wiec juz sam nie wiem...ile jest warty monolit od 320d?? czy duza różnica miedzy całym katem a monolitem??

poprzednia cholodnica nie rozszczelniła sie tak samoistnie?? mi to wyglada na uszczelke pod głowica nie powinny byc twarde węże , podjedz do jakiegos zakładu a sprawdza zawartosc co2 w płynie i bedziesz wiedziec

kopci??masz wycieki??moze wtryski leja

wybebeszyles kata czy wspawałes rurke??ktos źle zamontował rury od wydechu i walą o podłoge nic wiecej nie mogło sie stac

dołaczam sie do tego pytania :cool2: a u mnie w tescie 7.0 jest 96 stopni i wskazówka równo pion ani w lewo ani w prawo :cool2:

witam!! czy ktos z Was dolewał depresatora w zime?? w poprzednich autach dolewałem profilaktycznie(mimo zee tankuje na shellu) a tu niby nic nie mozna dolewac :x

jak to sie mówi jak nie urok to sraczk@ :? przez pewien czas bujalem sie z za niską temperatura a na dzień dzisiejszy mam chyba za wysoka;/ na trasie tak jak jade te 120-130 mam 96 natomiast w miescie 93 :? czy to nie jest za duzo nie przegrzeje silnika??? dodam ze depnełem jej do 170 i temp skoczyła na chwile na 97 i zaraz spadła na 96 co o tym sądzicie?? ma to jakies powiazanie z tematem postu??

kurcze cos link nie działa nie wykrywa dokumentu mogłbys jeszcze raz wysłac?? będę bardzo wdzięczny :cool2:

witam!!! otóż wymieniałem ostatnio termostat i zalewałem nowy płyn ale chyba nie do końca odpowietrzyłem układ :/ otóż jak silnik jest rozgrzany i właczony jest nawiew zimnego powietrza to nadmiar do zbiorniczka wyrównawczego leci ciagłym strumieniem natomiast jak włacze nawiew na ciepło to leci z przerwami i pojawia sie cos takiego http://www.youtube.com/watch?v=tA4mUwwyyCw i czuc jak płynie pulsacyjnie zarówno do dogrzewacza jak i nagrzewnicy... właczam zimny nawiew wszystko sie uspokaja... temperature trzyma 90-93 stopnie... dzis próbowałem odpowietrzyc i jak sciagne odowietrznik na dogrzewaczu to popsika płynem i tyle zero poprawy?? mozna tak smigac bo juz straciłem cierpliwosc i musze od niej odpocząć conajmniej do niedzieli :cool2:

zauwazyłem jak odkrecałem od przepływomierza ze jest podcisnienie :cool2: dzieki za pomoc chłopaki mozna zamknąć :cool2:

chodzi o taki pierscien z "żeberkami" ?? no bo taki za drugim razem został na turbo i wcisnełem na niego rure , czyli takie zabezpieczenie jest wystarczające?

witam!! dzis wymieniałem termostat i byłem zmuszony odkrecic od przepływomierza rurę dolotową do turbo i zdziwiłem sie ze samej turbiny bez zadnego oporu zeszła tak powinno byc czy jest tam jakas opaska która to dociska??spowrotem zakładając tą rure czułem delikatny opór weszła dokonca lecz nie jestem przekonany co do takiego rozwiazania prosze o pomoc:) pozdrawiam

:D :D dzis wymieniłem termostat główny(zajeło mi to ok 2h) i jest super :cool2: temperatura otwarcia na termostacie 85stopni a mi trasie trzyma od 90-93 przy czym jak włacze ogrzewanie na max i dmuchawe spada do 89 i finał :cool2: wskaznik zasówa jak szalony wiec polecam wszyskim wymiane termostatu głównego, mój przypadek jest opisany kilka postów wyzej jak amcie takie obajawy to główny do wymiany :D

tak agr wymienisz wycieknie z 50ml płynu,5 minut roboty

odpowietrzenie silnika długo nie wymieniana moze powodowac spore dymienie szczegolenie na wyzszych obrotach

warto zajrzec co dzieje sie z odmą :cool2:

moze masz nieszczelnosc w dolocie gdzies i gwizdze... turbinka może/powinna bardzo delikatnie gwizdac, w moim drugim samochodzie od 5 lat gwiżdze jak szalona a patrol ciaga lawety i popierdziela w terenie az miło :cool2: w beemce w srodku auta podczas jazdy nie słysze turbinki... masz wybebeszone katalizatory??moze to było przyczyną pekniecia wałka bo nie mogła spalin odprowadzic w tłumik...musiałbys nagrac jak gwizdze bo dzwiek konczącej turbiny jest troszke inny od dziury w dolocie...mimo wszystko ja bym wyciagał i oddał na gwarancje. aaa mechanicy zalali olejem turbinke przy pierwszym starcie??